Toksopozytywne dawniej i dziś

A od kiedy jesteś w ciąży?

W 11 tygodniu ciąży czyli 24.06 zrobiłam badania na toxoplazmoze, potem już tylko awidność

mo-nic a czemu nie robisz IGM? To one dużo mówią o Toxo, ważne czy rosną czy maleją.Awidność w ciąży nie jest jednoznaczna. A mi nawet IGG raz rosły raz malały, ale najważniejsze było by IGM nie rosło. U Marceli sparawa Toxo zakończona, IGM i IGG maleją, ale za to mamy nowy problem żeby nie było za różowo.. jak już mała mi się uspokoiła, nie płacze znaczy płacze jak coś chce ale już nie wyje całymi dniami, to wyskoczył nam ten guzek o którym wspominałam. Mieliśmy go obserwować, miał się wchłonąć a on zaczął ropieć i tak wylądowaliśmy w szpitalu we wrocławiu na chirurgii niemowlęcej, miała pod narkozą to czyszczone, teraz ma się goić, a jak się bedzie źle goić, znów ropieć to cały węzeł do usunięcia, jestem załamana, ciągle jeździmy do Wrocka a to poradnia gruźlicza, to zakaźna, teraz chirurgiczna - bo mamy co pare dni kontrole tej rany. Teraz czekamy na wyniki histopatolog. i gruźlicze - bo ten wyciek był wysyłany do badań. Kochane zdrowie... A żeby leczyć się na KAse chorych trzeba mieć zdrowie! Ja jeszcze nie byłam na kontroli u ginek. bo nie mam kiedy, ciągle MAła na pierwszym miejscu, ja następna pod**adne na zdrowiu przez te nerwy...

aaaa123456 a jak poronię to zostanę z niczym.....

Spiederka czy ja dobrze czytam, Twoja córka po urodzeniu miała IgM i IgG? Nie chcę Cię straszyć ale wiesz co to oznacza...???

Secret głowa do góry, skoro to początek ciąży a awidność wychodzi graniczna to na pewno to "stare" zakażenie czyli sprzed kilku miesięcy, dla pewności zrób sobie IgM i IgA. Ja awidność graniczną miałam dopiero po kilku miesiącach (gdzieś około 5).

aaaa12345 - IGM były ujemne po porodzie ale nie zerowe, tylko np.0,23 a teraz ma 0,08 np. strzelam bo nie pamiętam. W każdym razie UJEMNE :) a IGG były np 100 to są 35.czyli dodatnie ale również spadające.

No to dobrze :) już się wystraszyłam, że były dodatnie. bardzo dokładne mieliście to laboratorium, zazwyczaj piszą, że ujemne bez podania wartości. Gdzie rodziłaś?

Spiderka masz na myśli normalne badania na toxoplazmoze, tak? Czyli ważne żeby IGM nie rosło? Kurcze też o nich myślałam prócz samej awidności ale lekarz z Gdańska z Klinicznej każe cały czas robić tylko awidność. Po dwóch wizytach stwierdził że taka awidność graniczna to dobry znak. Na trzeciej wizycie (z trzecim wynikiem granicznym) inny lekarz (tego mojego nie było) chciał mnie zatrzymać na oddziale, ale co oni więcej mogą zrobić? Obserwować? W piątek jadę kolejny raz, ma być już mój lekarz, zobaczymy co powie.

Ania a co u Ciebie i Kuby?z brzuszkiem juz ok? Przeslij jakies fotki Kubusia:-)

Dziewczyny bardzo proszę o odpowiedź. Moje IgM jest ujemne, dokładnie jest napisane w badanich nieobecne, ale IgG obecne, dokładnie 71,90. Czy to wysokie IgG???W badanich jest napisane ze od 10 wzwyż jest obecne więc moje przekracza 7krotnie....Czy mam rację?Co sadzicie o tych wynikach, wizyte mam dopiero w poniedziałek i bardzo bardzo się stresuję

Wyniki wskazują,że to stare zakażenie, także się nie stresuj. A igg wcale nie jest aż takie wysokie, ja miałam 650 i igm +. Igg będą ci systematycznie spadać, więc nie denerwuj się kobieto :)

Mo nic ja awidność robiłam tylko raz. Mojego zakaźnika interesowało tylko igm i to badanie robiłam zawsze jak miałam wizytę kontrolną. Igg go nie interesowało, ważne żeby igm nie rosły.

