Czy Was też wkurzają mamuśki w sklepach?

te co tu tak rzucaja sie na ludzi, ktorym przeszkadzaja rozpieszczone bachory i matki, ktore maja w dupach co ich maluszki robia sa poprostu wlasnie tymi co nie potrafia upilnowac tych dzieciarow, uwazaja, ze wszystko co ich dzieciak zrobi jast taaakie slodkie, nie robi nic zlego bo to "tylko dziecko" i spotykaja sie w parkach z innymi matkami, nie po to by spedzic czas ze swoim ukochanym dzieckiem, tylko pogledzic i policytowac sie czyje dziecko jest wspanialsze, nie zwracaja przy tym uwagi, ze dzieciak wlasnie wspina sie na drzewo i zaraz spadnie. Jak to mowia uderz w stol a nozyce sie odezwa

wstrętne suczydło oraz koleżanki ;) nie przemawia przez mnie frustracja, mam lekkiego kaca po wczorajszej imprezie, na której byłam szczęśliwych rodziców dwójki dzieci, także dzisiaj mam siłę jedynie na czytanie tych wypocin, bo nic innego mi się nie chce... zastanawia mnie natomiast, co przez ciebie przemawia i tobie podobne, żeby tak soczyście wyrażać święte oburzenie na temat zachowania dzieci, które jak wiadomo, i wie to również każda matka-polka - wk...są na maxa, ale po co się na ten temat wypruwać przez kilka stron? natomiast to, że dobijasz 30 i nie masz dzieci i cię denerwują sprawia, że podejrzewam, że facet ma niesprawnych żołnierzy, hehe, albo coś może w waszym związku jest nie halo (zaraz mi się tu rozpiszesz o egzotycznych podróżach i że nie macie czasu na pieluchy w waszym mega ciekawym życiu), także kto tu jest sfrustrowany...

Halina co sie wypina - Twoj nick mowi sam za siebie. :D :D :D Widze ze zrobienie sobie bachora to dla ciebie najwieksze osiagniecie zyciowe ;)

halinacosiewypina Hehe to, że nie mamy dzieci, jest raczej efektem bardzo sprawnych prezerwatyw ;) i sprawnej obserwacji mojego ciała i cyklu. Cóż, ja znam słowo "antykoncepcja" i ją stosuję, nie bzykam się myśląc, że co będzie to będzie. O dziecko się nie staramy - nie zakładaj, że każda kobieta jeszcze przed 30-tką koniecznie chce mieć potomstwo. I wcale nie przez jakieś egzotyczne życie, po prostu uważam, że jestem za młoda na macierzyństwo. A tak w ogóle, gdzież ja napisałam, że dzieci mi przeszkadzają? Czytaj proszę, jak już to wyśmiałam kretyńskie zachowanie pewnej mamuśki, a o dzieciach napisałam, że to wina rodziców, że nie potrafią wychować swoich pociech i przez to dzieci zachowują się, jak się zachowują.

kaczka dziwaczka2 jeszcze parę drobnych osiągnięć mam! wypinać się uwielbiam, ale dzisiaj kaca mam giganta i nie dam rady...ledwo dałam radę położyć spać moje rozwrzeszczane dzieci, które zrobiły dzisiaj sajgon w parku, a potem w kawiarni, a potem jeszcze we własnym ogródku, ale pod oknami sąsiadki i grzeje mnie to równo! mają się wykrzyczeć i wyszaleć, bo wtedy są najszczęśliwsze i dobrze śpią natomiast postanowiłam wytruć okoliczne koty, bo mi srają na wypielęgnowany trawniczek i obawiam się że dziatki sobie pobrudzą adidaski wypasione kupione za ciężką krwawicę .... hłe hłe, idę po piwo, bo mi czacha dymi!

