Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oxygen

OLEJ RYCYNOWY

Polecane posty

Gość gość
panie Misiu ......... prosze nie pic za duzo boraksu.......... bo zostanie pan PANIA Misiowa ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miś jonasz
boraks nie jest do picia :-P bor pomaga zatrzymać magnez i wapń :-) http://www.kulturystyka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=1054 Bor odkryto na początku naszego stulecia. Od wczesnych lat dwudziestych uznaje się go za pierwiastek śladowy niezbędny dla roślin. Pierwsze dowody jego roli w organizmie ludzkim przedstawiono w połowie lat osiemdziesiątych. Bor jest niezbędny dla zachowania właściwej gospodarki wapniowej organizmu i jako taki może zapobiegać utracie kośćca związanej z osteoporozą. Potencjalna rola boru w przyroście tkanki mięśniowej i produkcji męskich hormonów nie została jeszcze potwierdzona. Niedobór Spożywanie niedostatecznych ilości boru pociąga za sobą zmiany w układzie kostnym, podobne do tych, którym ulegają kobiety cierpiące na osteoporozę. Niedobór boru powoduje spadek stężenie zjonizowanego wapnia i kalcytoniny we krwi. Wzrasta natomiast poziom wapnia niezjonizowanego i jego wydalanie z moczem. U zwierząt objawia się to zahamowaniem tempa wzrostu. Możliwe, że istnieją również związki między metabolizmem boru i magnezu, ponieważ niedobór obu pierwiastków nasila objawy osteoporozy, obniża anabolizm kości i w rezultacie obniża stężenie magnezu w kościach. Zwiększenie dawek boru podnosi poziom beta-estradiolu i testosteronu w surowicy krwi i powoduje zmiany prowadzące do zahamowania utraty wapnia i demineralizacji kośćca. Zalecane dawki dzienne Wiedza o borze jest tak ograniczona, że nie ustalono jeszcze, jakie jego ilości są optymalne dla organizmu. Spożywa się go do 1.5 do 7 mg. Nie wiadomo jednak, czy jest to dawka optymalna. Badania nad osteoporozą wykazały pozytywne skutki spożywania dawki równej 3 mg. Źródła w pożywieniu Bogate w bor są świeże warzywa, owoce i orzechy. Ani mięso zwierzęce, ani ryby nie stanowią dobrego źródła tego pierwiastka. Toksyczność Nadmiar boru w pożywieniu, przekraczający 150 mg na litr wody, powoduje nudności, biegunkę, wysypkę i przemęczenie. Nieliczne badania na zwierzętach wykazują, że ten nadmiar, może prowadzić do zahamowania tempa wzrostu i obniżenia odporności organizmu Powiązania z innymi składnikami odżywczymi Wraz z wapniem, magnezem i witaminą D- bor reguluje metabolizm, wzrost i rozwój tkanki kostnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laugh or die
Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją pierwszą mszę w parafii. Postanowił dodać do święconej wody kilka kropelek wódki, żeby się rozluźnić, i tak się stało. Czuł się wspaniale. Gdy po mszy wrócił do pokoju znalazł list: "Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki. A teraz słuchaj i zapamiętaj: - Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut; - Jest 10 przykazań, a nie 12; - Jest 12 apostołów, a nie 10; - Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T"; - Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara; - Jezusa ukrzyżowali, a nie zaj**ali i to Żydzi, a nie Indianie; - Nie wolno na Judasza mówić "ten sk**wysyn"; - Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w p**du; - Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić pociąg to przesada; - Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina; - Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą, a nie k**wą; - Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla; - Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "k**wa mać"; - A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao"; - Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy. - Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był transwestyta. To byłem ja, Biskup. Amen!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pani Misiowa to co wciera sie ten boraks w skore, czy wprowadza ten proszek lewatywka? Do tej pory myslalam ze rozprowadza sie go w wodzie i spozywa ANNALNNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tornado wacław
