Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

ja lozeczko dostalam.ciesze sie bo to troszke wydatek.mam zwykle drewniane.z lozeczkiem chyba nie ma co wydziwiac :-) a teraz jestem w drodze do bialej podlaski.jeszcze 288 km zostalo.a polowa za mna.to ostatni dzwonek by gdzies wyjechac.juz mi ciezko wysiedziec.jeszcze coreczka tak kopie.a wy planujecie jakies dluzsze podroze czy raczej w domku zostajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolada my tez nie mamy jeszcze łóżeczka, ale ja to będe zamawiała chyba te w zestawie z poscielą od razu. I ten zakup planujemy na koniec czerwca/początek lipca, żeby sobie nie zagracac pokoju narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolada ja mam podobne do tego drugiego lozeczka i wlasnie mam z szuflada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja patrzyłam głównie na materac, bo w większości tych gotowych zestawów z pościelą dają takie zwykle materacyki. A jednak takie dziecko ciągle leży więc dobry materac to podstawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z miasta, załatwiłam na poczcie wszystko, sklepów dla dzieci nie zaliczyłam bo w moim mieście z takimi sklepami to bieda jest - puste półki albo księzycowe ceny. No ale zaliczyłam drogerie, kupiłam kolejną butelkę balsamu na rozstępu mammamia z ziaji i nowy podkład do twarzy - będę testować maybelline dream satin liquid. x No i uwaga - KUPIŁAM SZPINAK - świeży na straganiku i nie zawaham się zrobić pierwszą w życiu zupę szpinakową. Tylko musze znaleźć przepis. Jakieś rady? :-D x Wyniki glukozy wraz z resztą odbiorę sobie na spokojnie w czwartek - bo akurat będę miała w szpitalu zajęcia ze szkoły rodzenia. A że szpital mam daleko to nie będę latać co kilka dni. Mam jeszcze toxoplazmoze wiec wynik dopiero jutro, wiec wole wszystko razem odebrać :-) No jak mi źle wyjdzie to się chyba potnę, więc nie ma takiej opcji. x Łóżeczka jeszcze nie kupiłam, ale myślę, że kupię jakieś zwykłe białe z szufladą. Zobaczymy - najpierw przemeblowanie a potem ewentualnie urzadzanie pokoju Kubusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie robiłam szczawiowej...:) więc nic nie podpowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek moja Jagódka ważyła w 25 tygodniu 830g :) Teraz idę na wizytę w czwartek. Zobaczymy ile jej przybyło. Byłam dzisiaj na glukozie drugi raz :( Jeszcze ciężej było mi to wypić niż za pierwszym razem :( Wyniki w czwartek, ale dlatego, że do mojej gin. przychodnia je wysyła, a tak to bym miała dzisiaj. łóżeczko mam drewniane białe z szufladą. chciałam bez szuflady, ale przez pomyłkę przysłali mi z. W sumie to fajnie bo można sobie coś tam schować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolada wysłałam Ci zaproszenie na fb:) Lalka, faktycznie laleczka z ciebie;) brunetki góruja u nas czy mi się wydaje? KattiYo, ja wczoraj na ryneczku kupiłam świeży szpinak i co ważniejsze SZCZAW :) mój legwan uwielbia:) ja z resztą też. Zupkę to tylko szczawiową gotuję, szpinakową niestety nie bo chlopaki nie lubią:( ze szpinaku tylko naleśniki lub tagiatelle. Co do łóżeczka to miałam upatrzone na allegro białe razem z pościelą, ale teraz zrezygnowaliśmy i weżniemy od bratowej standardowe jasne rdzewo z szufladą i materacykiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie :) fajnei zobaczyć Was jak wyglądacie ja właśnie byłam zawieść l4 do ZUSu i wstapiliśmy po drodze po wózek i wanienkę :) do tygodnia mają dostarczyć naszą furę, także dam znać jak wrzuce zdjęcia z zakupów na e-maila. a teraz pędze się opalać troszkę :):) będe neidługo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szczaw kupiłam szczaw - popierniczyło mi sie - to zielone i tamto zielone - gotuje zupe szczawiową :-) A w ogóle to sie nie moge doczekać szparagów - uwielbiamy z mężem :-) Zastanawiam się ile mój Kuba będzie ważył na wizycie w poniedziałek :-) Mam nadzieję, że nie będzie za duży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kattiyo jaszczawiową gotuję tak: w bulionie z zielem angielskim gotuję archewkę i seler.Szczaw podsmażam na masełku, następinie dodaję do bulionu z warzywami, doprawiam do smaku według uznania, wszystko miksuję blenderem i podbijam śmietaną. Podaję z jajkiem ugotownym na twardo i groszkiem ptysiowym. Faktycznie musze sobie zrobić ściąge do tego faceeboka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katti jak każdą zupkę tylko szczaw wrzucasz;) Ja to zawsze robię z takiego ze słoiczka. Przyszły dziś ciuszki z Pinokio ;) Z godzinę siedziałam oglądałam. Jak się uda to wrzucę zdjęcia. U mnie już 13 kilo plus;) A jak mała to istne ADHD. Oj będę się miała;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za przepis :-) x Kurcze zapowiadali ładną pogodę a tu ciągle taka jakaś niedorobiona...Pochmurno, w domu zimno...Co chwila kropi deszcz.. Już bym chciała lato - więcej wtedy mam energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj tez robie szczwiowa bo wczoraj przywiozlam od mamy z dzialki, a na drugie danie robie racuchy z jablkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanja - jestem bardzo ciekawa jaka bedzie corka :) bo na USG z profilu wyglada identycznie jak ja po urodzeniu, wiec teoretycznie powinna tez miec moje kolory. KattiYo - ja jeszcze do bulionu dorzucam ziemniaczki w kostke i daje im sie ugotowac zanim dodam szczaw. Potem czesciowo je blenduje i zupa jest tresciwsza i nie trzeba dorzucac tak duzo smietany :) i oczywiscie poobcinaj szczawiowi lodygi az po same listki, bo te patyczki slabo sie rozgotowuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udało mi się wrzucić parę zdjęć. Niestety cały czas nie mogę wejść do internetu z komputera więc fejsbuk u mnie na razie odpada;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście:) ja właśnie wróciłam z glukozy, strasznie długo mi to zajeło, bo musiałam czekać w ogromnej kolejce. Nie powiem bo sam 75g pojemniczek z glukozą wyglądał przerażająco, ale poszło całkiem dobrze. Pielęgniarka powiedziała, że mam sobie spokojnie, ale w miare szybko wypić i spokojnie posiedzieć, żeby nie musiały po mnie sprzątać;) (może powinnam się obrazić za takie gadanie, a ja wręcz przeciwnie stwierdziłam, że takie badanie tyle osób przechodzi bez problemu i ja dam radę) Nie powiem, żeby sam roztwór był smaczny, ale zdecydowanie do przeżycia. A już wogóle jak wkroczyłam dziarsko na drugie pobranie to w gabinecie stwierdziły, że jestem bardzo dzielna:D Wyniki dopiero w poniedziałek na wizycie, zobaczymy. Nigdy nie jadłam zupy szczawiowej, ale jak tak piszecie to mam mega ochotę spróbować. U mnie dziś domowe tortille z gyrosem, tak się rozpieszczam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzik ale zaszalalas z zaupami ale sa sliczne :) A ja nie lubie zupy szczawiowej...u mnie często mama ja robila :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, przesylam Wam kod promocyjny na -20% na ubranka i buty z nowej kolekcji coolclub na stronie smyk.com moze ktoś skorzysta. GaNs7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś umieram ,mam tak silne bóle brzucha że wyleżeć nie moge .Do jutra musze wytrzymac bo mam wizyte.Wydaje mi sie że to żołądek coś wyprawia. Dziewczyny polubcie na fejsie "moda na brzuszek" jest to fajny profil akurat dziś dodano nowe brzuszki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dopiero wczoraj jak zaczelam wrzucac te zdjecia na fb to zobaczylam ile przytylam. to zdjecie glowne bylo robione przed ciaza i jak porownalam te zdjecia z ciazy to normalnie bylam w szoku. mam nadzieje ze za duzo nie zostanie mi po ciazy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jednak nie jade do KrK... w naszym samochodzie zepsula sie klimatyzacja i jak jechalam na zakupy to stwierdzilam, ze najmniejszych szans nie ma zebym wytrzymala w busie 2 godzinna podroz... :/ troche mi przykro no ale pojade na odbior sukni i wtedy wszystko zobacze :) wiecie musze sie pochwalic... wczoraj zamowilismy do mieszkania wlaczniki i gniazda, dzis kupilam lampki... czyli... JESTESMY CORAZ BLIZEJ PRZEPROWADZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JUPI :D nie moge sie doczekac malowania i paneli :) wtedy wszystko jakos ogarne wyobraznia :D co do lozeczka to ja tez mam po siostrzenicy ale takie zwykle z jasnego drewna :) prosze sie przyznac ktora zaprosila mnie ostatnio na fcb... zaakceptowalam tylko ze wzgledu na to, ze na tablicy byl post "bede mama" wiec to raczej osoba z forum, a nie obca :) inicjaly M.Z. :) aandzik-sliczny brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aandzik ciuszki słodkie :) twój brzuszek też fajny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To brzuszek sprzed miesiąca. Aktualny może dziś zrobię;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik - fajny brzuszek :-) I zakupy też super :-) x posprzątałam w domu i się zmęczyłam na maxa... Kubuś kopie więc trzeba zaraz coś zjeść :-) Kopie mniej więcej o stałych porach "jedzeniowych" głownie po tych kopniaczkach momentalnie zaczynam być głodna :-) x znowu mam etap pogorszenia cery na twarzy i na plecach jakiś pryszcz mi wyskoczył pierwszy raz.. Ale już się przywyczaiłam że za kilka tygodni znowu się to zmieni. W czwartek mąż chyba znowu ze mną pojedzie do szkoły rodzenia :-) A potem pojeździmy po firmach które montują okna. Urwie się z pracy ale będzie musiał odrobić w sobotę.Dla mnie to lepiej bo szpital daleko, a autobus mam 1,5 godziny przed zajęciami w szkole rodzenia. A na piechote to po wczorajszym niezbyt mi się uśmiecha. Mąż mnie ochrzanił wczoraj że nie wziełam taxówki jak wracałam po badaniu, ale ja po pierwsze myslałam że taki fajny spacerek sobie zrobie a po drugie taxówką tyłka wozić nie lubię bo wole za tą kasę coś kupić dla małego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aandzik jakie słodkie te ciuszki :) Mnie naszlo na placki ziemniaczane i właśnie sobie smaże, a chłopaki wtryniają kotlety, coś mi mięsko nie podchodzi szczególnie z kurczaka:( U mnie upał na maksa wyszłam na balkon na chwile i juz jestem cała mokra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×