Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Judys002

28 Tydzień Ciąży Poród na Kwiecień 2013r. Wejdźcie i popiszmy :)

Polecane posty

Mój facet też studiuje pedagogikę i może będzie robić doktora ;p hehe bo mu sie nudzi jak on to mówi ;p chociaż teraz będzie miał zajęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nielegalna2330
Kwietnióweczka powiedz mi,kochana,bo sil mi brak....moj syn ma 3 lata i nie chce sie ubierac,z rana jest krzyk zeby ubrac go,a wieczorem nie mozna go rozebrac:(rano jak wstanie szuka brudnych skrapet itd,ja mu daje czystse i zaczyna sie od nowa,czyli krzyk..:(jak go przekonac? Powiedz mi kochana,pracujesz w przedszkolu i znasz pewnie sposoby na to,aby przestal plakac o pampersy,nie wysika sie na nocnik i w ogole tryma dluuugo siku ,bo chce tylko do pampersa:( jak widzi w skl;epie pampersy to szalu dostaje ciagnie wszystkie opakowania ,chce kupic wszystkie,zabawki,slodycze nie dzialaja....pampersy i wiecej nic sie nie liczy:( Dziewczyny,powiedzcie a jak wasze pepki?bo moj zwarjowal ...sterczy jak ...hmmm..nie powiem co,nawet przez sweter go widac,w poprzedniej ciazy tak nie mialam,a teraz?!kurde mam nadzieje ze tak mi nie zostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filmik dobry heheh też się uśmiałam z moim ;p a co do pępka to ja mam normalny :) i nawet krseczki nie mam za bardzo widocznej tylko zarys hmm może dla tego że jestem blondynką z natury niby to ma jakiś wpływ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietnióweczka_ona
nielegalna2330 powiem Ci tak- Twój Synek nie jest wyjątkiem :) przez te 4lata miałam z dziesięć takich przypadków- jeśli chodzi o ubranie, czy te pampersy. Wręcz identyczne sytuacje! Mały chodzi już od września do przedszkola? Jeśli tak, to trzeba pogadać z przedszkolankami- by sadzały go na nocnik jak to najczęściej możliwe. W tamtym roku miałam chłopcy, który wyobraź sobie cały dzień się nie załatwiał w przedszkolu!!Bo tak trzymał, aż go brzuszek bolał,bo nie chciał siadać na nocniczek! Ja twoim miejscu spróbowałabym( jeśli jeszcz tego nie robilas) obrzydzić Mu bardzo pampersy , mówić coś w rodzaju -"To dobre dla malutkich dzidziusiów,a Ty jesteś takim dużym chłopcem, to ,aż wstyd" i pokazywać mu pieluchy z jak najgorszej strony0 jako atrybut niemowlaka,którym On już wszak nie jest. Co do ubrań- aby rano się ubrał, spróbuj stworzyć z nim wieczorny rytuał(to działało w wielu przypadkach)..czyli "co Synku chcialbyś jutro założyć? jakaś ulubioną bluzeczkę?" pokazać kolory, ubranka..pozwolić wybrać (oczywiście tak by był porządnie ubrany i adekwatnie do pogody).. naszykować mu wybrane ubranka i rano przywitać go z tymi ciuszkami "wybranymi przez siebie samego,bo jestes już taki duży ,że potrafisz sam wybierać ubiór". A do wieczornego rozbierania postaraj się Mu wytłumaczyć(wiem,że pewnie próbowałaś), iż ubrania są brudne, siedzą na nich zarazki i Mama musi je teraz wyprać itp. Ja wiem,że łatwo sie mówi, ale znam rodziców, którzy dali sobie w ten sposób radę. Najgorsze jest to,że nie można się zniechęcać po 1,2,3, razie.. konsekwencja jest tutaj podstawą. P.S. Ja mam też pępek na wierzchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietnióweczka_ona