wstrętne suczydło - ja bym się pospieszyła i podziurawiła te gumki, bo zegar biologiczny tyka! po 30. ryzyko chorób genetycznych rośnie zaje..., po 34. roku życia to bym już w ogóle ciąży nie polecała, bo można się zdziwić i wtedy jeszcze bardziej będą cię irytowały rozkrzyczane dzieci, bo ci będzie przykro, że twoje jest jak smutna roślinka...a co nieco na temat wiem, bom z wykształcenia genetyk

No taaaak, Halina co sie lubi wypinac, kaca ma po imprezie i jeszcze sobie idzie po piwko :o Typowa polska patologia :o Wlasnie taka patologia produkuje rozwydrzone bachory.

"ledwo dałam radę położyć spać moje rozwrzeszczane dzieci, które zrobiły dzisiaj sajgon w parku, a potem w kawiarni, a potem jeszcze we własnym ogródku, ale pod oknami sąsiadki i grzeje mnie to równo! mają się wykrzyczeć i wyszaleć, bo wtedy są najszczęśliwsze i dobrze śpią" i to jest idealny przyklad pierdolonej egoistki co ma w powazaniu spokoj innych ludzi. A ten tekst o wytruciu kotow- ciebie i ta twoja bande rozpieszczonych szmaciarzy powinni wytruc!!!!! I chuj ci do tego kto kiedy bedzie mial dzieci. Jest 21 wiek i inteligentne kobiety wiedza co to antykoncepcja plus swiadomie planuja dzieci wtedy kiedy beda na to gotowe a nie, bo "mama chce" albo co gorsza jakis menel je zerznal jak miala 17 lat i teraz ma takie bydlo. Stara alkoholico zajmij sie tymi swoimi bachorami bo kiedys ktos ci skopie tego malego gnoja

"zastanawia mnie natomiast, co przez ciebie przemawia i tobie podobne, żeby tak soczyście wyrażać święte oburzenie na temat zachowania dzieci, które jak wiadomo, i wie to również każda matka-polka - wk...są na maxa" co przemawia?? A czytac umiesz? czy sie nie chcialo i tylko ostatnie pare wpisow przeczytalas? a moze jestes tak slepa, ze nie widzisz co sie dzieje w marketach, autobusach, osiedlach. Albo pochodzisz z jakiejs patoligii gdzie dzieciak mogl wejsc na leb obcemu, nasrac na niego a mamusia nawet uwagi nie zwrocila. Takie jak ty to tylko do buszu sie nadaja

taaak, kaczuszko, czekałam na taki koment! właśnie tak, patologiczna patologia, bo zamiast w niedzielę rano popitalać do kościoła to ja nad sedes i rzygut, ale zaraz potem biegnę robić kaszkę sraszkę, bawię się ze swoimi rozwydrzonymi patologicznymi bachorami w akuku, jeżdżę z nimi rowerem, ale tak patologicznie - w poprzek ścieżki rowerowej, żeby wszytkich wk..., na koniec dnia patologiczny mąż wierci patologiczne dziury w ścianach, żeby powiesić dzieciom w pokojach ich zdjęcia z patologicznych wydarzeń w ich życiu - jak urodziny na łonie patologicznej rodziny, jak patologiczne święta pod patologicznie wygiętą choinką... bywaj kaczucho, idź się utop w jakimś patologicznym bajorze

i na prawde, lepiej pilnujcie tych swoich dzieciaczkow, bo jezeli same sie nie pokalecza kiedy wy dyskutujecie w swojej grupie wzajemnej adoracji perfekcyjnych mam z jeszcze bardziej perfekcyjnymi dziecmi i nie zwracacie uwagi co one w tym czasie robia, to ktoregos dnia, ktos moze na prawde nie wytrzymac i zrobic krzywde takiemu dziecku, ludzie sa rozni, jedni udaja ze nie widza i tylko w myslach sie denerwuja, a inni sa zdolni do rekoczynow

