Gość terri9 Napisano Marzec 14, 2013 bezikmmalinowy Wszystko sie ułoży , wiem coś o tym jak wszystko sie wali , ja całe życie mam pod górkę i łatwo komuś powiedzieć weź sie w garść tego nie cierpię !! ale naprawdę z czasem będzie lepiej , niestety w życie luckie wpisane jest cierpienie i musimy siez tym pogodzić bo nic innego nam nie pozostaje .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bezikmmalinowy 0 Napisano Marzec 14, 2013 psychicznie jestem strasznie słaba , przed chwilą brałam prysznic klaki sie sypią straszliwie zastanawiam sie czy to nie od prolaktyny :( macie jakiś sposób jak sie nie poddawać i wierzyć że będzie jednak dobrze ? ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lonia37 0 Napisano Marzec 15, 2013 Bezikmalinowy Przykro mi, ze tak slabo sie czujesz...moze pocieszeniem bedzie, ze niedlogo wiosna przyjdzie na dobre i slonce Nas rozgrzeje :-) Zawsze lepiej szukac pozytywnych rzeczy niz trwac w przygnebieniu. Czy pracujesz gdzies? Spotykasz sie ze znajomymi? Chciala bym Cie pocieszyc i dlatego bede caly dzien mysla o Tobie pozytywnie, moze odczujesz dobra energie, ktora Cie podniesie na duchu :-) Moj maz wczoraj wrocil z delegacji i poszlismy spac bardzo pozno, a rano juz o szostej musialam wstac do pracy... Mam do Was takie pytanie: otoz na noc biore dwie tabletki Luteiny dopochwowo, a wczoraj w nocy pobaraszkowalismy z mezem :-) no i...wszystko mi wyplynelo :-) Zaaplikowalam sobie jedna tabletke Luteiny po jeszcze raz. Czy uwazacie, ze to dobrze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 Witam, was dziewczyny, Ja in vcitro robilam w gamecie w lodzi prowadzil mnie profesor Raedwan, i jestem bardzo zadowolona, co do bioenergoterapoeuty ta przykro mi ze kolezanka byla nie zadowolona, ja naprawde bylam bardzo zadowolona z niego tym bardziej ze jeszcze kolejna rzecz sie sprawdzila, gdzy chodzilam do niego przed transferem, powiedzial mi ze na pewno sie uda ze on czuje ze jajniki mam mocne ze uda sie i ze bedzie dziewczynka. I wczoraj wlasnie sie potwierdzilo, Mimo ze z mezem bylismy nastawieni na chlopca , bo kazdy tak mowil, mam brzuszek na chlopca , wszyscy mowia ze bardzo ladnie wygladam, itd, wiec bylismy pewni ze chlopiec , A tu niespodzianka, bedziemy mieli dziewczynke, Ja natomiast wybieram sie jeszcze raz do niego bo mowil mi abym przyszla i on ma mi powiedziec jak mam radzic sobie ze stresem i moja troche juz uszkodzona glowa , przez to cale 6 latnie leczenie i chec posiadsania dziecka. Wczesniej gdy do niego chodzilam powiedzial ze jestem strasznie znerwicowana tym wszystkim przez co przechodzilam, mowilam mu ze jak zajde w ciaze to to przejdzie , on mi jednak powiedzial aby z tym walczyc , to znaczy ze jak zajde w ciaze to mam przyjsc do niego on mi powie co mam robic aby nauczyc sie odstresowywac , wyciszac itd, teraz gdy kolejna rzecz sie sprawdzila z tym co on powiedzial postanowilam ze do niego jednak pojde choc ja sadze ze moja nerwica juz przezszla, ale wole dmuchac na zimne , bp jak dzidzia sie urodzi abym nie popadla w jaks depresje poporodowa. Wiec ja nadal polecam mojego bioenergoterapeute i mysle ze mial duza zasluge w tym ze jestem teraz w zdrowej ciazy z moja coreczka juz prawie na polmetku .Pozdrawiam was serdecznie , mysle ze pozytywne myslenie pomaga na wszystko, Zycze aby Wam wszystkim szybko udalo sie uzyskac ten blogoslawiony stan, nie czekajac tak wiele lat ile ja czekalam .Trzymam za was wszystkie kciuki. Macie myslec pozytywnie, wiem ze to trudne , ale trzeba sie tego nauczyc to naprawde pomaga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 Tobie to tylko pozazdrościć ja też robiłam in vitro nw Gamecie u pana wójcika moje AMH0,2 i ciul sie nie udało trzy komórki z czego 2 zdegenerowane i jedna dobra klasy B , POWIEDZ MI JAKIM PROGRAMEM SZŁĄŚ STYLUMACUYJNYM i jakie leki brałaś?