Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Gerwazy jak cos powiesz to juz powiesz he he he, uwielbiam cie :) z ta wojna to masz racje gdyby od myslenia wszystko zalezalo to bylaby bieda.... Izabelka ...poczekaj po co masz sie stresowac, juz cie kilka dni nie zabawi Nielotku Lunka cos pisala ze u ciebie cos niedlugo? Co tam u ciebie slychac? Lunka jejku jak masz fajnie, juz niedlugo zobaczysz swoje serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek. U nas sliczne sloneczko dzisiaj. Jak sie czujecie Monjoc Juloni? Jak wasze majowki? Juloni gdzie ty mieszkasz? Pozdrawiam wszystkie forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka dziendoberek..... u mnie co prawda 2 nad ranem, ide zaraz spac he he he, jestem z Chicago. Ja sie czuje ok, poza stresem wszystko dobrze, dzis tzn wczoraj pobolewalo mnie podbrzusze tak przez godzinke, nic mocnego ale cos czulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak u ciebie? Jak sie czujesz? Monjoc a ty? Jak tam? A tak apropos kiedy do nas ktos dolaczy. Kto ma transfer blisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni no to łóżka szybko i kolorowych snów:) U mnie tez brzuch pobolewa raz mniej raz bardziej. O mamo boje sie.......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka no u mnie niecale trzy tyg zostalo :-) Juz nie moge sie doczekac,mam cicha nadzieje ze juz "zaraz" cos sie zacznie dziac, no ale niunia dalej sobie fika w srodku. :-) We wtorek zaczynam 38t.Tydzien temu na wizycie szyjka byla jeszcze zamknieta, zero rozwarcia nic sie nie dzieje. No ale mala juz czuje ze schodzi na dol bo pachwiny mi dretwieja i bola troche. Skorczy przepowiadajacych nie czuje.Moze teraz na ktg cos wyjdzie. Czuje sie ogolnie dobrze, ale sa dni ze czuje sie jak z krzyza zdjeta, w srodku kluje, nie idzie oddychac ani siedziec, no ale to tylko czasami. W koncu to koncowka :-) Poobijana jestem z lewej strony przez te male syrki, wiec to jedyne co mi doskwiera na codzien, nie moge nawet zbytnio dotknac brzucha miejscowo i zeber. Jej, ale sie rozpisalam. :-) Ciekawe jak tam Tigla,Aga i inne nasze mamuski? Lunka u Ciebie tez widze juz 33t, zobqczysz jak szybko zleci, chociaz te ostatnie tyg to juz sie ciaaaagnal :-\ Jesli tak bardzo sie boisz,to popros o cc bedziesz spokojniejsza. Napewno bedziesz w dobrych rekach i wszystko zakonczy sie wielka radoscia!:-) xx Miki a jak u Ciebie z maluszkiem? xx aneczka zagladasz tu jeszcze?Co u Ciebie????? xx manjoc, juloni i wszystkie czekajace na bete. Zycze wielkiego pozytywu!!! Trzymam za Was kciuki!! Pozostalym dziewczynkom zycze sily do walki!!! Gerwazy :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotek widzę, ze Ty już na wylocie ;-) LuneDe Ty też kochan juz niedługo super, zazdroszczę Wam kochane ze juz bedziecie mamuskami ; U mnie zadnych objawów ;-( Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć ;-( Czekamy Jluioni i Izabelka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 38
witam wszystkich serdecznie.Jestem nowa ale nie calkiem bo podczytuje Was od zawsze.Wczoraj mialam pobranych 14 jajeczek z czego zaplodnily sie 11.Mam do wybory transfer 3 dniowych albo 5 dniowych.Nie wiem co zrobic. w 5 dniu mam 40% szans na powodzenie ale nie ma pewnosci czy embrionki przezyja.W 3 dniu 25%.Nie wiem co zrobic.Jest ich troszke to mysle o 5 dniach ale nie wiem.Moze jest ktos kto moze mi cos madrego podpowiedziec.Prosze o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa, x Mowi sie, ze najlepiej embrionki rozwijaja sie w macicy u mamy. Ale prawda jest rowniez, ze jezeli zarodek nie przezyje do 5 dnia to I ITAK nie mialby szans na zdrowa ciaza. Natura jest nieublagana. To jest po prostu naturalna selekcja: moze sie okazac, ze do 5 dnia przezyl tylko jeden :O x Naturalnie, to wszytko zakladajac ze aboratorium wie co robi. Osobiscie, nie chce nic w 3 dniu transferowac bo nie chce miec niepotrzebnych zludzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 38
gerwazy prawda tylko boje sie ze do 5 dnia nic nie przezyje ale jest ich 11 to moze zaryzykuje,nie wiem.aoaszalec mozna od tego myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 38
poczekam do 3 dnia ile zostanie i zadecyduje.Nastawiam sie na 5 dniowe.Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa 38, skad ja to znam :O Wiem, ze oszalec mozna! Ale jezeli zaden by nie przetrwal do 5 dnia to I TAK ciazy by z nich nie bylo tylko mialabys przez 2 tygodnie zludzenia... x Zobaczysz ile jest w 3 dniu to zadecydujesz. Choc w 3 dniu to w zasadzie nic Ci to nie pwoie, bo dopiero w 3 dniu zarodek przejmuje dalszy rozwoj a wczesniej leci tylko na autopilocie komorki. Wiec nawet najcudniej wygladajace zarodki w 3 dniu moga sie okazac kompletnymi neiwypalami w 4 dniu. Ale z 11 to na luzie powinnas miec 4-5 blastocytow w 5 dniu :-D x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tigla..
