Rozwód z Arabem.

goryl_tytus ..a czego tu zazdroscic?..glupoty?...

No jak widać czegoś jej zazdrościsz skoro się tak zapieniasz. Przypuszczam, że nie masz dzieci, kiedy tak latwo ci to oceniać

wyobraz sobie, ze mam dwojke i dla tego nie rozumie takich kobiet...

nie czytal o zwiazkach ofiara i kat ? Jezu mozecie miec po 15 lat ale nie to znaczy niedorozwoj umysłowy .Obiło sie chyba o uszy ,ze tacy ludzie wybielaja swoich oprawcow .A jak nawet nie wiedziliscie ,to nalezaloby poczytac coś najpierw a nie produkowac sie na forum .Dotyczy to i mlodych i starych np 50 letnich beatek wszystko wiedzacych :(

kochanka Franka Wg beaty nie wazne ze bije i pije,wazne ze maz sie nazywa.A ja wolala bym byc rozwodka niz dac sie poniewierac cale zycie Kiedys uwazalam cie za w miare rozsadna kobiete,teraz mysle ze mozg ci zezarlo z korzeniami. ... Dlaczego uważasz, że jestem nierozsądna? W którym momencie napisałam, że pochwalam zachowania mężów, co biją i piją? Ponadto, też uważałam ciebie za rozsądną kobietę, z klasą - i zawiodłaś mnie - bo ubliżasz mi (tylko mam pytanie? - dlaczego? kto dał ci do tego prawo? - aha sama sobie dałaś - i wszystko jest jasne...) - i bardzo ciekawe, co tobie zżarło z korzeniami? -że utożsamiasz się z moimi adwersarzami i piewcami... gratuluję zapewne o to ci chodziło o dogodny moment, żeby pokazać pazurki. A autorka nie mieszka na bezludnej wyspie, że nie wie do ma robić - ten temat to prowokacja - jak wiele innych prowokacji - ale wam tylko rzucić hasło i rzucacie się nań jak sępy na padlinę. ... Dobrej nocy - pomimo wszystko. ... resztę pozostawiam bez komentarza

Nikt a was nigdy nie czytal o zwiazkach ofiara i kat ? Jezu mozecie miec po 15 lat ale nie to znaczy niedorozwoj umysłowy .Obiło sie chyba o uszy ,ze tacy ludzie wybielaja swoich oprawcow .A jak nawet nie wiedziliscie ,to nalezaloby poczytac coś najpierw a nie produkowac sie na forum .Dotyczy to i mlodych i starych np 50 letnich beatek wszystko wiedzacych ... A czy ty czytasz siebie? chyba nie? - bo piszesz bez ładu i składu. I masz mgliste pojęcie... a już szczególnie o mnie nazywając mnie starą np. 50-letnią Beatką - widziałaś mnie? że mnie nazywasz starą? - musisz wiedzieć, że człowiek - kobieta 50 letnia staruszką nie jest - a w moim przypadku już na pewno nie, gdyż dzieci mnie bardzo odmłodziły, a człowiek de facto ma tyle lat na ile się czuje - a ja czuję się na co najmniej 10 mniej - jestem jeszcze młodą mamą a ty zapewne już babcią!

stul ryj beata szmato ty poj**ana 23:26 [zgłoś do usunięcia] stul ryj beato04 zamnknij sie suko ... hej, czy ja jestem z pierwszej łapanki, żeby się do mnie tak odzywać - nie życzę sobie --- ponadto, to wszystko na twój temat - biedna istoto - żal mi cię - sama nie żyjesz i komuś nie dajesz :D - ale może jeszcze zmądrzejesz, chociaż wątpliwa sprawa!