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 ja pierwszy zastrzyk wzielam w 2 dniu cyklu i byl to puregon 350 dawka i to nie pamietam przez ile dni bralam ale mialam tyle dawek ile w pakiecie, pozniej kupowalam jeszcze dwie dawki poza pakiuetem i bralam 400 . pozniej 2 dni przerwy .Kurcze ja nie pamietam dokladnie , nie mam tej karty gdzie wszystko bylo wypisywane , nie wiem gdzies mi zaginela, , mam tylko inna karte gdzie mam napisane ze podali orgalutran i puregon ale mnie sie wydaje ze bralam jeszcze jeden zastrzyk, bo ten puregon byl w takich gotowych ampulkach i jes ie wkladalo do takiej strzykawki od insuliny to tego leku napewno bralam tyle ile jest w pakiecie plus musialm dokupic 2 dawki po 400 czyli cala strzykawke a przez te ostatnie dwa dni kiedy bralam ten puregon bralam tez zastrzyk w takiej jednorazowej calej strzykawce i bralam go po calej strzykawce przez 2 dni a pozniej przerwa i zastrzyk o 19 stej orgalutran, i szlam na pobranie na 2 dzien komorek, pobrali mi lacznie 4 cumulusy (tak mam napisane na tych dokumentach ktore obecnie mma przed soba wykonano mikroiniekcje plemnika do 2 oocytow MII. i W 4 DOBIE mialam transfer gdzie tez slyszlam ze w 4 dobie sie niby nie powiodzi, tak pisaly dziewczyny , ale mnie sie udalo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 JA dodatkowo bralam jeszcze leki na prolaktyne po pol tabletki dziennie , ale bralam je jeszcze przed podejscie do invitro, i przy podejsciu kazali nie odstawiac , mimo ze wyniki prolaktyny mialam juz w normie, nawet byly w tej nizszej granicy normy, a ty jakim programem szlas? jak bys mi napisala nazwy lekow to moze by mi sie przypomnialao, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 a no i ja mysle ze mam jeszcze to szczescie ze te moje komorki sa w dobrej jakosci, bo pobrali mi ogolnie 4 ale zaplodnili 2 ze wzgledu na to ze te kolejne to jedna byla jeszcze za mala a druga juz za duza na zaplodnienie, wiec te ktore byly w idealnym wzroscie sie zaplodnily podali mi dwie , lekarz mi mowil ze jedna z nich jest troszkeslabsza i moze dlatego tylko jedna z nami zostala. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 a czy byłaś wyciszana przed stylulacją ??? ja na wyciszenie pierw tbletki do którtegoś dnia cyklu nie pamiętam dokładnie a potem GONAPEPTYL 14 ampułek 10 ampułem bravella i 8 menopur jakos to sie tam łaczyło w jedną strzykawkę dostałąm ampułki i jak pojechałam właśnie w dzień kontroli co sie tam dzieje to było tych pęchrzykó 5 tak mówił pan doktor konsultował mnie z panem Czechem i uznali że trzeba zakończyć bo niby estradiol mi rósł i że bali sie by komórki nie przedojrzały :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 a ja mam endometriozę nie wiem jakiego stopnia ale mam tylko jeden jajnik i też już operowany i że niby moja endometrioza jest winna jakości moich komórek :(:(:(::(:(:(:(:((: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 Teri ja nie wiem ,ja tez mam endometrioze i to 4 stopnia, straszne bole brzucha , i torbiel endometrialna, mi profesor powiedzial, ze przy tak niskiem amh nie moge miec wyciszenia, bo przy endometriozie wyciesza sie organizm, ale powiedzial ze ze wzgledu na niska rezerwe on nie moze zastosowac tego tylko terzeba robic kr. protokolem, wiec nie wiem dlaczego ty przy niskiem amh, mialas wyciszanie, troche sprzeczne to co mi mowili a co tobie robili, a nie myslalas aby isc jeszcze do profesora? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 a czy ty teraz robisz inseminacje? ty masz niskie amh? bo niew iem. wiem ze przy endometriozie nie mozna dlugo stosowac clo bo wlasnie moga robic sie torbiele endometrialne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 Ja obecnie nic nie robię już nie mam kasy na kolejne ivf , ale tak jak piszesz błędem był długi protokół z wyciszeniem myślałam że ktoś taki jak doktor W będzie miał wieksze doświadczenie :( a po tym cholernym CLO tylko sie nabawiłąm bółu jajnika teraz czekam na okres mam nadzieję że wszystko mi tam poginie w cyklu bo leciałam szybko do ginekologa tu u mnie żeby zobaczyć co sie stało teraz jestem pełna strachu :(:( że coś mi sie t5am zrobi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 ja CLO brałam tylko jeden cykl i wiecej nie zamierzam!