Do osób, które mają koty! Mam kilka pytań.

Ile miesięcznie wydajecie na waszego pupila/pupili? W jakim wieku jest wasz kot? Jaka rasa? Jakiego żwirku używacie? Czym go karmicie? Ile wydajecie na weterynarza? Dziękuję:)

obecnie wydaję sporo bo mój kot to 16latka chora na niewydolność nerek, więc na specjalnej diecie weterynaryjnej, miesięcznie około 150 zł, szczepić już nie szczepię bo na ostatniej kontroli wetka powiedziała że skoro tyle lat była szczepiona to teraz to już nie ma sensu blokersy, czyli dzikie koty które dokarmiam 4 szt, kosztują mnie jakieś 8 zł tygodniowo, tyle kupuję suchej karmy przeciętnie opakowanie karmy ok 400 g wypada na 10 dni przeciętnego kota czyli miesiącznie to jakieś 5x4+ 20 zł no chyba że zaszalejesz i kot będzie dostawał mokrą karmę: puszki czy saszetki przeciętny żwirek 5 kg to ok 10 zł

ja mam 6 kotów, ale nie mam pojęcia ile ona nas kosztują ;) pewnie nie chciałabym wiedzieć... ;)

na 2 kotki , jedzenie ok. 100-120 pl jedna b. chorowała, wizyty u weta, zastrzyki, nawet 300 pl /m-c

Nawet nie pytaj, ja mam 2 rasowe koty, które nie zjedza mi zwykłego whiskasa, wiec kupuje takie za 4 zł za saszetke, po 2 dziennie dla każdego czyli 120 saszetek na miesiąc + sucha karma, zabawki, woda do picia, przysmaki i piasek, kupuje cats besta 40 l za ok 80 zł i starcza mi na 3 miesiące ok.

Utrzymanie kota można nawet nieźle finansowo ogarnąć, ale pod warunkiem, że nasz pupil nie będzie chorował (a tego nie da się przewidzieć). Gdy powaznie, przewlekle zachoruje - na leczenie idzie naprawde gruba kasa (a nie wolno oszczędzac na zwierzaku). Trzeba mieć po prostu sporą nadwyżkę pieniędzy.

bez szaleństw wystarczy 30-50 zł miesiecznie koty szczepi się raz do roku, niestety nei pamietam ceny, coś około 80-100 zł, zależnie od typu szczepionki, gabinetu z małym kotem czy kotem chorym dochodzą kontrole, odrobaczanie ale gdy kot jest zdrowy to bywa że i rok nie musi iść do weta no i nie zapominajmy że koty są prawie wszystkożerne więc resztami ze stołu nie pogardzą tak naprawdę jest tylko kilka rzeczy których nie powinny jeść: - czekolada bo jest dla nich toksyczna - mleko bo mają po nim biegunkę - kości, zwłaszcza te od drobiu bo mogą uszkodzić jelita czy utknąć w przełyku - ryby z ośćmi (zawsze obierać) -surowe warzywa (są zbyt ciężkostrawne) koty uwielbiają twarożki, pasztety, wędliny, surowe mięso, żółty ser, gotowany makaron, ryż, gotowane warzywa w większości przypdków chętnie zjedzą to co ty masz na talerzu ;-)

na 1 kota- żwirek 10-15 zł na 2 tyg. jedzenie- nawet 10 zł na dzień, ale nie daję suchej karmy i rozpuściłam bydlę kupując Gourmet. można tanio.

Ja mam jednego kota i troche mnie te wydatki przerażają,na samą suchą karme wydaje miesięcznie około 30 zł, na razie, bo kot ma 3 miesiące więc im starszy,tym zapotrzebowania większe,plus to karma mokra, 4 zł za 85gr, dostaje 3x w tygodniu,prócz tego inne jedzenie typu pierś z kurczaka,marchew itd, a teraz dojdzie mi szczepienie i kastracja, mam kuwete otwartą ale kot namiętnie zakopuje żwirek, więc potrzebuje zamkniętej.

Gourmet akurat ma taki sam skład jak karmy mokre dyskontowe za złotówke, lepiej dopłacić i kupić Sheba w której zawartość mięsa wynosi 40%, w Gourmet 4%

Mój lubi ser,twaróg i jogurt naturalny, przepada za chlebem z masłem i gotowaną marchewką:)

Mam jednego kota dachowca. Ja kupuję duży worek suchej karmy (ok 200 zł), który starcza mi na rok, plus czasami kotek dostaje coś z obiadu, okazyjnie saszetki. Żwirek kupuje silikonowy 120 zł na pół roku. Nie szczepię go, bo nie wychodzi na dwór.

kazde zwierze to wydatek -wiec jesli ktos gówno zarabijacy , emeryt bezrobotny -ma zwierze to jest idiota- kase traci na zwierz ei lament -nie ma na rachunki, leki czy cos tam

ja mam kotke dachowca, ktora ma kilka lat kupujemy mu gównie suchą karmę royal canin czasem saszetki , żwirek - benek , mleko i tyle... naszczeście odpukać nie choruje wiec weta nie trzeba za często

a wydatek to nie wiem ile ,ale jakieś max 50 zł /miesiac? no i moj kot jakos bardzo duzo nie je wiec tej karmy na troche starcza

A macie koty wychodzące? Szczepiliście je? Jeśli tak na co?

