Czy Was też wkurzają mamuśki w sklepach?

i ustepowac miejsc w autobusie i pieciu pomocnikow do wlozenia wozka do busa

Ja mam dziecko jak wiekszosc kobiet i nie robie z tego powodu wydarzenia nie czuje sie tezblepsza,ale znam typ kobiet-mamusiek o ktorych pisze autorka co dzieciaka wychowac nie potrafia,zenada

kjncksl wychowało cie podwórko :) czy mama takim jezykiem mowiła u ciebie w domu ? tez bahorem byałas pewnie tak eh zal. nienawisc rodzi nienawisc ty widac rzopieszcznan iebyłas tylko od dziecka uczyłas sie łaciny. Twoja matka jednak nie nadawał sie na matkę. ale moze powinnas isc na terpaie?

pierdole was mamuski te zaciazone dopiero co kwietniowki i majowki czy styczniwoki i te kobyly co maja juz po kilka sztuk. byscie zdychaly w bolu i cierpieniu

morda suko. Co ma moja matka do tego, szmato jebana odpierdol sie od mojej matki bo nie chcesz zebym ja zaraz wyglosila mowe nt twojej

to bylo do JaRA:)

jara to pierdolona mamuska z rozstepami celulitem i cipa jak wiadro

ooo ale sie porobilo

jak ci sprawi to radosc to sobie pisz co chesz :D i tak jej nie znasz a ja twoja poznałam po towim zzachowaniu :D No nie dawała sie kobieta na matke trudno nioe kazdy sie nadaje skoro wychował dziecko które nie umie dac soebi rady z emocjami. ale skoro takie wyzywanie na jkkafe ci pomaga to moze powinnas własnie w taki sposb sobnie ulzyc przynajmniej ludzie w koło beda mieli lezej :D

dzisiaj jakis bachor zdechnie wasz z kafe, rzucam urok

miłego wyzywania sie :D do mnie wpadaj znajomi papa

jestem kurwa razem z moja matka dziwka i zyjemy z tego co ta wypracuje jej smierdzaca cipa, ja tez jestem benkartem splodzonym w kiblu przez chuj wie kogo dlatego mowie o innych matkach to samo bo nie znam innego zycia

jestem smierdzacym gownem i jebie ode mnie szmbo, razem z moja matka jestesmy szmbonorami

Niestety stety autorka ma racje co opisuje bo takie sytuacje mają miejsce i to nie rzadko,ale na porządku dziennym z tym sie spotykamy.Nie wazne czy jest sie dzietnym ,czy bezdzietnym,poprostu normalnegoi czlowieka takie sytuacje co opisala autorka wkurvia niemilosiernie.Po pracy wracając ,zajezdzma do nmarketu,spieszy mi sie do domu, by dzieci odebrac ze szkly, a tutaj nagleprawo pierwszenstwa kobiet w ciazy czyz malymi dziecmi obowiązuje, no szlag mnie trafia, wiedząc ze co do minuty mam wyliczony czas

Najgorsze są place zabaw latem, jak ktoś napisał. Sama mam dziecko ( 2 latka), ale to co te matki wyrabiają to paranoja. U nas na osiedlu otworzyli nowy plac zabaw. Byłam tam tylko raz i już więcej tam nie pójdę ze swoim dzieckiem. Dzieci strasznie dużo jak ich mamusiek. Mamuśki siedzą dużymi grupami na ławce i plotkują o dzieciach, pieluchach i facetach, a ich pociechy bawią się DZIKO bez żadnej kontroli. Kiedy ja tam byłam, to biegające dzieci tych mamusiek, potrąciły 1,5 latka który się przewrócił i zdarł kolano. Moje dziecko prawie dostało z karuzeli ( ledwo go złapałam, a chodziłam za nim cały czas bo nie miałam wyboru w tym wypadku), która się kręciła jak śmigło helikoptera, a dzieciaki siedziały nie w krzesełkach tylko na poręczach. W jednym i drugim przypadku, żadna matka nie zareagowała, choć wszystkie widziały co ich dzieci wyrabiają. Tam kręciły się i biegały ich dzieci! Do tego jakiś 8-9 latek jeździł między dziećmi na rowerze. PARANOJA. Miałam ochotę podejść do któreś i jebnąć porządnie w pysk!