Judys twój facet ma 29 lat i nie chce się hajtać? ani nawet oświadczyć?? ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judys- a na którym roku i jaka specjalność Twój men?:D Z pępuszkiem nie mam problemu- diosy nie ma:D Ja znam dobry sposób na ubieranie- tablica z punktami:D po tygodniu jak zbiera określona liczbę punktów- idziecie na lody- system motywacji- rozpisujesz dni tygodnia, samodzielne ubranie majtek-punkt, skarpetek, swetra 2 pkt w zależnosci od stopnia trudności- zachęć go weekendowym profitem:D Zacznij od profitów z dnia na dzien- mae rzeczy- ulubiony baton itp, stopniowo przejdź na cenniejsze gratyfikacje- będzie się ubierał jak talalla- wypróbowałam na praktyce w domu dziecka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfhv
Judys, nie zdziw się jak twój men kopnie Cię w tyłek;)dla mnie osobiście tacy są najgorsi, nie chcą się hajtać, wiązać żeby mieć wolną drogę. Współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwietnióweczka z tym wyborem rzeczy przed- nie zawsze sie u nas sprawdzało- bo rano się budził na fochu- taki typek- i i tak ne pomogło- w domu rodzinnym jest też to dobre, że na konwersację z młodocianym jest czas:) a sisianie to filozofia cała- nie wiem czy dam rade hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce ale chcemy uzbierać na wesele sami sobie bo i tak nie ma co liczyć na nikogo a rodzice by chcieli już teraz zaraz a my chcemy kościelny. A co do oświadczyn hm powiem tak jest jak najbardziej na tak ale od kąt jestem w ciąży każdy na to naciska ze strony rodziców zwłaszcza jego mama...a on ma taki charakter że powiedział NIE będę chciał sam to zrobię w najmniej oczekiwanej chwili a nie że mu ktoś każe :) ja tam się cieszę bo jak to zrobi to będę wiedziała że szczerze :) Tak ma 29 lat a jesteśmy ze sobą nie długo o we wrześniu będzie 2 lata... pewnie wiele was to potępi ale kochamy się nad życie i on miał związki długie za sobą i ja miałam jeden 4 letni i po tym wiem że to ten jedyny i kocham go ponad wszystko !! Nieraz jak leżymy patrze mu się w oczy i wyobrażę sobie że mogło by go np nie być to od razu same łzy mi lecą... :) On też mówi że kocha mnie ponad wszystko i dlatego szybko zdecydowaliśmy się na dziecko bo tylko tego nam do szczęścia brak naprawdę mieszkanie mamy auto mamy firmę mamy psa mamy żyjemy na godnych warunkach i stać nas na dziecko żeby mu wszystko zapewnić dlatego taka decyzja a nie inna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghf... najlepiej napisać jakiś nick nie wiadomo jaki i krytykować nie bądź taki pewny lub pewna :) bo mi nie ma co współczuć :) My się tak kochamy że żadnych przeszkód nie widzimy co do ślubu tylko kasę trzeba mieć luźną teraz spory wydatek mamy na dziecko bo pójdzie nam z prawie 8-9tyś na wszystko przyjdzie czas na zaręczyny i na ślub prawda dziewczynki a wydaje mi się że zaręczyny i tak są już blisko czuję to bo się czasem podpytuje :) ci i jak jaki rozmiar palca jakie to jakie tamto :)a więc kochany mną się nie martw ja sobie rade dam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nielegalna2330 - pępęk na pewno wróci do normy :) będzie dobrze. U mnie jest jeszcze normalny, ale pewnie niedługo nieco wypchnie się do przodu :D kreseczki o dziwo też wciąż nie mam. Judys - a ja Was doskonale rozumiem. :) Najważniejsze, że jesteście szczęśliwi i oby tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietnióweczka_ona
