Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce nikogo atakaowac

Strasznie sie dziwie mlodym mamom. Jakim cudem dajecie sobie rade?

Polecane posty

Renkaaa- bycie dobra matką nie zależy od wieku. Natomiast skoro jesteśmy osobami myślącymi chyba powinnyśmy zwiększyć prawdopodobieństwo, ze tymi dobrymi matkami ( i ojcami też) będziemy. dziecko to nie zabawka- na huuraa czasem cieżko- przeważnie cierpi na tym niestety dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się weź cofnij kilka stron dalej Nie zaszłam świadomie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czytanie ze zrozumieniem ciężka sprawa nawet dla 39 latki widzę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No za 1000zł to już na prawdę ciężko jest. Ja nie żyję za 1000zł,ale nie będę pisać o zarobkach bo dla innych to i 4000 czy nawet 7000zł za mało. To już każdego sprawa prywatna jak stoi finansowo i ile zarabia. Zauważ że nie wszystkie młode matki też mieszkają w Polsce,znam parę co wyjechało i żyje im się o wiele lepiej,aż same pytają czy nie chce wyjechać,ale na razie nie chce,jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kukuuuuuuuuuuuuuuuu
autorko łatwo ci przychodzi krytykowac inncy ależ mądra jesteś ,no zobaczymy co napiszesz za te 2 czy 3 miesiące he he he będzie płąacz i zgrzytanie zębów bo to,że jesteś bardzo niedojrzała to już pokazałaś w tym topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratka- mnie to nie interesuje czy inne dziecko ma smoczek czy nie i czy jedzie w wózku. Rozumiesz? Skupiam się na moim dziecku, które z butli nigdy nie piło i smoka nie miało. Nie wiem jakie są przyczyny dla których duze dzieci jeżdzą w wózkach, mają smoczki czy sikają do pieluch. Moze jakieś są. Nie moja sprawa. Po drugie dziecka jeszcze nie masz- skad wiesz, czy Twoje nie będzie miało smoka do przedszkola?? Może nie będzie Ci sie chciało go oduczać i stwierdzisz, ze samo odrzuci? Irytujące jest Twoje przemądrzanie "teoretyczna" mamo- i świdaczy niestety o dziecinnym podejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co dla kogo znaczy godnie, dla każdego co innego, dla mnie to znaczy, że nie chodzę potargana, dziecko brudne i zasrane, a my wszyscy głodni. Poza tym mam też pomoc rodziny więc za 1000 zł z ich jakąś drobną pomocą o którą wcale nie proszę przeżyjemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej..... nie interesuje was czy czyjeś dziecko ma smoczek w wieku 4l czy jeździ w wózku,ale za to interesujecie się młodymi matkami czy wpadły czy planowały,jak tak to jak wpadły,albo oceniacie z góry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratka- pracowałaś? Chyba sobie dorabiałaś, skoro twierdzisz, ze 40letni facet, specjalista z doświadczeniem będzie miał problem ze znalezieniem pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wierzę..........
zgadza się , ty nie zaszłaś swiadomie ale twoja odpowiedź na ten temat sugeruje,że jest"fajnie" i że dajesz świetnie radę a przecież jeszcze nawet nie urodziłaś;) więc wróć tu jak twoje dziecko przyjdzie na świat i opowiedz innym jakie to super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będzie bo umiejętnie mu go zabiorę ;) sposobów jest całe mnóstwo i będzie mi się chciało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeweqwewqeqw
gratka- sory za złosliwosc, ale znikąd piszemy razem, i takie błędy sa chyba bardziej rażące u dorosłej osoby niz wada wymowy u 4- latka która moze byc ze stu innych przczyn niz tylko smoczek... więc jak musisz się czepiac to rób to z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak pisałam,zależy kto jakie życie prowadzi. Zresztą to każdego sprawa ile zarabia za ile żyje. _gratka_ nie narzeka,ja nie narzekam więc o co te hallo z finansami,niech każdy pilnuje swój portfel..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
Mireczkowata - Jasne, że tak, dlatego sama stosuję antykoncepcję hormonalną ale liczę się z tym, że organizm to nie maszyna i nie zawsze działa to tak jakbyśmy chcieli, 100% pewności nigdy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden błąd ortograficzny na całą rozmowę tutaj i już jestem głupia i niedouczona :D o zgrozo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_gratka- uważaj bo już nawet w pisowni się pomylić nie można; / Założę się że gdybym przeszukała wszystkie wypowiedzi tych co się mądrzą to i jakiś błąd bym w pisowni znalazła, ale dopóki nie są one non stop to nie zwracam wgl na to uwagi,ważne że przeczytać się da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wierzę..........
