Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karoten bella

DLA NOWYCH STARACZEK 2013

Polecane posty

MYSZA ja też mam ten problem i nie lekceważ tego jak tylko test pokaże 2 kreski to od razu Acard i zastrzyki z heparyny w brzuch...ja poroniłam 2 razy a teraz w maju w 35 tyg straciłam moją córeczkę przez inkompetencje lekarza .... od następnej ciąży od razu acard i heparyna... trzymam kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza 917-niewiem czy pomoge;-),ale moja siostra ma właśnie też problem z krwią(zakrzepica)przy 1 ciąży ledwo sie wykaraskowała bo lekarze ją tak doprowadzili,jest po 3 operacjach w Szczecinie są tam bardzo dobrzy lekarze,teraz jest w ciąży z 2,w 6 tygodniu o mały włos nieporoniła,w ostatniej chwili wylądowała w szpitalu,miała 2 krwiaki które uciskały dzidzie i dziecko sie nietrzymało łożyska,lekarz uprzedzał żę możę być różnie zaryzykowała w zeszłym tygodniu była na wizycie,krwiaki sie wchłoneły;-)dzidzia zdowa,codziennie od początku ciąży daje sobie zastrzyki przeciwzakrzepowe,dostałaa też tabletki na poprawe krążenia,i brała d*phaston który odstawiła w zeszłym tygodniu bo tak jej kazał lekarz,i jest ok.napewno będzie miała cesarke,przez zakrzepice,zbadaj sobie IRN,czy badałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysza trudno ci będzie stosować leczenie polskich lekarzy przebywając w UK, a polskie kliniki ginekolog. lub wizyty są w UK strasznie drogie, wiem że oni tu po poronieniach zalecają przyjmowanie apiryny75, rozrzedza krew, podobne właściwości jak acard, a w których tygodniach poroniłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka3 no też tak myślę, albo podczas badania jakaś żyłka albo jajeczkowanie.Mierze temp. rano co dzień , od paru dni książkowa 36,6. Mi powinna rosnąć po owulacji 2-3 dni, co miesiąc tak mam. Mysza917 myślę, że powinnaś słuchać polskich lekarzy i zrobić tak jak pisze Karola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie Staraczki ;)! Kilka slow o mnie: niecaly rok temu odstawilam tabletki anty po 5 latach brania najpierw na tradzik potem dla zabezpieczenia przed ciaza. Po rezygnacji z tabletek jako ze zdecydowalismy sie z M na bobaska moje cykle byly regularne co 28 dni potem zaczelo sie sypac. Na mojej twarzy pojawil sie wstretny wysyp tradziku przez co w kwietniu wyladowalam na tydzien w szpitalu. Wciaz nie jest idealnie ale duzo lepiej. W maju nie dostalam @ wiec zglosilam sie do gin. poradzil zebym jeszcze troszke poczekala a potem przyszla na wywolanie, wstrzymalam sie jednak do wesela zeby nie dostac na ten wazny dzien i niedlugo po weselu samoistnie dostalam @. Tuz przed weselem zaczelismy starania pomimo braku @ i nic a od tamtej pory wszystko sie rozregulowalo cykle mam po 32-37 dni. Od marca biore kwas od niedawna kompleks wit B i w tej chwili essentiale max na watrobe bo transaminazy wyszly po szpitalu podwyzszone i ciagle nieznacznie rosna pomimo zazywania po wyjsciu lekow. Wiem ze to krotko jak sie staramy tak pelna para ale bardzo chcemy ;( a tu wciaz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka,ja bym poczekała ze 3 miesiace,a potem zrób sobie hormony,fsh,lh,prolaktyna,testosteron,estradiol,tsh,być możę po takim długim okresie brania anty, wszystko sie popierdzieliło,będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka witaj, porób badania o których pisze kruszynka3. Będziesz wiedziała co i jak. Karola co tam? Już po owulacji? Bo ja chyba tak, dziś kolejny monitoring i zobaczymy czy jajeczka pękły :-) oby tak!Od wczoraj nie bolą mnie jajniki już więc myślę, że owulacja była w sobotę.Temperatura o 0,2 stopnia się podniosła. A testy nadal nie pokazały owulacji, to po dzisiejszym monitoringu tylko się potwierdzi, że są jakieś wadliwe. Kruszynka a jak tam u Ciebie? Niebieski Kwiat jak się czujesz? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jek po weekendzie. U mnie dziś 37 dc a po @ ani widu, ani słychu. Na horyzoncie żadnej wskazówki, że zaraz przyjdzie - tylko lekkie mrowienie w podbrzuszu. Test "-", więc ciąża wykluczona. cykl znów się wydłużył, nieregularności ciąg dalszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temperatura od 33 dc pomalutku rośnie. testowałam w 35 dc, czyli dwa dni temu. póki co nie planuję testować, bynajmniej do czwartku, wówczas mam wizytę u ginki. poczekam co ona mi powie na te moje "rewelacje". dwa cykle temu miałam 67dniowy cykl, więc u mnie to żadna nowość, ale na pewno oznaka, że coś dzieje się nie tak, jak powinno. jestem ciekawa, jak zareguje moja ginekolog i czy coś zaradzi...chciałabym, aby dała coś na wywołanie owulki, bo obawiam się, że w tym cyklu jej nie było, ale pewnie najpierw poradzi, aby wywołać @ albo na nią poczekać. Mam duże oczekiwania co do tej lekarki i nadzieję, że wyciągnie wnioski z moich obserwacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasika8303,u mnie bez zmian,jestem w 11 dniu cyklu owulacje powinam mieć 28,29 wrzesnia i od 30 mam łykać d*phaston po 1 tabletce przez 10 dni i zrobić test,jak będzie pozytywny brać dalej,jak nie to odrzucić;-),od paru dni mam doła najgorsze te czekanie i co miesiąc nadzieja czy sie udało czy nie!czuje żę nie wytrzymam i poprosze mojego gina o wczesniejszy termin zabiegu;-(((((((eh szkoda gadać,a jak u was dziewczynki?lece do pracy,miłego dnia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje kochane :) gin nic o badaniach nie mowi, natomiast wedlug niego mam poczekac do 6 miesiecy naturalnego starania sie, potem ewentualnie dwa monitoringi a jak wciaz nic z tego nie bedzie to M idzie pod lupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) a ja jestem juz po staraniach w tym miesiacu heh niby owulacje miałam miec miedzy 14 a 17 września (test pokazal 14) @ mam dostac 29-30 wreśnia i mam nadzieje ze nie przyjdzie. Jakbym chciala zeby sie juz udałooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki Mimi zeby sie udalo :) dawaj znac na biezaco jak sie czujesz :) Ja tez bardzo chce wierzyc ze w tym cyklu nam sie uda ale boje sie ze za bardzo sie nakrecilam i nic z tego nie wyjdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanula81
Witam wszystkie staraczki:) przeczytałam dziś poprzednie wpisy i postanowiłam się przyłączyć. Też jestem staraczką już od... dłuższego czasu od dwóch lat się staramy ale tak na poważnie pod okiem lekarza od roku z tym że to dopiero mój trzeci cykl w którym może się udać. Przeszłam już laparoskopie po której się okazało że jeden jajnik mam niedrożny a miesiąc póżniej histeroskopie czyli usunięcie przegrody macicy która uniemożliwiała ewentualne zagnieżdżenie się zarodkai lekarz postanowił zwiększyć nasze szanse. Teraz jest drugi cykl starań po zabiegach w pierwszym się nie udało. Mam nadzieję że tym razem zobaczę upragnione dwie kreseczki:) właśnie jestem 8 dzień po owu, bo miałam monitoring. U mnie też były dwa pęcherzyki ale szanse na bliźniaki marne bo tylko jeden jajnik drożny no chyba że ten zdrowy przechwycil jajeczko;) już się nie mogę doczekać testowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Aneczka91 ja tez sie boje, że przez to ze jestem tak nakrecona to nic z tego nie wyjdzie:( w zasadzie to zyje od owulacji do owulacji heh. W tamtym miesiacu tydzien przed @ bolały mnie piersi i brzuch (mialam wielka nadzieje ze zobacze dwie kreseczki bo na ogolnie to przed @ brzuch mnie nie boli) teraz poki co nic mnie nie boli, nic nie czuje nadzwyczajnego heh, pewnie d**a z tego bedzie. no nic zobaczymy trzeba poczekac do dnia przyjscia @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi1986 trzymam kciuki aby @ nie przyszła :-)!!!!! aanulka81 witaj :-) no to już niedługo testujesz!!! 