Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość helga84

Bycie szczęśliwą mamą zależy od PIENIĘDZY!

Polecane posty

Gość mondeo
ale tak po za tym to jesteś pusta jak stary bęben....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ddalia1986 nie wiem już jak do Ciebie przemawiać więc rezygnuję. Z nas wszystkich to najbardziej ograniczona Ty jesteś chyba... tak wszystkie jesteśmy niezadowolonymi z życia kurami domowymi, masz rację :) Żal nam dupę ściska że zamiast smażyć tyłek na plaży w jakimś odległym ciepłym kraju my możemy co najwyżej pojechać w polskie góry hee a nie pomyślałaś, że niektóre z nas wolą polskie góry niż majorkę, tajlandie i inne takie? że niektóre wolą same zająć się swoim dzieckiem albo pozwolić mu samemu sobą się zająć? przecież dziecko półtoraroczne nie potrzebuje wiecznej opieki i nie trzeba siedzieć z nim ciągle, puzzle też może samo układać... że niektóre wolą same wyjść z dzieckiem na spacer pobujać je na huśtawce co sprawi dziecku i matce radość niż w wysłać dziecko z niańką a samemu w tym czasie czytać książke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też jestem mamąą
"spadam laski,myśle ze trudno Wam przyznac przed soba że prowadzicie nudne zwyczajne życie i w głębi zazdrościcie autorce "światowego" zycia." Tak, prowadzę nudne, zwyczajne życie i jestem (UWAGA) szczęsliwa. Nie potrzebuje tego wszytskiego co ma autorka do szczęscia :) To doppiero szczęscie! I dziękuje autorce za tego głupiego topa, bo dzięki temu sobie to uświadomiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przepraszam, ja tam kurą domową siebie bym nie nazwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lui20 ja też nie czuję się kurą domową mimo że sprzątam piorę, gotuję, zmywam gary (tak tak, nie robi tego za mnie zmywarka bo mnie na nią nie stać i w dupie to mam :) ) To fakt, iż mój facet czasem zmyje te gary czy pomoże mi w porządkach domowych na zasadzie on odkurza a ja za nim z mopem myję podłogę, że coś ugotuje sam od siebie bo ma ochotę to co jest kurczakiem domowym? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jak bedziesz
poszukiwac sluzacej to daj znac :D szczegolnie mezowi chetnie moge dogodzic jak bedziesz chciala czytac kasiazke albo bedziesz na obiedzie w NY :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunkaaa1
gratka wez z łaski swojej nie wypowiadaj sie na temat bycia matką, bo jeszcze tego nie zaznałaś póki co- sie znalazła znawczyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też jestem mamąą
_gratka_ - gdyby mąż np poodkurzał duży pokój o możesz go nazwać lwem salonowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nie wypowiadam na temat bycia matką tylko na temat poziomu życia jaki prowadzę i na temat tego, że nie czuję się kurą domową mimo iż sprzątam piorę prasuję gotuję itd. I że jestem szczęśliwą kobietą bo mam kochającego faceta i dziecko w drodze, które za 2 tygodnie powitam na świecie ;) i to jest teraz dla mnie ważne nie kasa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na forum każdy ma prawo się wypowiadać. Może po prostu napiszę to co by CHCIAŁA autorka usłyszeć: Zazdroszczę Ci tego dodatku(dziecka), niani która siedzi z dzieckiem prawie większość czasu(być może i z Twoim mężem), tego że nie gotujesz tylko robi to ktoś za Ciebie, tych mieszkań co tak wynajmujesz, no i oczywiście Twojego w którym mieszkasz, i wgl całe Twoje życie mnie tak wzięło że sama chciałabym być taka jak Ty,dosłownie, bo jesteś ładną i mądrą i przede wszystkim bogatą kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieniadze dają poczucie bezpieczenstwa w rodzinie, jesli ani ty ,ani dziecko nie ma poczucia bezpieczenstwa to o sczesciu nie ma mowy Nie musisz sie martwic, ze na leki nie masz, nie musiz sie martwic ze prąd ci odettną,nie musisz miec obawy ze w szkole, na podwórku twoje dziekco bedą wysmiewac rówiesnicy bo nie ma ksiązek kupionych do szkoly, albo w porwanych,dziurawych ubraniach i butach chodzi,ponizenia i wstydu mu oszcedzisz a za równo takze sobie stresu i wiele nerwów główkując skąd wziąć pieniądze na oplaty czy na jedzienie I jesli ktos zaprzeczy to co napisałam ,to jest poprostu hipokrytą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężczyźni przebywający w kuchni,czy też z mopem w ręku będą kogutami domowymi ; P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondeo
z czasem niania zacznie Cię też wyręczać w łóżku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też jestem mamąą
jeśli ktoś napisze, że "Bycie szczęśliwą mamą zależy od PIENIĘDZY!" to również jest jeszcze większym hipokrytą i zawsze 10x większym niż ty powiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ale nadmiar pieniędzy czasem ludziom szkodzi. Wiadomo pieniądze to bardzo ważna rzecz w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO :też jestem mamąą " A ty co sobie kobietko wyimaginowana chyba matko wyobrazasz? doprawdy jestes matką? nie wierze w to pisząc takie brednie!!!myslisz ze miloscią wlasną dzieck wykarmie i obkupie,i wylecze ??Jakbym mogla byc szczesliwą matka, jakbym widziala po dziecku jak ono rowiez zmaga sie z brakiem podstawowych dla niego rzeczy, w tym nawetj jakby nie miala pieniedzy na leki i by chorowalo, z mojej winy bo nie mam za co leków wykupić, to myslisz ze bylabym wten czas szczesliwą matką? sądze ze w gleboką depresje bym popadla jaką krzywde dziecku wyrządzam zyjąc w biedzie, bo ja nie jestem egoistką i zawsze mysle o dzieciach aby zapewnic im podtsawowe rzeczy ,jedzenie, ubior, leki, wyprawki do szkoly!!! Przemysl to i a nie podwazasz moją wypowiedz, choc nie masz racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toksyczna Zgadzam się, ale niezmiennie uważam, że nie potrzebuję willi z basenem milionów na koncie itd, żeby dziecku zapewnić to co mu potrzebne :) Moje dziecko nie będzie chodzić obdarte brudne i zaniedbane, w życiu do takiej sytuacji nie dopuszczę, ani ja ani jego ojciec. A to, że niektórzy kombinują na czynsz itd, co z tego? Moja mama wiele razy miała jakiś problem finansowy założę się..ale ani ja ani siostra o tym nie wiedziałyśmy. Nie dała nam tego odczuć. Dzieci potrzebują przede wszystkim miłości, z takiego założenia wychodziła moja mama i my tę miłość dostałyśmy, reszta się nie liczy ;) Dla mnie ważne jest to, że ja mogę z mamą jak z przyjaciółką se pogadać o wszystkim i o niczym a nie ile ma ona kasy i czy jeździ super autem z najwyższej półki czy używanym 10 letnim kupionym na giełdzie samochodem z niższej półki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 090-09
a ja ci absolutnie niczego nie zazdroszcze autorko, nie chciałabym za żadne skarby twojego życia!!!! ja jestem mama dwójki dzieci i uwielbiam się nimi zajmować, kocham gotować, sprzatać i np robić przetwory!!! każdemu co innego sprawia przyjemność (ja też mam kasę a prowadzenie domu otwartego, wiecznie znajomi... to nie dla mnie) na wakcje z nianią???? dziwne to dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cddddddddd+-
KObieto Toksyczna - a myślisz, że za pieniądze dziecko wyleczysz? Nie znasz ludzi bogatych co im dzieci poumierały albo są nieuleczalnie chore i pieniądze niczego im kupić nie mogą? A nie znasz 13-latków alkoholików co od pieniędzy im się w głowacj poprzewracało? tylko przemyśl dobrze zanim podważysz moją wypowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie jestem milionerką,ale moje dziecko ma to co jest mu potrzebne(ubrania,leki itp), owszem wiadomo,jeżeli by zabrakło wiadomo że czułabym się w tedy nie szczęśliwa, a wiadomo nawet bogatemu może coś nie wyjść i z bogatego stanie się biednym(są i zapewne takie przypadki). Aby dziecko było szczęśliwe,miało książki do szkoły,ubrania to nie jest potrzebny wielki dom+ ogród i gosposia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mając pieniedzy ,nie stac cie na leczenie dziecka i LATAMI czekasz w kolejkach na NFZ, latami, a prywtanie zawsze masz pierwszenstwo, masz za co leki wykupic, a nie mając za co leki wykupic dziecka nie wyleczysz bez leczenia Kazde nawet dziekcko wie ze jesli sie nie bedzie bralo lekarstw to sie nie wyzdrowieje,.Zdecydowanie o wiele wiekwsza jest sznasa wyleczyc sie osobie ktora ma za co niz takiej ,ktora w ogole nie zazywa lekasrtw ani nie jest pod opieką medyczną,bo nie ma za co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cddddddddd+- No właśnie w takiej sytuacji nawet i pieniądze nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie możesz...
