Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

anatucha fajnie ze kwestie dalszego potomstwa ustala z kolezanka a nie z potencjalna matka... matko ale mam pokarmu.cyce jak kamienie. osciagam maly pije a tam leeeci. i ale on slodki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaha, Chris jest pomysłowy facet no co chcesz :P mogłaś się spytać jakiej narodowości będzie to adoptowane dziecko czy to będzie rumunek hindusek a może murzynek On dąży do tego może żeby w Waszym domu było międzynarodowe towarzystwo hehe :P Ale jeszcze Ci pocieszę ,ze może on chce zaadoptować jakiegoś Afrykańczyka na odległość?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki ucvisk allegrowiczka to dzis juz wiem ze kij tam nie pechesz tylko ucisk na spojenie lonowe bo jak mi tam polozna przy porodzie ryla i nacisnela tam to myslalm ze mi pecherz rozsadzi a to wcale nie pecherz. karmienie piersia idzie ok tylko duzo mam tego pokarmu... dalam smoczka bo juz nie wyrabialam wczoraj tez sie balam ze mu to ssanie cyca zaburzy ale nie. wszystko jest ok. molly dobrze myslisz. mi po porodzie sam prezemo powiedzial ze dobrze ze tu byl i widzal co przezylam bo jakby nie weidzial to by nie wierzyl ze az tak ciezkie to przezycie. anetucha ja tam dopiero teraz jakas wielka milosc czuje bo po porodzie to bylam tak wykonczona ze myslaslm tylko o tym by mnie w spokoju zostawili zeby mnie nie szyli nic tylko sobie wszyscy poszli. ktos pisal cos o nacinaniu to tak tna na skurczu i bolu sie nie czuje tylko takie nieprzyjemne ciach ciach. dzis bylismy wszystko zalatwiac i gdeyby mi juednego papierka nie brakowalo to bysmy to opanowali w jeden dzien a tak to jeszce becikowe nie zalatwione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keysy.tylko.ze.ja.cos.czuje.ze.mi.cesarke.zrobia.i.jak.Łukasz.przy.mnie.bedzie.to.juz.nie.bedzie.takiego.przerazenia.jak.podczas.naturalnego.porodu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Keysy GRATULACJE! Hehe tak czułyśmy, że Ty JUŻ. ;p Dobrze, że Twój men Cie wspiera. :) To najważniejsze, żeby nie zostać samą. Trzeba go było na izbie przyjęć NIE opanowywać. Niech krzyczy heheh ;D Boże znowu naszalałyście z tymi postami hehe ;D Carolajna87 pewnie, pisz. ;D Ja tam się nie patyczkuję, jak mam coś do napisania to piszę ze szczegółami. ;p Aneta, pewnie, niech Ci wstyd będzie. ;p Ale ja mimo wszystko mam nadzieję, że mój poród będzie taki sam jak Twój. ;D I nie przesadzaj z dietą dla Amelki. ;p Twój Chris mnie ROZWALIŁ. Nokaut normalnie. ;p Leżę i kwiczę ze śmiechu. ;p Ja nawet nie wiem, nie pamiętam kiedy pierwsze ruchy poczułam. Ale teraz to już jak się Mała rozkręci to normalnie jak w Obcym widać jak się rusza pod skórą. Hehe śmieje się, że to kosmita, obcy w brzuchu. ;D Molly90 jakby mój nazwał mnie Tucznikiem to musiałby uważać, bo mógłby mi brzuch pęknąć ze śmiechu i byłaby dopiero cesarka nieplanowana. ;D Ja mam cellulit nie tylko na tyłku. Moje uda to po prostu... uhhh.. lepiej nie mówić. ;D A co do faceta, wiesz co ja się zastanawiam czasami czy Ty nie jest NASZA wina. Ja np. któregoś dnia od rana się go czepiałam i nawet tego nie rejestrowałam. Dopiero po rozmowie powiedział mi, że od rana nie może na mnie patrzeć, bo wie, że co by nie zrobił to będę po nim cisnąć. I jak się zastanowiłam, to okazało się, że miał rację hehe. Allegrowiczka nieźle się naczekałaś. Biedna, nawet u mnie nie bywało aż tak źle z wizytami u lekarza.;p Mooniaaa86 z czego Ty się tak cieszysz? ;p ...