Anerina - nie jeżdżę autobusami i nie szlajam się po osiedlach, mieszkam sobie w patologicznie dużym domu na przedmieściach zepsutego miasta, dziewczyny - kocham was, tak się pięknie nakręcacie, że aż miło to poczytać, jak nic lepszego nie mam roboty...chociaż może sobie szpony przypiłuję, bo są patologicznie połamane, qwa mać ja pier..., mąż normalnie sika po nogach jak mu to wszystko czytam, buziole!

a tak na marginesie to ja jestem pojebem, pierdole 3 po 3 bo chlac mi sie chce a nie mam juz co, denaturat juz wypity, maz na wiecej mi juz nie pozwala, a ja czuje mega glod. A chuj, wydam ostatnie pieniadze na cos mocniejszego niz browar, dzieciaki moga w mokrych pieluchach lazic

haha, to wyżej to podszyw, ale dobre, doobreee

a mieszkaj sobie i w szlasie, powiedzialas co chcialas, opinie twoja znamy- sramy na nia, a teraz juz spierdalaj. A maz twoj mnie gowno obchodzi wiec nie wiem po co tu o nim piszesz

anerinka i ta koleżanka zdenerowowana wyżej - wy lepiej swoich nosków pilnujcie, bo ktoś je wam kiedyć utrze, a od cudzych rozwydrzonych patologicznych bachorów siię odczepcie, wy wasze na pewno na wzorowych polaków wychowacie

i ja tez jestem podszywem samej siebie, jestem nieudacznikiem co zostal zaplodniony przed matura i chuja tera mam w tym lbie. A bachory glupie bo niby po kim maja byc madre i obyte jak ja tylko po wiosce laze i z zulami pod sklepem przesiaduje. Stara prukwa jestem z rozjechanym pipskiem i dlatego chce zeby wszystkie mialy dzieci, bo nie chce byc jedyna wygladajaca jak babochlop

wlasnie dlatego ze pilnuje wlasnego nosa smie zwracac tu uwage na takie jak ty i ich bachory zaklocajace spokoj. Ale jak ktos z buszu to i tak nie zrozumie, dzicz i tyle

ale was zdenerwowałam, czyli cel dzisiejszego wieczora osiągnięty ;) znikam na dobre z topiku, żeby gdzieś indziej namieszać, baaayyy

jestem dupodaja, wypielam sie i... mnie zapial...od tylu. Klaki miedzy posladami mu nie przeszkadzaly bo i tak zadna go nie chciala. Mnie z ta moja szpara miedzy zebami i brakiem gornej dwojki tez nikt nie chcial, wiec sie dobralim. Ja szmata, on ciota i moje zgnile bachory

dla tych wszytkich madralińkich:P Wy tez byłyscie kiedyś takimi jak wy to nazywacie bachorami:P

jestem hardcorowa szmata a moje male szmaciarskie bachory dostana wpierdol, juz nie moge sie doczekac jak ktos na ulicy mu zapierdoli jak ten bedzie go zaczepial. A teraz serio ide, bo spod pachy mi zajezdza, z reszta z pipska tez cos dzisiaj wali rybą jebie nawet przez dżins

Teraz będzie coraz gorzej, bo nawet dzieciaka rodzic nie może szturchnąć. Już widać pierwsze rozwydrzone egzemplarze. Mam 28 lat i powiem, że nasze pokolenie jeszcze jakiś szacunek miało. Czasem zdarzało się że ojciec mi przylał ale tylko wyłącznie kiedy zasłużyłam. Mam do rodziców wielki szacunek. Dziękuję im że nie zrobili ze mnie rozwydrzoną księżniczkę. Moim zdaniem rodzic ma być rodzicem, a nie koleżanką z którym dziecko może się targować, a dziś mamuśki gonią nad dzieckiem jak jajem, głównie przez naszych kochanych posłów. P.S Nienawidzę jak matka stara się udobruchać rozwydrzonego dzieciaka w sklepie. - Nie mogę ci tego kupić, bo jest za drogie, kupię ci co innego. Dobrze? - Ale ja nie chcę! Chcę tamto! - Ale kotku, mamusia nie ma tyle pieniążków. - Kup, mi kup mi!!! - A za chwilę dre się . : - Jesteś głupia nie lubię cię!!! " - i pokazuje jęzor. - Oleńko nie ładnie tak robić. Ocipieć można !!!