Jestem dziś po kolejnej wizycie w szpitalu. Doktor (właściwie fachowiec od toxo) nie wydał jednoznacznej diagnozy. Powiedział że na chwilę obecną (od czasu pierwszego badania) awidność powinna być już dość wysoka, a nie jest. Więc albo zakażenie jest sprzed ciąży albo zaraziłam się będąc już w ciąży. Rovamicynę mam brać aż do porodu. Nie zlecił kolejnej wizyty w szpitalu, powiedział jedynie że za 4 tyg. mogę powtórzyć awidność ale wynik może nieznacznie się różnić. Spiderka i beaciunia skorzystam z waszych rad i będę na własną rękę robić samo IGM, bo po tych wszystkich badaniach (prawie 2 miesiącach) niczego nowego się nie dowiedziałam. Czy któraś z was robiła badania Western blot/immunobloting?

Beaciunia bardzo bardzo dziękuję za odpowiedź. Już się tak b nie denerwuje.Mam nadz ze tak wlasnie jest,ze to stare zakazenie.

Dziewczyny co u Was...straszna tu ciiiisza:-(

Czesc Dziewczyny rzeczywiscie tu straszna cisza ja miałam strasznie ciezki i aktywny tydzien, na tydzien przyjechał do nas męza 6-letni siostrzeniec i zwiedzalismy z nim Warszawe, przez to ze chcielismy pokazac mu jak najwiecej to zaraz po sniadaniu wychodzilismy z domu i jezdzilismy zwiedzac, koszmar jestem tak zmeczona tym tygodniem ze szkoda slow, cały czas w ruchu chcielismy mu zapewnic jak najwiecej atrakcji przez co nie mialam czasu na nic w niedziele odwiezlismy go a wczoraj caly dzien odpoczywalam z Kuba ale dzieki temu moglam zobaczyc jak to jest miec 2 dzieci :) no a teraz troche odnosnie Kuby miał w miedzyczasie robione badanie krwi na tokso i ma igg 8 wiec niewielkie i mam nadzieje ze szybko mu to spadnie bylismy tez jak skonczyl 3-mce u neurologa i okazalo sie ze slabo podnosi glowe i dostalismy skierowanie na rehabilitacje zeby z nim troche pocwiczyc za to swietnie przekreca sie na brzuch :) dzisiaj juz jestesmy po jednych zajeciach z rechabilitantka powiem Wam ze fajna sprawa bo dowiedzialam sie fajnych rzeczy jak z nim sie bawic jak go cwiczyc i podnosic :) poza tym wszystko u nas jest dobrze. Monia Kuba brał kropelki nie dlatego ze miał kolke tylko nad ranem troche stekał i strasznie marudził przy robieniu kupki i lekarz powiedział zeby mu dac przez jakis czas kropelki to bedzie mu lzej po prostu ale juz od tamtej pory co pisalam odstawilismy i jest wszystko ok. Monia zdjecia podesle jutro bo dzis juz zmykam spac :) A jak tam Wasze maluchy?

Aniu to rzeczywiscie mieliscie intensywny tydzien. U Nas wszystko oki,jutro mamy kontrole bioderek a we wtorek kolejne szczepienia.pierwsza szczepionki Olaf zniosl super,zero goraczki,marudzenia,ciekawe jak teraz bedzie.Aniu a kiedy Kubus zaczal sie przekrecac na brzuszek?u Nas kolki jeszcze czasami sa ale naszczescie rzadko i nie mocne.kurcze jak ten czas leci,niedawno tu pisalysny bedac w ciazy a nasze pociechy juz takie duze.

na brzuszek przekreca sie od jakis 2 tyg jak skonczyl 3 m-ce ale to teraz to juz caly czas i wszedzie gdzie tylko lezy na lozku w lozeczku tylko w lozku jest bezpiecznie :) Kuba przy szczepionkach troche marudzi i mniej je a tak to jest dobrze, a co do czasu to prawda szybko leci ja juz powoli mysle ze juz niedlugo bede go musiala zostawic :( a za jakis czas pewnie niektore z nas beda pisac ze znowu sa w ciazy :)

tam mialo byc ze jest w wozku bezpiecznie :)

ANIU A jak Kubus ze spaniem?ladnie spi?