oj tam, bez przesady, znam ludzi bogatych bardzo nieszczęśliwych i biednych szczęśliwych. I odwrotnie. Ja wolę mieć fajną rodzinę, normalnego,kochającego męża - pomocnego niż miliony. A zyjemy normalnie, stać nas na wakacje i kino i basen. I czasem obiady w kfc ( uwielbiam) Co do zmywarki to mam ze względu na to że nie stać mnie na marnowanie wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinakoss
Fakt, jestem mamą , jestem szczęśliwa i mam pieniądze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama jestem mamąą
właśnie, własnie SZANSA a nie prosta zalezność PIENIĄDZE=SZCZESCIE jak pisze autorka jest szansa, że mając pieniądze będziesz szczesliwa, jest szansa, że mając pieniądze będziesz nieszczęsliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondeo
zmywarkę mamy od 12 lat, ani razu nic do niej nie włożyłem, zmywam zawsze ręcznie i strasznie mnie wkurza jak musż tam siegać po mój kubek do herbaty... zresztą zmywać lubię i jak gotuję obiat to zmywam na bieżąco, jest wtedy porządek w kuchni, jak gotuje zona to nie ma miejsca na nic, wszytko obstawia brudnymi garnakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lui20 , a ile wlasnie dzieci w polsce , multum, nie ma tych podstawwowych rzeczy zapewnionych jak ksiazki, zeszyty, przybory do szkoly,, w domu nie ma na jedzenie, nie ma na zakup nowych obran tylko dzuecko do przedszkola chodzi w zamalych,porwanych, brudnych,. do przedszkola i szkole, głodne!!! Diziesiątki tysiecy w Polsce jets takich dzieci ,ktorym musi Panstwo pomagac, ale to jest i ak za malo, dzieci i tak głodują, chodzą brudne, obdarte Widze u moich dzieci w przedszkolu i skzole jak ich rowiesnicy wygladają, to ejst efekt wlasnie braku pioeniedzy, i te dzieci wcale szcesliwe nie są musząc sie tlumaczyc dlaczego nie mają zakupionych podrecznikow, czy w dziurawych butacjh chodzą!!! Sobie nawet nie zdajecie jak wielka skala patologi w naszym kraju wystepuje, moze jak bedziecie miec dzieci to sie przekonacie jak dzieci przezywają biede wlasnych rodzicow, stając sie posmiewiskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolllaaaaaa
a ja jestem mamą, nie mam kasy i szczęśliwa nie jestem nigdy w zyciu nie miałam kostiumu kapielowego-bo nigdy w zyciu nie byłam na wakacjach i nie bedę-tak samo moje dziecko-nie ma łopatki, wiaderka-bo po co?! niegdy nie bede szcesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wolę zmyć od razu po obiedzie i problem z głowy, ani nie zalega ani później nie mam sterty talerzy do zmycia. Zmywarki jakoś nigdy nie chciałam mieć, po co dla trzy osobowej rodziny gdzie ja sama zmyje w 5-10 minut talerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama jestem mamąą
KObito toksyczna - weż przeczytaj cały watek zorientujesz się o czym jest ten temat. NIkt nie kwestionuje, że jak sie nie ma co jeść to że jest źle. Ale my tu o czymś innym - o niani, gosposi, wakacjach z nianią, imprezach, no światowym zyciu jednym słowem :) w porównaniu do przeciętnego normalnego życia na średnim poziomie a nie w biedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×