Październikówki 2013, termin na październik 2013.

no ale co pediatra to inna opinia .... tylko, że u nas od urodzenia niejadek ..... może dlatego kazał budzic .....

No name ja zamiast mleka dawalam wode od pewnego wielku w nocy oj bylo ciezko plakal . A pozniej dalam z nim za okno butelko powiedzialam ze to dla innego dziecka ktore jest malutkie i potrzebuje butelki na mleczko a rano jak wstanie to zobaczymy co mu ten dzidzius dal. I rano znalazl kubek ladny ceramiczny juz jak dla duzego chlopaka . I udalo sie . Tak samo zrobilam wczesniej ze smoczkiem i tez sie udalo

Tak jak piszesz co pediatra to rozna opinia na ten temat . Ja planuje z moim synkiem przyjsc sie do logopedy. Bo duzo mowi ale szybko. I malo wyraznie. Ja wiem co on mowi ale inni czasami musza sie domyslac

Moniqell - Laura ma racje co chodzi o Twoich rodziców. jesli moga ci pomóc to korzystaj, potem mozesz ich po prostu do domu nie wpuszczac a na jakies oskarzenia zawsze mozesz wypalic z jednym: od zawsze bylam podla i gorsza wiec teraz to okaze hehehe 111 odseparujesz sie od nich i bedzies zmiala swiety spokoj, a zeby wypominac najpierw trzeba miec do tego okazje. To jest przykre i trudne ale niestety rodzice tez nie byli wobec ciebie w porzadku, wiec raczej skrupolow nie pwoinnas miec rowniez. 111 pozdrawiam wszystkie nowe kolezanki. moja polozna powiedziala ze teraz to jakis wysyp jest mlodych mamus :D

u nas też już tak było - próbowałam oszukac woda - nie ma mowy wycie okropne :-/ w dzień owszem pije wodę w nocy toleuje tylko mleko :-/

Moniqell moja też się mega mocno śliniła i nadal się ślini;-) Gdy ma 5miesięcy a już 2ząbki więc wszystko ładuje do buzki

moja ma cała brode w slinie co do budzeni w nocy - jakby byla glodna to by sie obudzila, nie bede jej budzic na jedzenie - szkoda mi jej jak tak slodko spi

Ja swojego Synka karmiłam na żądanie co 2 godziny w dzień i w nocy i to na pewno dłużej niż do 3ego miesiąca. Mleczko w nocy zaczęliśmy odstawiać jak zaczął jadać kaszki i słoiczki, i jak się porządnie najadł wieczorkiem, to starczało mu do rana. Teraz budzi się min. raz w nocy lub nad ranem, żeby się napić. A ma dwa latka. Sama mam 31 latek ;) i czasami wstaję w nocy jak mi w gardle zaschnie, to nie ma się co dziecku dziwić :) Także uważam, że nie ma się czym stresować. Lepiej jak chce jeść i je, niż jak miałoby marudzić ;)

Gigi82 zgadzam się z Tobą. Jak chce jeść niech je. Dziecko samo wie co mu potrzebne i ile. I coraz rzadziej będzie się w nocy budziło :). Mój ma 4 lata a bez kaszy ( w butelce) z łóżka nie wstanie. I to samo wieczorem. Nie ma mowy o spaniu bez kaszki. Upomina się i koniec. Powiem szczerze, że nie wiem ile miał mc zanim mogłam się przespać całą noc . Nie pamiętam bo nie zwracałam na to uwagi.

No to i ja się wypowiem, hehe; mój 2- letni synek obecnie nie je prawie nic oprócz mleka i kakao. Tzn skubnie w międzyczasie jakies płatki, bułkę, jajecznicę czy troszkę obiadu (dosłownie troszkę) ale głównie mleko. Zawsze mało jadł stałych posiłków, ale od jakiś 2 mcy to juz w ogóle tylko mleko i mleko. Jest drobny, ale nie chudy, waży niecałe 13 kg, raczej mało choruje, jest wesoły i ruchliwy także czekam, aż mu minie i znowu zacznie jeść. W nocy już od ok pół roku nie pije mleka. Jakoś sam przestał. Budzi sie i wierci (śpimy razem), ale zasypia jak go pogłaszczę albo podam mu misia. Co do budzenia 2 miesięczniaka - nie wybudzałabym. Jako noworodka w szpitalu kazali mi wybudzać po 4 h na karmienie, ale już wtedy było mi szkoda.

