Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Noelia no w końcu, stęskniłyśmy sie. Nadrabiaj posty i maile bo masz spore braki :-) Lillka no mam złe wieści - wlasnie rozmawialam z kolezanka ktorej ciaze tez prowadzila moja ginekolog - no i ona miala glukoze 143 i dostala od razu skierowanie do szpitala. Wiec w sumie ja z tym wynikiem 161 mam to prawie jak w banku :-( Juz piore piżamke w razie jakbym sie musiala w poniedzialek popoludniu pakowac :-( Jesli sie okaze ze trafie do szpitala to to będzie mój pierwszy raz. Nie musze dodawac ze boję sie jak małe dziecko? ;-)

Alanja i abcd powiem wam ze już pokazne macie te brzuszki :) ja to pewnie taki będę mieć na koncowce :) Wczoraj mój M powiedział ze i tak przed porodem będę mieć 140 w pasie wiec zebym się nie cieszyla ze teraz mam malutki :D

abcd duży brzuszek ale fajowy.Ja dziś noc miałam okropną .Dziewczyny obejrzcie sobie ten film jak dla mnie super ,niewiedziałam np że dzieci w brzuszkach płaczą. http://www.serialo.tv/serial/ciekawosc-curiosity/s01e15/cud-narodzin-life-before-birth

Gosiu wszystkiego naj ,przede wszystkim znalezienia odpowiednich butów.Wczoraj miałaś urodzinki to napisz Ci imię ZOJA ale się nie śmiej

Katti wiadomo, ze szpital nic przyjemnego... ale sa tez plusy-codziennie kontroluja Ci dziecko, robia badania, usg... moze ktg... :) wiec przynajmiej doprowadza Cie do stanu kiedy bedziesz spokojna i wszystko bedzie sprawdzone a badania aktualne :) glowa do gory... odpoczniesz, poznasz inne mamusie :)

dziekuje za zyczonka :) nie bede sie smiac-bo jak mowie to indywidualna sprawa jest :) czyli bedzie Sonia i Zoja, tak?? :) a maz zaakceptowal czy nie ma nic do gadania?? :)

Fajne jest imię Zoja :-) :-)

Właśnie że mój M sie zgadza tylko na Sonie i mnie straszy że to on rejestruje dzieci w urzęddzie i się zdziwie.No zobaczymy.Kattyo a może zadzwoń do położnej i powiedz jej o swoich wynikach,może Cię troszkę uspokoi powie co dalej będzie ,po co masz się zamartwiać do poniedziałku

Goosiuu - sto lat i duzo spokoju, zeby Franuś byl grzecznym synkiem i nie denerwowal mamusi :) i pieknego wozka :D KattiYo - kazda z nas jak widac ma jakies ciazowe przejscia, przez ktore po prostu musimy przebrnac i zacisnac zeby. Cukier to na pewno nie Twoja wina, ani nie wina zlej diety. U mnie w pracy jest dziewczyna, ktora wyglada jakby miala anoreksje (mowi, ze nie ma, moim zdaniem ma, chociaz jakims cudem zaszla w ciaze) i tez sie nabawila cukrzycy ciazowej. Ciekawe z czego, skoro nic nie jadla. Cukru niestety nie da sie wyeliminowac, bo dziecko go po prostu potrzebuje...no i lubi :) mysle, ze jako matki czeka nas jeszcze tyle stresu w zyciu, ze kiedys bedziemy sie smiac z tych problemow, ktore teraz zaprzataja nam glowy :) Lozeczko - transparentna biel z szuflada, to bylby moj typ. Alanja - Zuzia jak nic :D Bylam dzis w pracy po dokumenty z biura, no i usiadlam sobie pogadac z kolezanka - pytala czy chlopiec czy dziewczynka i stwierdzila, ze dziwne ze dziewczynka bo zaskakujaco dobrze wygladam (spedzilam godzine przed lustrem, wiec nie dziwne :D ), a potem przyszedl nasz firmowy kierowca i pyta sie mnie, gdzie ja sie tyle czasu podziewalam i gdzie teraz pracuje :D nie wiedzial o ciazy i nie zauwazyl, mimo ze to juz 7 miesiac ;) nie powiem, milo mi sie zrobilo bo ogolnie to czuje sie jak potwor z bagien z tym wielkim brzuszyskiem. Nie robie sobie nawet zdjec, bo nie chce na to patrzec. Niech Karolka ma juz te swoje 3kg i niech spada, bo chce swoje cialo z powrotem :o Na obiad chlodnik z botwinki, juz mi leci slina :) Ten rozek to jak juz pisalam jest miekki, jak usiade przy kompie to poszukam linka, bo z telefonu to slabo.