że wchodzisz w III trymestr? Haha ja też się cieszyłam a teraz dałabym wszystko, żeby ciążę donosić w II trymestrze heheh. :D Jestem jak słoń po prostu. Chodzenie jest dla mnie zbyt trudne, nie mówiąc o III piętrze i chodzeniu z psem na spacery. ;p Wiecie jak ja to liczę? To bardzo proste. 1-3 miesiąc to I trymestr, 4-6 to II... i 7-9 to III trymestr. ;D U mnie mała też na razie w poprzek leży, ale póki co jeszcze ma czas, żeby się obrócić. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy.raz.powiedzial.na.mnie.TUCZNIK.jak.kupilam.sobie.ptasie.mleczko.usiadlam.po.turecku.na.lozku.raz.go.poczestowalam.a.reszte.sama.opierdo''lam...Ejjj...wiecie.mam.teraz.mega.wyrzuty.sumienia.ze.ciagle.opychalam.sie.slodyczami:(I.do.tej.pory.nie.potrafie.sobie.odmowic.Czemu.to.takie.trudne?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carolajna, ja dostałam znieczulenie przed szyciem więc nic nie czułam :) Tylko gorzej jak odpuszcza ;) MAMA, ja też mam zamiar zrobić te 5 w 1 i dodatkowe :) Nigdy nie wiadomo, a nuż się np. jakiś rotawirus przydrachla i szpital z kroplówką gotowy :O Dobrze, że mały przybiera na wadze, znaczy że dobrze je :) Mój ma 18 dni i ważył dziś 3900 z hakiem :) Też sporo przytył :) Moniaaa, mi też zawsze było ciężko rozkminić jak mały jest ułożony, a na koniec się okazało, że leży bokiem :D Anetucha, a ja głupia zawsze myślałam, że są przezroczyste :D Tak czy siak pojadę na wszelki wypadek jutro na sprawdzenie, bo jeśli nawet są rozpuszczalne to coś długo się nie rozpuszczają :O A co do Chrisa to widzę, że masz dwoje dzieci :D Alanek ma 18 dni. Smoka mu daję tak jak Ty, na wielkie wyjścia, ale do spania już staram się nie. Gdyby był na butli tak jak Amelka to na pewno bym mu dała. Dziś np. był u lekarza i musiałam go zatkać. Ale jak wróciliśmy i go karmiłam to tak cmokał, że znowu ze złości się poryczałam :O Wkurza mnie to :( Allegrowiczka, trzymam kciuki, żeby Wam się ułożyło tak jak sobie tego życzysz :) Niemądra, sorry, wiedziałam, że mi coś uminęło i nie mogłam już znaleźć o co chodziło. Mi kazali nie dotykać, myć z wierzchu, nic nie odciągać :) Keysy, też tak miałam, a potem przeszlo. Piersi muszą się nauczyć ile produkować mleka. Jaki popyt taka podaż ;) Ja miałam małe opóźnienie, bo zabrali mi Alanka na 3 dni i karmili go butlą i dawali smoczek :( Może przez to mam teraz takie problemy. Do tego nie pomaga mu zatkany nosek. To podobno od ulewania. Dostałam dziś krople na ulewanie i kolki i modlę się żeby pomogły, bo padnę trupem. Zastanawiam się czy to nie od picia herbatki z kopru włoskiego. Wiecie może coś o tym? Piję od wczoraj a dzisiaj mam wielgachne, bolące bimbały :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molly jedz słodycze, bo jak masz zamiar karmić piersią to Ci się niedługo skończą dobre czasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I już po badaniu :) mały zdrowiutki,prawidłowo rozwinięty waży prawie 700 g :) a jaką ma buźkę pyzatą bo w 4d nam robiła :) i jeszcze nam język pokazywał i bawił się pępowiną :P zmiana w serduszku jest i mamy się nią nie przejmować bo wszystko tam jest w porządku ,wszystkie przepływy i w ogóle :) widocznie taka jego natura albo zniknie albo nie ale w niczym to nie przeszkadza :) kamień spadł mi z serca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetucha jak czytam te Twoje posty czasem to po prostu skręcam się ze śmiechu, dobrze, że jestem w domu nie w pracy :) Chris ma dobre "odpały", że tak powiem :)) Molly z Tucznika to sie prawie popłakałam :) Tomek na szczęście jeszcze nic nowego nie wymyślił jestem cały czas Marudkiem :) Andziulka cieszę się, że z bobasem wszystko w porządku i nie musisz ęjuż stresować teraz aby szybko