Sa tu jakies nastoletnie mamy lub ktore mlodo urodzily dziecko ?

kasianormalowska nigdy nie mów nigdy ...

podalam przyklad miliarderow. Ale przyklady osob, ktore bez studiow maja wiecej kasy niz ci po studiach to jest cala masa. Poza tym AUTORKA SIE UCZY!!!!! nie chce isc na studia, ale liceum robi. Nie kazdy idzie na studia. A ty mamo ktora wyrzucilabys dziecko jakie studia skonczylas, mam nadzieje ze jakies prestizowe, skoro tak rygorystycznie sie wypowiadasz.

a ja... na Twoim przykładzie moge powiedzieć śmiało, ze są ludzie wykształceni i wykształciuchy... Odnoszę wrażenie, ze studia były dla ciebie stratą czasu. Z resztą sama to mniej więcej napisałaś twierdząc, ze trzeba było się jezyków obcych uczyć. A trzeba było, nawet w trakcie studiów. I zabawne jest to, ze piszesz coś w stylu nie mam teraz na to czasu, ale na siedzenie na kafe cały dzien mam;-) I powiem tak niewielu znam ludzi wykształconych pracujących ponizej kwalifikacji. Wykształciuchów kilku....

boze dziewczyno pisalam przeciez ze na chorobowym siedze i ze sie nudze. Mam czas w tym tygodniu ale w tydzien to troche malo czasu. A po tobie ja stwierdzam ze zadnych studiow nie skonczylas. Ale tak jak pisalam nie widze w tym nic zlego, nie chcaials nie musialas. Ale jesli skonczylas to niestety nie widac, przykladem nie swiecisz.

koncze te pogaduszki z wami, maz zaraz wroci z pracy wiec bede miec ciekawsze sprawy. Poza tym idziemy po zakupy swiateczne, ozdoby itd. pa

Wiesz dla chcącego i godzinka dziennie wystarczy na naukę. Dla ciebie widać nie, Ale tak jak pisałam są ludzie wykształceni i wykształciuchy, które zawsze będą narzekać, ze studia im nic nie daly i były stratą czasu.

I dodam zachwujesz się jak dzieciak;-) Powodzenia...

jeszcze dodam, ze niektore z was daja te buzki usmiechniete, dziewczyny na jakim poziomie wy jestescie i ile macie lat zeby te buzki wciskac w zdania???

a ty jak gowniara. Szczekasz jak pies.

ToksycznaKobita - Ile lat aja Twoje dzieci ?

toksyczna kobieto w sumie zal mi twoich dzieci, syn slamazara, dziewczyn sie boi a dorka dzieci nie chce.... jak wpadnie bo tego nie mozna wykluczyc dopiero bedzie placz i usuwanie dziecka.

Pisząc szczekasz jak pies chyba miałaś na myśli siebie.

te buzki mnie rozwalaja, ja wstawialam buzki w zdania na gadu gadu jak mialam 16 lat.

czy wyrazilam sie niejasno?? czego nie rozumialas?? napisalam wyraznie to do ciebie, nie wiem czy trudno to zrozumiec? faktycznie czytac ze zrozumieniem nie potrafisz. Nie pokojace to jest w tym wieku

Straszne....

"a ja......." na zwolnieniu siedzi ale do sklepu juz ma sile i zdrowie popylac :D Ot, leser lesera zrozumial i pocieszyl :D

no nieco, bo co zapewnisz dziecku skoro przeczytac i zrozumiec nie umiesz?? ide pa, buziaki, milego wieczoru

Moich wlasnych jest czworo Syn i corka (blizniaki) są w 2 Technikum-są najstarsze z wszystkich Druga corka w 3 podst. Najmlodsza to nasz maly przedszkolak Męza dwojka dzieci z jego poprzedniego związku mieszkają u nas,ale juz są nastolatki,nie male berbecie Moich dzieci absolutnie nie musi byc szkoda nikomu,bo dlaczego?? wiedza ze jak jest jakis problem to nigdy ich z problemem nie zostawimy,.Jestesmy ch rodzicami i nigdy na pastwe losu dziecka zadnego bysmy nie zostawili. A ze syn z natury juz jest taki niebywale spokojny, wyciszony to wsumie co ja na to poradze? tak samo jak moją najstarszą corke ktora jest niebywale energiczną dziewczyną mialabym na pstrykniecie palca ją "otumanim" Taki ich urok ,ja dzieci nie mam zamiaru zmieniac dopóki w nic klopotliwego sioe nie pakują poprzez swoje siubździu

toksyczna ostatnia córcia planowana czy tak wyszło?

