Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Annaa1984

starania czas zacząc listopad 2012

Polecane posty

wiecie co... na dobrą sprawe staramy się/próbujemy dopiero 2 tygodnie a już mamy wybrane imiona, klinikę na poród, plan przemeblowania mieszkania, ja mam w głowie listę koniecznych zakupów, .... Kanika Twoja wypowiedź to dla mnie ciąg niewiadomych hehe od razu można poznać że jestem nowa na tym forum :-) dziewczyny mogę spytać ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanika-no to super:)bardzo sie ciesze, ze wizyta ok i optymistycznie Cie nastawila.baaardzo dziekuje rowniez za inf. dotyczaca prl z mtc:) jaki Ty masz wynik po mtc? piszesz ze 10 razy za duża, czyli ile razy Ci "skacze" po obciążeniu? 16 razy?u mnie jest 11 razy,( gdzie norma u dołu mojego wyniku to 3-6 razy, ale czytalam na innym forum, że skok 10-12 krotny jest jeszcze ok...) tez biorę 1/4 dostinexu, czyli powinno wystarczyć:) zycze Ci, aby na tych 4 m-cach sie skonczylo:) i nie bedzie koniecznosci badania droznosci. justyna1122-nieźle już planujecie;)jak widac przezorny zawsze ubezpieczony:) przynajmniej pozniej u Was nie bedzie wielu niewiadoych;) co do wieku - jak mam jeszcze 29 lat:) pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry justyna fajnie ze juz macie takie plany:), ja wiem jesli oczywiscie o mnie chodzi ze nie moge nic planowac (doswiadczenie zyciowe) takze nawet imion czy szpitala nie wybralam szczerze to po 2 latach staran boje sie planowac. ja ma 27 lat. kamelia prl po mtc mam o 4x za duzo, norme mam 3-6x. czyli ta norma max 6x + te 4x ponad norme z tym ze dopiero po dostinexie. lekarz powiedzial ze to nie jest tragiczny wynik ale dodatkowo zalecil spokoj oczywiscie. u mnie @ zbliza sie wielkimi krokami, ale dobrze bo juz nie moge sie doczekac cyklu z clo, aha lekarz ostrzegl mnie jedynie przed tym iz dzieki clo zwieksza sie szansa na ciaze mnoga:D maz lekko "oczy postawil":) a ja powiedzialam do lekarza czy 2 czy 3 aby bylo i zdrowe z reszta sobie poradzimy:) dziewczynki co tam u Was? kropelko, szczesliwa, madziulek,abcd, przemadrzala, avent - potwierdzilas juz fasolke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanika dziekuje za pamięć...ja wyluzowałam..olałam w ogołe,wręcz zapomniałam ze staramy sie o dziedzię..dziś mój hmmm 6dc ( musiałam az policzyć bo nie wiem :P ) , niby mam iśc w tym cyklu na monitoring 12,14 i 16dc ale..ale mojego tż i tak nie bedzie w domu w tym czasie tylko ma delegację wiec chyba nawet nie licze tego cyklu jako staraczkowy..od tego cyklu w ogóle mam brać te końskie dawki dupka wiec moze pojde na ten minitoring zobaczyć chociaż czy dupek podany tak wczesnie nie blokuje mi owu...ogólnie jakoś tak .. do du*py u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulek88
Hej Dziewczyny :-) Moja plamienie skończyło się dziś... mam taką podświadomą nadzieję że to była implantacja :-) Jakoś tak to czuje (hi hi jak co miesiąc). Moje piersi zaczynają się już nie mieścić w staniku :-) Nie mogę doczekać sie testu :-) Aha no właśnie... Mam 33 dniowe cykle. Dziś jest 27dc, w sobotę mam urodziny i będzie to 31 dc. Myślicie że jak rano zrobię test to moze być już wiarygodny?? Ale byłby prezent :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek - no to bylabyś szczęściarą:) życzę Ci tego prezentu:) wydaje mi sie, ze jak zrobisz test w tym terminie-wynik powinien byc juz pozytywny (gdziesz wyczytalam, ze jesli wystepuje plamienie implantacyjne, to test ciążowy powinien wyjsc po około 2-3 dniach od zakończenia plamienia)...o ile wredota @ nie przyjdzie...rzuc na nia urok, powodzenia i czekamy na znak:) od Ciebie (od Was):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulek88