do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja pamiętam jak mojego brata mama kapala to ona osuwala napletek. Nie wiem, tak samo jak znajoma syna uczyła higieny to też mu tłumaczyła, że musi się dokładnie tam myć bo się robi serek... Dlatego uważam, że pełna higiena powinna być... Mnie mąż nazywa grubciem, ale za określenie buldorzer albo tucznik to bym chyba w pysk pieprznela. Kuzwa najpierw chcą bobasa a później określenia jak z horroru. Anetucha tej Twój to chyba z choinki się urwał!! Powiedz mu że Boże Narodzenie już minęło a na kolejne musi rok poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carolajna ja nie karmie piersia, slodycze od dnia pierwszego wciagalam tonami, czasami dzien na samych ciastkach francuskich i czekoladzie, amela zdrowa a ja juz schudlam ;) nie mowie, ze dobrze jej plod karmic czekolada, no ale ja sie powstrzymac nie moglam. jakbym nigdy slodyczy na oczy nie widziala. za to po porodzie 2 miesiace nie moglam patrzec na nic slodkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka007 super! Mówiłam,że będzie dobrze ?:] Kurde mi mówili,że najlepiej robić usg 4d między 20 a 24tc bo potem nic nie widać a mówisz,że u Ciebie wszystko pęknie było widać ? Moonia86 chyba za bardzo serio traktujesz te nasze tuczniki i buldożery :] I od razu lanie po pysku ?;) To dopiero horror ;) Karmiące piersią jak tam właśnie Wasza dieta ?Na co sobie pozwalacie a na co totalnie nie ?:> Boli karmienie piersią?:> Fijijiji....wrzuć fotki małego! :] Molly90 mam to samo ze słodyczami... a wcześniej ich w ogóle nie jadłam:/ To jakaś choroba :D Dziewczyny, która z Was jeszcze pracuje a jeśli tak , to do kiedy planuje ? Bo mam wrażenie,że tylko ja zostałam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzuilka a mowilam, nie martw sie ;) szoszonowa do kiedy zamierzasz pracowac, ja odeszlam w 30 tyg, potem sily mi odeszly, zaczely sie bole kregoslupa, nog, krocza itd. wiesz, ze musisz im 4 tyg wczesniej dac pisemne oswiadczenie najlepiej wyslane poczta sign for bo inaczej moga cie wycyckac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Nick-------------------------imię----------wiek----miejs cowość------------tc----------płeć FASOLKI 2plu1-----------------------Magdalena-------26-------Wroc ław--------------8--------------? Carolajna87---------------Karolina---------25-------Gdań sk-----------------10------------? agunia1987--------------Agnieszka-------25--------łódzk ie---------------- 21---------D andziulka007------------Angelika---------26--------łódz kie----------------24----------CH DarCiiaaa-----------------Daria------------19--------Gdyn ia-----------------22---------DZ (nie)mądra--------------Agata------------ 29--------śląskie------------------25---------Leon Szoszonowa ------------Magdalena------27--------Anglia--------------- ---26---------Maja Mooniaaa86--------------Monika---------27--------wielkopo lskie--------26-------Norbert _majóweczkA_----------Ania-------------22-------wielkopo lskie---------25----------DZ Yadaeth------------------Aneta-----------25---------Biał ystok--------------31-------Gośka Allegrowiczka1987------Iwona-----------24--------Ok.Krako wa----------32----------DZ HinskiTurysta------------Ewa-------------20--------lubusk ie---------------30---------CH Molly90------------------Weronika.