jeszcze wieksza katastrofa jest ( no bo dziecko przeciez nie mysli za wiele ) ze tacy rodzice kompletnie tego nie widza, ze wychowuja malych egoistycznych, zepsutych, rozpuszczonych ludzi. Nie widza nic zlego w tym, ze dziecior drze sie na caly autobus itd... I potem przylazi tu na forum i atakuje ludzi ktorym to przeszkadza ( lub ci bardziej prymitywni atakuja bezdzietne) a ty halina jestes takim oblechem, ze az mi sie zygac chce jak czytam o twoim pipsku

Bycie matką nie czyni kogoś chamką. Jeśli ktoś jest chamem - to jest, nieważne czy ma dzieci czy nie. Te kobiety, które krytykujecie tzw. "święte-krowy-matki-polki" wcześniej nie miały dzieci i były dokładnie w tym samym stopniu niekulturalne co teraz. Możesz autorko napisać, że po prostu wkurza cię chamstwo u ludzi i tyle.

i jak ktos taki moze sie przyznac, ze popelnia jakies bledy w wychowaniu jezeli on nawet nie widzi nic zlego w zachowaniu takiego dziecka. Sam najpierw musialby wyniesc jakies wzorce z domu rodzinnego, ale na to to juz za pozno. Nie potrafia byc odpowiedzialni za swoje dzieci i jeszcze maja czelnosc obrazac innych

Anerina, dokładnie :)

hmmm tak sobie czytam i czytam i wiecie co? Te matki sa 100 razy lepsze od was. "Bachor", "maciora", "swieta krowa"... Wasze matki to tez maciory?? A wy to bachory? Naprawde zal czytac niktore wypowiedzi, bo az zdziwienie bierze, ze wiekszosc z was uwaza sie za inteligentnych ludzi, a tak naprawde to blizej wam do patologii.

Halinko, zlociutko chyba za duzo sie wypinasz, ile tych bekartow juz narobilas? A mature zdala panienka chociaz? :d :d Buhahahah, ty mnie nie zdenerwowalas, jedynie zal mi ciebie, ze bawisz sie w gowna i pieluchy no i droaznisz normalnych ludzi swoimi niewychowanymi bachorami, co o powstaly z wpadki. Ah i masz meza mowisz? Buhahahahah nie rozsmieszaj mnie :D Konkubenta chyba chcialas napisac :)

anerina - a ty jesteś tępa, jeśli nie odróżniasz podszywu od oryginału... trochę inny styl wypowiedzi o tym pisku, co?? do katastroy co nadciąga - mnie tam nie wkurza taki obrazek, żyj i daj żyć innym, a mama, która nie ma respektu u dziecka sama tego wkrótce pożałuje ja tam swoje czasem otrzeźwię klapsem w dupsko, no ale ja jestem patologia, więc to zrozumiałe a dzieci są cholernie inteligentne i wykorzystają KAŻDĄ słabość rodzica, także mam nadzieję, że jesteście z żelaza, przeczytałyście mądre książki i się nie dacie i wasze rozwydrzone nie będą jarecepty na idealne dziecko nie mam, błędy popełniam codziennie, staram się, ale czasami odpuszczam, bo sama mam dość i w takich kryzysowych sytuacjach to już najmniej mnie interesują wasze krytyczne spojrzenia i kretyńskie teksty - same się miedyś w końcu przekonacie jak to jest do-bra-noc bo znalazłam ciekawy topic...