A to byle do soboty :-) Oszaleje do tego czasu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulek ja też trzymam kciuki :-) mój T ma urodziny 23.12, będzie to 32 dc a cykl mam 28-dniowy jest więc nadzieja że dostanie ode mnie przepiękny prezent, oby... pozdrawiam Was wszystkie :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak do dziś miałam pozytywne nastawienie po wczorajszej wizycie w klinice tak dzisiaj przed chwilą dostałam "obuchem w łeb" :( kolejna znajoma (która nie planowała dziecka) właśnie mi powiedziała że zostaną rodzicami, czyli ze wszystkich moich znajomych, przyjaciół tylko ja nie mogę mieć dzieci (tzn jest jeszcze jedna koleżanka ale ona to jeszcze w stanie panieńskim i nie myśli o tym). załamka:( w dodatku jestem przed @ i wszystko mnie denerwuje, pokłóciłam się z mężem w sumie o pierdołę i teraz jeszcze ta wiadomość, aktualnie mam dość. co wchodzę na jakiś portal społecznościowy to tam same zdjęcia bobasów. smucę prawda? ale musiałam komuś się wyżalić bo przed koleżanką znów musiałam świecić super humorem, gratulować pomimo (chociaż naprawdę dobrze jej życzę), że w sercu żal:( a komu jak nie Wam? madziulek szczerze życzę Ci wszystkiego dobrego obyś zobaczyła te II kreseczki dość...mykam lulu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropla-goryczy
Ja zaczelam koleny cykl z clo. Pomimo wahania czy jest sens itd. Wczoraj (12 dc) bylam na usg i co sie dowiedzialam? Ze juz po owulacji. Zdziwilam sie bardzo,ze jakas taka szybka ta owulacja,ale ponoc tak czasem sie zdarza. Poza tym wszystko gra. Jak w tym cyklu nie wyjdzie nam to od przyszlego mam brac po dwie tabletki clo dziennie. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. Narazie mam lekko powiekszone jajniki. Pytalam lekarza kiedy moge ewentualnie zaczac testowac. Mowil,ze po 2tygodniach od owulacji i najlepiej bete robic. Myslicie,ze ma racje? Po 2 tygodniach od owu beta cos pokaze? Nie wiem jak wy stoicie z wiara,ale ja sie jakos zwrocilam z tymi sprawami w strone Boga. Pewnie slyszalyscie o pasku sw. Dominika. Zaopatrzylam sie w taki i nadzieja dzisiaj wzrosla. Zaczelam myslec,ze moze w koncu nam sie uda. Witam oczywiscie wszystkie nowe forumowiczki:) Odnosnie pytania o wiek to ja aktualnie mam 25 wiosenek. Niby nie duzo,ale mowia ze przy PCO skraca sie czas na zafasolkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanika głowa do góry! może to jest własnie znak?! przyjaciółki zachodza w ciąże a może Ty bedziesz nastepna! pozytywne nastawienie potrafi zdziałać cuda! a poza tym to uwazam tak samo jak kropla goryczy - nie znam paska sw. Dominika ale wiem, że wiara podnosi na duchu i pomaga w najgorszych nawet chwilach. Trzymam kciuki za nas! kropla-goryczy ja to bym testowałą juz nawet po 7 dniach po owulacji taka jestem niecierpliwa, nie moge sie doczekac... owu miałam pod koniec zeszłego tygodnia a dzis od rana strasznie starsznie bolą mnie piersi. Nawet mój T swtierdził że nie pamieta zeby mnie kiedykolwiek tak bolały... wiem ze to za wczesnie ale na serio nie symuluje :-) bola mnie tak bardzo, całe, nie tylko brodawki, do tego są ciężkie i gorące.... schizuje :-/ dobranoc dziewczyny :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropla-goryczy