wiesz jak cię tak czytam gratko to czuje się w pełni dowartościowana bo cieszę się,że wychowałąm inaczej moją córkę i że ona na szczęście ma mądrze poukładane w głowie,dziękuję ci ;))) za 1000 zł nie musisz chodzić głodna,oczywiście,że nie ale nie jest na pewno godnym zycie,gdy musisz sobie odmawiać wiele,np restauracji ,kina,lepszego ciucha czy kismetyku,że o wspólnym wypadzie na week end nie wspomnę.może dla ciebie to tzw luksus ale to jest godne życie na jakie zasługuje każdy obywatel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3874384
ja mam dziecko niepsełnosrpawne, ale nie widac na oko że mu coś jest. Jezdziłam z nim w wózku jak miał jeszcze 4-5 lat, bo miał długo problemy z chodzeniem, pewnie niejedna idoitka potem zakładała oburzone tematy... Ale odradzam ocenianie ludzi po wyglądzie jak g.... wiecie. Z wiekiem podobnie- mam koleznakę co miała dziecko w wieku 24 lat, a wyglądała na góra 16, ludzie niekótrzy na ulicy się aż obracali z przerazeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obie siebie warte
lui20 i gratka ale duet!obie na tym samym poziomie i jak się wspierają wzajemnie,godne podziwu,biedne 20-latki zagubione w Matrixie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i świetnie, gwarantuję Ci, że kino nie jest mi obce, wyjazdy też nie i nie raz wyjadę gdzieś na weekend i gdziekolwiek, może nie przez jakiś bliżej nieokreślony czas, ale będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3874384
Nie będzie bo umiejętnie mu go zabiorę sposobów jest całe mnóstwo i będzie mi się chciało zajebiste, laska nawet dziecka jeszcze nie ma, a juz mądrzejsza od wszystkich matek. Ale tak jest, zycie nauczy cię jeszcze pokory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obie siebie warte
gratka ty zejdź na ziemie i pzrstań bujać w obłokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obie siebie warte
a wyjeżdzasz na wioche i to kino to za te 1000 zł?ale się uśmiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dobrze jesteśmy siebie warte obie ja i Lui, boli Cię to, że ja mam wsparcie i ona też? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lui20: "4000 czy nawet 7000zł za mało. To już każdego sprawa prywatna jak stoi finansowo i ile zarabia." Właśnie o tym piszemy- jest różnica pomiędzy "jakoś damy radę" i rodzice pomogą i "jakoś to będzie", a zapewnieniem sobie i dziecku życia na fajnym poziomie, bez rodziców głowiących się czy wystarczy im chociaż na podstawowe potrzeby. Ja nie chcę, żeby moje dziecko miało "jakoś", i tak, dla mnie 8 tys. zarobków nas obojga to nie są wcale kokosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama__
Ja miałam 19 lat jak urodziłam moja córka nie jest w żaden sposób zaniedbana i uważam że jestem lepszą mamą od niejednej starszej kobiety. Nawet mamy przykład w rodzinie jak bratowa mojego narzeczonego (lat prawie 40) zaniedbała swego syna i wieku dwóch lat słowa nie potrafi powiedzieć a dla niej to normalne, nie wspominajac o siadaniu na nocnik... I do tgo potrafiła go zamknąć bez opieki w pokoju i wyjść na zakupy. A u nich dziecko było planowane.. Ja sobie takich sytuacji nie wyobrażam. Moja córka nie ma jeszcze 8 miesięcy a już mówi "mama" . Zapewniamy jej wszystko co tylko możemy. A co do jeżdzenia w wózku to czasem ja jak miałam 4 lata to miałam ochote jeździć w wózku i prosiłam o to rodziców więc nie rozumiem podejścia że rodzice robią z dziecki kaleki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile do tego kina się chodzi przepraszam? I na wakacjach w tym roku też byłam, caały okrągły tydzień aż :D miałam dodatkowe pieniądze i sobie je na to wydaliśmy. Żyję jak żyję, jest mi dobrze i już. I zadbam o to, że za rok będzie jeszcze lepiej. Niedowiarkom udowodnię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obie siebie warte
no wspierajcie sie,wspierajcie i pocieszajcie nawzajem bo nic innego wam nie zostało dla mnie żenujące jest jak ktoś pisze,że rodzice nam jakos pomogą albo rodzina i świdczy to jedynie o lekkomyślności oj biedne dziewoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obie siebie warte
gratka,wiesz co dam ci radę,idź poćwicz przed porodem i się zrelaksuj,wyśpij ,bo za 2 tygodnie płakać będziesz i to baaardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×