rozmowa

rano bolał kark

a co tam było ? Tak cię przytulałam że cię kark bolał? :p Mów że ! :-)

pierwszy sen: Spotkaliśmy się(wyglądałas tak jak na pierwszym zdjęciu) rozmawialiśmy i ty mi powiedziałaś,że masz dziecko :o nie kryłem zdziwienia :)

ha ha nie mam ,uspokoje cię :-) a drugi ?

spotkaliśmy się(wyglądałaś inaczej,brunetka z długimi włosami) i poszliśmy gdzieś(jakaś duża sala pełna ludzi,słabo oświetlona) i zacząłem się z kimś napierrdalać. Po chwili cała sala się biła,każdy z każdym,dziewczyny z chłopakami i wszyscy jak na wielkiej bitwie. A ty powiedzialaś,że jestem bardziej prymitywny niż myślałaś i uciekłaś zapominając torebki haha :D

ha ha czyli podświadomie boisz się spotkania ,że coś nie wyjdzie :-) ja się biłam czy nie ?

nie patrzyłem co ty robisz haha zostawiłem cię na pastwe losu haha :)

jak mogłeś mi to zrobić?? :D Standardowo ,w życiu trzeba liczyć tylko na siebie.

z tel piszesz?

to był sen :p :p kurwa,jeden gorszy od drugiego :)

haha obudziłeś się wystraszony? :D

nie,ale jak wstałem rano to byłem strasznie zdziwiony tym,że mi nie powiedziałaś o tym,że masz dziecko haha :d

ha ha :D skoro jesteśmy w temacie , nie chciałbyś związać się z dziewczyną która ma dziecko ?

zdecydowanie nie. Może gdybym miał 40lat i spotkał fajną kobiete(powiedzmy 35lat) z dzieckiem to miałbym inne podejście do tematu. W każdym razie teraz jestem młody i przez najbliższe kilkanaście lat kobiety z dzieckiem odpadają.

już jestem ,wybacz pilnowałam licytacji :) no właśnie dla wielu facetów kobieta z dzieckiem jest skreślana na starcie ,nie rozumiem tego , trochę to ..smutne

a ty jaki masz do tego stosunek? Spotykasz faceta,który ma np 23 lata i dziecko wychowuje samotnie(wiem sporadyczne przypadki ale się zdarza) hmm?

cóż , jeżeli byłby tego wart ..podejrzewam ,że bym go nie skreśliła z tej "przyczyny" , ale "nie dowiem się tego jeżeli nie znajdę się w takiej sytuacji"

smutne czy nie,nie każdy młody facet jest gotowy na opieke nad dzieckiem. Szczególnie nie swoim(oczywiście dziecko nic nie jest winne,żeby nie było,że coś w tym stylu mówię) w każdym razie ja bym się nie związał z kobietą z dzieckie. Widocznie jestem płytki.

idę myć naczynia. Będę o 20.

nie tylko Ty , to jest wielka odpowiedzialność i zobowiązanie wydaje mi się ,że przy takim dziecku chcesz "wykazać" się podwójnie. Idz, tylko fartuch załóż :P

jestem

jaka punktualność :-) czyli co dzisiaj przegrałeś ?

wygrywanie z gościem,który kilka godzin dziennie gra na kompie nie jest wcale takie łatwe :)

pewnie tak ,a jaka to gra. Strzelanka ?

piłka nożna. Gramy mecz,kto przejjebie ten robi.

:-) nie chciałeś nigdy siostry ?

nie myślałem nigdy nad tym poważniej. Pamiętam,że jak byłem mały to mama mnie zawsze pytała czy chciałbym mieć siostrzyczke. Widocznie się do tego nie przyłożyli :) hehe

ha ha a może nie udzieliłes mamie prawidłowej odpowiedzi to i się nie starali :-) i to wszystko przez ciebie :p

jak mój brat się urodził to byli lekko zawiedzeni,że znowu chłopak :)

wydaje mi się że córka i syn jest najlepszą opcją, jakbyś miał siostrę to zapewne miałbyś mniej obowiązków i w pysk byś miał za kogo dać :-)