Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magnolia11

Zdecydowaliśmy się na dzidziusia:)

Polecane posty

Ala bardzo sie ciesze :D i uwierz mi ja też się boje i to bardzo!!! do lekarza dopiero mam na 6 grudnia i nie wiem co mam myśleć, brzuch mnie pobolewa czasem, a piersi tylko trochę bolą, całkiem inaczej niż za pierwszym razem. Widzę, że mamy podobne obawy, tak baaardzo się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ! alu gratuluje, jak sie czujesz ? ja dziewczyny zaczelam nowy cykl biore clo i czekam na owu, tak od 10 dc zaczne robic testy owulacyjne, zeby nie przeoczyc owulki. bardzo bym chciala zeby w tym cyklu sie udalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staraczkaa, na pewno sie uda teraz... musisz uzbroic sie w optymizm:) Ja caly czas leze, plamię, dzwonilam do mojego gina, kazal brac maksymalna dawke luteiny (2 razy po 2 tabletki) i isc do niego w poniedzialek. Nie wiem czy na tak wczesnym etapie na usg cos bedzie widac... strasznie se boje, szczegolnie tych plamien.. takie mam jakies wrazenie, ze jednak nie uda sie to.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, u mnie bez zmian, biorę luteinę do ssania, i dużo leżę. Ciągle jednak plamię... :-( coś mam wrażenie, że to ciąża biochemiczna - teraz by właśnie wypadł mi okres... chyba za wcześnie zrobiłam test, normalnie może bym @ dostała... a teraz ta luteina sztucznie mi podtrzymuje... choć jakaś tam nadzieja się we mnie tli, że może jednak ... ech nie mam żadnych objawów... oprócz całodziennego spania, ale to chyba z nudów, bo staram się cały czas leżeć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu trzymam kciuki, chce byc dobrej mysli, ze jednak sie uda, nie poddawaj sie buzka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Ala jak się masz??? Jutro idziesz do lekarza? napisz nam od razu czego się dowiedziałaś. 3 mam mocno kciuki!!! 3maj się dziewczyno, musisz być dobrej myśli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem, wiem, nie chce sie nakrecac, ale chyba plamienia mi juz przeszly... ale brak objawow mnie dobija, w poprzedniej ciazy w tym czasie mialam juz bol piersi i mdlosci, itd... jak wroce jutro to napisze co i jak, choc ciekawe czy na tak wczesnym etapie bedzie cos widac... to bedzie poczatek 5 tygodnia dopiero (liczac od @, a od owulki to poczatek 3) a co u was dziewczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, wróciłam od lekarza, zrobił mi usg, potwierdził ciąże, ale powiedział, że to tak wcześnie że na granicy wykrywalności.. maleńki pęcherzyk ciążowy.. no jest ciąża,ale więcej niestety mi nie powiedział, kazał jednak przyjść do niego jeszcze w czwartek i zobaczymy czy pęcherzyk rośnie. Zrobię jutro jeszcze betę (pytałam się go czy jest sens jeszcze robić, powiedział, że warto). Czyli w czwartek znowu do gina, ale jak tą betę jutro zrobię to w środę po południu będę wiedziała, czy rośnie mi hcg. Oczywiście mam brać cały czas luteinę 2 razy po 2 tabletki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagladam własnie co u Ciebie Alu - to juz mamy wiecej niz połowe sukcesu:) i czekamy do czwartku, u mnie dzis owl:) maz w delegacji przez weekend rez nic bo oboje chorzy bez siły i chęci na nocne igraszki, wiec raczej nic z tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chyba ze cud sie zdarzy, cykl mam 26 dni , 1 dzien miesiaczki wypadał na 21 listopada, w srode i w piatek bylismy blisko:P ale weekend juz nie:) wczoraj juz robiłam test owul pojawiła sie 2 kreska , ale sił nie miałam, dzis bola mnie jajniki.. wiec to raczej ten czas. Niestety taka praca małza i ni wiem kiedy jak to sie ułozy w kolejnym miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka. co za super wiesci z rana . alu i zielonazaba wieeelkie gratki. teraz dbajcie mocno o siebie i Wasze malenstwa. bedzie dobrze. u mnie niestety dooopa. dostalam @ 2-go:(. od dzisiaj znowu clo... przez 5 dni :(. chyba stracilam juz nadzieje... tyle razy becki... kurcze wszystkie zaciaza tylko nie ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Takie czekanie, chodzenie do gina tylko z myślą czy wszystko jest ok jest najgorsze. Ale trzymaj się Ala. Ja wierzę, że i u Ciebie będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ufff, ciąża na razie sie rozwija... odebrałam wyniki wczorajszej bety no i ładnie urosła, tydzień temu we wtorek miałam 11,23, a po tygodniu 253,9. U mnie normy sa takie: poza ciążą ---> do 5,3 postmenopauza --> do 8,3 3 tydzień ciąży --> 5,8 do 71,2 4 tydzień ciąży --> 9,5 do 750 5 tydzień ciąży --> 217 do 7138 6 tydzień ciąży --> 158 do 31795 7 tydzień ciąży --> 3697 do 163563 8 tydzień ciąży --> 32065 do 149571 9 tydzień ciąży --> 63803 do 151410 i dalej, ale już mi się nie chce przepisywać... A więc mieszczę się w normie, więc nadzieja we mnie wstąpiła... zobaczymy czego sie dowiem jutro u lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala widzę, że Ty tez jutro do lekarza :) ja też :) ale mam stracha, choć z moimi odczuciami jest teraz inaczej niż z poprzednią ciążą, wtedy czułam, że cos będzie nie tak, a teraz jest inaczej i na dodatek mojemu mężowi śniło się ostatnio, że jak byliśmy u lekarza to się okazało, że będą bliźniaki :D\ Ala trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielonazaba, u mnie odwrotnie, w poprzedniej ciąży nic, a teraz panikuję strasznie, przez te plamienia, i w ogóle... czuję, że beta hcg to sobie raz na tydzień będę fundować, bo nie wytrzymam, jak mi lekarz jutro każe przyjść np. za 3 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż byłam u tego lekarza i dowiedziałam się tylko tyle, że nic jeszcze nie widać i mam przyjść za 2 tygodnie. Zmartwiłam się bardzo, ale jakoś dziwnie spokojna jestem... myślę o tym, ale co ma być to będzie. W ogóle źle podałam jej termin okresu znaczy to tylko kilka dni, ale jednak i pytała się o poprzedni okres, ale już miałam stresa i nic nie mogłam sobie przypomnieć :( Pokazała ten pęcherzyk i ja tam za bardzo nic nie widziałam, ale coś mi tam mignęło, nie wiem co mam myśleć. Według kalkulatora wychodzi 5 ty i 5 dzień i co mam robić? Czytałam że nie zawsze w 5 tyg widać coś a już nie mowie o sercu, ale już sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala jakbym była w Polsce to tez bym sobie na bete poszła, a tu? wydaje mi się że nie robią jak nie ma potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś byłam u gina, ale przez te 3 dni (od poniedzialku do czwartku) malo urosl pecherzyk ciążowy lekarz powiedzial, ze moze byc ok, ale powinien przysrost byc wiekszy, za to hcg ladnie skoczylo.. I znowu sobie wkrecam, ze to moze byc jakies puste jajo plodowe, czy cos kolejna wizyta u gina w poniedzialek, to juz sie okaze cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×