Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

Fijfijfijuu rany to już tak blisko:) Powiedz jak się czujesz, jak sobie radzisz z codziennymi czynnościami? Ja się boję najbardziej tej końcówki ciąży,że nie będe w stanie się ruszać:) Mama coś się nie odzywa, ciekawe co u niej. Co do staników to ja przed ciąża miałam 65 F , a teraz 75, ale nie wiem ile bo z FF mi już powoli cycki wyłażą i muszę kupić nowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fijfijfijuu rany to już tak blisko:) Powiedz jak się czujesz, jak sobie radzisz z codziennymi czynnościami? Ja się boję najbardziej tej końcówki ciąży,że nie będe w stanie się ruszać:) Mama coś się nie odzywa, ciekawe co u niej. Co do staników to ja przed ciąża miałam 65 F , a teraz 75, ale nie wiem ile bo z FF mi już powoli cycki wyłażą i muszę kupić nowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejuś dziewczyny naprawdę macie pokaźne biusty :P ja mam małe 85 B :) i narazie jakoś tak strasznie nie rosną jeszcze normalnie w trzech swoich stanikach mogę chodzić no z kilku musiałam zrezygnować ;) ale za to mam takie żylaste te piersi i bolesne cały czas ... myślałam że później trochę mniej bolą niż na początku ale bolą cały czas. Wczoraj poszalałam z porządkami i kolacją i wieczorem już mnie brzuszek bolał także już wiem że zbyt intensywnie niektórych czynności nie mogę robić tylko sobie odpoczywać co jakiś czas :) Fijfij już nie długo i będziesz w dwupaku ;) ciekawe jak tam MAMA czy jeszcze w jednej części :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) ja przed zajsciem w ciaze mialam 65 DD :p pod koniec 70 F ale teraz mam spowrotem DD tylko obwod w moich starych stanikach troche cisnie. mam nadzieje, ze jak jeszcze troche schudne to bede miala 65 D albo C. C to mi sie marzy!!! nie cierpie miec wielkich balonow. Fij nie budze jej w nocy. pielucha rano jest ciezka, ze mozna nią zabic ;p ale nie moczy niczego na okolo. uzywam huggies super dry. w nich pupa jest sucha nawet jak pielucha jest w granicach wytrzymalosci. pampersy nie chlona tak dobrze i mała nawet w dzien w nich byla wilgotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia nie martw sie, pod koniec tez nie jest zle. mowi sie, ze bedziesz potrzebowala kogos, kto ci buty zawiaze. nie prawda, ja do konca wiazalam sama a najmniejsza nie bylam. brzuch w pepku mialam 124cm. ciezko sie chodzi bo jesli boli kregoslup to czujesz sie jak stara babka z reumatyzmem ale to tylko ostatnie tygodnie. poza tym nikt Ci nie bedzie kazal biegac;) ja 2 ostatnie tyg juz po sklepie chodzic nie moglam. wisialam na wozku i prosilam chrisa zeby sie ruszyl. przed porodem schylajac sie czulam jej glowke miedzy nogami albo wbijala mi sie w plecy ;p smieszne uczucie i w sumie balam sie, ze jej glowe zgniote jak sie schyle za mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fijfij ja zmieniam pieluche co 2-3 h, zawsze przed karmieniem. i wam tez tak radze robic, bo na poczatku zmienialam po karmieniu, zeby dac jej mleko jak najszybciej bo plakala ale wtedy na bank bedziesz musiala ja przebrac cala bo zacznie duzo ulewac. dziecko jest troche jak kubek ;p przechylisz to wylejesz. rzadko kiedy sie zdarza zeby pielucha byla napakowana miedzy karmieniami. chyba, ze dam jej herbate rumiankowa to ona przeleci przez uklad pokarmowy od razu wiec musze zmienic za 30 min. dziecka nie trzeba dopijac dopoki nie zacznie sie wprowadzac pokarmow stalych ale ja daje mojej co jakis czas bo pomaga na problemy z kolką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, jest coraz ciężej. Najbardziej mnie wkurza, że mały uciska przeponę i ciężko mi się oddycha, a szczególnie jak się najem :O Od kilku dni boli mnie jak mnie uciska