Gość z 09:09 pyta swojego ojca : - Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu? - Prawda żabciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikouaiek
Pani na poczcie zobaczyła jak Jasiu wrzucał list bez znaczka do Św. Mikołaja. Jako, że list bez znaczka nie miał szansy dojść nigdzie, więc z koleżankami stwierdziły, że przeczytają. Jak postanowiły tak zrobiły, no i czytają: Drogi Święty Mikołaju. Piszę do Ciebie ten list, ale pewnie i tak nie dojdzie, bo nie stać mnie nawet na znaczek. Pochodzę z bardzo biednej rodziny i nie stać nas nawet na jedzenie. Ale zawsze marzyłem Św. Mikołaju, żeby dostać pod choinkę narty, łyżwy i kombinezon narciarski, i piszę ten list bo może tym razem stanie się cud i spełnią się moje marzenia. Panie z poczty przeczytały, wzruszyły się losem Jasia, i postanowiły zrobić mu niespodziankę, i kupić mu prezenty pod choinkę. Jak postanowiły, tak zrobiły. Uzbierały trochę pieniędzy i kupiły Jasiowi narty i łyżwy, ale brakło im pieniędzy na kombinezon narciarski. Trudno, wysłały Jasiowi taki prezent jaki miały. Za jakiś czas ta sama pani z poczty patrzy a Jasiu znowu idzie z listem bez znaczka, do Św. Mikołaja, więc znowu wzięła list i z koleżankami czyta: "Drogi Święty Mikołaju. Dziękuję Ci bardzo za wspaniałe prezenty. Dziękuję za narty, łyżwy i ten kombinezon, którego nie dostałem, ale który na pewno wysłałeś. Nie przejmuj się Św. Mikołaju, to nie Twoja wina. Ja wiem, po prostu te k...y z poczty go wzięły...".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny :) 🌼 jak tu ostatnio cisza.... 🌼 ja bor sobie jednak odpuszczę... jakoś intuicyjnie czuję, że mi nie trzeba :P poza tym boję się tego trochę... ale jod - jak najbardziej... czekam na przesyłkę i zaczynam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... od robali O 3:30 dzisiaj bylo 60 mll. OR z sokiem pom. Poszlo przecietnie. Od 14:00 gloduje i o 18:00 bedzie 1. porcja siarczanu magnezu. Jodyne apteczna stosuje zew. raz w tygodniu. Wkrapiam w rejon refleksu tarczycy (w zgieciu pod paluchami, tam gdzie konczy sie paluch i zaczya stopa), w pachwinach i w wewn. czesci zgiecia lokci. Jodyny nie wolno stosowac na otwarte rany. Tak twierdzi moj szwagier i tesciu (od roku emer. weter.). Zwierzakom pedzluje sie w kolo ran jodyna lub pichcina, ale nie bezposrednio na rany. Jak jest szkodliwe dla zwierzakow to chyba dla nas tez. Ja mam Helico wiec NIGDY bym sie nie odwazyla na wewn. uzycie jodyny. Boraks jest mineralem i juz w starozytnej Persji, Tybecie i Kaszmirze stosowany byl jako srodek antykoncepcyjny. Do tego leczono nim choroby kostno miesniowe i dawano staruszkom na utrzymanie kondycji fizycznej. Zarowno kwas borowy i bor sa miedzy innymi otrzymywane z boraksu. Wszystko jest ok gdy sa produkowane z boraksu, ale niestety tak nie jest. Kwas borowy otrzymany ze soli morskiej ma duzo chemii w sobie, to wiem. Najbezpieczniejszy jest boraks bo to jest czysty mineral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... od robali Lee, slusznie robisz. Odpusc sobie ten bor. Nie wiesz z czego jest on wyprodukowany, a lykac chemie? Poczytaj o boraksie. Chce sie z wami podzielic moim nastepnym doswiadczeniem. W srode bylam po raz 3. na pijawkach w 2. tygodniowych odstepach. Pierwsze 2. razy robilam tylko na kolana. 