Jest was duzo ale chce zaczac swoj .. Dieta! Od dzis kto sie dolaczy?

u mnie nie ma smietany. ;) jest cukinia pomidorki i por itd. zmiksowane. nawet nie ma ziemniakow. ;p w pierwszej wersji miało byc z kostkami sera feta ale jakos mi to nie pasuje

A tak z innej beczki..:( miala ktoras z was kiedy taki skapy okres bardzo:( bo niewiem czemu taki mam od trzech dni:( jakby chcialo a niemoglo:(

W ciazy niechcialabym byc..:/ wlasnie pierwszy raz taki mam..:( Slyszalam gdzies ze to przez odchudzanie moze tez byc??

Powiem tak... miałam, jak odchudzałam się parę lat temu. Na początku nie było go w ogóle, a później skąpy.. dopiero po paru razach się unormował, jak organizm się przyzwyczaił. Ja sama stawiam na to, że za 20 dni go nie dostanę..

tak od diety to bardzo możliwe

tyle ze a takim razie dziewczyny jecie naprawde za malo. jedzcie wiecej warzyw i owocow. po co wam wypadajace wlosy i brak okresu

i dluższy brak okresu moze skonczyc się bezplodnością. Kochane dbajcie o siebie

Owoc zazwyczaj do jogurtu rano biorę, a warzywa do obiadu to o to dbam.. ale to taki troszkę szok dla organizmu, musi się z tym oswoić :)

O to moze dlatego:( bo sie martwilam:( faktycznie mniej jem od jakiegos czasu a wczesniej tak nie bylo:( dziekuje za rady:*

Powinien sie unormowac za jakis czas..:( jak sie przyzwyczai:(

Nie martw się aż za dużo, bo wiesz pewnie, że stres może tak działać na złość, że Ci jeszcze wszystko opóźni, pozdrowionka! :)

a wiecie ja mam taki schiz ze jak juz bede w ciązy to nie bede mogla sobie poradzic z tym ze tyje.... a jak bym przytyla z 20 kg.... nie wyobrazam sobie tego a na diete przejsc nie mozna

Wiesz, że to jest bardzo możliwe, ale po urodzeniu też można dużo schudnąc, jedząc z głową i zdrowo, bo przecież najważniejszy był by maluszek :)

ja wiem to doskonale. Tylko cos takiego siedzi mi w glowie ;/

i juz postanowilam ze jak bede w ciazy to będę sobie pląsać na aqua aerobiku dla cięzarnych ;>

Ok zmiana tematu:p a ja sie wogole nie czuje glodna mimo ze dzis przez caly dzien dwie grahamki i jogurt naturalny z platkami.. To dobrze czy zle?:)

Jak się jeść nie chce to chyba bardzo dobrze hehe ;) ja mam tak, jak piję ten sok z cytryny przed śniadaniem i kolacją, to nie odczuwam głodu. ale tak z nudów to wiem, że bym coś schrupała :P stosowałyście sok z cytrynki? :)

nie.... a co to? i po co to? ;)

A więc.. podobno oczyszcza i powoduje przyspieszenie przemiany materii.. (ja mam bardzo powolną :(). Można go pic przed posiłkiem czyli śniadaniem, obiadem i kolacją (ja piję tylko przed 1 i ostatnim bo kwas z cytryny niszczy szkliwo). Połowę szklanki przegotowanej letniej wody z połową soku z cytryny. Po 20 minutach czy 30 jem i nie czuję głodu, czuję się syta :) a rano jak orzeźwia .. (bo tu akurat trzeba na czczo), a że lubię kwaśne rzeczy, to spróbowałam i skutkuje. Czytałam też o diecie cytrynowej ale to już dla mnie przesada, jeść w którymś tam dniu nawet 8 cytryn :P

Aa ja na kolacje zrobie sobie salatke owocowa z jogurtem naturalnym bo juz planyje od poludnia:p jeej:) ogladalam zdjecia na necie dziewczyn ktore sie odchudzaly przed i po..:) dodatkowa mobilizacja:)! Cudo:)

Mniam :) może się podzielisz linkiem? :P

Nie ma mnie aktualnie na kompie:) ale wejdz sobie na " zszywka" i tam zjedz na dol i beda:) jeej pieknie:) aa ja wlasnie ide grila robic na karczek:p:)

Nie ma mnie aktualnie na kompie:) ale wejdz sobie na " zszywka" i tam zjedz na dol i beda:) jeej pieknie:) aa ja wlasnie ide grila robic na karczek:p:)

Dołączam! nowej motywacji nigdy dosyć ;) http://kwasnazelka.blogspot.com/- tu co nie co o moich poczynaniach ze zrzucaniem wagi. Jak macie podobne stronki, to proszę! zostawiajcie adresy w komentarzach, wdzięczna będę (;

Dzis malo zjadlam wiec karczek z grila mi sie nalezy:) a wy jak tam kolacja??:)

Będę śledzić =) a co do tej zszywki, fajnie pooglądać i pomarzyć, bo może owe marzenie z ową nutką wysiłku się spełni :P ja 2 ogórki które uwielbiam i jogurt naturalny, w ogóle nie mam ochoty na nic..

Przyłączam się do Was od dzisiaj:) Chcę zrzucić 3 kg! Przed chwilą wróciłam z godzinnej jazdy rowerowej, a teraz idę pobiegać 40 min. Postanawiam nie jeść po 18- stej, ograniczyć do minimum alkohol, ale jeść śniadania i lekki obiad, bo nie chcę osłabiać organizmu. Mój wzrost 162, waga 56 mój cel : waga 53 do 20 sierpnia. Dam radę??? Mam motywację i liczę na Wasze wsparcie!!!:)

Pewnie że dasz! 3 kg to nie tak dużo, w dodatku do 20 sierpnia! Ja mam jakieś 15 a moim marzeniem 20 :P Powodzenia :)

Dzięki za wsparcie, będę trzymać za Ciebie!!! a może razem spróbujemy się motywować do zrzucenia wagi? Wiem, że masz więcej, ale przy większej nadwadze szybciej się zrzuca, wiem to z doświadczenia, bo po urodzeniu syna też walczyłam z większymi kilogramami i udało się!!

Oczywiście! Tu na forum, o wiele łatwiej, w sumie razem raźniej ;) Kiedyś dałam wygrać efektowi jo jo, teraz już nie dam! Robię co mogę :P