Zyjacy w dlugich zwiazkach bez slubu...

stali sie jedna osoba w dwoch cialach, mowia i mysla tak samo a sex jest najcudowniejszy na swiecie. I ta cudowna odmiana wydarzyla sie po slubie. Allium konkrety jesli laska

jak widzę moje małżeństwo wywołuje w was niezdrowe podniecenie , dlatego lepiej będzie unikać szczegółów :D

allium to sie zaczyna robic smieszne. my Ci tu piszemy dokladnie, co mamy na mysli, jakies przyklady, jak wyglada nasze zycie, itd. a Ty co piszesz? unikasz odpowiedzi, kombinujesz. napisz cos konkretnego na temat dlaczego jestes za slubem

Nie!!! Ty jak zwykle dowartościowujesz się tym że jesteś żoną! żałosne!!! Nie jak wywlekania rodzin itp

bo nie ma zadnego malzenstwa! nawet sie nie potrafisz otworzyc! cos ukrywasz ciagle! nie jest to podniecenie tylko chec usyszenia na twoim przykladzie skoro tak sie upierasz ze to tyle zmienilo a nic konkretnie nie podajesz, nie uwazasz ze to smieszne i dziecinne :p poza tym mam wrazenie ze bawi cie poniewieranie przekonaniami innych a Jezus mowil o tolerancji i szczerosci :)

slub moze wziasc praktycznie kazdy niekazdy moze pochwalic sie miloscia bez papierka taaaa :D:D:D w pracy często spotykam sie z tymi miłościami bez papierka :D uprawiać seks może nawet przygłup i może mieć z tego dużo przyjemności , natomiast dobre małżeństwo nie jest dla każdego .

alium, ty naprawde tak glupia jestes czy tylko tak dla picu sie wyklocasz?

przjemnosci tak ale nie poczucia jednosci i polaczenia sie z druga osoba z ktora chce sie spedzic cale zycie a smiesza mnie osoby ktore uwazaja ze sex po slubie jest niby lepszy i bardziej wartosciowy bo co ?

przecież nikt was nie zmuszał do opisywania swojego życia , prawda ? zrobiłyście to same i z własnej woli - to do k ogo pretensje >?:)

Ewa 33 dobrze napisała po co z nią rozmawiać jak ona zaraz odpiszę a co z majątkiem, rodziną. "Czy rodzice są zadowoleni?" to chora kobieta która widać jest nieszczęśliwa i podnieca się takimi pierdołami. To jest typowa wiejska mentalność! dziwicie się?

chyba to pierwsze :p

bożenka , dziecko aż m usiałaś sie ewą podeprzeć ?:) swoich przemyśleń nie masz ?:D

ty za to nie masz sie kim podeprzecbo nikt Cie nie popiera :X

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5381743&cmd=logout proszę;-)

Allium, to ostatni moment żebyś napisała, że to wszystko jest Twoją prowokacją i robiłaś to tylko dla ubawu Pośmiejemy się wszyscy i grzecznie rozejdziemy :D Nie daj się prosić :D:D

no i rozmowa sie zrobila bez sensu :) allium, przecież Ty nie masz żadnych konkretnych argumentów, no po prostu nic. nie umiesz wypisac w kilku punktach, dlaczego warto wziac slub?

Nie ma sensu z nia pisac. Olejcie ja. Pierrdoli 3 po 3! Wazne że wy jestescie szczesliwe a ta allium to pewnie samotna zakompkeksiona gruba baba ktora jest bardzo wierzaca i innej mysli niż slub nie dopusci do siebie. Moja dyskusja z nia się konczy. Nie potrafi podac konkretnego powodu. Kazda z nas cos napisala o swoim zyciu a ta cala allium swoje idiotyczne mysli i przekonania.

mam w sobie dostatecznie dużo siły , żeby m i zwisało czy ktoś m nie poopiera czy nie :) Swoje decyzje przemyślałam i podjęłam je dobrowolnie , nie w zacietrzewieniu i przekonaniu ,ze wszystko co tradycyjne jest złe . większość z was , niestety swoje decyzje opiera na przekorze . Kto lepiej wyjdzie w życiu na sowich decyzjach - czas pokaże :) oczywiście wszystkim paniom życzę szczęścia i spokoju , niezależnie od formalizacji związku :)

Mysle że allium jeśli ma "meza" to na pewno czekala z seksem do nocy poslubnej, bo przeciez seks przed slubem to grzech!!

cukierek , przestaję isę dziwić , ze chłopak ślubu nie chce :) z taka wulgarną dziewczyną ? gdzie twoje wielkie słowa o tolerancji ? czy moze tolerujesz tylko to co jest ci wygodne ?:D

a gdzie cukierek jest wulgarna? normalna dziewczyna. wiesz allium smiac mi sie chce. tak bronilas instytucji malzenstwa a jak przyszlo co do czego to sama nie potrafisz powiedziec czemu ten slub jest taki wazny :D my przynajmniej mamy jakies swoje argumenty :P

allium oczekiwalam ja i nie tylko od ciebie konkretnej odpowiedzi na konkretne pytanie, zwodzilas unikalas odpowiedzi wiec wybacz. Jestem torelancyjna ale nie dla takich ludzi jak ty!

mam w sobie dostatecznie dużo siły , żeby m i zwisało czy ktoś m nie poopiera czy nie Swoje decyzje przemyślałam i podjęłam je dobrowolnie , nie w zacietrzewieniu i przekonaniu ,ze wszystko co tradycyjne jest złe . większość z was , niestety swoje decyzje opiera na przekorze . Kto lepiej wyjdzie w życiu na sowich decyzjach - czas pokaże oczywiście wszystkim paniom życzę szczęścia i spokoju , niezależnie od formalizacji związku Jakos to co teraz napisalas nie pasuje do dyskusji, dziewczyny zyjace w konkubinacie nie pisza, ze ich wybor jes najlepszy i nie krytykuja malzenstawa, pisza ze to byl ich wybor i tyle. To Ty wmawiasz im, ze wybor byl zly, ze malzenstwo to najwyzszy stopien bliskosci z inna osoba, ze po slubie wszystko sie zmienia i w ogole wiele innch farmazonow i nie potrafisz zadnym racjonalnym argumentem poprzec swojej tezy.

DOKLADNIE !! jedyna odpowiedz co slub zmienia napisala WSZYTSKO :X jak dziecko z podstawowki :p

my przynajmniej mamy jakies swoje argumenty no pewnie ,ze macie - ty np. forsę :)

pomarańczo - a na j kaiej podstawie uważasz ,ze powinnam opowiadać o swoim życiu małżeńskim komuś kogo nie znam ?:) ty tak robisz? dlaczego ? odczuwasz taką potrzebę ? no , popatrz - a ja nie :D

a czy forsa to zly argument? a moze zyjesz jak pustelniczka i kwestie materialne w ogole cie nie interesuja?

a ty przeczytałaś wątek - czy tylko skupiłaś ise n a jednym zdaniu ?:)

jesli mowisz o argumentach i inne osoby ci udowadniaja ze sa w takich zwiazkach przez X lat i sa szczeslii a ty piszesz ze slub jest super i zmienia wszystko to gdzie tutaj przyklad??

kto Ci kaze pisac o Twoim zyciu malzenskim? Umiesz czytac ze zrozumieniem? Dlaczego warto wzac slub?