4 pijawki na chore kolano i 2 na zdrowe. Po 2 stawianiach przestalo mi trzeszczec w lewym kolanie. W srode robilam 2 pijawki na prawe kolano i 4 na brzuch. Kazalam postawic sobie 2 na trzustke i 2 na watrobe. Jedna z tych pijawek przystawionych do trzustki napila sie po okolo 5 min. Srednio ssaja okolo 50-60 min. Krew leciala mi z tego miejsca do wieczora. W czwartek mialam za duzo energii he he ... tylko meza brakowalo ;) ;) Wieczorem w czwartek dostalam sraczki a odchody smierdzialy palonym plastkiem. Juz tu ktos pisal o takim zapachu, chyba tasiemka. Polecam pijaweczki...... super oczyszczaja organizm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska_tasiemka
Ano, ja pisałam o smrodzie plastiku, ciekawe co to za zapaszki i z czego.. Powiem wam moi kochani, że zaliczyłam siłownię na razie dwa razy. Nawet godzinna lekkiego wysiłku jest cudowna. Na saunę również się przymierzam, ale czasowo muszę ogarnąć; i tak dojazd do domu po pracy zajmuje mi godzinę. Lee :))) Jesteś niemożliwa :D Od zawsze widok pijawek i innych obłych robali powoduje we mnie największy z możliwych odruchów obrzydzeniowych ( to dziwne, bo np. dżdżownice należą do tego samiutkiego gatunku co pijawy a absolutnie się ich nie brzydzę ). Sama myśl o wijącej się pijawce na moim brzuchu powoduje stres :D A ile płaciłaś za..pijawkę?pakiet pijawek?? :D Boli mnie gardło..Dla odmiany. i ślinianki...Chyba uaktywniła się candida.. Jak nie urok to.. Jutro biorę się za 40ml OR. Ale bez ryżu.. Ostatnio dumałam sobie o niesprawiedliwość losu.. Znam dziewczynę, 22latka, jara papierosy od 7 lat jak nałogowiec, po paczce dziennie, żywi się energetykami, tyle tylko, że nie je mięsa (tylko nie sądzę, że ma dobrze zbilansowaną dietę ). Ma śliczną cerę, jak twierdzi, nie narzeka na problemy z psującymi się zębami, szczupła, raczej nie choruje. I ja pytam, gdzie sprawiedliwość?? Ja w jej wieku nie znałam smaku papierosa, raczej unikałam chemii w jedzeniu, a miałam problemy ze zdrowiem. ..Żal mnie ogrania na przemian z tym, że trafia szlag..( żal nad sobą, żeby nie było..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym borem to Robalia ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..... od robali Juz po 2. porcji siarczanu magn., brrr. Pierwsze poszlo lepiej. Wklejam wystepowanie boru "Zawartość w górnych warstwach Ziemi wynosi 0,0009%. Ważniejsze minerały boru to: boraks, kernit, kolemanit i aszaryt. Stabilne izotopy to 10B (19%) oraz 11B (81%). W naturze nigdy nie występuje jako wolny pierwiastek, jego głównym źródłem jest boraks. Z punktu widzenia odżywiania, bogatym źródłem boru są świeże warzywa i owoce, a wśród tych ostatnich przede wszystkim orzechy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... od robali kreska_tasiemka, to nie Lee, to ja ta od robali ;) Tesciu funduje mi te romantyczne przyjemnosci. Jedna pijawka kosztuje od 8 do 15 zl., zalezy od wielkosci. Im mniejsza tym drozsza. Do tego zabieg kosztuje 30 - 40 zl. Ale tesciu opiekuje sie jej psami i kotami, wiec chyba rozliczaja sie inaczej. Super ze dbasz o kondycje. Rob tak dalej. Nie porownuj sie do jakichs tam ewenementow. Normalnie ci co pala 20 dziennie nie MOGA miec pieknej cery. Tez nie wyobrazalam sobie jak to beda mnie te pijawki ssac. Na kolanach bylo lepiej jak na brzuchu, to prawda. Ale przezylam i w nastepna srode beda mnie ssac nastepne drakulki ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreskotsiemka
:)) Od Robali Gościu, wybacz ślepotę moja:) Koleżanka z pracy miała zalecenie udać się na pijawy ale strach ją przeleciał :D Tzn.zalecenie po kuracji chyba czymś na kształt biorezonansu? czy jakoś tak Pijawy domyślam się są hodowane w higienicznych warunakch, bo w sumie czym one się różnią od jeziornych? Tylko zawsze mnie zastanawiało..w jaki sposób sprawdza się sterylność takiego żyjątka???Przecież tego nie zdezynfekujesz, nie odrobaczysz??To jak? Jaką mogę mieć gwarancję, że są to specjalne pijawy a nie z bajora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreskotasiemko, o co Ty mnie podejrzewałaś ?? Podziwiam Robalię !!!!!!!!!! ja bym sobie nigdy nie pozwoliła czegoś takiego zrobić........ musieliby mnie chyba najpierw uśpić... albo upić... albo ogłuszyć jakimś ciosem (sorry, wróciłam przed chwilą z kina; film był "mocny", tzw. akcji :P)... ale i wtedy nie ręczę, że by się udało :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasta kiwi but ożywi
Siedzą na ławce obok starszego pana dziewczyna i chłopak. Dziewczyna mówi do chłopaka: - boli mnie policzek. Chłopak całuje ją w policzek i pyta się: - już lepiej? - tak lepiej. Starszy pan przygląda się temu. Po jakimś czasie dziewczyna znowu odnosi się do chłopaka: - bolą mnie usta. Chłopak całuje ją w usta. - już lepiej? - tak lepiej. Wtem przerywa im starszy pan i pyta się chłopaka: - a leczy pan może hemoroidy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, kapsaicynę warto sobie regularnie podjadać... szczególnie przez zimę... Japończycy i Chińczycy lubią ostrą kuchnię ;) i mają efekty... Kapsaicyna u nas też by się przydała częściej w kuchni... bo na pewno rozgrzewa ;) odchudza (a wiadomo, zima sprzyja magazynowaniu prze organizm tłuszczyku). No a przy okazji ma super właściwości ubijające różne gady i działa przeciwnowotworowo. To jest właśnie ten pieprz cayenne, który dodaje się i do "konia trojańskiego", a ja akurat dodaję go do ryżu... I kurkumę (ale akurat mi się skończyła, muszę zrobić większy zapas). Natomiast ciekawostką (z tego artykułu wklejonego przez Misia) jest to, że kapsaicyna rozpuszcza się w tłuszczach (i z nimi jest wchłaniana) ale nie rozpuszcza się w wodzie. Czyli - jak ja ja jem jako dodatek do ryżu wraz z 2-3 łyżkami oleju lnianego, to dobrze, bo mi się wchłania. Ale jak to jest w koniu trojańskim?? Tam się ją w sumie dodaje tylko do wody... nie ma tam żadnego tłuszczu. I co o tym myśleć?? Wniosek - chyba lepiej dodawać cayenne do potraw z tłuszczem... więc w koniku ją sobie odpuszczę. 🌼 Robalio... tak właśnie zrobię, czyli daruję sobie bor. Tym bardziej, że mam jakiś preparat wielo-minerałowy, który łykam i tam trochę tego boru jest. Wystarczy ;) Jesteś niesamowita z tymi pijawkami... szczerze podziwiam :) Kresko, taaaaak, ruch jest bardzo potrzebny. Nigdy nie byłam w siłowni... co tam robisz?? Saunę muszę też koniecznie "zaliczyć" jeszcze w tym tygodniu, zachęciłaś mnie bardzo !! Tym bardziej, że ją uwielbiam... nie znam lepszego sposobu na relax i odprężenie... Pojadę ;) Nie jest tak, że można palić, jeść co się chce i byle jak, nie dbać o siebie i być zdrową... to tylko kwestia czasu... Fakt, są tacy, którym się "udaje", mają jakieś mega dobre geny... albo robią coś innego, co jakby "rekompensuje" im te niezdrowe obyczaje... Np. mój ojciec, który całe życie pali ogromne ilości, ale jednocześnie jest bardzo aktywny, zawsze na powietrzu, zawsze dużo ruchu... więc może się to jakoś bilansuje... bo jest zdrowy jak ryba (po 70-tce)... Ale nie wierz w to, że to jest jakaś reguła. Wręcz przeciwnie... Ty tu sobie będziesz narzekała na to czy tamto, tam Cię coś zaboli, tu zachorujesz... ale być może od takich naprawdę poważnych rzeczy się uchronisz... pozdrawiam 🌼 ps. a co u Pajączki?? Na co bierzesz cholinę... co to w ogóle jest?? Napisz nam tu, please :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, kapsaicynę