Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karoten bella

DLA NOWYCH STARACZEK 2013

Polecane posty

Dziewczyny chyba się udało jest 2 kreseczka na teście ale bardzo blada..... jutro lecę na betę..... :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola8483- gratulacje! no wkońcu jakieś dobre wieści:-),daj znać jak będziesz po becie!!! Kasika8303-in vitro wtedy gdy masz oba niedrożne jajowody,mi zaproponował inseminacje już,ale najpierw chce sprawdzić jajowody,bo może wyniknąć ciąża pozamaciczna,w trakcie zabiegu oni prubują udrożnić je,lub jeden i ten jeden wystarczy aby zajść:-) także musimy wytrzymać do stycznia!!! no chyba że nie będzie to już konieczne;-),a ja sobie załatwiłam pecherz,boli,szczypie,zaraz oszaleje! jak u was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanula81
karola8483 gratuluje dwóch kreseczek:) oby więcej sie takich posypało:) U mnie nienajlepiej mam jeden drożny jajnik i myślałam że w tym cyklu z niego bedę mieć ovu a tu niestety boli mnie lewy ten niedrożny co oznacza że w tym cyklu nic ze staranek:( musze czekać aż pęcherzyk będzie w prawym.... już mnie to osłabia, to ciagle zastanawianie się czy sie uda z tym , z tamtym.... ech dobrze że jest to forum i można sie wygadać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola GRATULUJĘ!!! Kochana w końcu :-) Dajesz Nam nadzieję. No i ja w takim razie od dziś się przytulam co dzień :-) Dziewczyny a bolą Was jajniki po owulacji? U mnie jest dziwne to, że lewy bardzo bardzo boli a prawego nawet nie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanula81
kasika8303 jajniki mnie bolą po ovu w zależności od tego w którym jajniku był pęcherzyl. W ogóle ja mam strasznei wyczulone jajniki a jeszcze po laparoskopi to juz całkiem. W trzecim dniu cyklu juz wiem w którym jajniku będę miała pęcherzyk bo mnie on boli i tak do samej ovu potem jak pęknie to dwa dni przerwy i znowu boli, ale po ovu to juz nie jest taki bardzo odczuwalny ten ból , nie bolit ak bardzo jak przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuje i mam nadzieje że jutro beta potwierdzi.... :) KASIKA mnie w tym cyklu tak strasznie bolał ale prawy jajnik pare dni temu i to był chyba dobry znak :) a powiedz mi widziałaś fotkę testu na OVU ???? 2 kreseczka jest bardzo blada i pokazała się po 5 min ale jest!!!!!!! potem zrobiłam 2 test tej samej firmy ale z 3 sikańca żeby sprawdzić czy 1 nie kłamał ale ten 2 ma 1 kreska a 2 jest prawie nie widoczna więc nie kłamał bo w 1 moczu jest większe stężenie hcg :) :) :) ..... WAM TEŻ SIĘ UDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aanulka81 mam tak samo, tylko zawsze lewy boli. Gin mówi, że to dobrze. Karola zobaczę w domku po obiadku :-) Ja jak robiłam wczoraj to miałam test strumieniowy, to w prawym okienku oczywiście 1 krecha a w lewym zamiast w poziomie to była w pionie :-) No ale wiadomo że to brak ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola gratulacje! Super wieści. Podbudowujesz nas. Ja dzisiaj kupiłam testy owu i zastanawiam się od kiedy testować. Chciałabym bardzo żeby się udało w tym cyklu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola daj znać jak tam beta kochana :-) Dziewczyny ja od tego miesiąca przytulam cię CODZIENNIE :-) Karolcia dajesz Nam nadzieję, jak nic. Wszystkiego trzeba spróbować i już mężowi powiedziałam, żeby się szykował na codzienne przytulanka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASIKA beta zrobiona ale wynik dopiero jutro o 13.30... dziś zrobiłam kolejny test i kreseczka bardziej widoczna :) ... fotka jest na Ovu :) .... Tak strasznie się cieszę a zarazem boje żeby wszystko było dobrze... Trzymam za Was mocno kciuki dziewczyny kochane i wiem że wszystkim nam się uda!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pięknie kłótnia z mężem,zaraz do pracy!,dzień mam zaj....ty, testuje w czwartek(pewnie jak zawsze) .zrobiłam sie newowa na maksa! dopiero teraz pękłam! niemam już siły na nic,2,5 roku walki, no ile można,ale nie,niech patologie mają dzieci bo mają ich gromadki i zabijają,biją,oddają,gdzie tu sprawiedliwość ehhhh!!!!!!!!! świeczki też były palone na nic sie to zdało.;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanula81