gdzie sa te posty?? :/

Kattyo-no własnie z tego co czytam to przy takich wynikach cukru jak nasze to szpital nas raczej nie ominie...To bedzie juz mój trzeci pobyt w szpitalu w czasie tej ciązy więc powinnam sie przyzwyczaic:( ale czytałam tez gdzies ze wynik 140-200 to dopiiero podejrzenie cukrzycy a dopiero powyzej 200 to juz cukrzyca wiec moze nie bedzie tak źle...

lilka napisz jak długa masz szyjke i czy tez jest tak Ci ciężko siedzieć.Kafe szaleje całe bo na innych topikach maja tez wtórne wpisy

Skoro dziewczynki beda dwie to jedno powinno wybrac jedno imie a drugie drugie imie :) Skoro maz wybral Sonia to Ty wybierzesz Zoja :) cos sie dzis dziwnie czuje... nie umiem tego okreslic-ale jakos dziwnie... :/ lalka-dziekuje za zyczenie :) ja nadal sie upieram, ze Alanja bedzie miec Leonka :) hehehe swoja droga ciekawe czy komus z forum przytrafi sie pomykla w plci... :) slyszalam o sporej ilosci takich przypadkow... :)

hej dziewczyny, widzę, że wszystkie kupujecie łóżeczka dla swoich maleństw. A co myślicie o kołysce? Ja chyba zakupię. Położna mówiła na szkole rodzenia, że noworodki świetnie się czują w kołyskach, bo są mniejsze od łóżeczek i mają ciaśniej, a do ciasnoty dzidziusie są przyzwyczajone w brzuszku ;] poza tym kołyska delikatnie kołysząc przypomina ruchy w brzuszku mamy. Jak myślicie czy to dobry pomysł?

U mnie na pomyłke nie licz- widziałam bardzo wyraźnie w powiększeniu na usg siusiaczka i mosznę Kubusia. Moja gin mi to gwarantuje na 100% :-) Natomiast moja kolezanka chodzi na nfz i kiepskie usg- lekarz juz dwa razy zmienial zdanie co do płci heh Czekam na faceta od mebli.. Ciekawe czy przyjedzie. Na dworze leje. Byłam z psem i zmokłam na maxa. A nie chwaliłam sie- moj mąż na poprawe nastroju urwał mi dzisiaj bez :-) Stoi teraz w kuchni bo do pokoju za silny zapach :-)

Lady green kwestia gustu i tego ile masz miejsca i jakie widzimisię :-) Od tego zeby maluszek czuł ciasnotę brzuszkową jest rożek. Kolyski są fajne ale mi sie nie chce kupowac i tego i tego, w razie co w dzien dziecko moze kimać tez w gondolce :-) i tez jest funkcja bujania. Dla mnie niepotrzebny wydatek, ale kołyska bardzo fajnie wygląda :-)

u mnie tez raczej nie ma mowy o pomylce co 2 lekarzy stwierdzilo ze chlopak i tez wlasnie mam zdjecie w powiekszeniu klejnotow malego :) zobaczymy w poniedzialek 3 lekarz potwierdzi chlopaka czy nie :)

Dziewczyny jaki ja będę miała brzuch za 2miesiące???? moja siostra wczoraj się upewniała czy na pewno jedno dziecko noszę;) Od rana mam cyrk po bankach, bo koleżanka przez pomyłke przelala 12 tyś. zł na moją kartę prepaid i teraz jest problem bo tą kartą moge płacic, a środków wybrac nie można:( lipa na maksa!!! U mnie upał na maksa i wogóle na nerwach jestem sały czas przez tą kase...