-------21----warminsko- mazurskie----39--------CH MAMUSIE anetucha123456--------Aneta------------24----------Kent, Anglia-------------------Amelia MAMA2013LUTY----------Karolina---------23---------podkarp ackie-------38-------Ksawery Fijfijfijuu----------------Ewelina------------28--------- -- mazowieckie----------------Alan Marysia2013-----------Marysia------------28---------łodz kie----------------------Alicja keysy2121---------------Kasia------------21---------Mogil no-----------------40----------Eryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Molly90 a czym Ty się przejmujesz? Ja mam gdzieś to ile jem, byle nie obżerać się samą chemią. ;p Ni emiej wyrzutów sumienia - moja dietetyczka mówiła zawsze, że to błędne koło, bo później smutny nastrój znów zajadasz słodyczami. ;p Fijfijfijuu koper włoski? Bleh, niecierpie tego smaku. ;p Ale ponoć to samo zdrowie więc nie powinien Ci raczej szkodzić. andziuelka007 ale Ci fajnie. Ja też bym chciała zobaczyć jak mi Mała język pokazuje. ;p Najważniejsze, że wszystko jest w porządku. :) Moniaaa86 mój mi codzień tłumaczy, że ciąża to przybieranie na wadze, bo to "dzidzia rośnie" a nie ja. I cały czas powtarza, że dalej mnie kocha tak samo, a teraz nawet mocniej. A ja w myślach dodaję sobie jeszcze "szkoda tylko, że nie w nocy i nie po ciemku". ;D Aneta ja bym już nie wytrzymała i trzasneła tak raz, a porządnie. ;D Szoszonowa ja pracowałam dokładnie do końca 6 miesiąca, czyli do około 28 tygodnia. Poszłam na zwolnienie tylko dlatego, że wylazła mi ta zasrana przepuklina, która mnie boli jak siedzę trochę dłużej. Inaczej dalej bym pracowała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Wyobraźcie sobie coś jeszcze. ;p Ja, wielka noga kulinarna, ostatnio się ostro wziełam za gotowanie. ;p Zrobiłam normalnie ostatnio fasolówkę i wyszła super smaczna i jakieś mięsko, chyba kurczaka (ale w związku z ciązowymi dziurami w pamięci za cholerę nie mogę sobie przypomnieć co to było ani w jakiej formie to było), a teraz ugotowałam grochową (na zamówienie męża) i kruchy schabik w sosie.... i karpatkę upiekłam... aż się sama sobie dziwie. :D Chyba talent kulinarny Małej póki co udziela się mi, na pewno ma to po mojej siostrze heheh. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yadaeth nie chwalac sie, ale ja umiem zrobic prawie wszystko bo jak bylismy dziecmi, mama nagle dostala prace, my czyli 10 i ja 12 lat klucze na szyje i radzcie sobie sami :D takze od prawie 13 lat gotuje obiady, pieke i robie salto ale karpatka mi kurwa nigdy nie wyszla! zawsze jest placek zamiast tych fal na gorze! jak Ty to zrobilas!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Ja nie musiałam gotować, bo moja siostra to uwielbia. Dopiero teraz, ponad pół roku po ślubie zaczynam się bawić w gotowanie. ;p To moja pierwsza samodzielna karpatka, a góry mam tak piękne, że aż sama w to nie wierzę. ^^ A jak to zrobiłam? Hm. Pomyślmy. Za cholerę nie mam pojęcia. ;D Ale za to wiem, że krem mi wyszedł pierwsza klasa hehehe. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karpatki to ja nawet tej z proszku zrobić nie umiem a co dopiero z takich pojedynczych produktów :P Yadaeth grochówka .....pomysł mi podsunęłaś - dzięki ! ale jutro będzie ogórkowa :P za 3 dni grochówka a co, jak szaleć to szaleć :P Anetucha to dawaj jakieś dobre przepisy :P Wróciliśmy z tesco, kupiłam kolejny słoik nutelli i croissanty - właśnie je z nią wciągam i popycham truskawkami, może Leona nie rozerwie jak już do niego dotrze :D byleby się dziadostwa od mamusi nie nauczył :P Andziulka fajnie,że serduszko ma jak dzwon, mówił coś lekarz żeby po porodzie mu kontrolować? Fij dziękuje za odpowiedz :) czyli jednak lekarze wychodzą z założenia żeby nie dotykać. A anyżek próbowałaś? Co do kopru to słyszałam,że on kolki powoduje ale prof. ożarowski w swoim ziołolecznictwie nic o tym nie wspominał więc pewnie jest to na