kruszynka3 NIE ZAŁAMUJ SIĘ!!!! nie jesteś sama wiele z nas jest w podobnej sytuacji. Ja to czasami mam ochote kogoś pobić bo z tej bezsilności człowiek traci rozum, ale najważniejsze to nie tracić nadzieii. Tylko wytrwałościa można coś osiągnąć. Życzę Ci dużo spokoju, a jak wrócisz z pracy to zrób sobie relaksującą dluga kąpiel:) mi zawsze pomaga a do tego łagodna muzyczka...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety Kruszynka taki chory jest ten nasz świat. Ja też niemalże codzennie zadaje sobie to pytanie czemu tak jest ... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka3 ja też dziś mam dzień z******ty :-( Rano jadąc do pracy złapałam w aucie gumę!!! Bezradność kobiety w takiej sprawie - bezcenna. No to dzwonię po męża, ale zanim dojechał zanim wymienił mi koło to do pracy się spóźniłam :-( Brzuch boli tak, że wysiedzieć już nie mogę. @ wczoraj przyszła, ale dobrze nowy cykl- nowa nadzieja i tak ją na kilometr czułam. Wiem co czujesz, bo mam tak samo. Mnie najbardziej męczy udawanie, że jest wszystko ok. Należymy z mężem do kontaktowych ludzi i często spotykamy się ze znajomymi, ale dziś postanowiłam, że muszę troszkę odpocząć. Ten weekend jest dla mnie, cały w piżamce spędzę. Kruszynka i reszta ( przytulam). Musi Nam się udać. No musi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuje wam dziewczyny:-)podniosłyście mnie na duchu,dobrze że to wyrzuciłam z siebie,dopiero teraz pękłam,a tak wszystko dusiłam w sobie! wszystkie przez to piekło przechodzimy! musze troche wyluzować,w sobote dziewczyny zabierają mnie na disco,więc sie wyluzuje! Ja was również mocnooooooo przytulam,dobrze że mam was tutaj;-)odezwe sie po testowaniu . i trzymam kciuki za was!!!!!!!!!!!!!!!! kasika8303-przykro mi :-( jestem z tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aanula81-właśnie ide robić sobie kapiel,wlałam sobie lampke wina włączyłam radio,jestem sama,mąż w pracy,Dobranoc dziewczynki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki:) ja dzisiaj mam wolne od pracy za to wybieram się do hepatologa skonsultować troszkę podwyższone wyniki prób wątrobowych. Oczywiście muszę wspomnieć że staramy się z mężem o maleństwo w razie gdyby chciał mi jakieś leki zapisać. A wieczorkiem przytulanko. Wczoraj robiłam test owulacyjny i wyszedł "-" więc wszystko przed nami :) Miłego dnia kochane Foremki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beta dodatnia prawie 3 tydz :) .... ale mam też nadczynność tarczycy .....byłam już u endokrynoloszki i jest wszystko pod kontrolą :) :) :) Strasznie się cieszę!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilith333
Ok, kuzynka jest już po całych Warsztatach płodności Inspeerio i mogę powiedzieć teraz o nich nieco więcej: spotkania były bardzo motywujące i pozytywnie nastrajające :) Duży nacisk jest na nich położony na to, dlaczego chcemy mieć dzieci, jakie emocje nam towarzyszą przy staraniach o dziecko i jak pozbyć się blokady mentalnej utrudniającej zajście w ciążę. To niesamowite, jak wiele zależy od naszego świadomego i podświadomego podejścia do tematu. Generalnie, kuzynce te warsztaty bardzo się podobały, widocznie poprawił jej się nastrój i widzę, że nareszcie kobieta ma chęć do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola SUPER!!! :-) Dziewczyny powiedźcie mi, używacie testerów owulacyjnych AFRODYTA? Warte je kupić czy nie są dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej foremki,właśnie jestem po testowaniu,zastanawia mnie jedna rzecz,zrobiłam test zerkłam po paru sekundach nic,wracam do łazienki po 15 minutach zapłakana,II kreseczka słabo widoczna ale widze ją i muj mąż też,niewiem co mam myśleć,jutro rano zrobie następny,zobaczymy,boże jak ja sie boje,co wy na to dziewczyny?miałyście tak?jestem przerażona troche mnie jajiki pokłuwają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasika ja też się zastanawiam nad jego kupnem, ale chyba poczekam do końca tego cyklu a nóż się uda ? Czytałam natomiast na necie że dziewczyny są bardzo zadowolone z niego :) Słuchajcie okazało się dzisiaj że nie chorowałam w dzieciństwie na różyczkę, moja ciocia poroniła przez nią bliźniaki. Chyba powinnam się zaszczepić jak myślicie rodzinny lekarz da mi na nią zlecenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka,tak zrobie,no dzisiaj to napewno nieusne,ehh narazie sie nieciesze bo może być różnie,tak patrze na ten test i jest ta kreseczka ale słaba i muj mąż też ją widzi,tyle że po 15 minutach;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka nie martw się na zapas, wszystko będzie dobrze. Trzymam mocno kciukasy aż palce sinieją :) Jaki masz nick na ovu? To sobie zerknę do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×