Typowe.... wręcz banalne .Takie historie powinny być w podręcznikach do gimnazjum. Panna pewnie nic o kulturze arabsko-islamskiej nie wiedziała . Wykorzystał naiwną małolatę. Pewnie na jej d*** dostał polski paszport -bardzo dziś ceniony jako przepustka do UE. Kiedy poczuł się pewnie zrzucił maskę i zaprezentował typowe oblicze samca z tamtejszego kręgu kulturowego. Poniekąd odniósł duży sukces .Porzucił zapyziałą Tunezję,ma pewnie paszport UE ,darmowy seks z białą prawie niewolnicą -też tam to jest cenione... Do tego dzieci ,co ważne syn i to prawdopodobnie podobny do niego Dzieci które będzie starał się przekabacić na swój obraz i podobieństwo. On jak widać wyniósł z tego związku dużo .A bohaterka ? No właśnie zniszczone nerwy i perspektywa bycia samotną mamą -czytać nastolatki i wyciągać wnioski jak kończą się rojenia o egzotycznym księciu.

alez wy wszystkie jestescie nienormalne :) nakrecacie sie same i same ze soba gadacie, a najmniej sama zainteresowana :) jak na targu :)

beata04 - ona ma chłopa arabusa, ciapatego, daje dupaska zmazuchowi dlatego tak jest za nimi, zmazuchami

Hej, z braku czasu tutaj nie zaglądałam. Mój mąż nie wykorzystał mnie jako przepustkę do ue. Zrobilby to,gdyby rozstal sie ze mna po 3 latach malzenstwa i zmienil kraj na jakis z lepsza sytuacją ekonomiczną. Wielu niestety tak robi. Po prostu zmienił się nie do poznania. Nie ogarniam jego zachowania i tej sytuacji. Teraz mam spokój,bo jest w pracy, a ja idę dopiero na 19. Dzieciaki jeszcze śpią. Naprawdę wierzę,że lepiej by mi było bez niego. On nie potrafi sobie nawet kanapek czy kawy zrobić. Mam go dosyć. W środę jestem umówiona z prawnikiem jak to wszystko rozegrać. Moja mama ,że o 5 lat za póżno. Chciałabym,żeby pomógł mi w napisaniu pozwu, udzielił jakiś wskazówek.

Mam jakiś kryzys. Patrzę na moje dzieci i czuję,że wyrządzam im wielką krzywdę. Sama dorastałam w pełnej, szczęśliwej rodzinie. Nie chcę im wywracać życia do góry nogami. Nie chcę,żeby tęskniły za tatusiem,ale z drugiej strony nie mam już siły do tego gada:(. Mam w głowie totalny mętlik. Chyba pierwszy raz w życie naprawdę nie wiem co powinnam. Myślałam o terapii małżeńskiej. Czy zna ktoś jakieś dobre poradnie małżeńskie w Krakowie?

W środę mam prawnika,ale nie wiem czy nie odwołam. Nie wiem czy mój mąż się zgodzi na terapie. W jego mniemaniu my wszyscy jesteśmy nienormalni, szczególnie moja mama, a on jest w porządku.

Zawsze twierdziłem że za rozpad małżeństwa winę ponoszą dwie strony: - żona - i teściowa A na to i Ajatollach nie poradzi.

jak sie nogi chcialo rozkladac przed arabem bo polak jest be to macie za swoje...