zasadzie,że jedna mamusia opacznie coś zrozumiała i przekazuje dalej .... Znam natomiast mieszankę którą mam zamiar wcielić w życie na miesiąc przed porodem i jest to koper włoski, anyż i majeranek - bardzo dobre dla laktacji i na kolki u niemowlaka. Moonia z tego co mi lekarz mówił to ruszać napletek dopiero jak dziecko zacznie siedzieć w wannie samo, bo podobno i tak się zacznie nim bawić zwłaszcza w ciepłej kąpieli i wtedy nikt mu krzywdy nie zrobi . Ile szkół tyle teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :) Szoszonowa ja pracuję i chciałabym jak najdłużej termin z om wychodzi mi na 26 września, do końca czerwca będę pracować na pewno jeśli tylko wszystko będzie w porządku, a potem zobaczymy, boję sie jak bedę znosić upały. W domu sie zanudzę więc póki się da to do pracy. Tym bardziej, że raczej sie tutaj nie przemęczam :) Co do gotowania to ja bardzo lubię, gotuję różne rzeczy, zrazy i gołąbki mi się zdarzają, ale lubie wariacje i nowości, więc próbuję. Ciasta tez piekę. Ale powiem Wam, że mój Tomek też sobie swietnie radzi w kuchni i umie gotować, więc jak mi sie zachce zastrajkować to nie będę zmuszona do jedzenia mrozonek hihih... :) Ale wczoraj mięsko mi sie nie rozmroziło i była zamówiona pizza :) Tylko fasolce nie smakowała chyba, albo za duzo zjadłam, bo potem miałam mało przyjemne rzyganko :( Anetucha ja mnie aż tak bardzo teraz nie ciągnie do słodyczy, cos tam zjem, ale zeby tak cały dzień to nie mogę. Wtedy marzy mi sie schabowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yadaeth u mnie to ja bylam tą starsza i rozsadniejsza. Mama mi ufała a małej nie :D chociaz tylko 2 lata roznicy miedzy nami. Z zupami zawsze bylo tak, ze jak zostawila do odgrzania to podgrzewalysmy, wlewalysmy do misek zeby bylo widac, ze jadlysmy i wszystko w kibel :D kiedys wstawilam zupe na gaz, chcialam wyjsc z psem na 10 min i wyszlo mi sie na ponad godzine. wracam, a tam dymu pelno! myslalam, ze chata sie pali. Az mi sily z nog odeszly!!! Garnek sie zjaral i wyobrazcie sobie kosc w srodku wysokosci polowy duzego gara cala czarna!!! niemadra podawalam wczesneij przepisy na nowosci jakie robilam. Chris uwielbia polska kuchnie i az w pracy sie chwali jakie obiady mamy. Czasami nawet mowi mi na co ma ochote. Zanim mnie poznal to juz znal bigos, pierogi, pyzy, gulash :p itd. Jego matka jest weganką czyli nic oprocz warzyw (zawsze rozgotowanych na miazge) i slodyczy nie je. A wiecie co im robi? Kupuje gotowe upieczone mieso, kroi je na plastry (pieczeń :P) podaje zimne! polewa goracym sosem z torebki i gotowe. Chris dopoki mnie nie poznal uwazal, ze wieprzowina jest oblesna. No ale co sie dziwic. Takiej z tesco pewnie tez bym nie lubila... Zawsze zawozi swojemu ojcu jakies pierogi, obiady ktorych nawale za duzo. Niech cos chlop ma z zycia... Jak mozna faceta karmic warzywami... A od malego gotowalam jakies gulasze, miesa w sosie itd ale zup to nie cierpie i nie robilam nigdy bo jej nawet nie sprobuje :D w weekend bede robic pierwszy raz pieczone pierogi ze szpinakiem i czyms tam- przepis od siostry. Nie wiem czy jadlyscie w pierogarni bo w toruniu pierogarnia jest najlepsza na swiecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy wam pisalam juz, ze Amela zaczela mówic buuuu brrrr i brummm. Cala opluta jest przy tym :D ale to podoba jej sie najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetucha mów koniecznie co to za pierogarnia w Toruniu, bo zamierzam się wybrać w jakiś weekend cieplejszy, a uwielbiam pierogi :) Gratulujemy pierwszych słów Amelki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×