To staraliście się o dziecko? Myślałam,że to wpadka :] Ja to bym wolała najpierw chociaż pierścionek dostać, zawsze tak inaczej. Dlaczego chciał dziecko,a nie oświdczył się najpierw?:/ A to firma, mieszkanie stoi na was? jak to jest.. bo wlasnie przez to,że nie jestescie malzenstwem nie mozesz mowić ,że "mieszkanie mamy auto mamy firmę mamy psa mamy", bo to on Ma. I po to potrzebny ten papierek. No chyba,że auto,czy mieszkanie jest twoje- rodzice Ci kupili,czy coś. Nie gniewaj się,że tak piszę , nie chcę Cię urazić, czy coś, ale to dziwne, że nie dał Ci najpierw pierścionka przed dzidziusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietnióweczka_ona
P.s.Judys.. W sumie skoro Ty jesteś szczęśliwa, to nie moja sprawa.. wiesz każdy patrzy po sobie- mi się bardzo marzył pierścionek, na szczęście po 1,5 roku związku go dostałam :) Ja bym po prostu tak nie umiała. Nie wiem czemu, po prostu pierścionek sprawił ,iż poczuła się bardziej bezpieczna i szczęśliwa :) dobrej nocki życzę wam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi rodzice nic nie dają :-) na wszystko sama pracuje zakładają firmę :-) mieszkanie wynajmujemy jak połowa ludzi na tym świecie a chcemy się budować mamy takie plany :-) a co do pierscionka na pewno dostanę ale szczerze nie jest mi to aż tak do szczęścia potrzebne bo już mam dwa szczęścia jeden w brzuchu a drugi leży obok mnie :-) Hehe Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróżbita maciej na You tube musi dzisiaj wjechać bo oszaleję Kobiety.... Judyś- ja bym tam ciągnęła za pierścionek bo trzeba wydatki rozkładać, bo jak On Doktorat będzie robił- a to koszmarny wydatek, to dopiero bedzie:P Kochana żartuję oczywiście:P Ja nie miałam parcia- wyszło z zaskoczenia- jak już pisałam i nie umiem ustosunkować się do Twojej sytuacji, a szczęście to podstawa:) !!! A moja ciąża to cud- zabezpieczaliśmy się kupę lat- potem źle się czułam od plastrów- przeszliśmy na prezerwatywy- i raz 11 lipca dokładnie po długiej-6 tygodniowej rozłące wszedł do domu- wypiliśmy winko i nas szał poniósł- nie zdążylismy się zabezpieczyć- 1 raz, 1 strzał:D Było bosko mmmmhhhh:D Potem się kochaliśmy z zabezpieczeniem, po czym na początku sierpnia zrobiłam test bo coś mi nie grało moje samopoczucie i zobaczyłam II kreski hahaha- szczęśliwi- UZNALIŚMY TO ZA WIELKIE SZCZĘŚCIE- LUDZIE LATAMI SIE STARAJĄ A MY 1 SZALEŃCZY RAZ:D Powiecie mi, że to nie odpowiedzialne- ale to okazał sie dobry moment:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PartychaMycha
Piszemy, piszemy... a torba do szpitala gotowa? Zastanawiam się nad siatkowymi i bawełnianymi i chyba się skuszę na bawełniane, będę mogla wykorzystać też poza szpitalem. O takie planuję http://sklep.brzuchatki.pl/pl/searchquery/majtki/1/full/5?url=majtki A i czy do szpitala bierzecie już majty obciskające brzuch, który rozmiary będzie miał jeszcze znaczne ? http://sklep.brzuchatki.pl/pl/p/Wyszczuplajace-majtki-poporodowe/6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietnióweczka_ona
Witam wszystkich! :-) Judys masz rację-nie ma co wynajmować. My też wcześniej wynajmowaliśmy mieszkanie w bloku i ładowaliśmy komuś w łapę nie potrzebnie kasę :P Na szczęście pobudowaliśmy się i od października mieszkamy w naszym własnym domku. Oczywiście na wykończenie musieliśmy się władować na 15lat w kredycik, ale wolę płacić 800zł raty i być na swoim, niż 1200 za wynajem :) Ja nie mam jeszcze torby.. w czwartek jedziemy z Mężem na zakupy- właśnie pod wyprawkę dla Mnie do szpitala. Mam tylko te majteczki z siateczki,bo moja siostra mi je oddała,bo nie były jej potrzebne, gdyż miała cesarkę. A Wy już jesteście spakowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judys002 