Justyna1122 mnie piersi nigdy nie bolaly, a jak zaczelismy sie starac to odczuwam bole i brodawek i calych piersi. W tym cyklu nawet jakbym je odczuwala to nie biore tego pod uwage. Trzymam kciuki zeby u ciebie byl to objaw fasolki:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropla-goryczy
Kanika, wiem co czujesz. Dookola mnie w ciaze zachodza te co sie zarzekaly,ze nie chca. Najzwyczajniej w swiecie "wpadaja". Ciesza sie,opowiadaja. A ja kiwam glowa, usmiecham sie i mysle sobie za jakie grzechy ja nie moge "zaciazyc". Czlowiek sie stara, badania, usg,leki,dieta itp a tu co miesiac "dupa blada". Chcialabym umiec tak sobie najzwyczajniej w swiecie odpuscic. Ale mam wrazenie,ze jak ktos raz zapragnie to juz nie umie odpuscic tak calkiem. Niby sie czlowiek nie nastawia,a liczy dni, spostrzega objawy i w koncu lapiesz sie na tym,ze znow siedzisz z testem w dloni i na wszelkie mozliwe sposoby nim obracasz w kierunku swiatla,zeby zobaczec te II kreski. Wyterzasz wzrok i nawet myslisz,ze test sie MUSIAL pomylic. :) zycie starajacej sie kobiety to ciezki kawalek chleba, hhehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie ciut lepiej z humorkiem choc jeszcze z 1 dzien potrzebuje na powrot do normy, oczywiscie wczorajsze zdenerwowanie juz dzis odchorowalam-migrena:/ kropelko fajnie ze sie odezwalas:) a napisz mi kochana czy po clo masz jakies skutki uboczne? zapomnialam spytac lekarza. i od ktorego dc do ktorego bierzesz? o tym pasku slyszalam...oby to dzialalo:) a co do bety, tak po 2 tyg. mozesz juz ja robic, ja tak robilam gdy domyslalam sie ciazy w zeszlym roku i wyszla poprawnie. justynka zycze Tobie aby byly to te wlasciwe objawy:) u mnie zauwazylam ze z m-ca na m-c coraz gorzej przechodze 2 faze cyklu chodzi mi o piersi, jest poprostu tragedia w tym cyklu bola mnie i z boku i z dolu, bola brodawki, spac ciezko, stanik masakra, gdybym miala takie objawy na dzidzie to warto ale na @ hmm... mowilam o tym gin ale powiedzial ze mam bardzo wrazliwy organizm a pomoga tabletki anty. czyli bledne kolo. ale nic w piatek gdy dostane @ przejdzie. a od dzis zaczynam przygotowania do swiat:) czyms sie zajme i jutro bedzie lepiej:) no, to sie rozpisalam ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla-goryczy
Ja clo biore od 5 dnia cyklu przez 5 kolejnych dni. Co do skutków ubocznych to u mnie byl bardzo silny ból głowy, ale teraz biore clo wieczorem i przesypiam bez problemu noc. Nie wiem czy to skutki clo,ale cera mi sie pogorszyła. No i te bóle piersi. Myślę, że to właśnie clo powoduje u mnie ta drażliwość, bo wczesniej jej nie miałam. Tak jak wspominałam, kolejny cykl mam brać już po 2 tabletki. Mam nadzieje,ze mi jajniki nie eksplodują. I tak chyba przez dwa cykle. Później badanie nasienia i drożności jajowodu. Już sie tego boje powiem Wam szczerze. Ale póki co Święta za pasem i na tym należy sie skupić. Bo jeszcze mąż pójdzie do sasiadki na świeta i co wtedy? ;) Wtedy już nawet clo nie pomoze, hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) kanika-nie