hope28 Hej, z braku czasu tutaj nie zaglądałam. Mój mąż nie wykorzystał mnie jako przepustkę do ue. Zrobilby to,gdyby rozstal sie ze mna po 3 latach malzenstwa i zmienil kraj na jakis z lepsza sytuacją ekonomiczną. Wielu niestety tak robi. Po prostu zmienił się nie do poznania. Nie ogarniam jego zachowania i tej sytuacji. Teraz mam spokój,bo jest w pracy, a ja idę dopiero na 19. Dzieciaki jeszcze śpią. Naprawdę wierzę,że lepiej by mi było bez niego. On nie potrafi sobie nawet kanapek czy kawy zrobić. Mam go dosyć. W środę jestem umówiona z prawnikiem jak to wszystko rozegrać. Moja mama ,że o 5 lat za póżno. Chciałabym,żeby pomógł mi w napisaniu pozwu, udzielił jakiś wskazówek. ... wiesz jaki jest twój problem rutyna i nuda - nuda i rutyna pozwoliłaś im wkraść się do twojego związku, problem twój nadto nie tkwi w mężu - tylko w tobie i twoim podejściu do życia!! cały czas myślisz o sobie moja droga - twój mąż mnie nie interesuje, bo on sobie poradzi - ale co z twoimi dziećmi? ... dojrzałość emocjonalna polega przede wszystkim na zrezygnowaniu z własnych przyjemności np. dla dobra rodziny, dla dobra małoletnich dzieci. Smarkata goowniara, jaką niewątpliwie byłaś wzięła się za chłopa i rodzenie dzieci, a teraz znudziło się... twoja mama ma rację nie tylko o 5 lat za późno!! Żal mi cię, bo zrujnowałaś swoje młode życie na samym starcie, i będziesz tego błędu skutki odczuwała całe życie! Niech te mądralińskie tak szczerze, ci powiedzą, jak to wszystko pięknie wygląda po rozwodzie! Ale nie pochwalą się swoim gównianym życiem, bo przecież tutaj muszą się dowartościować a nie zdołować - cały problem tego forum - ktoś napisał, że tutaj nie jest moje miejsce - i ma rację, i twoje też nie, bo przesiąkniesz tą zgnilizną, pomimo twojego młodego wieku!

beato,dużo w tym racji co napisałaś. Niestety zmarnowałam najpiękniejszy okres swojego życia,ale moje dzieci są jego sensem. Kocham je najmocniej na świecie. Są dla mnie wszystkim. Odwołałam prawnika. Mąż cynik bez zmian. Zaproponowałam mu tearapie. Powiedział,że jesli mam problem,to mogę się leczyć,od dawna powinnam i żebym nie zapomniała zabrać mamy na rozmowę z psycholgiem,choć w jej wypadku z psychiatrą. Ja naprawdę się staram. Ale on nie daje mi szans. Albo się mam podporządkować,albo mam spie****ać i dalej będzie mnie ignorował.

A powiedz no - a co twoja mama robi w waszym związku? Jak sie w nim znalazła i po co?

moja mama z poczatku traktowała go ok, chciała dla nas dobrze,ale później,kiedy mój mąż wciąż okazywał jej ignorancje, zabraniał nam kontaktów,to zaczęła go traktować,tak jak on ją.

To należy ją wygonić!! Powiedz: mamo! Wypad z naszego małżeństwa!! biegiem!!!

Dokładnie, mama jest mamą i niech tą mamą zostanie, jeśli chce ale tylko dla Ciebie; na Boga dziewczyno, to twoje małżeństwo, Twoje dzieci! Czasami rodzice nie pozwalają dorosnąć swoim dzieciom, a ty jesteś dorosła i to twoje życie, twoje małżeństwo i twoje dzieci - a nie twojej mamy, z całym szacunkiem dla twojej mamy:) Ona może doradzać, ale nie może rządzić.

walnieta .Jaka rutyna jaka nuda .Przeciez hope ma rozrywke .Albo ja walnie ,albo na oczach dzieci zgwalci .Ma nadal z nim byc .A moze mu hope zapronuje mezowi w ramach rozrywki inny rodzaj bicia ? Beatko no tak ty jestes z wojskowym to myslicz ,ze ocwiczenie to zycie .Masz 50 lat a rozum jak u wróbla .