przepraszam wszystkich ktorych obrazilam, jestem cwelem i nie znam nawet ojca, dlatego zabraklo jego reki na moim smierdzacym dupsku i dlatego wyroslam na podłą gnidę

Do "fhgbdhkf " co do karuzeli, hmm, no wiesz..po to ją wymyslono aby dzieci na niej sie krecily a ze twoj synek o mały wlos nie zostal nią uderzony, to sorry,lecz jest to twoja wina ze pozowlilas mu tak blisko podejsc do krecącej sie karuzeli, co mnie nie dziwi ze dzieci akurat na niej sie kreciły ,bo do tego ona sluzy

a ja jestem zjebem i mi jebie spod pachy, moja stara mowi ze to dziedziczne i jej pipsko ryba zalatuje

kiedys na takim placu podloze bombe abyscie kurwy cierpialy

@Toksyczna kobieta-tak, karuzela jest od tego, ale po 1 to są siedzenia i od tego one są żeby na nich siedzieć, z poręczy można łatwo zlecieć. Nie rozumiem tych matek spokojnie patrzących na to :/ po 2 nie trzeba jej rozkręcać aż tak bardzo.

obrazam matki innych bo moja sprzedawala swoja cipe i nie miala czasu mnie nauczyc, ze nie wolno obrazac innych. Jestem spolecznym gownem

fhgbdhkf, miałam bardzo podobną sytuację. Pracuję w małym sklepie i do sklepu wbiegł 2 latek i zaczął mi wszystko wypier... z regałów! A jego matka na dworze gadała sobie z koleżanką. Wybiegłam ze sklepu razem z tym dzieckiem i zjebałam matkę na maxa, a ona nawet nie zauważyła że jej dziecko się oddaliło!

takze zapamioetajcie ten temat zeby potem przed kamera tvn24 powiedziec ze taki psychol dawal tematy na kafeterii

ja bym to dziecko zamknal na zapleczu i wezwal policje i by takiej kurwie odebrali prawa rodzicielskie ze dziecka nie pilnuje

one mialy w dupie co dzieciaki na placu robia bo rozmowa o facetach i osiagnieciach ich bachorow (np ile klocow wyladowalao w nocniku a ile na nogach mamusi). Przeciez one tylko po to chodza na takie place, nie dla dzieciora (ktory robi co chce i uczy sie chamstwa od innych rozwydrzonych bachorow) tylko na pogadychy. Hipokrytki jebane

licytuja sie kto ile wyrzygal i kto ile i na jaki kolor wysral, a jakie dumne z tego haha

O_o 2525 " to chyba albo ja ,albo ty nie zorzumielismy autorki.Problem byl (tak zrozumialam) ze ffggg synek prawie zostal uderzony karuzelą bo zbyt blisko podszedl, to ja wlasnie pisze, ze ona jest od tego by pilnowac jak dziecko blisko podchodzi krecocącej sie karuzeli czy hustawki A po drugie, fakt, dzieci powiinny siedziec na siedzeniach a nie na tych pretach,bo mozna spasc,ale to nie moje czy twoje dzicko stoi,a nie siedzi,wiec co ci do tego, a jak sie szybko krecą to juz ich sprawa Pamietam jak MOJA corka hustala sie na hustawce i jakis 3 latek wbiegl jej pod hustawke i zostal uderzony naszczescie w plecy,nie w glowe, i pewna matka zaczela na moją corke sie okropnie wydzierac dlaczego ona uderzyla hustawką jej synka .No sory,kurnaa to ona jest od tego by dziecko odciągnąc od bujającej sie hustawki,bo ten 3 latek wbiegl pod nią ze nawet corka nie miala jak w pore zahamowac

oblesne bachory rzygajace na ciebie, srajace na zielono, a najbardziej oblesne jak taki bachor je, robi papke z zarcia, pomemla, umaże sobie gebe a potem jak matka to zlizuje z niego nosz kur.. porzygac sie mozna

jestem smieciem, konska spierdolina wypierdziana z pipska mojej mamuski, najbardziej pamietam tych fagasow w domu, codzien inny a ja ssalam te paly mmmm

Zapomniałam dodać, że jak ją zjebałam, to zaczęła się wykręcać, że to była sekunda jak spuściła dziecko z oka. A jej dziecko się trochę najpierw kręciło przy drzwiach próbując je zamknąć. Potem coś burknęła, że to z przemęczenia, bo dziecko jej się budzi w nocy! Święta "zaharowana" krowa.