w sumie Ciebie przepraszam, nie powinnam sie czepiac Twoich dzieco bo ani Ty nie jestes zla matka ani one nie robia nic zlego. Przepraszam. Jak syn spokojny to w sumie dobrze, tylko zeby corka nie wpadla bo co wtedy? Ale poza tym przepraszam, ze dzieci sie przyczepilam, nie potrzebnie. Ide juz napewno, rostac sie z Wami nie moge hehe. papa

Pierwsza ciaza blizniacza byla wpadką -mimo ze stosowalismy zabezpieczenie..zawiodlo I ostatnia ciąza trzecia rowniez byla wpadka--stosowana antykoncepcja zawiodla..Planowana ciąza byly druga(ta srodkowa) Przy pierwszej ciązy najwiecej bylam zniechecona i do 2 r.z blizniakow nie odczuwalam radosci z posiadania dzieci, pozniej to juz wszystko zgorki poszlo Przy nast dwojce pelen luz..chyba dlatego ze roznica wiekowa miedzy dziecmi jest spora i bardzo komfortowa dla nas :)

zakladając jakby ktoras z corek wpadla w mlodym wieku ,uzyskala by pomoc i wsparcie (nie wyreczanie) dosyc porządne .Finansowalibysmy utrzymanie jej i dziecka,do czasu az by sie nie odbila i stanela na nogi

i to jest podejscie dobrej matki i nie wazne czy po studiach czy nie. Bo nie wiem czy toksyczna kobieta skonczyla te studia czy nie. Poprostu podejscie matki do dziecka. Kocha i pomaga a nie wyrzuca z domu.... Pozdrawiam Was i te wyksztalcone i te bez szkoly. Swieta sie zblizaja i nie ma co sobie do gardel skakac tak naprawde. Kazda wyrazila tu swoje zdanie, polowa z polowa sie nie zgadza a czy to ma jakis wiekszy sens?? czy to zmieni kogos zycie??? Pracuje z dziecmi wiec wole isc na zwolnienie nawet jak przeziebiona jestem, bo wole dmuchac na zimne niz je pozarazac.

toksyczna jesteś naprawdę rozsądną mamą ..gratuluje

Dobrze ze w wrocka nie jestem bo jakby z moimi dziecmi mial taki przyglup pracowac to nie wiem jakby sie to skonczylo.

Dobrze ze w wrocka nie jestem bo jakby z moimi dziecmi mial taki przyglup pracowac to nie wiem jakby sie to skonczylo.

Wypowiem sie moze troche jasniej, bo widac co niektorzy nie pojmuja mojej sytuacji ... Zgnoilyscie mnie tu totalnie ,dlatego tak tez wam odpisywalam, bo jestem taka osoba ze sobie nie pozwole na obelgi. Uwazacie mnie za gowniare ,nieznajaca zycia ,z sieczka w glowie , ale mylicie sie i to grubo. To ze nie jestem studentka ,nie znaczy ,ze jestem gorsza ...I to nie jest tak ze mi sie nie chce uczyc ,poprostu nie mamy warunkow i mozliwosci pojsc na studia,bo jak wy sobie to wyobrazacie ? Powiedzmy ze zostane w Polsce i pojde na te studia ,wtedy musialabym isc do pracy po zwyklym lo ciezko by bylo mi co kolwiek znalezc ,ewentualnie bar dyskoteka badz slawny na forum "zmywak", zarobilabym gora 1500zl i co myslicie ze z tego utrzymalabym siebie,dziecko i oplacila studia i opiekunke ,mieszkanie i oplaty ??? Wam bylo latwiej bo macie nadzianych starych ktorzy wam pomogli ,wiec postawcie sie najpierw w mojej sytuacji zanim cos znowu na mnie wymyslicie.

a teraz utrzymujesz sie za kase od chlopaka i alimenty. jakby do tego doszlo jeszcze 1500, ktore zarobilabys ty, to chyba bys lepiej miala, nie?

Jakbym studiowala zaocznie to alimenty wtedy mi sie nie naleza ,dodam ze alimenty mam z funduszu panstwa bo moj stary jest niewyplacalny wiem bo moja najstarsza siostra 12 lat temu studiowala i sad jej nie przyznal i dlatego po roku zrezygnowala

Pozatym watpie zeby wtedy moj zwiazek przetrwal i ojciec dziecka wtedy by np placil mi alimenty na dziecko i to napewno wtedy sad by mi nie przyznal 800zl na jedno dziecko ktore teraz wysyla mi moj facet dobrowolnie