Nielotol mnie wspomniała to się odzywam :) Jestem już szczęśliwą mamuśką. 16 kwietnia miałam planowana cesarkę (to był przełom 37/38tc) miedzy innymi tak szybko ze względu na jedno łożysko. Dziewczynki uznane za donoszone i całkowicie zdrowe z waga 2410 i 2680. Nielotol i Lunka powodzenia. Nawet się nie obejrzycie, a będziecie ściskać swoje wyczekiwane maleństwa. Trzymam kciuki za wszystkie starające się dziewczyny. Droga ta do upragnionego maleństwa jest trudna, ale zawsze trzeba wierzyć, ze się uda. Ja z moimi córeczkami jestem tego doskonałym przykładem. Jeszcze raz powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 38
Dziekuje Gerwzy za rady,jestes wielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa no tak trudna decyzja, wiadomo chcemy wybrac jak najlepiej. 5cio dniowa komorka jest silniejsza, ale z drugiej strony rozwój w środowisku naturalnym czasem jest lepszy. Gerwazy ma racje poczekaj do dnia 3 zadzwoni embriolog i powie Ci ile zostało i jak im "idzie" i na pewno dzieki tym informacjom bedzie ci łatwiej podjąć decyzje! trzymam kciuki. Kurcze ciągle podejmowanie decyzji a potem studiowanie tego w głowie 10000 razy jest meczące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko i Julion juz nie moge sie doczekac waszych wyników ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh Tigla gratuluje!!!!! Super ze sie odezwalas!!!! :-) Ciesze sie bardzo, ze dziewczynki zdrowo dotrwaly do konca i ze cala Wasza trojka ma sie dobrze. Zostaje zyczyc samych radosnych chwil i duuuuuzo zdrowka dla ksiezniczek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 38
dzieki dziewczyny!! tak tez zrobie.Zadrecza mnie myslenie co bedzie,jak bedzie itd. Tlumacze sobie,ze nie mam wplywu na to wszystko ale nie da sie przestac myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 38
Niech sie dzieje wola nieba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka i Nielot, Dziękuje za pamięć :) Jeżeli chodzi o cukrzycę to wszystko w normie. W poniedziałek mam termin w szpitalu na konsultacje w związku z tym ze nasz Maluszek jest taki duży. W sumie to zaczęłam już 36 tc ale zdaniem mojego gina możliwe ze trzeba bedzie wcześniej wywoływać poród. Dam znać w poniedziałek :) A tak to torba prawie spakowana, ciuszki poprane i poprasowane, łóżeczko gotowe :) dzisiaj się tak uśmialiśmy z moim M, byliśmy na zakupach i stwierdziliśmy ze chodzę już jak pingwinek ;) Tigla Gratulacje!!! Dużo zdróweczka dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tigra, Nielot, Miki dziewczyny ale Wam zazdroszczę. xxxx Moja walka dopiero się rozpoczyna :( Własnie umówiłam się na 17 maja do doktorka na ustawienie stymulacji. Boję się jak cholera :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, ja tez tak chodze :) jak kaczka...niedawno minelam sie z bardzo gruba kobieta w sklepie, ktora szla dokladnke tak samo jak ja :/ teraz juz rozumiem skad taki kaczkowaty chod sie bierze...na dodatrk zaczynaja bolec mnie pachwinh i to bardzo podczas chodzenia. Daj znac jak minela konsultacja w ponoedzialek :) Xxx Nielotku, to jest niedlugo! Boisz sie porodu? Ja sobie jakos nie potrafie wyobrazic przeciskania dziecka przez waski kanal rodny, stresuje mnie mysl o porodzie xx Tigla, serdeczne gratulucje dla Waszej trojeczki! Jak sie czujesz po CC? Ile Ci zajelo dojscie do siebie, tak, zeby nie bolalo? Xx Monjoc, Juloni, Izkabelka, trzymamy kciuki za jutrzejsze i poniedzialkowe testowanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec nie ma co zazdrościć i na ciebie przyjdzie pora :) Najważniejsze jest zeby wierzyć i się nie poddawać, zobacz moja stopkę, nam udało się za czwartym razem. Oby wam udało się za pierwszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro zaczynam 34 tydzien :) a jesli zdecyduje sie na cc (aktualnie stopien zaawansowania decyzji to 80 % dla Cc) to porod bedzie ok 10 czerwiec, czyli za 5 tyg. Xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa witamy, poczekaj do 5 dnia, masz duzo embrionkow I jest z czego wybierac, najgorzej byloby zebyscie transferowali te ktore nie maja szans na przezycie, a po 5 tym dniu to juz bedzie wiecej wiadome. Tigla gratulacje, wszystkiegi najlepszego! Duzo zdrowka! Nielotol, Miki oj to juz niedlugo... :) Powodzenia, oby poszlo szybko I sprawnie! Kikulec te poczatki to same przyjemnosci, przynajmniej ja teraz to fajnie wspominam, ogromna przygoda I taaaaka nadzieja. Nie martw sie, niektore dziewczyny juz przy pierwszym podejsciu zachodza w ciaze :) Glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka A dlaczego cc? Sama chcesz czy lekarze ci tak radzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 38
juloni poczekam.Nie moge sie pozbierac po wczorajszej punkcji, a tu takie decyzje trzeba podejmowac. Brzuch mnie boli caly czas. Punkcja bez znieczulenia ale co tam damy rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w sobotę mam transfer,martwię się czy zarodeczki się rozmrażają my mamy dwudniowe i nie wiem czy to dobrze lekarka mówi że są b dobre mam mętlik w głowie do tego od 3 dni dziwnie pobolewa mnie coś w klatce piersiowej mama mówi że to pewnie nerwy piję meliskę ale nic nie pomaga, martwię się czy to coś poważnego.Mam pietra bardziej chyba niż przed pierwszym transferem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×