IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Gerwazy a te konsultacje masz po angielsku? znasz tak dobrze angielski chodzi mi o te medyczne terminy?? czyli teraz pierwsza w kolejce do testowania jest juloni potem izabelka i monjoc?? ale sie bedzie działo:)

Gerwazy super, ze masz te konsultacje ;-) Moze coś więcej się dowiesz . Nio czekam na Izabelkę i Julion. Ja się denerwuje, ze pewnie @ przyjdzie ;-(NA poczatku troche mnie jajnik kuł a teraz nic , zadnego objawu.

Hejka! x Konsultacje w mojej klinice sa po niemiecku, a te z lekarzami w Stanach po angielsku. W zasadzie latwiej mi rozmawiac po angielsku czy niemiecku na tematy ivf bo lepiej zanm terminologie w tych jezykach. W Polsce nigdy sie nie leczylam wiec nie umiem sie wyslowic - choc dzieki kafe troche sie obylam z polskimi terminami do IVF :) x Nie spodziewam sie wielkich rewelacji bo IVF to PRZEDE WSZYSTKIM ogromny biznes. Dlatego kazdy z tych lekarzy to tak jak pliszka, glownie slow ogonek chwali :-D No ale, moze choc cos zasugeruja sensownego. Zobaczymy. x Zrobilam sie bardzo sceptyczna do tego wszytkiego. Bo nawet wydajac mase kase wcale nie mamy gwaracji ze Ci lekarze podejda do nas individualnie i ze poswieca wogole choc troche czasu zeby przeanalizowac nasz przypadek. Wszytsko, doslownie wszytko trzeba samemu sprawdzac a na dodatek jeszcze lepiej uwazac zeby jakiemus zadufanemu w sobie lekarzowi nie nadepnac na odcisk...Choc placimy za to przeciez duze sumy! x Na razie to czekam na Wasze bety! Pozytywne wynik dodadza mi nadzieji wiec dziewczyny, licze na Was! :) x

Monjoc....obys miala racje :) Nie wiem sama, bo na sama mysl "plamienie" to dla mnie nie wrozy dobrze. Najdziwniejsze jest ze tylko troche poplamilam I nastepnego dnia zero. Wiec tak, lece w Pitaek na bte, wyniki beda pewnie pod wieczor, co oznacza u was srodek nocy, przeczytacie w sobote dopiero. Jejku ale mam pietra!

Zaglądam na forum co chwilka a tu cisza !!Izabelko i Julion już nie mogę się doczekać waszych wyników ;-)Nich się Wam uda i każdej bo to ciągłe marzenie, czekanie jest denerwujace już ;-) Pozdro

Gerwazyja tez juz teraz jakos nie mam wiary, robie ivf bo mi zalezy na baby ale jakos trudnie mi uwierzyc ze milaoby mi sie udac. To w sumie bez sensu, ktos by mogl sie zapytac to po co to robie prawda? No ale taka jest prawda.

Monjoc ja chyba wolalabym byc na twoim miejscu, tzn 3-cia w kolejce, naprawde boje sie jak cholerka!

Julion rozumię Cię doakonale je też jakoś nie mogę uwierzyć, ze sie mogło by udać !

dopóki nie czekałam to wydawało mi się to łatwiejsze ,ale czekanie dobija rozumiem Ci Julion kochana doskonale , też się boję, zamiast cieszyć się ze weekend to my się stresujemy ;-(

Witam w ten sloneczny dzionek. Ja cala noc mialam sen ze ide juz do wc zrobic sikanca i tak ide ide i nie moge dojsc. Meczarnia jakas. Wolalabym bete ale musze miec skierowanie od lekarza niedaleko mnie robia tylko w poniedzialkia na wynik czeka sie kilka dni. Jest prywatne laboratorium ale w centrum londynu, niestety za daleko a ja wracam do pracy w piatek. A myslicie ze jakbym pojechala na ta bete jutro to wykazaloby cos czy nie? Mialam podane 2 dniowe. Trzymam kciuki za Nas.

Izabelko to by był 15 dzień to może by wykazało, ja też miałam podane 2 dniowe i kazał mi robić w 12 dniu.

