Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rgteter

do mam - bicie pasem i szarpanie dziecka

Polecane posty

Gość Ja też nie pasuję :)
I za każdym razem klapsy odczytywałam jako konsekwencję mojego dupowatego postępowania, a nie wyraz słabości mojej rodzicielki :D. Ale to pewnie spaczona psychika mi tak podpowiadała :D. Ta sama spaczona psychika mówi mi, że moją matkę bardzo kocham, zawsze mogę na nią liczyć i nie zamieniłabym jej na żadną inną :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też nie pasuję :)
Mam! To syndrom sztokholmski :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli - tak czy inaczej - normalna nie jesteś skoro masz syndrom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę synów zapytać czy utożsamiają sie ze swoją prześladowczynią ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw
Kochasz swoje dzieci? Lej je pasem! Tylko takie wychowanie jest wyrazem miłości wielkiej do dziecka. ! Mówi ci to allium , niezrównoważona psychicznie islamistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw
Kochasz swoje dzieci? Lej je pasem! Tylko takie wychowanie jest wyrazem miłości wielkiej do dziecka. ! Mówi ci to allium , niezrównoważona psychicznie islamistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia - te twoje studia to historia pilingu ? :) albo filozofia pedikiuru ? czy inny kierunek Studiów Modnych i Łatwych ? bo z takim móżdżkiem jak orzeszek tylko tam karierę zrobisz- a ito nie jest pewne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja też
Nie byłam bita , ale tata często używał argumentu typu dostaniesz pasem itd . Wychwałam się na porządnego człowieka , mam szacunek do starszych i rodziców . Myślę , że czasem stare metody by się przydały niektórym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś jednak cie musiało ukąsić z tego mojego poglądu ,ze tak zajadle mnie atakujesz:) problemy w domu ? z mężem ? a może kłopoty z dzieckiem ?:) powiedz - może coś poradzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym włąsnie pisze - o tym , że stanowczość twojego taty mówiła ci , że mimo ,ze cię kocha dostaniesz pasem jesli nie będziesz słuchać i często własnie ta pewność ,ze kara będzie jest dotkliwsza niz sama kara . Ale u nas rośnie pokolenie histeryków z roszczeniową postawą , którym sami rodzice przytakują i podważają swój autorytet w oczach dzieci . Nikt nie jest bardziej nieszczęśliwy niz dzieci , za które nikt nie bierze odpowiedzialności albo tylko mówi , że bierze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw
Studiuje budownictwo dziecko drogie:) coś co ty pewnie nigdy nie zrozumiesz , twój mały pomarszczony mózg tego nie ogarnie. Kocham swoje dziecko dlatego nigdy nie dostanie odemnie pasem. Takie wychowanie wyniosłam z domu, agresja nie jest w moim stylu. Ciebie rodzice wychowali w sposób agresywny. Ty swoje dzieci też. Ja wiem że ty jesteś pokolenie za dinozaurami, no ale cóż .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty nie jesteś agresywna asiu ? :D popatrz na swoje wypowiedzi pełne agresywnych określeń i wyzwisk :) I ty , która tracisz panowanie nad sobą w necie , wobec obcej anonimowej kobiety , z któa nic cie nie łączy , nie znasz jej - a j ednak toczysz pianę niczym wałach na połoninie - tylko dlatego ,ze inaczej żyję - ty jesteś niczym łagodna nimfa ?:D chyba tylko w swojej głowie :D a twoje posty świadczą o twoim wychowaniu lepiej niż twoje zapewnienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację - pokolenia za c dinozaurami umiały kontrolować swoje emocje i zachowanie - ty przekażesz swojemu dziecku kindersztubę rodem z budowy - no ,ale z drugiej strony ......ciągnie swój do swego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak zupełnie obiektywnie :)
Czytam wpisy alium i asi i z tych dwóch to od asi bije agresja. Więc jeśli taki skutek ma przynieść wychowanie bez klapsa, to ja swoje dziecko parę razy klapnę, wolę żeby była zrównoważona :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw
Twoim zdaniem nie można osiągnąć autorytetu u dziecka i posłuszeństwa w sposób inny niż bicie. Po co tłumaczyć, dać szlaban na przyjemności? Lepiej wziąć pasek dac po dupie, po co być rodzicem inteligentnym który wychowuje a nie narzuca? No tak. Prezentujesz pogląd jak moja teściowa. To też stara kobieta wymadrzala, tyle że od niej wszyscy się odwrócili.tak tak babciu, istnieją ludzie inteligentni mający mądre wykształcone dzieci bez użycia paska w domu. Dzieci wychowane w miłości i poczuciu własnej wartości.ty pewnie chciałaś żeby twoje dzieci chodziły jak w zegarku, bez prawa wagarow i korzystania z młodości. Wiedząc że sama jesteś osoba z zerową inteligencja i nie umiejąca rozmawiać, nie byłaś zdolna do wychowywania w inny sposób niż użycie paska. Twój upośledzony i ograniczony umysł sprany w dzieciństwie nie przyjmował do wiadomości i nie przyjmuje tego że dziecko to też człowiek. Mąż gdy bije żonę, znęca się nad nia . A gdy bije się dziecko nazywa się to dyscyplina. Żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz dawno o tym temacie zapomniałam, a tu prosze, nadal obrady paskowe trwają O co ten spor? kto ma zamiar karcic cielesnie dzieci ten to bedzie robił, kto nie ma takiego zamiaru ten tego nie bedzie robił i tak jest i bedzie Ja nie poczuwam sie do stania po żadnej stronie,bo bywało i tak i tak, kazdej wypowiedzi po czesci przyznaje racje, bo do pierwszej córki bywało ze otrzymala kare cielesną,o czym pisalam na poczatku tematu,ulozona, spokojna juz dorosla dziewczyna z niej, calkowicie nigdy problemow nie sprawiająca,do drugiej wstrzymuje sie z takimi metodami bo wiem ze akurat do niej nie przyniesie zamierzonego efektu I to wylącznie zalezy od metod wybranych przez rodzicow, a takze od typu dziecka,jednemu wystarczy pokazac sam pasek, nawet go nie uzywając, tylko jako wizualny straszak i juz dziecko inaczej sie zachowuje,a drugiemu jak pokazesz to jeszcze tylek wystawi i powie a bij ,noi nici z naszego planu postaszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty naprawdę nic nie