pytalas czy mozna sobie wybrac cesarke, odpowiem tak KWESTIA PIENIEDZY. Rowniez was rozumiem wazne ze jest wam dobrze. Tylko to sie liczy a ślub? to tylko papier a jak komus zalezy na papierze nie na milosc to wspolczuje a co tam niech leje i wogle po co sie kochac byle by slub byl ;]. PartychaMycha niby bawelniane lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pakowania. ja wczoraj robilam liste dla siebie jeszcze nic nie mam ;/ a na zakupy tez nie mam ochoty. Jedynie zostalo mi allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj idę kupić całą wyprawkę i będę pakować się też :) a wiecie co ja majtki biorę ale takie z siateczki po porodzie a na wyjście ze szpitala mam plan kupić takie mega ściskające żeby brzuch jak najszybciej wrócił na miejsce co jak myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judys tak szybciutko się pakujesz?? Ja poczekam z tym jeszcze do lutego. Tak się nie mogę doczekać Małej, że najchętniej chciałabym żeby wyszła już po świętach wielkanocnych, na początku kwietnia a nie dopiero 19 :) ciekawe jak będzie. hinskiturysta - no ja własnie liste też mam, ale przez pogodę i ogólnie złe samopoczucie nie mam ochoty jeszcze nawet zaczynać. Jak napisałam wyżej w lutym się za wszystko wezmę i dopnę na ostatni guzik :) jeszcze zdążymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez bym chciała żeby po świętach wyszedł ;p dlatego zacznę po świętach bardzo dużo sprzątać :) hehe nie będę się pakować ale kupować kochana :) tez w lutym jakoś się spakuję :) hehe :) ja ma n a 11tego i już bym chciała żeby były święta :) bo jak będą to lada moment i będzie mój smyk za nami :)nhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfhsdkfhs
W lutym już się pakujecie do szpitala????chyba troszkę wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!:D Dzisiaj 8 razy w wc w nocy byłam wykańczające:P To ja chyba jestem pierwsza w kolejce porodowej bo 04/04 czyli na sam początek, lekarz mi powiedział, ze może, na marzec załapie się:D Jeszcze nie spakowana jestem:P Po pierdoły muszę isć na zakupy ale to pod koniec lutego chyba zrobię- nie mam weny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judys - ok, zle doczytałam :) no i super wszystkie dokupimy najwazniejsze rzeczy w lutym, pozniej tylko sie spakować i czeeekać na nasze Maluszki! Jutro muszę iść na kolejne pobieranie krwi, już chyba 5 raz odkąd jestem w ciąży.. kiedyś tak okropnie tego nie lubiłam, no ale przyzwyczaiłam się :D blackeyed8888 - wiem coś o tym lataniu do toalety. Jak tu się wysypiać, jak co rusz się wstaje, prawda? ;p męczące bardzo to jest.. Chyba rzeczywiście będziesz jedną z pierwszych 'rozpakowanych' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe tak będę karmić piersią- ten mój wygnałby mnie z domu jako wyrodną matkę, gdybym odmówiła Jego dziecku taaaaaakiej dawki odporności, w idealnej temperaturze itp, itd:D W sumie na początku nie chciałam- mam duzy biust i bałam się, ze mi klapnie:P teraz jakoś tak mi hormony zadziałały i instynkt, że mi się zachciało:P Takie majty ściągające- już mamale mnie poniosło i chyba będą mi za małena zaraz po porodzie- więc chyba sie skuszę na jeszcze parę większych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zamierzam karmin piersia tak okolo 3miesiace. A kupujesz tez laktator bo ja zamierzam zeby odciagac mleczko i zeby moj mogl go czasem nakarmic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×