przed chwila wrocilam do domu bo bylam z psem na spacerze. ledwo weszlam do domu tak sie zmeczylam. teraz siedze i pije wode i na szczescie wiatrak wlaczylam to jest chociaz czym oddychac. niestety urobi ostatniego pietra w mieszkaniu jest 26 stopni. Alanja jatez sie zastanawiam jaki bede miala brzuch na koniec ciazy. mam tylko nadzieje ze przestanie zaraz rosnac i zostanie taki do konca :)

lady_green - ja mam i to i to. I tylko dlatego, ze wlasnie mialam takie widzi-misie. Dziecko ma swoj pokoj, wiec mozna tam troche pomeblowac :) ale od razu mowie, ze jezeli planujesz kolyske ZAMIAST lozeczka, to nie polecam, bo posluzy 3-4 miesiace. Jak tylko dziecko zacznie cokolwiek sie ogarniac i zlapie jakakolwiek kontrole nad wlasnym cialem, to to po prostu bedzie niebezpieczne.

Wlasnie zajrzalam do mojego suwaczka i troche mnie zestresowal - kaze mi liczyc ruchy o.O nie za wczesnie??

Byli po meble. Sympatyczny chlopak i jeszcze szczesliwy jak mu dorzucilam 4 białe poduszki do tego wypoczynku :-) posprzatałam tak ogolnie bo kurz był w miejscach pod meblami, umyłam podłoge i mam cały pokój prawie pusty :-) . Za jakies 2 tyg pewnie okno wstawią nowe, zobacze czy trzeba odmalowac- jak tak- to odmalowac i kupic nową sofke i biurko na komputer. Zmachałam sie troche i leże sobie. Potem tylko zupe odgrzeje dla mamy i siebie. X Alanja a z tymi pieniazkami to nie mozna reklamacji zlozyc w banku ze w zle miejsce przelew poszedl? Spokojnie, wszystko da sie odkrecic tylko wiadomo trzeba przejsc procedury bankowe :-/ . No ale są one dla bezpieczenstwa naszych pieniążków :-)

Abcd a ja mieszkam na parterze :-P Poza tym dzisiaj ulewa i lekki chłodek- jak wrocilam z psem to wszystkie ciuchy zmieniałam tak zmoklam :-) Kurcze liczenie ruchów- jakaś abstrakcja dla mnie ;-) dopiero w kwietniu zaczęłam go czuć... Wydaje sie ze to bylo niedawno a zamim sie obejrze bede miala torbe spakowaną do szpitala... Ostatnio w szkole rodzenia mialam najmniejszy brzuszek- wczoraj byly dwie laski - jedna 22 tydzien druga podobnie - prawie w ogole brzuszka nie ma i dziwnie wygląda w grupie :-) Jeszcze troche pochodze to zostane sama najstarsza ciążowo bo te w 36-38 tyg powoli sie wykruszają.

KattiYo jedyne wyjście likwidacja karty, procedura trwa 30 dni, a oni wyjeżdzają w środę :( najgorsze,że ta karta nie jest przypożadkowana do żadnego konta, bo jest tzw. wirtualna kupiona na allegro tylko po to zeby można była bez opłat kupować bilety na loty Ryainer:( Fajnie, że mebelki masz z głowy:) jake do sklepu na jakieś zakupy bo przez to zamieszanie nic nie zrobiłam dzisiaj i głowa mnie juz rozbolała:(

Ja tez wlasnie weszłam do domu ale się zmeczylam a w sumie dużo nie pochodziłam :o Bylam w sklepie dziecięcym i kupiłam okrycie kąpielowe dla malucha. Sobie nabyłam w HMie bluzeczke i sukienke na mój bandzioch, bo wszystkie moje sa przy kuse ;) No i kupiłam sobie jakies szpargały do szpitala. xxx Rolada bylam w tym DAWOO na Starowislnej i powiem ci ze tam dla malutkich dzieci nic nie ma :o w tym na Limanowskiego jest full takich malutkich... A do tego te baby które się pchaja na Ciebie - jakbys miała im cos sprzed nosa ukraść...wrrrr

ruchow jeszcze nie trzeba liczyc. lekarze zalecajaliczyc od 36 tygodnia albo wcale nie karza.