tylko nie wiem do końca co :D Pęcherz czy jajniki... A wypina się naprawdę mocno :) A ostatnio czuję jak mi się wwierca w miednicę główką. Jak się najem na wieczór to w nocy mam zgagę, a jeszcze nie dawno nie miałam no i jak długo prasuję to bolą mnie pięty :D Aa, i wkurza mnie, że ciężko obciąć paznokcie u stóp i założyć skarpetki. Stwierdziłam, że nie będę się męczyć i ze skarpetkami chodzę do mojego M., a co ;) Agunia, to jak Ty startowałaś z takiej miseczki to skończysz chyba z megabalonami :D To ciekawe jak Ty poradzisz sobie z kupnem stanika, okazuje się, że ja to pikuś ;) Oo, doczytałam, że Anetucha też. Anetucha duże piersi są fajne i nawet chciałabym żeby zostały F, ale nie w takiej formie, bo moje są jakieś takie megaciężkie i w ogóle wyglądają wg. mnie dobrze tylko w staniku :O Andziulka, moje też się zrobiły jakieś takie żylaste :O No właśnie boję się tych Pampersów, muszę je przetestować, bo już kupiłam. Koleżanka mi mówiła, żeby kupić właśnie te Premium Care, bo niby chłoną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fij no wlasnie od 3 tygodni znowu jest masakra wieczorami. mała czasami az piszczy z bolu brzucha. robie jej rowerek, czyli klade na plecach i ruszam nogami. to pomaga bo wtedy az czuc wibracje ;p ale codziennie jest juz z tym problem. daje jej espumisan i Dentinox do mleka. cholera. ma juz 10 tyg. jakby nie bylo to jeszcze 3 tyg i powinno przejsc od 3 miesiaca nie?? ... co do cyckow to nie lubilam miec nigdy. z małym B bylabym szczesliwa. z cyckami czuje sie jakas wielka... bluzka S raczej na DD nie wejdzie;] chyba, ze ma sie konczyc nad pepkiem. :P ja mialam problem zeby nogi ogolic :P w wannie lezalam bokiem i strasznie sie nagimnastykowalam i zasapalam. raz na tydzien mozna ;p zgagi nie mialam ani razu a uciskanie miednicy to normalne, a masz bole krocza przez to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowłaśnie wczoraj miałam wrażenie, że tak dziwnie napięte mam krocze. To takie dziwne uczucie, taki lekki dyskomfort. Mam nadzieję, źe nie przerodzi się w ból :O Kurde, to z tymi kolkami to niefajnie :O Pomagają jej chociaż te specyfiki? A próbowałaś ogrzewać brzuszek jakimiś kompresami itd? Pewnie gó**o dało co? A z tym rozmiarem bluzek to pewnie masz rację. Ja nie miałam aż takiego problemu, bo tak jak pisałam miałam duże C/małe D. Ale Chris za to pewnie szaleje za Twoim biustem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieszco, ciezko powiedziec czy szaleje. lubi bo reaguje na nie i komentuje silikony, ze sa oblesne i nienaturalne a tak to ciezko od niego cokolwiek wyciagnac. poza tym ja sie wstydze i zawsze wstydzilam swojego ciala i nie uprawiamy seksu przy swietle. skarzyl sie, ze nie widzi nic ale co ja na to poradze. po porodzie z milionem rozstepow wygladam jak tygrys nawet lustra sie boje mala wlasnie pije herbatke bo ma bole a czy pomaga? nie wiem bo nie ma natychmiastowego efektu i w sumie nie wiem czy po godzinie puszcza samo czy specyfiki dzialaja. lepsze to niz siedziec bezczynnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetucha A ja tam mam spory tyłek,małe cycki,celulitis i jakoś nie mam takich kompleksów i tu nie mówię o ciąży tylko tak ogólnie :) codziennie łaże po domu nago przy moim klasy np wychodze z wanny i idę do pokoju. Albo razem bierzemy prysznic :) także nie wiem czego sie wstydzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetucha A ja tam mam spory tyłek,małe cycki,celulitis i jakoś nie mam takich kompleksów i tu nie mówię o ciąży tylko tak ogólnie :) codziennie łaże po domu nago przy moim klasy np wychodze z wanny i idę do pokoju. Albo razem bierzemy prysznic :) także nie wiem czego sie wstydzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiadomo, trzeba robić wszystko co się da żeby pomóc dziecku. Strasznie się boję tych kolek, zobaczymy jak to będzie z moim :O Anetucha, ogarniesz małą, ogarniesz siebie i będzie dobrze :) Ja też od zawsze miałam tonę kompleksów i uczę się cały czas z tym żyć. Zazdroszczę tym co się nie przejmują. A rozstępy smaruj póki świeże to może złagodnieją. Miałaś je już w ciąży czy wyszły dopiero po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka007 no to ci zazdroszcze pewnosci siebie... ja pamietam jak mialam 18 lat i idealne cialo bez grama tluszczu a i tak ciezko bylo mi sie rozebrac nawet do stroju kapielowego a to dlatego, ze moi rodzice wiecznie powtarzali mi, ze gruba jestem... przy 168cm wazylam 51 kg a oni do mnie ze babcia stara a wazy 48... to nic ze dwie glowy nizsza. babcia jest chuda a ja nie :/ no i taka mi krzywde zrobili, ze nie wiem jak przetrwalam porod gdzie nie obchodzilo mnie kto na mnie patrzy i jakie jest swiatlo. zdaje sobie sprawe, ze chris widzial wszystko od poczatku do konca z bliska, lacznie z mega iloscia krwi, ktora stracilam gdy peklam... i nadal ze mna jest ale jakos mi ciezko. On tez sie wstydzi bo to samo rodzice mu robili, ale przy mnie chodzi nago. a ja glupia nawet krotkich spodenek nie zaloze. albo sukienki krotkiej bo mi sie wydaje, ze nawet w czarnych rajstopach moje nogi wygladaja grubo... masakra. potrzebuje tabletek! ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetucha to współczuję takich rodziców... ja też jak miałam 18-20 lat to byłam szczupła bo nie przekraczałam 50kg przy 166 cm. A teraz no cóż zaokrągliłam się tu i tam i przed ciążą ważyłam 67 także no już do super szczuplaczków się nie zaliczałam ale nie mam kompleksów nie aż takie bo jakieś na pewno ale jestem pewna siebie i nie wstydzę się :) bo po co się wstydzić :) wczoraj nawet mały striptiz z brzuszkiem miał mój hehe myślałam że może mu się nie podobać bo ciało już inne ale gdzie tam zachwycony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fij ma sporą fiszbinę, grube ramiączka i fajnie wysoko podtrzymuje biust, nie jest to jakieś byle co, cały czas w nim chodzę bo w pewnym momencie piersi zaczęły sięgać mi pępka ! a teraz są wysoko i trzymane w ryzach dlatego Ci go polecam. Dopiero wstałam,ale jaja :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj sie, poźniej zrobimy zbiorowe odchudzanie:) Ja też na początku się wstydziłam, piersi to już w ogóle, tym bardziej że zawszy były wielkie no i co za tym idzie nie były najjędrniejsze, a w zasadzie stały tylko jak myłam podłogę:) Na szczęście mój M sprawił że polubilam swoje ciało, Normalnie łaże przy nim na golasa, a co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agunia to tak jak u mnie z facetem :) niemozliwa ja 4 przytylam od początku do 17 tc ;) spoko jak to napisała agunia zrobimy później zbiorowe odchudzanie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia_Wroc
Kochane, Staram się o dzidziusia! Cykle mam regularne - 26-28 dniowe, owulkę miałam w piątek, 4 stycznia (śluz był ciągnący, dość przylepny, przeźroczysty z delikatnym białawym zabarwieniem gdzie niegdzie - Przytulałam się z ukochanym bardzo często - co drugi dzień, natomiast w dni płodne codziennie Od zakończenia owulacji mam biały, gęsty śluz- przypominający kremik - który momentami aż ze mnie spływał ( miałam takie uczucie, które czasem towarzyszy mi podczas @. Na wlocie do szyjki macicy czuję wilgoć (do tej pory zawsze odczuwałam po owulacji suchość - teraz jest inaczej. Dziś znów ( jestem ok. 6-7 dni przed @) zaobserwowałam nieco inny śluz - podobny do tego płodnego - trochę mniej przylepny, natomiast rozciągliwy - także nieco zabarwiony na biało, jednak