Hope nie czytaj nawet rad walnietej Beaty, to niezrównowazona baba znana na forum. Autorko zle zrobiłas ze odwołałaś prawnika, rozwód i tyle, pomysl w jakiej chorej rodzinie wychowujesz dzieci,one potem to wyniosa z domu i stworzą tak samo chore związki.Myslo sobie i dzieciach badz egoistka, życie ma sie tylko jedno nie marnuj go z jakimś gnojem

ma się nie wtrącac do małżeństwa córki jeśli córka ma klapki na oczach i w imię :dobra" rodziny daje się traktowac jak gówno ? Matka stoi z boku , nie jest zmanipulowana przez tyrana i dobrze widzi co się dzieje , jest jej matką to chyba żle dla własnego dziecka nie chce , prawda ? Ja tez uważam autorko że bardzo zle zrobiłaś że odwołałaś prawnika , no ale to twoje życie , twoja sprawa , męcz się i daj się poniżac dalej skoro ci to pasuje

Hope--> A ja cię rozumiem. Rozumiem Twoje rozterki. Ale wierz mi lub nie, musisz znaleźć w sobie tę siłę żeby odejść. Jesteś najzwyczajniej w świecie od niego uzalezniona emocjonalnie. Mam identyczną sytuację, z tymże mój mąż jest Polakiem. Też mam takie wahania jak Ty. Ale wszyscy wiemy co należy zrobić ---> ODEJŚĆ. Daj sobie czas, musisz oswoić się z tą myślą. I jeszcze ze trzy razy odwołasz prawnika, ale na czwarte spotkanie już pójdziesz....:) Dasz radę:)

beato ty jednak jestes walnieta .Jaka rutyna jaka nuda .Przeciez hope ma rozrywke .Albo ja walnie ,albo na oczach dzieci zgwalci .Ma nadal z nim byc .A moze mu hope zapronuje mezowi w ramach rozrywki inny rodzaj bicia ? Beatko no tak ty jestes z wojskowym to myslicz ,ze ocwiczenie to zycie .Masz 50 lat a rozum jak u wróbla . ... lepiej mieć rozum jak u wróbla, niż jak u gęsi, która powyżej nic rozsądnego nie napisze, tylko gęga :P

BeyonceKnowlessss Hope nie czytaj nawet rad walnietej Beaty, to niezrównowazona baba znana na forum. ... ależ mi to schlebia, że stałam się znana persona non grata na tym forum ;P

a dlaczego matka ma się nie wtrącac do małżeństwa córki jeśli córka ma klapki na oczach i w imię :dobra" rodziny daje się traktowac jak gówno ? Matka stoi z boku , nie jest zmanipulowana przez tyrana i dobrze widzi co się dzieje , jest jej matką to chyba żle dla własnego dziecka nie chce , prawda ? Ja tez uważam autorko że bardzo zle zrobiłaś że odwołałaś prawnika , no ale to twoje życie , twoja sprawa , męcz się i daj się poniżac dalej skoro ci to pasuje ... no i wymknęła się wam kolejna owieczka z waszego kółka zainteresowań - i mądrze zrobiła - popieram :)

Mąż zgodził się na terapie. Idziemy razem w przyszły wtorek. Bardzo się cieszę. Długo rozmawialiśmy. O wszystkim, o tym co jego boli i co mnie boli. Przez cały ten czas raniliśmy siebie wzajemnie mając klapki na oczach. Powiedział,że robił to,bo czuł się na ostatnim miejscu. Ja czułam dokłanie to samo. Zdaje sobie sprawe,ze to mogł byc pojedynczy zryw szczerości,ale mimo wsyzystko będziemy walczyć o naszą rodzinę. Mąż mi przypomniał jak wiele przecierpielismy,żeby móc być razem. Jak wielu ludzi nie dawało nam szans. A my daliśmy wtedy radę,i teraz mam nadzieję znów się uda.

"Jak wielu ludzi nie dawało nam szans. A my daliśmy wtedy radę," Ale wtedy ty stałaś z nim po jednej stronie barykady - a mamusia po drugiej A teraz: on se stoi, a ty z mamusią za rączki. Psiapsiółki, kurzaStopa!