Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rafał39ba1

zakonczenie obowiązku alimentacyjnego

Polecane posty

Ja już tak naprawdę ze straceniem córki się już pogodziłem dawno temu. Przyzwyczaiłem się do życia w samotności. Dobrze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorzej że zobaczyłem jej zdjęcie, bo teraz jak na nią tylko spojrzę to tak mi się płakać chce. Tak bardzo chciałbym ją przytulić, ale nie mogę, bo ja głupi zaprzepaściłem tę szansę 16 lat temu. Ja nie mogę przestać o niej myśleć. Nigdy przez te 16 lat przestać nie mogę, ale teraz jak ją widzę to nie mogę wytrzymać. Myśle o niej a córci nie ma przy mnie i nigdy nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
Nie będzie, bo ma ojca tchórza. Po raz setny piszę kliknij. Gorzej i tak już być nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
Możesz, ale nie chcesz. Taka mała różnica :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
A córkę masz i tego nic nie zmieni. Tyle, że nic dla ciebie nie znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje nie chce i nie zrobie tego. Córki nie bede krzydził a juz na pewno w jej urodziny. Pamietam ten dzien 16 lat temu najgorszy dzien w moim zyciu chociaz nie bo miesiac pozniej rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ty mozesz wiedziec o zyciu jestes dopiero nastolatką. Będziesz w moim wieku to zrozumiesz czego tego nie zrobiłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
Alimenty przysługują na dziecko. Art. 133 par.1 Kodeksu Rodzinnego. Dzieckiem w świetle prawa jest osoba od chwili poczęcia do uzyskania \ co do zasady \ 18 roku życia. Brak podstaw prawnych dla sądu w kwestii regulowania i orzekania alimentów na pełnoletnie dziecko.To tak jak by mi sąsiad\sąsiadka zasądziła alimenty. Usiedli by za stołem i orzekli ,że mam płacić alimenty na daną osobę.Nauka pełnoletniego nie jest żadnym argumentem alimentacyjnym. Od rodzica. Brak podstaw prawnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak bardzo chciałbym kupić jej jakiś prezent tak po raz pierwszy od tylu lat, ale nie mogę. Wiesz jak to boli rodzica ? Jaki ja byłem bardzo głupi 16 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria. Jestem po prostu załamany i nie mogę dłużej tak żyć. Ja po nocach spać nie mogę z tego głupiego powodu. Ja nie potrafię przestać przynajmniej teraz o niej myśleć. Jak pójdę spać to od razu śni się moja córka jak ją porzuciłem i spać nie mogę. Mści się to na mnie. Co mam robić ? Powiem teraz szczeże. Bardzo mi jej brakuję. Nie mam nikogo po za nią z rodziny. Ona jako jedyna jest ze mną w jakiś sposób spokrewniona. Jak widać jedyna rodzinę jaką mam jest dla mnie nieostępna. Nie mam pojęcia co robić. Ja bardzo chciałbym się z nią zobaczyć wytłumaczyć jej wszystko, ale ona tego nie będzie chciała słuchać. Ona mnie nienawidzi, a ja muszę uszanować jej decyzję. Ale jak mam to zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijpek987
facet-weź wreszcie dupę w troki i zacznij działać. Daria bardzo dobrze Ci mówi. Jest zasada-tyś zajebał, ty się starasz. Jęczenie g..no daje. Tylko działanie! Mądre, stopniowe ale działanie. Nawet jak na początek dostaniesz śliną w pysk. Pisze to facet. A ty weź się koorwa do roboty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
Jestem........i ciągle czekam, aż napiszesz do niej. Innego wyjścia nie masz. Napisałeś,że jestem tylko nastolatką, a i owszem. Zapomniałeś tylko, że jestem w wieku twojej córki i wiem co ona myśli, co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DARIA_xD Mam inne wyjście nie pisac i się nią nie interesować i zapomnieć o niej. Nikt mi pisać nie każe na siłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet pisać nie powinienem że to moja córka bo zarówna ona dla mnie jak i ja dla niej jesteśmy obcy sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
Co ona myśli to już ci napisałam wcześniej. I jestem pewna, że myśli o Tobie to samo co ty o niej i chciałaby cię poznać. Choćby po to, aby w szkole choć raz zrobić prawdziwe drzewo genealogiczne :-) ( co rok to zadają )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
Moje drzewo zawsze było fikcyjne. Rodzic-ojczym i dalej cała jego rodzina. Owszem są oni dla mnie bliscy, to moja rodzina. Jednak to nie taka prawdziwa krew z krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DARIA_xD to ja ci teź powiem co ona sobie mysli. Mysli sobie ze po co jej ten głupi ojciec jak mam szczesliwa i kochająco rodzine i nic wiecej nie potrzebuje. Nienawidzi mnie na smierc i na 100 procent nie chce poznac a ja szanuje jej decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ona też bedzie musiała zrobic tak jak ty czyli wstawic tam swojego ojczyma jesli ma jesli nie to niech wstawi tylko swoja matke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
Ja też mam szczęśliwą rodzinę. Brata, siostrę, mamę, tatę. Ale gdzieś tam jest ten, który mnie nie chce - mój ojciec. Ja ciągle myślę , czy kiedykolwiek go tak naprawdę poznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
A czyje ona nosi nazwisko? Ja kiedyś nazywałam się jak on. Jak poszłam do zerówki zmienili mi na taty i mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DARIA_xD corka raczej mnie nie pozna. Ja nie bede mieszac dziewczynie w głowie. Nie chce mnie znać i ja to rozumiem i dlatego sie nie wtracam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARIA_xD
Pisząc tata mam na myśli ojczyma. Nie lubię tak nazywać mego taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×