3 mam kciuki aby się udało!!! Ja już po wizycie, owulacji jeszcze nie było, gin mówi, że jutro najpóźniej w środę będzie. Zrobiłam test owulacyjny ( który nigdy mi nie wychodził) i faktycznie pojawiła się 2 krecha troszkę bladsza niż powinna więc jutro pewnie jak zrobię test ponownie- wyjdzie owulacja. Dziś badał męża bałam się aby u niego wyszło wszystko ok i wyszło :-) powiedział, że plemniczki ma bardzo r***liwe i są dobrze akceptowane przez mój organizm :-) Uffff kamień mi spadł z serca. Na tym rola gina się skończyła, jesteśmy zdrowi i mamy się dalej intensywnie starać :-) jeśli do końca roku się nie uda to mam przyjść w lutym, pomyślimy wtedy o laparoskopii. Niebieski Kwiat na te moje plamienia dostałam luteinę. I chyba w przyszłym tyg. zrobię jeszcze raz ten Progesteron, nic nie tracę a będę spokojna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia dziewczyny:)) Kasika luteina Ci pomoze w zagniezdzeniu zobaczysz:))) ach juz sie nie moge doczekac az bedziecie testowac i zobaczycie dwie kreseczki:)) Ja bez zmian...mdlosci na maksa zyc mi nie daja;) mam usg za tydzień w pon bo mi odwolali w srode ale w Polsce bo lece w piatek do wtorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi a moze jest wlasnie wrecz przeciwnie, @ nie przyjdzie i ujrzysz te upragnione dwie kreseczki. Ja wlasnie mam @ i czekam na jej koniec a od 12 dnia jak zalecil gin bede M molestowac co dwa dni ;) chociaz wedlug mojego cyku plodne powinny zaczac sie od 20 dc. Tydzien przed @ wlasnie bolal mnie brzuch mialam nabrzmiale piersi i wrazliwe sutki do tego kilka zylek sie pojawilo w piatek zrobilam test pelna nadziei a tu bach jedna krecha. W sobote minelo wszystko zostal tylko bolacy brzuch a wieczorem przyszla @, niestety ;( Zalogowalam sie na ovu ale to dopieropierwszy cykl wiec narazie sie tym nie bede wzorowac. Od tego cyklu pierwszy raz bede mierzyc temp. Oby sie powiodlo. Trzymam za Nas kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieski Kwiat to luteina powoduje zagnieżdżenie? :-) myślałam, że to Progesteron :-) Daj znać jak po USG koniecznie :-) a mdłości miną :-) 19Aneczka91 temperatura dużo Ci powie. Ja idąc dziś do gina wiedziałam, że nie było owulacji, bo temp. od tyg. 36,6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe dobre pytanie.myslalam ze ma takie samo dzialanie jak d*phaston a jesli ma to powinnna pomoc:) tak mi sie wydaje ;) przynajmniej u mnie ginekolog myslalaa i nad luteina i d*phastonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieski kwiat koniecznie daj znac jak po wizycie :) No mam nadzieje ze szybko zalapie co i jak z ta temp. Tylko powiedzcie mi czy jesli zauwaze ten skok temp to mam jeszcze szanse na strzal czy juz po owulce i koniec? Ze sluzu niewiele moge wyczytac bo jak to gin stwierdzil mam jego nadprodukcje niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno 2 dni przed skokiem i w dzien skoku. U mnie jak juz skoczyla to juz bylo po owulacji. Kasika kurcze ale szczesciara bedziesz jak Ci sie bliźniaki trafia hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Niebieski Kwiecie. Czyli poki co to musimy gdzies co dwa dni probowac bo z temp sie nie uda przy pierwszej obserwacji. Dopiero bede poznawac te technike ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) u mnie temka od tyg w miejscu stoi raz 36.7 raz 36.8 a owulki jeszcze nie było :( to już 21dc....nie wiem czemu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×