Lauro jak to kazali wybudzać na karmienie? Szok. Przecież samo wie kiedy chce jeść :). Mi tam nie kazali i nigdy, ale to nigdy tego nie praktykowałam. Chciał jeść to dostawał ale żeby specjalnie to nigdy :).

Trochę się dziś podłamałam dziewczyny. Mam pracę chałupniczą, bez umowy, ale liczyłam na to, ze dogadam się z szefową, i ona mnie zatrudni (mówiłam jej,że zwróciłabym jej składki, które musiałaby za mnie zapłacić) a ona dziś odmówiła :( echh smutno mi. Finansowo nie jest u nas źle, mąż pracuje za granicą i nieźle zarabia, mamy tez trochę oszczędności na czarną godzinę i mieszkamy "na swoim" no ale wiadomo, zawsze jakis grosz by był, no i do emerytury by się liczyło :o

malawronka wcale się nie gniewam :) nie mam ku temu powodów :) cieszę się, że tak miło zostałam przyjęta w Wasze grono :) teraz będę czytać forum i próbować zapamiętać jak najwięcej :)

Hej.Witam nowe mamy no coraz wiecej sie nas robi fajnie:)Ja juz nie pamietam jak bylo z moja tak dawno to bylo ale nie przypominam sobie zebym ja specjalnie budzila na butle i chyba wczesnie mi zaczela przesypiac noce.A raczki tez pchala to jest jak najbardziej normalne wiec nie ma sie co martwic.Ja jutro usg na 17 wiec trzymajcie kciuki ale stresowka strasznie.Milego wieczorku wszytskim zycze:)

Montgomery - zapytam moją mamę jak tylko jej powiem o ciąży, na razie jeszcze nie wie. ale siostrze juz mówiłam i ona specjalnych mdłości nie miała, ani razu nie rzygnęła, czasem tylko jej się niedobrze zrobiło, ale to sporadycznie. No name - mi tez się codziennie odbija, ale to jest takie jakby pół-odbijanie, takie wewnętrzne:P bo ja nie umiem bekać i generalnie nigdy w życiu jeszcze nie beknęłam tak normalnie - jestem dziwna;) więc odbija mi się, ale bezdźwięcznie:P Witam też nowe ciążówki skąd jesteście?

no ok, będziemy pamiętac, jutro 17.00 (godz W ;) ) trzymamy kciuki za Gosię ;) zdaj nam relację, jak wrócisz. W którym tyg jesteś?

Dziewczyny mam nadzieje ze Wam mniej meczaco minal dzien... Ja od rana ganialam. Rano z malym na badania kluli go wiec sie uplakal potem po urzedach a od 14:00 mam dwoje szkrabow bo bratanice mam u siebie (maly za nia placze ciagle wiec dzis nawet spi u mnie) Ale to w sumie plus bo z malym lata madra dziewczynka 8 latka... Dzis strasznie bolal mnie brzuch ale chyba sie przedzwigalam bo wszedzie ze smykiem a wozek z nim troche wazy a tu wnosic non stop trzeba i nikt nie pomoze... Ide uspic Maloletnich milego wieczorku wszystkim i dobrej nocy ;-) Ps. Witam nowe dwupaki ;-)

A propos cery bo widzę że był temat - od czasu początku ciąży miałam tylko jednego jedynego pryszcza, więc jest super:) co do balsamów polecam wam masło do ciała firmy Farmona. Dostałam kiedyś od kuzynki, bo jej się zapach nie podobał (strasznie intensywny migdałowo jakiśtam) i walnęłam do szafki na rok. A ostatnio znalazłam, pomyślałam sobie, a zobaczę jak działa. I doznałam szoku!!! Jeszcze nigdy przenigdy żaden balsam nie zadziałał tak na moją skórę. Jest tak niesamowicie nawilżona i delikatna w dotyku, nawet mój mąż zauważył, a wiecie jak to jest u facetów... także du suchej skóry - cudotwórca:) Dziewczyny, JUTRO MAM PIERWSZE USG. Poproszę o wielkie kciuki!