roumiesz asiu, czy tylko udajesz głupią żeby podgrzać atmosferę :D? alium, mi się wydaje, że masz tu caffe-project :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, wiedziałam , że u podnóża twoich ataków leży j kas zaszłość rodzinna :) Ale widzisz asiu tak to juz jest , ze będąc rodzicami musimy odciąć sie od złych wspomnień i przeżyć i dla dobra naszych dizeci przemyśleć swoje zachowanie . Ty po prostu przegięłaś w drugą stronę - bezrefleksyjnie na zasadzie - zrobię wszystko inaczej niz moja teściowa . To ,ze teściowa wychowała twojego męża na dobrego człowieka- ,bo przecież taka inteligencja jak ty poznałaby sie na nim ;) to dla ciebie nie argument . Teściowa jest zła a ja ci ja przypominam :) i tu jest pies pogrzebany :D i na marginesie - ciągłe posądzanie oponenta o brak inteligencji a j jednak ciągłe z nim rozmawianie nie świadczy zbyt dobrze o.... twojej inteligencji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz sama nie wiem ... :) ale im dłużej jestem na kafie to takie problemy tu czasmi spotykam .....- jak pisze asia " żal " :) i to jest chyba jeden z nich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaga - jako weteranka rozmów o karach fizycznych mam nadizje ,że pamiętasz j jeszcze moje zdanie na ten temat i metody :) bo pani asi w głowie sie nie mieści ,ze ktoś może swoje dizeic wychowywać inanczej niż ona swojego - pewnie jeszcze - maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec swoje zdanie tutaj przedstawiasz od samego poczatku tematu, co napotyka sie z skrajnym niezrozumieniem twoich metod przez wiekszosci uzytkownikow jak i w obecnych czasach w realu takze w miejszosci jest malo precyzyjny przekaz Ja nie mam w domu synow, nawet mąż jest nader grzeczny jak na swoją plec, ale jesli taki 15 latek do mnie by wyskoczyl z wulgaryzmami czy łapami do bicia bo mu sprzed nosa kompa usunelam, to w glace chyba by otrzymal i wynocha zamiatac podworko jak cie nosi, sadze ze tak by bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha.
No i wyszło szydło z worka:D:D stara ,,doświadczona ''allium,padnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw
Szkoda tylko że moja teściowa widziałam raz w życiu bo mój mąż ma ja głęboko w dupie, ona go nie wychowywała. To jest taka różnica babciu. Ty nie uznajesz innych racji niż twoje własne. Dla ciebie rodzic który nie bije pasem nie jeslu wartościowym rodzicem i jego dzieci wyrosną na meneli. Pewnie mój mały dostanie klapsa. Ja też jak byłam mała dostałam klapsa. Ale klaps a bicie pasem to dwie inne rzeczy. A brakiem inteligencji popisujesz się ty . Myślisz że jesteś naj naj , mądra mamusią której dzieciorki wyrosły na kochane. Gdzie są te dzieci w tej chwili? Gdy ich mamusią dwa dni siedzi i pisze non stop na kafe . Może przynajmniej zmieniają ci pampersy jak już tak siedzisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zmiana jest , zmiana jest :D mały dostanie klapsa :D jeszcze parę stron a przejdziesz na ciemna stronę macierzyństwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw
Mówisz, że mam w sobie tyle agresji płynącej z moich wypowiedzi. Wiesz, wolę ta swoją agresję wylądowywać w ten sposób, stukajac w klawiature bo tym nikomu nie robię krzywdy. Ty za to bierzesz w lapy pasek i bijesz swoje dzieci, a potem całkiem wyluzowana i przekonana jaką jesteś super mamusią siedzisz sobie na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia który ty rok studiujesz ?chyba z siódmy bo z takim pojmowaniem słowa pisanego to najwyżej zrobisz dyplom jako balast przy odbieraniu mostów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda druga zachowuje sie od zawsze jak chlopak a nie jak na dziewczynke przystało,i nie powiem ,czasami ma sie ochote chwycic i potrząsnąc, no ale wszystko robie aby do takich nerwow dziecko mnie nie doprowadzilo, i raczej jak tylko sie da ,gdy wyczuwam jak napiecie narasta wtedy ucinam temat ,co wiąze sie z tym że za duzo zadna ze stron nie zdolala wypowiedziec,i dobrze No narazie zadna do mnie z rekoma nie wyskoczyla tak na powaznie i cieszy mnie to,tzn pierwsza to nic a nic w sobie agresji nie ma ani do kogos, druga to miewa ale tylko w stosunku do siebie,ale coraz rzadziej. Do mnie czy ojca bezposrednio agresywna nie byla nigdy,ale gniewna i burkliwa niestey tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do agresji - pewnie ,ze ja wolisz. Bo nad łagodnością i cierpliwością trzeba jednak popracować - a to sie tobie chce ? :) w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naszą plagą były " pomysły " :) bo moi synowie to nie dzieci komputera - ale komputera i podwórka i co sobie wymyślili koniecznie chcieli spróbować .... Jeszcze teraz jak o tym myślę ot mi czasami słabo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×