martw sie - ja tez wszedzie widze dzieci:) ale wydaje mi sie,ze to podsiwadomie oraz wszystkimi zmyslami "my staraczki" jestesmy wyczulone na te bodzce...;)nam w koncu tez sie uda:) wierze w to...wiara czyni cuda, ale ostatnio czasami troche sie obrażam na Pana Boga;) i mam załamania... kropla goryczy-zgadzam sie z Toba w 100%:) justyna1122-oczywiscie powodzenia!!:) przeciez tak jest-wiem po sobie-ze jak chcialam kupic buty-wszedzie widze Panie w takich, ktore mi sie podobaja, gdy chcialam kupic samochod-wszedzie widze marke i model, ktory upatrzymał, kiedy chcialam kupic nowe perfumy-wszedzie czulam zapach, ktory mnie oszalamial, a kiedy chcialam zmienic kolor wlosow i fryzure-"wszystkie" kobiety maja cudowne ścięcia i kolory, a kiedy zaczelam obserwowac sluz -automatycznie go nie mam i nerwowo wypatruje konsystencji,odczucia (kiedys czasami mnie "zalewało")...itd...itp...;)wczesniej tego nie zauwazalam...tak to dziala-nie macie tak?? ja teraz staram sie dac sobie odpoczac z tym wszystkim-zajelam sie innymi rzeczami, wynajduje sobie nowe obowiazki, robie porzadki, czytam ksiazki, uprawiam sport (chociaz przerazilam sie ze wysilek podnosi pozim prolaktyny, wiec juz zastanawiam sie czy nie dopuscic...hihi), no i znalazlam Was kochane:) a teraz krotko co u mnie - dzisiaj 20 dc - sluzu typowo plodnego na razie brak, uczucie wilgoci (juz nie sucho) jest od kilku dni, pobolewanie jajnikow rowniez. wczoraj zrobilam test owulacyjny, ale jest na razie cień cienia...czekam dalej... pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelko dziekuje za odp. ja mam brac clo od 3 do 7 dc. mam tylko nadzieje ze skutkow ubocznych nie odczuje, wystarcza mi te moje "gorsze" dni jakie mam w cyklu. mniw tez po 4 cyklach jesli sie nie uda czeka badanie droznosci. Kropelko to szykuj szykuj te swieta aby bylo z kim sie starac :D kamelia masz racje z tymi odczuciami, tez to zauwazylam, psychika potrafi platac figle, szkoda ze nie ma takiego guziczka aby ja wylaczyc:) zawsze masz tak pozno owu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak podczytuje, podczytuje
Tak podczytuje Was i chciałabym się dołączyć, ale jeszcze jakoś nie mam śmiałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane, się rozpisałyście, że nie łatwo spamiętać jak się pisze z tel :-) a więc ja też bym testowała 2 tyg. po owu ale wierze, że ciężko wytrzymać tak długo. Pytanie o wiek: za 3 miesiące 27 stuknie a też słyszałam, że przy PCOS najlepiej do 25 ale nie wyszło więc trzeba próbować :-) kanika ciesze się, że humorek lepszy. Tak to właśnie jest, jak się bardzo chce to nie wychodzi a jak nie to myk i już. Jest w tym coś dobrego, człowiek bardziej docenia takie rzeczy i bardziej cieszy się nawet z malutkich postępów :-) ja też wcześniej nie miałam takich objawów jak ból piersi a teraz co cykl tym bardziej bolą albo wcześniej nie zwracałam na to uwagi ;-) kropelko to cykl tym razem Ci się skróci, przynajmniej nie było takiego musu, że w tym dniu a nie innym bo byłaś nieświadoma ;-) dziewczyny trzymam za Was kciuki! Co do paska słyszałam o nim dobre rzeczy, trzeba wierzyć!!! ja jutro rano ide do gina więc zobaczymy :-) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak kanika-niestety...ostatnio miałam owulacje (potwierdzona USG) w 33 dniu cyklu...wyobrażasz sobie...??i co ja mam powiedziec...?przy tak dlugich cyklach mam maksymalnie 5-6 owulacji w ciągu roku...oczywiscie o ile bedzie-bo nie kazda potwierdzam na USG. zobacze co lekarz teraz powie (wizyta za 3 tygodnie w srode)...i ja jestem dobrej mysli i mam nadzieję, wiec dlaczego Ty nie masz jej miec...??pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropla-goryczy