Doremi masz rację, w tym Dawo nic ciekawego...mam pod nosem i czasem zaglądam i same takie nieciekawe te rzeczy...ale jak polecasz na >Limanowskiego to może tam zajrzę :) Ja siedzę w domu, nawet nie wyszłam bo zaduch taki, że się odechciewa...pozatym coś mnie brzuch i plecy pobolewają...łazić mi się nie chce. No i koleżanka pół roku temu rodziła i poleca Ujastek...są tam chyba w poniedziałki dni otwarte więc można iść i się dowiedzieć szczegółów.

Ciekawe kiedy mi dostarczą zamowioną pościel i ten misiowy kombinezonik z allegro :-) Sie doczekac nie mogę :-) No i w poniedziałek po wizycie lekarskiej jade do biedronki zobaczyc co będzie. Potem reszta zakupów allegrowych. W przyszły czwartek jedna laska ze szkoły rodzenia ma przyniesc liste co trzeba zabrac na porod do mojego szpitala- wiec bede wiedziala dokladnie co musze kupic a co nie :-) Bo z tego zajęcia były wcześniej i mnie na nich nie bylo. Wiem ze koszuli wlasnej na porod nie biore- tylko do przebrania- bo zalecają rodzenie w szpitalnych koszulach ktore mają łatwy dostęp tam gdzie trzeba ;-) i są odpowiednio przygotowane. A pytanie mam- czy nową pościel zapakowaną szczelnie w folię pierzecie czy wystarczy wyprasowac przed "użyciem"?

a ja dziś się nawet bardzo opaliłam. teraz z koleii znów zapowiada się na deszcz ;/ wrrr musze gdzieś się wyżalić - teściowa mnie zaczyna denerwować! mamy upatrzone łóżeczko z matereacem już i pościelą, wcale nie drogie. A ona od tygodnia truje mi, że po co kupować skoro bratówka od mojego męża zaproponowała nam, że możemy wziąć sobie od nich... DROBNY, naprawdę drobny szczegół, że ich córa ma już ponad 14 lat!!!! no ludzie sory, ja wiem, że tesciowa chce jak najlepiej ale to nasze pierwsze dziecko, mamy kasę żeby zainwestować w nowe, a ona na upartego i nie przegadasz ;/;/;/ ciekawe czemu byłą cicho w tym temacie jak 2 lata temu jej starszemu synowi urodziło się dziecko i też kupowali łóżeczko nowe. zdenerwowałam się! kolejna sprawa, niby głupia, ale zaczyna mnie to irytować - zaleciłą mi... nie żeby zaproponowała lub coś, raczej odebrałam to w formie informacji że jutro jak będziemy na zakupach mam kupić już proszek do prania odpowiedni i wyprać już sobie ciuszki!! rozumiecie to! no chyab ja zadecyduje o tym kiedy i co bedę robiła. Tym bardziej, że dopiero kompletuje wyprawkę i nie bede prała "na raty:( nie wiem czy to przez hormony czy co ale zaczyna mnei to denerwować!

Katti to tez mas taki plan jak ja żeby już wszystko mieć przygotowane i kupione :) ja jeszcze chciał isc zobaczyć co mogę kupic stacjonarnie....ale ze zobaczyłam ze ceny w sklepach sa kosmiczne wiec wszytsko zzmowie hurtowo u jednego sprzedawcy i mnie taniej wyjdzie... Na przesylke przeważnie się czeka 2-3 dni wiec niebawem do ciebie przyjdzie :) xxxx Rolada a jakbys chciała kupic stacjonarnie, jakies rzeczy dla malucha typu cążki, nożyczki, pokrowce, pieluchy tetrowe itp. to polecam sklep Myszka na ul. Stradomskiej, bo maja prawie wszystko z takich rzeczy :) chyba ze już masz jakiegoś sprzedawcę wybranego na all....