Ja mam na 16:45 prawie jak Gosia:)

Ok, Grace, za Ciebie też będę trzymała. Jutro ok 17ej będzie wielkie trzymanie kciuków :) Z tymi balsamami ostroznie - nawet te z apteki dla kobiet w ciąży są dopiero po 3 m-cu (wiem, bo jakiś tam zakupiłam). Chociaż sama musze się przyznać, smaruję się (cienko) takim zwyklym balsamem z AVONU, bo nie mam oliwki w domu (wrrr a byłam dziś w sklepie!)

poprawka - jakis tam balsam zakupiłam w pierwszej ciąży. Anilorak, ja też czasem biorę do siebie dzieci z rodziny na ferie/wakacje, aczkolwiek na kilka dni tylko, bo potem to już zbyt często muszę interweniować jako rozjemca - mediator ;)

Laura***** wiem, może to zabrzmi idiotycznie ale ja jak byłam w ciazy to zaczełam pracować w avon ale nie jako konsultantka tylko koordynator - tworzylam grono moich konsultantek. W pierwszym roku zrobilam caly plan startowy i zgarnelam ponad 6 tys bonusu. Nie bylo latwo ale przyjemnie i poznalam dzieki temu fajkne dziewczyny. Cala ciaze siedzialam na L4 wiec mialam na to czas. A teraz pare groszy co miesiac samo wpada bo grupa na siebie pracuje i mam na to umowe zlecenie grace88 ja tez mam teraz ladna cere, po porodzie zaraz mi troche sie pogorszyla ale teraz znow jest siwetlista. wlosy po poprzedniej ciazy jeszczem i nie zdazyly wypasc wiec boje sie co bedzie po tej - odrazu polowe strace lekarz mi tylko powiedzial ze to bedzie ciezka ciaza bo organizm jeszcze bardzo oslabiony

w ciazy najlepeij smarowac sie oliwka dziecieca ( polecam skarb matki) i nie balsamami jakimis specjalnymi tylko zwykly maslem kakaowym ( w skald kazdego balsamu dla ciezarnych wchodzi maslo kakaowe)

jesteś dobra,już następna ciąża..... współczucia

A te balsamy i oliwki to się stosuje do całego ciała czy tylko do brzucha? Nie miałam pojęcia że w ciąży trzeba stosować jakieś specjalne kosmetyki i miałam zamiar się smarowac tym moim ukochanym z Farmony a brzuch jakimś na rozstepy.

Grace ja np. Gora co dwa dni musze plecy smarowac, bo mam suche ale stosuje zwykla wazeline z wyciagiem z arniki, lagodzi podraznienia i wygladza skore poza tym niewiele kosztuje, a ogolnie na cialo stosuje maslo kakaowe Ziaji i jestem zadowolona;) Gosiu trzymam kciuki za wizyte ;) u mnie niestety sie okazalo ze musze sobie nowego lekarza szukac,bo moja lekarka juz nie bedzie przyjmowac;( wiec caly dzien szukalam w necie , by aby do jakiegos "paskudy" nie trafic , na szczescie jak upatrzylam sobie juz lekarza okazalo sie , że mój mąż go zna, bo znim sasiadował i bedzie się starał jakiś przyzwoity termin wizyty mi załatwić ;) ale co sie strachu najadlam to poprostu porażka.. Teraz z niecierpliwieniam czekam czy mu sie uda cos zdzialac ;)

Moniquell, to wcale nie brzmi idiotycznie, tylko, że u nas konsultantek (nie wiem, jak to jest z koordynatorami) AVONU od groma (sama znam 3 chociaż prawie nikogo tu nie znam) ale pomyślę nad czymś podobnym. Co do osłabienia, może zacznij od odżywiania (jedzenie bogate w witaminy i składniki mineralne)?? Moja mama urodziła 4 dzieci rok po roku, wszystkie donoszone, ja nawet przenoszona, także nie martw się za bardzo, skoro zaszłaś w ciążę ( i to w bliźniaczą), widocznie organizm uznał, ze jesteś gotowa i dasz radę ;)

Uciekam spać bo głowa mi pęka przez te nerwy dzisiejsze... Do jutra

Czesc dziewczynki!mam dzis dobry nastroj bo mdlosci mi troche odpuscily i jakas taka silniejsza jestem.wczoraj mocno bolala mnie nerka umowilam sie do lekarza ale dzis prawie nie boli wiec chyba odwolam. X X Ja uzywam na razie zwyklego balsamu ale co kilka dni...ale potem zamierzam kupic cos na rozstepy

Moniquel....nie zwracaj na to uwagi...lepiej to zignorowac....specjalistka sie jakas znalazla...