Ja jedyne co mam zaplanowane to to,ze jak uda mi sie z jedna fasolka to zaraz zabierac sie biedziemy za druga i to bez zadnej dyskusji.:) jedyny plus tej wczesnej owu to,ze maz byl w domu:). Juz tak myslalam,ze testowac bede zaraz po swietach. 27.12 pojde na bete o ile beda do tego podstawy oczywiscie. Od wczoraj nosze ten pasek. Mam nadzieje,ze wiara pomoze.:)W okresie swiatecznym jeszcze jakos bardziej czlowiek wierzy w to wszystko.:) Milego dnia Wam zycze dziewczyny i rzucam sie w wir potzadkow. Trzeba zmienic tok myslenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak podczytuje, podczytuje
A powiedzcie mi, czy w ogóle któraś z was tak miała. Od końca tamtego tygodnia, czyli od czwartku piątku, co dziwne testy owulacyjne wychodzą mi pozytywne. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Zaczynam się martwić, czy z moim organizmem nie jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak podczytuje, podczytuje
Zaznaczę jeszcze, że robiony dzisiaj jest jeszcze bardziej pozytywny niż był w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak podczytuje, podczytuje - witam:) co do Twoich wyników - pozytywnych testow owulacyjnych-wedlug mnie sa dwa wyjścia: albo masz problem z hormonami (np. PCOS i ciagle wysoki poziom LH) albo...jestes w ciąży:) wyczytałam kiedys, ze testy owulacyjne dzialaja na tej samej zasadzie co ciazowe i w poczatkowej fazie wykryja ciaza (zanim tet ciazowy okaze sie pozytywny).jesli byly starania-jest nadzieja. test owulacyjny w ciazy zawsze wychodzi pozytywny, ale pozytywny test owulacyjny nie oznacza ciazy.jeszcze jest jedna mozliwosc-a mianowicie zle interpretujesz wynik testu owulacyjnego jako pozytywny...pozytywny jest wowczas, gdy kolor kreski testowej jest taki sam (lub ciemniejszy) co kolor kreski kontrolnej...wazna jest nie sama obecnosc dwoch kresek (tak jak ma to znaczenie przy tescie ciazowym),ale ich kolor, pozdrawiam i zycze powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zaciążyłaś albo to okolice owu, zależy który dc. Ja mam problem z hormonami i mi cały czas wychodzą pozytywne. Jeżeli wcześniej nie wychodziły pozytywne to bardzo możliwe, że się wdało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak podczytuje, podczytuje
Nie nie, dobrze odczytuję. To nie moja pierwsza przygoda z testami, z drugim synem długo się staraliśmy i nigdy coś takiego się nie zdarzyło. A teraz do około 15 dnia cyklu był negatywny, potem pozytywny i z dnia na dzień jest coraz bardziej pozytywny. Dzisiaj 21 dzień cyklu a ten jest nadal pozytywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim zrób test ciążowy, zgadzam się z tym, że wszystko zależy od koloru kreseczek T musi być ciemniejsza albo w takim samym kolorze, jeżeli test owu ma cień cienia kreseczkę T to jest negatywny test. Czasami testy owu przez hormony też nie pokazują prawdy. Życzę tych dwóch kreseczek na teście ciążowym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×