I kuwety jakie macie?

mam 2 dorosłe kotki i 3-4 m-ce nie wiem bo ktoś podrzucił na odrobaczenie i na pchły dla nich wszystkich wydałam 70 zl Jedzą tylko suche kitekat i puszka kitekat na dzień zmieszana z makaronem lub ryżem ogółem nie są wymagające ale np .grzejniki juz są pozajmowane grzeją dupska haha

moj wychodzi. nie pamietam na co był szczepiony bo mąż sie tym zajał ,ale na wscieklizne napewno , napewno był odrobaczany i jakieś tam inne niezbędne rzeczy

a kuwete mam zwykła tzn plastikowy pojemnik , do tego żwirek benek ,albo hilton to obojetnie

jesli ktos ma dzieci i hoduje zwierzęta ten jest gównem ścierwem smieciem a nie rodzicem choroby odzwierzece- mnostwo ich toksoplazmoza, toksokaroza, lamblioza --mowi wam to cos?

mam 1 kota. rasa rosyjski niebieski. ma 5 lat jedzenie: royal canin sterile - zjada 1 kg miesięcznie = 22 zł puszki: gourmet (tylko takie lubi) nie daję mu codziennie, bo kastratom w ogóle nie powinno się dawać... ale daję, bo się dopomina :D powiedzmy, że w miesiacu zjada 10 puszek = 20 zł żwirek silikonowy, jedno opakowanie na dwa tygodnie czyli miesięcznie 30 zł kot nie choruje mi wcale. jedynie raz w roku robię szczepienie. tak więc miesięczny koszt utrzymania kota, nie licząc szczepienia to około: 70 zł

jak się kota nie rozpuści i nie przyzwyczai do drogich karm to naprawdę utrzymanie kota to nie jest wielki wydatek bez przesady, nie trzeba kupować specjanych silikonowych żwirków, takie marketowe np z Lidla też dają radę dobre są te z bentonitem czy jak to się nazywa, taką zbrylającą się glinką, pochłaniają zapach i są wydajne polecam żwirek z Lidla, Benka oraz Supercat, ale ten ostatni kosztuje ok 15 zł/5 kg

jfurkks - ścierwem i śmieciem jest totalny ignorant (np. ty) który kompletnie nie zna się na zwierzętach a pierdoli farmazony jak potłuczony

problem naprawdę jest ,gdy kot choruje; - zastrzyk z antybiotykiem 40-45 pl -sterylizacja 150pl -badanie krwi 40pl -usg ponad 50 pl + wizyta -krople na koci katar 20 pl - antybiotyk na biegunkę 25-30 pl -odrobaczanie 20 pl -bad. mikroskopowe + lek ok 50 pl /uszy/ -eutanazja 70 pl + utylizacja to tak orientacyjnie... i my jesteśmy stałym klientem...

moje szwendają na dwór bo mieszkam w domku a wchodzą oknem , nie szczepiłam na nic.

ja mam 2 koty. na weta troche idzie, poniewaz jedna jest przewlekle chora i ciagle potrzebuje kontrolnych badan itd. ale ogolnie tak Ci powiem: - kuweta dla kota najlepsza odkryta - zwirek hilton rozowy 12zl za 5 litrow, mi 1 starcza na 2 tyg. - szczepienia raz w roku wscieklizna i koci katar - 50zl - karma: najlepsza dla kota i najtansza jest dieta barf (poczytaj w necie)

dla kotów są szczepionki skojarzone: tricat lub quadrikat, na najczęstsze choroby czyli wściekliznę, koci katar i chyba białaczkę kotów

ja mam 2 koty. na weta troche idzie, poniewaz jedna jest przewlekle chora i ciagle potrzebuje kontrolnych badan itd. ale ogolnie tak Ci powiem: - kuweta dla kota najlepsza odkryta - zwirek hilton rozowy 12zl za 5 litrow, mi 1 starcza na 2 tyg. - szczepienia raz w roku wscieklizna i koci katar - 50zl - karma: najlepsza dla kota i najtansza jest dieta barf (poczytaj w necie)

choroby odzwierzęce to powazny prpblem - dzieci zarazaja sie bo rodzic e-gówna ścierwa śmieci -debile -sprowadzja zwierzeta do domu