Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wa wka

Zyjacy w dlugich zwiazkach bez slubu...

Polecane posty

dodam jeszcze wpieprzasz ise w dyskusję niczym pomiędzy wódkę i zakąskę i jeszcze liczysz , ze będę specjalnie dla ciebie wszystko pisała od nowa ? umiesz czytać ? to przeczytaj co juz napisałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek88
allium - jakie argumenty ? Podaj kilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam jeszcze
przeczytalam, i jedyny powod ktory podajesz to - skoro i tak zyjecie razem to czemu nie wziac slubu. Ale argumentu co ow slub mialby zmienic w dlugoletnim zwiazku juz podac nie potrafisz. A przepraszam nie wiedzialam, ze trzeba miec zaproszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek88
pani psycholoŻka- :) Tak już jest z rodzicami. Oni zawsze beda mieli swoje zdanie. Powiem ci że moja znajoma zaczela się zastanawiac co by było gdybysmy się rozstali, bo mamy wspolne mieszkanie samochod itp. I trzeba by było wszystko sprzedawac i dzielic się kasa. Jak to uslyszalam w piety mi poszlo. Dla niej jest to nie dopomyslenia że mozna zyc bez slubu i miec wspolne materialne rzeczy! Ludzie naprawdę potrafia być nie normalni. Mi to przez mysl nie przeszlo nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani psycholoŻka
allium a czy Ty umiesz czytac ze zrozumieniem? nigdzie nie pisalam ze forsa jest przeszkoda we wzieciu slubu gdybym nie miala grosza przy du...ie a chciala wziac slub to faktycznie forsa bylaby przeszkoda ale zalozmy ze mam kase na wesele. wole ja wydac na cos co mi sie przyda niz na slub ktorego nie potrzebuje. rozumiesz juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, laski- a Wy ciągle udowadniacie allium, że głupoty pisze?? :P Ja tam sądzę, ze ona sobie doskonale z tego zdaje sprawę- tylko tak się droczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie jest sztuka wyborów , jest pewnym kompromisem . Ale człoweik dorosły dojrzały wie co jest naprawdę potrzebne i ważne . Jeśli dla dorosłego człowieka przeszkoda we wzięciu ślubu jest fakt wydania forsy n a wesele - to co można o jego dojrzałości powiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ty allium!!!!
Dziewczyno papier zmienil twoje nazwisko?! Jestes pusta. Idz do marketu poloz glowe na wadze i nacisnij - BURAK !!!!! Sajonara!!! Ona ma chyba cos z mozgiem. Wazne że wy jestescie szczesliwe w swoich zwiazkach a ta cala allium chyba pisze w desperacji bo jej zycie malzenskie konczy się na : przynies wynies pozamiataj i zrob dobrze mezowi - bo od tego jestes jako zona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek88
Allium - nie czepiaj się za slowa! A co ? Slub jest za darmo?? Nie potrzeba pieniedzy na obraczki na ksiedza itp?! Jeśli tak to powiedz gdzie?! Wiekszosc z nas decydujac się na slub chciala by też wesele a to kosztuje!! Slub nie jest najwazniejszy! Najwazniejsza jest MILOSC !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaka
Słub to zło, mój brat wziął slub, zona nie pracowala nic nie robila, po rozwodzie zostawil jej mieszkanie, pieniadze i jeszcze jej placil w separacji kase, to jej 2 maz byl, teraz znowu ma nadzianego, nigdy nie wezme slubu z niezaradna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani psycholoŻka
allium lepiej jest zyc w szczesliwym konkubinacie do smierci niz w nieszczesliwym malzenstwie rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu te stereotypy ... wcale sie nie dziwie , ze z takim myśleniem i postrzeganiem małżeństwa - kocia łapa jest cacy , małżeństwo jest bee - masz taki stounkek do tego ostatniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allium, mąż cię skrzywdził
albo coś jest nie tak, skoro taka zgnuśniala jesteś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek88
Mój doskonale o tym wie i jest takiego samego zdania jak i ja. I dzięki temu że nie mamy tajemnic między soba, że się kochamy, wsieramy, mozemy liczyc na siebie wzajemnie, jestem najszczesliwsza! I kazdego dnia kochamy się mocniej niż wczoraj, ale mniej niż jutro! :D i nikt tego nie zmieni!!!! Nikt!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek88
Nikt nie mowi że malzenstwo jest beee, nie mozesz pojac tego że my - ktore mieszkamy bez slubu z facetami jestesmy szczesliwe. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamykamy topik, dziękujemy
:classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek88
Chyba ty w to nie potrafisz uwierzyc. Hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ,ale chyba tak do końca szczęśliwa nie jestęś w świetle tego co pisałaś n a początku ? dlaczego uważasz ,ze chcieć ślubu , być zoną , żyć w małżeństwie to ... obciach ? niemodne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko , to w co ja wierzę tak naprawdę nie ma znaczenia dla ciebie . Ważne jest to w co ty wierzysz . i to co jest prawdą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, mireczkowataa, mi sie juz znudzilo :) Podobnie jak Ty, mysle, ze ona juz to wie, a jesli nie = moje slowa nic nie zmienia, poniewaz nie przyjmuje logicznych argumentow. Zauwazylam jednak, ze to, jak zyje (i ze szczesliwie zyje) bardzo przeszkadza osobom, ktore maja zyciowe problemy. Pozniej pojawia sie wyciaganie (jak u Allium) rzeczy nie majacych nic wspolnego z glownym tematem - jak np. ze jestem gruba i insynuacje, ze z roznych powodow mnie facet w dupe kopnie. Chyba niektorym pozostaje dowartosciowanie sie nadzieja, ze kiedys tam w przyszlosci beda miec faceta, pozniej meza i prace, a moj partner mnie w dupe kopnie, bo jestem gruba, a on przystojny / nie mamy slubu / dowolne dopisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj allium, nikt tutaj nie pisze, ze bycie żoną to obciach. To po prostu wybór innej formy zwiazku. Ty chyba jako jedyna stawiasz małżeństwo jako przeciwieństwo konkubinatu- na zasadzie małzeństwo-ok, konkubinat- zły. Stad te Twoje pytania, nie wiem do kogo...Bo raczej nie do jakiejś uczestniczki tej "debaty" ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calluna, ludziom po prostu w głwoie się nie mieści, ze ktos (jeszcze kobieta!!) moze i CHCE żyć, bez potrzeby udowadniania światu, ze to "na zawsze". I stad podejrzenia o tymczasowości takiego zwiazku, o otwartej furtce... I nie widzą, takie babki, że mogą kogos skrzywdzić, sprawić mu przykrosć. Ważne ględzić o tym jakimze orgazmicznym doznaniem jest życie w małzeństwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co można o tym sądzić, no co
jak komuś nie przeszkadza życ w konkubiancie (hehehe) to niech sobie żyją, ale i tak zawsze będą wyrzutkami społeczeństwa i tymi gorszymi. Ja to bym w życiu nie chiała tak życ i dot ego mieć nieślubne dziecko zwane bękartem, porażka, jak tak można???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamykamy topik, dziękujemy
!!!! :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×