Tak jest niezle w nocy najpierw spi 5 godz potem 3 i 2 a w dzien tez spi kilka razy kłade go spac jak widzę ze jest już zmęczony wiec to nie sa stałe pory a jak jest u Ciebie ?

U mnie podobnie.przewaznie spi 5-6godzin a kolejna pobudka po 3godzinach a poten po 2aczasami 1,5. Raz sie zdazylo ze przespal 7godz.przewaznie chodzi spav tak ok 22,dzis wyjatkowo zasnal przed 21:00. W dzien spi tez roznie,czasami w ciagu dnia 2razy po 2godziny a czasami sa to tylko krotkie dzemki.i mamy malutki albo i duzy problem...Olaf nauczyl sie ssac kciuka:-(:-( nie wiem jak Go tego oduczyc.pilnuje ile sie da ale wiadomo,nie zawsze sie da.

Aniu ,dziekuje za fotki.Kubus jest suuuuuperancki,ogladalam kilka razy fotki,zmienil sie od ostatnich zdjec a jakie ma duuuze oczka. FOTKI Olafa wysle juteo.

Moniaszek a dlaczego próbujesz oduczyć synka od ssania kciuka? Moja też kładzie paluszki do buzi i jak na razie nie reagowałam... Powinnam?

A ja dziś jade do poradni chirurgicznejna kontrolę rany, już się boję... Moja się jeszcze nie przekręca, mysle że chyba ma jeszcze czas.. Musze dziś zapytac jak z ranką bedzie ok czy już możemy szczepić bo mamy zaległości, jeszcze nie była szczepiona oprócz tego w szpitalu nieszczęsnego. Mowię Wam gdyby nie to powikłanie to już bym miala z nią taki luz, grzeczna jest nie placze, śpi w miare, no ale trzeba myslec pozytywnie ze wszystko juz sie niedługo dobrze skonczy :) wyslijcie mi tez fotki a ja jak zgram moze weekend to tez wam wysle,. jak tam Gien??

co do kciuka to czytalam ze na tym etapie rozwoju dzieci wkładają rączki do buzi bo je poznają, próbują coś chwytać.za chwilepójdą ząbki teżbędą prykować wszystko do buzi,mysle ze to nie jest jeszcze ten odruch ssania kciuka, moja wkłada w sumie nie kciuka a piąstki, więc nie reaguje. Ale uczę tez smoczka, bo wiem ze łatwiej oduczyc od kciuka.

Monia to prawda zmienił sie bardzo :) teraz czekam na Twoje zdjęcia. Co do kciuka to moj tez ssie ale ja tez narazie nie reaguje bo tak jak pisała Spiderka tez czytałam ze dziecko jest narazie na etapie poznawania wszystkiego wiec narazie miech sobie ssie na poczatku byla to cala reka a teraz jest roznie raz reka raz palec. Co do spania to u mnie tez zdarza sie dzien gdzie Kuba robi sobie tylko krotkie drzemki i dluzsze spanie go nie interesuje to zalezy. Spiderka wszystko bedzie dobrze trzymam za malutką kciuki napisz ja bedziesz juz po kontroli. Jeszcze trosszke i zapomnicie juz o tych lekarzach i ciaglych wizytach. Zdjecia wysłane :)

Spiderka rehabilitantka nam powiedziala ze dzieci powinny umiec sie przekrecac na brzuch do 6 m-ca takze spokojnie malutka ma jeszcze czas

Spiderka co tam w poradni?czekamy na info. U Nas tez ciagle cos.Olaf ma kiepska morfologie i narazie nie wiemy co jest powodem.