rozmowa

ej powiem Ci,że nawet sporo kobiet ma takie marzenie/fantazje o napakowanym,łysym w garniturze :D mi taki typ podchodzi pod bossa jakiejś mafii Pruszkowskiej :D haha

to po co stawiałeś ..w tym momencie będę nie miła i powiem : a dobrze Ci łosiu jeden :D łysi coś w sobie mają nie powiem ,że nie :-)

hehe czyli preferujesz wizualnie groźniejszych facetów :)

różnie, znowu mnie "zakręciłes" i się gubię w wypowiedziach :p nadal jesteś nagrzany po ćwiczeniach ,czy już ci mineło?

już nie jestem nagrzany :) a Ty na jakimś spacerze jesteś czy co?

obecnie na łóżku z książka ale chyba powlekę się na komputer :-) ciekawi mnie tą walka czy ja oglądałam czy nie..muszę to sprawdzić :-)

jak można takiej walki nie pamiętać. To jedno z najgłosniejszych wydarzeń bokserskich w ostatnich latach.

a zapytaj swoje koleżanki o tą walkę czy pamiętają ..

jedna napewno pamięta bo chłopak z nią zerwał żeby obejrzeć ze mną walkę :)

a ty w dodatku interesujesz się boksem :) (podobno) :p

to jest właśnie ta "twoja" miłość :D walki nadal nie pamiętam ,cóż bywa ..

lubię oglądać i mniej więcej jestem na bieżąco.. a jeżeli nie odpowiadam Ci do rozmów o boksie , to znajdź sobie dziewczynę bardziej kompetentną w tym temacie :D

bo to nie była prawdziwa miłość :p a ty się tak nie przedrzeźniaj bo ciebie kiedyś strzała amora trafi i inaczej będziesz gadać ;) hehe

ni huja nie dam się ! :D kiedyś pisałeś ,że jestem równa babka bo potrafię podjąć temat boksu a takiej innej dziewczyny nie znasz - coś takiego. A teraz co , odmieniło Ci się .. na początku chciałeś się podlizać :P

z tym znalezieniem dziewczyny bardziej ogarniętej w temacie boksu to ciężka sprawa. Aczkolwiek nie,niewykonalna :p

to sobie szukaj :D powodzenia!

nie chciałem się podlizać,byłem zdziwiony tym,że podejmujesz takie tematy i nie powiem bo nawet mi to zainponowało...

*imponowało

no i bardzo dobrze ,szczerze to mnie to ucieszyło :D

co nie zmienia faktu,że walk nie oglądasz dla boksu tylko po to żeby pooglądać gołych,spoconych chłopów :p

uch jak Tyt mnie "znasz" :P oglądam bo lubię patrzeć na ich ból :D

a ja ci zdradzę tajemnicę i sekret o którym wiedzą tylko koledzy. Jestem fatalnym bokserem :)

czuje się dumnie że go znam :-) ale jak to ,to jak ty się bijesz, po twarzy przeciwnika klepierz :-)

*sz - bo zaraz znowu mnie opierdolisz :P

mam dziurawą garde,słaby balans,i gubię się pod naciskiem :D a operuję na zapasach. Szybko sprowadzam przeciwnika na ziemię i kończę duszeniami,dźwigniami i ewentualnie ciosami w parterze. Choć nie powiem bo też wygrywałem walki nokautując w stujce. Ale jednak wolę unikać wymiany ciosów. Pierdole później zęby na super glue kleić :D

stójce* bo mnie kurrwa zaraz opierrdolisz :)

wyobraziłam to sobie i ..powiem Ci jedno pierdolę to i rezygnuję z walki z Tobą :D mogę umrzeć bez spełnienia takiego marzenia, wolę to niż w trakcie :P

"bo mnie kurrwa zaraz opierrdolisz" HA HA uczymy się poprawnej ortografii i polszczyzny przy sobie :D

a ja tam bym z tobą chętnie pouprawiał zapasy :)

...i powalczył w parterze :D