Mi też się śniło ale parę nocek temu , że nie udalo się ;-(

Izabelka, poczekaj do piatku. Przy 2-dniowych zarodkach to jeszcze moze byc za wczesnie. Moze sroboj zrobic jakiegos super wczesnego sikanca (taki co juz HCG=10 wykrywa) ale pamietaj, ze one tez sa niewiarygodne. x Juloni, w zasadzie moze to plamienie to dobry znak? Cos sie tam dzieje :-D Wiesz, sukces w tym wypadku naprawde nie zalezy od wiary wiec rownie dobrze mozemy sobie pobiadolic :) Gdyby ciaza od pozytywnego myslenia zalezala to w czasie wojny, okupacji czy po gwalcie by do zadnych ciaz nie dochodzilo. Jezeli zarodki sa zdrowe i silne to dojdzie do ciazy chocbys nie wiem jak negatywna byla. x Najgorsze to czekanie, ale dziewczyny, piatek juz za pasem wiec wytrzymacie. Byloby cudnie gdyby tym razem udalo sie Wam wszytkim! x

hej dziewczyny! do piatku juz nie daleko, wytrzymajcie dziewczyny, nie ma co robic zbyt wczesnie testow lepiej poczekac i miec calkowita pewnosc. Ja teraz jak bede miala transfer to bede czekac bite 14 dni nic wczesniej bo potem jak mi tes nie wyszedl to sobie myslalam ze moze za wczesnie itp po co sie dreczyc mam pytanie do Gerwazego - jak myslisz czy po tym endometrial scratching mozna wspołżyc czy trzeba kilka dni odczekac?? milego dnia!

Joasia, lepiej odczekac kilka dni (przynajmniej z tradycyjnym seksem ;)) bo jest ryzyko infekcji. U nas po tym daja nawet antybiotyk na 5 dni, nie wiem jak u Ciebie. Jezeli zaczynasz stymulacje w nastepnym miesiacu to nie ma sensu ryzykowac zakazenia. x

dzieki Gerwazy za szybka odpowiedz:) bo maz za mna łazi od rana a tak to da mi spokój:p zadnych antybiotykow nie dostalam eh...co klinika to inaczej a tez mi sie wydaje ze powinni dac!

U nas antybiotyk daja po tym kazdemu standartowo ze wzgledu na ryzyko zakazen. A z mezem mozecie moze cos nowego wymyslic :) x

Joasia ale Twój mąż napalony ;-)

Dzieki dziewczyny za rady. Joasia mi tez nie dali antybiotyku po scratchingu. Tutaj w uk to chyba go wogole nie daja, paracetamol na wszystko! x jeszcze 1,5 dnia Juloni . Mnie dzisiaj znowu brzuch zabolal tak jakby ktos mi wnetrznosci wykrecał!!

Hej dziewczyny. Czy któraś z was ma PCO???? Ja zaczynam cykl z Fostimonem i naturalne staranka na razie. Czy któraś z was tez miała taki cykl?

Hej maniusia ja mam PCO, prez 6 miesiecy bralam Clomid, chyba podobnie dziala jak ten twoj lek( powoduje dojrzewanie pecherzykow i tym samym powoduje owulacje).

Ja miałam cykle kochana i z fostimonem, i gonalem, bromkiem, clio i nic nie pomogło, nio chyba , ze opróznic kieszenie z kasy, bo tych cykli to mialam ze hohoho! Mam nadzieje że tobie się mamuska uda ;-)

Izabelko i Jluion już aby tknąć i się dowiecie, ze za 9 mies bedziecie mamusiami ;-)

Dzięki za odpowiedz...clomid to chyba bardziej jak clostylbegyt, fostimon to już gonadotropiny. A po fostimonie nie urosły Ci wcale pęcherzyki, czy urosły był pregnyl i po prostu się nie udało???

Urosły ale nie udało się ;-(

mi tez pieknie pecherzyki rosly, owulke po tym leku mialam tez ksiazkowa, ale ani razu sie nie udalo-nie wiem dlaczego

Najgorzej jak nie wychodzi i nie wiadomo czemu..:/ dziekuje wam za odpowiedzi, może na stałe do was dołącze jesli nie macie nic przeciwko:)

Maniusia zapraszamy ;-) Do jutra kochane pozdrawiam i zyczę miłej nocki !

Izka, juloni, monjoc trzymam kciuki za Wasze bety!! Aby sie Wam udalo dziewczyny!!!

Miki, i jak Twoje dodatkowe badania na cukrzyce? Co postanowilas w sprawie porodu? Xx Nielotku, jaku Ciebie? To juz bardzo niedlugo!! Ah Xx U mnie nic nowego, wszystko rosnie i jest coraz ciezej. Raczej sklaniam sie do CC. Bylam na konsultacji w szpitalu uniwersyteckim w Bernie, aby sie poradzic co z ta pepowina dookola szyjki synka, ale nic mi nowego nie powiedzieli, ze trzeba czekac i nic sie z tym nie robi. Nie jest to bezposrednim wskazaniem do cesarki, ale jesli chce, to moge miec. Xx biest jestes tu z nami? A ogladasz najnowsze odcinki GOT :) ja przede wszystkim polecam ksiazki!! To jest super przygoda! Xx dobranoc