warto sobie regularnie podjadać... szczególnie przez zimę... Japończycy i Chińczycy lubią ostrą kuchnię ;) i mają efekty... Kapsaicyna u nas też by się przydała częściej w kuchni... bo na pewno rozgrzewa ;) odchudza (a wiadomo, zima sprzyja magazynowaniu prze organizm tłuszczyku). No a przy okazji ma super właściwości ubijające różne gady i działa przeciwnowotworowo. To jest właśnie ten pieprz cayenne, który dodaje się i do "konia trojańskiego", a ja akurat dodaję go do ryżu... I kurkumę (ale akurat mi się skończyła, muszę zrobić większy zapas). Natomiast ciekawostką (z tego artykułu wklejonego przez Misia) jest to, że kapsaicyna rozpuszcza się w tłuszczach (i z nimi jest wchłaniana) ale nie rozpuszcza się w wodzie. Czyli - jak ja ja jem jako dodatek do ryżu wraz z 2-3 łyżkami oleju lnianego, to dobrze, bo mi się wchłania. Ale jak to jest w koniu trojańskim?? Tam się ją w sumie dodaje tylko do wody... nie ma tam żadnego tłuszczu. I co o tym myśleć?? Wniosek - chyba lepiej dodawać cayenne do potraw z tłuszczem... więc w koniku ją sobie odpuszczę. 🌼 Robalio... tak właśnie zrobię, czyli daruję sobie bor. Tym bardziej, że mam jakiś preparat wielo-minerałowy, który łykam i tam trochę tego boru jest. Wystarczy ;) Jesteś niesamowita z tymi pijawkami... szczerze podziwiam :) Kresko, taaaaak, ruch jest bardzo potrzebny. Nigdy nie byłam w siłowni... co tam robisz?? Saunę muszę też koniecznie "zaliczyć" jeszcze w tym tygodniu, zachęciłaś mnie bardzo !! Tym bardziej, że ją uwielbiam... nie znam lepszego sposobu na relax i odprężenie... Pojadę ;) Nie jest tak, że można palić, jeść co się chce i byle jak, nie dbać o siebie i być zdrową... to tylko kwestia czasu... Fakt, są tacy, którym się "udaje", mają jakieś mega dobre geny... albo robią coś innego, co jakby "rekompensuje" im te niezdrowe obyczaje... Np. mój ojciec, który całe życie pali ogromne ilości, ale jednocześnie jest bardzo aktywny, zawsze na powietrzu, zawsze dużo ruchu... więc może się to jakoś bilansuje... bo jest zdrowy jak ryba (po 70-tce)... Ale nie wierz w to, że to jest jakaś reguła. Wręcz przeciwnie... Ty tu sobie będziesz narzekała na to czy tamto, tam Cię coś zaboli, tu zachorujesz... ale być może od takich naprawdę poważnych rzeczy się uchronisz... pozdrawiam 🌼 ps. a co u Pajączki?? Na co bierzesz cholinę... co to w ogóle jest?? Napisz nam tu, please :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miś jonasz
Lee ❤️ niby nic dwa razy się nie zdarza,a tu masz !! dwa identyczne posty !!😘 kurkuma jest bardzo zdrowa !! trzeba ją brać z pieprzem -czarnym lub cayenne bo pieprz ułatwia przyswajanie kurkuminy !! bo o nią chodzi w kurkumie żeby całość pięknie dopełnić i zmaksymalizować efekt dodajemy tłuszczu np. oliwy lub oleju kokosowego tak jak piszesz odnośnie kapsaicyny :-) i żeby kurkuma "działała" trzeba brać minimum 2 łyżeczki dziennie !! najlepiej kupić od razu conajmniej 1 kilogram kurkumy polecam tez wspomniany wyżej olej kokosowy pzdr 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurkuma super wybielacz zebow 2 minuty mycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreskatsiemka
No i kolejne OR jakieś takie...kiepskie..Może na mnie już nie działa? Wypiłam szklankę soli gorzkiej i guzik..W smaku absolutnie do zniesienia.. Mix rycyny z sokiem jest koszmarem do powąchania..nie mówiąc o przełknięciu.. Tylko nie mogę załapać czemu tak, wcześniej OR działało na mnie bez zarzutu..:(( Lee, na siłowni rozgrzewka na rowerku, bieżni, orbitreku, potem ćwiczenia na ina różnych przyrządach seriami np. na wzmocnienie mięśni rąk, nóg, pośladków itp. Kurkumę zamawiałam swoje czasu z neta. Była w kształcie i wielkości orzeszków ziemnych w łupinie. Tylko jedno ale..za cholerę tego nie szło zmielić, zetrzeć na tarce itp. Twarde toto jak żelazo..Leży jeszcze w szufladzie bo nie wiem jak ugryźć te bobki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... od robali kreskatasiemka, te pijawki sa hodowane w lab. Dostalam je z powrotem. Po 3-4 dniach robil syn doswiadczenie z najgrubsza pijawa. Rozkroil ja i ona miala swiezuytka moja krew, wcale nie zastygla. Pijawki sie nie wija, leza spokojniutko i ssa. Od czasu do czasu wydzielaja jakis plyn, ktory na brzuchu do najprzyjemniejszych nie nalezal. Czasami czuje sie jakby prad wypuszczaly. Lee, na te zabiegi chodzi wiecej panow jak pan i chyba to zrozumiale ;) Panie misiu, ta papryke z olejem robilam, pilam i do tego jeszcze wymieszalam ja z parafina i uzywalam jako masc/oklady na kolano. Pomagalo. Trzeba dac wiecej parafiny zeby skory nie poparzyc. Dostalam ten przepis od starszej pani ktora ma gosciec w nadgarstkach i leczy sie tym sposobem. tasiemka... jezeli chodzi o ten zapach palonego plastiku to podejrzewam ze sa to obciazenia orgaizmu chemia. Mialam tego duzo, 3 + na 2. tescie VEGA. Na ostatnim tescie nie badalam obciazenia chemia. Dzisiaj jadlam po raz pierwszy czerwony ryz. Smakuje jak zboze, jak kasza. Troche odbiega od smaku ryzu. Bedzie to alternatywa na druga 40 dniowa sesje wzerania moczonego ryzu ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajak bez nogi
Hejka👄 Sorry, że tak późno, ale utonęłam w tym https://www.youtube.com/watch?v=ar2p8upbjc0 🌻 Kurkuma jako wybielacz do zębów? Cynamon to wiem, o kurkumie nie wiedziałam. Dzięki:) 🌻 Kreska, OR robiłaś znowu z ryżem? Jeszcze pomyśl czy czasem nie masz za mało oleju, bo powinno być 1ml na każdy kg ciała. niby nie powinno się zwiększać powyżej 60ml, ale są osoby które lecą na 80. Tak przynajmniej pisała kiedyś Oxy. No przekonać lekarza do przepisania badań jest ciężko. Dlatego ja też ciągle za to płacę. Ja spróbuję wydębić od gina testosteron, bo kurcze jest pcos, to z jakiej racji mam nie kontrolować sobie hormonów? Ale według lekarzy to jak zdychać będę to mi dadzą. A morfologia mi się należy jak psu buda. Taka jest prawda. A jednak oczy trochę nie takie jak powinny być. Dalej sądzę, że to nerki. A jakbyś powiedziała interniście, że cię te nerki bolą, puchniesz itd. Ta dziewczyna dopiero odczuje skutki swojego prowadzenia się. Albo jej dziecko jak się urodzi. 🌻 Ketony malinowe mają podobne działanie do kapsaicyny, a na pewno hamują nieco hirsutyzm. 🌻 Też myślałam o pijawkach, podobno ładnie ściągają pajączki na nogach. Muszę się ceną zainteresować, bo chyba wyjdą taniej niż zabieg u kosmetyczki, a i inne korzyści też są. Coś mi się obiło o uszy, że zabieg z dwoma to koszt ok 100zł. A na mojego pajączka musiałabym wydać 1000 u kosmetyczki. I chyba sobie pijawek poszukam, bo nawet gdybym potrzebowała 3-4 to i tak mnie dużo taniej wyjdzie. 🌻 Co do ostrej kuchni, to cała Azja jedzie na takich przyprawach, bo one są bakteriobójcze, a biorąc pod uwagę niektóre rejony to te przyprawy są konieczne. 🌻 Odnośnie jodu :) Jod jest też grzybo i bakteriobójczy. Dlatego może leczyć raka. Robalko, jak smarujesz się jodyną, to masz po tym dreszcze? 🌻 Lee a podpisałam sie nie tak jak trzeba he he. Niby jestem i nie jestem. Robię sobie po kilka dni niskowęglowodanowych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajak bez nogi
Robalko, więcej panów... No cóż... podobno pijawki są bardzo dobre na potencję, kiedy wynika ona z przyczyn naczyniowych. Jest też jeden skutek uboczny, ale właśnie na ten skutek uboczny przychodzą wszyscy co korzystają z pijawek he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×