w większości przeźroczysty - mam pewne podejrzenia jeśli chodzi o ciążę - staramy się 3 cykl, być może się udało ( ? ) na test jeszcze troszkę za wcześnie, ale od klku dni obserwuję u siebie wyraźne żyłki na piersiach, i podczas dłuższej nauki ( 4 rok studiów ) wypiłam trochę napoju enegetyzującego i miałam po nim ogromne mdłości ( do tej pory tak nie miałam ) Ale najbardziej interesuje mnie ów śluz- też obserwowałyście u siebie taki na początku ciąży ? (mam tydzień do okresu i miałam już dni płodne Ostatnią @ miałam 22.12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma21
Witam ! :) Wybaczcie, że może troszkę zmienię temat, ale możliwe, że dołączę do Waszego grona ! :) Z 09.01-10.01.13 kochałam się z chłopakiem jak zawsze bez zabezpieczenia... Nie doszedł we mnie ale mogło mu coś wypłynąć wcześniej. Wytrysk był na moim udzie oboje tego nie poczuliśmy i wcześniej się ocierałam o jego członka. Od tych paru dni bolą mnie jajniki i piersi mnie zaczęły pobolewać nie wiem czy to nie za wcześnie ;p Okres miałam 28.12.12 a skończył mi się 03.01.13 wyszło mi ze to były dni płodne choć nie jestem tego pewna bo mam troszkę nieregularny okres. Zrobię test, ale teraz jeszcze jest chyba za wcześnie na to... Proszę o odpowiedzi z góry dziękuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba będzie. Mój też mówi że jestem seksowna, ale to dopiero początek a tu o. Szybko przybieram, a ciężko mi zrzucić ale teraz nie ma mowy o odchudzaniu. Nie chcę zrobić krzywdy dziecku. Boję się tylko nie odwracalnych zmian. No cóż co ma być to będzie a potem trzeba też będzie ekstremalną dietkę przetrzymać. Czas odmówić pacierzyk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propos stanikow
Jesli wasze staniki tzn ich miseczka sa ok tylko obwod pod biustem jest za maly to warto kupuc przedluzacz do stanika np w hm :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrysia i Emma, życzę Wam upragnionych 2 kreseczek :) W cyklu w którym zaszłam jedynym objawem był ból piersi, który jak zawsze miałam w trakcie owulacji, ale tym razem nie odpuścił właściwie aż do teraz (9 miesiąc). Musicie się uzbroić w cierpliwość, bo ciężko powiedzieć czy zaskoczyło czy nie :) Anetucha, ja jestem w takim razie pod względem kompleksów taka sama jak Ty. Mój M. śmieje się, że nawet chodzę tyłem jak na mnie patrzy (nie chcę żeby przyglądał się mojemu tyłkowi) ;) Martwi mnie MAMA, że się w ogóle nie odzywa :O (Nie)możliwa, to może rzeczywiście go zamówię jak tak zachwalasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fij polecam, leży jak szyty na miarę- rozmiarówka jest prawdziwa i cena też jest przyzwoita,od niej kupiłam jeszcze jeden ale musiałam odesłać bo albo producent pozamieniał metki albo nie wiem :o stanik 70E był jak 70C :( też super jest,ma mi wymienić na taki rozmiar jak ten czarny właśnie ,poprosiłam zeby dostawiła miseczkę od jednego stanika do drugiego o taki http://allegro.pl/alles-mama-rene-biustonosz-do-karmienia-70-e-i2854212084.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w ogóle ładne ma te staniki. Zastanawiałam się jeszcze nad tymi usztywnianymi, ale boję się, że mają jakieś gąbkowe wkładki, jak te w sieciówkach, że niby miseczka F, ale w środku tak wypchane, że pasują na A albo B :O Jutro jadę z teściową na zakupy i jeśli nie znajdę nic sensownego to zamawiam i koniec, bo w końcu wyląduję w szpitalu z gołymi cyckami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a które usztywniane? nawet nie zwróciłam uwagi. Jak nie spotkasz nic w sklepie to możesz do niej zadzwonić ona konkretna babka jest i wszystko ci powie, jak tamten reklamowałam to telefonicznie to załatwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×