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 bedzie dobrze, nie bierz nic na wlasna reke bo mozesz tylko narobic sobie problemow, ja bym proponowala, jesli masz niskie amh postarac sie jakos odlozyc kaske na kolejne invitro, a teraz wzielabym leki hormonalner takie antykoncepcyjne, aby zatrzymac rozwijanie sie endometriozy, i jak tylko uda sie odlozyc to na invitro dzialac jeszcze raz, a skad ty wiesz ze masz endometrioze?. robilas laparoskopie? jesli tak to gdzie robilas jesli moge wiedziec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 ja właśnie z powodu tej cholernej endometriozy ma tak niskie amh , ale też miałam niespodziankę bo właśnie po tym jak ivf sie nie powiodło zaczełam brać BIOSTERON przez 3 miesiące i jak go skończyłąm czekałam na okres to okazało sie że jestemw ciąży, ale poroniłam i też podejrzewali ciążę pozamaciczną ale okazało sie po operacji żę nie znaleźli ciąży . Znóz miałam iśc długim protokołem co znów było dla mnie niezrozumiałe ponieważ najpier pan doktor przewidywał krótki protokół a po szkoleniu gdzieś tam zagranicą stwierdził że będzie to długi protokół Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 ja jestem z małego miasta napewno nie będziesz wiedzieć i tu u mnie pierwszą operacje miałam w 2007 roku i wtedy lekarz któremu ufałam okaleczył mnie u usunoł mi cały jajnik z torbielą endometrialną 12 cm i do tego miałam cięty brzuch 2 operacja w 2010 roku wyłuszczenie torbieli endometrialnej i znów cięty brzuch i teraz mam takie amh :( a potem jak sie okazało że jestem w ciąży podejrzenie ciąży pozamacicznej miałąm trafić do kliniki jakieś od Wójcika tam mnie kierował ale okazało sie że mają remont i skierowali mnie do szpitala wojewódzkiego :(i tak kolejna operacja i okazało sie że ciaży tam nie było czyli była nie potrzebna a było to w 2011 roku lipcu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 a ten VLO to mi zapisał lekarz ginekolog sam mi to zaproponował przedstawiłam mu moją dokumentacje medyczną i on powie3dział że jedyne co możę mi zalecić to CLO :(:(:(: masakra teraz szukam jakiegos lekarza na nfz w BYDGOSZCZY jakaś przychodnia przykliniczna ale nie mam pojecia przeleciałam juz cały internet Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 jej tak mi przykro, wiem przez co przechodzilas bo sama przez te lata trafialam na konowalow a nie lekarzy, to straszne co piszemy ale niestety prawdziwe, powienno sie ich sadzic , za ich bledne decyzje, a nie wiesz czy bedzie ta refundacja od lipca w polsce ? ta co miala byc? na invitro? a co do szkolen to tak tak samo mi mowil profesor radwan z mojej gamety, ze wedlug schematow i szkolen i doswiadczenia przy endometriozie st. sie dl. protok. ale powiedzial ze nie witedy gdy amh jest skrajnie niskie, trzymam kciuki za ciebie i trzeba byc dobrej mysli.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 anuuula33 jest ta ferundacja ale tam to inna historia musisz sie zakfalifikować i tylko maja wyznaczony limit iiel ma to być par !! także można pomarzyć i tylko nie liczne kliniki maja z nimi podpisane umowę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuuula33 0 Napisano Marzec 15, 2013 ale starajcie sie , dlaczego niby masz sie nie zakwalifikowac , skaldajcie dokumenty i masz wierzyc ze wam sie uda. nie masz nic do stracenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coconut2009 0 Napisano Marzec 15, 2013 Dziewczyny ja tak cicho siedze bo sie denerwuje:(W sobote zjadlam ostatni duphaston,ktory bralam przez 9 dni.Wtorek ,sroda powinnam miec @ teraz mam 33 dc i cisza.Boje sie zrobic test bo juz tak kiedys mialam dwa razy,ze bralam duphaston albo luteine i po odstawieniu nie mialam@ a lekarz stwierdzil,ze w moim wieku to juz tak moge gubic miesiaczki.Brzuch mnie przez te dni bolal jak na @ nawet bardzo a dzisiaj nic mnie nie boli i nie moge sobie miejsca znalezc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 Coconut2009 To zrób test , wiem że sie boisz ale ta niepewność jest jeszcze gorsza a tak będziesz pewna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 Dziewczyny ratunku dopadła mnie chndra i smutek, na myśl że byc może nigdy nie będe miała swojego biologicznego dzidziusia :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bezikmmalinowy 0 Napisano Marzec 15, 2013 tak, pracuje w firmie z częściami motocyklowymi , jestem pół magazynierem pół sprzedawcą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bezikmmalinowy 0 Napisano Marzec 15, 2013 kobitki trzymam kciuki żeby wam sie udało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 bezikmmalinowy ty też jesteś w zawieszeniu?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lonia37 0 Napisano Marzec 15, 2013 Kochane, nie zawieszajcie sie... ja jutro mam 23dc i powinnam zrobic test, ale nie wytrzymalam i zrobilam dzis po poludniu. Wyszedl negatywny, maz mowi, ze jeszcze za wczesnie... ja czuje sie na @ , piersi dotknac nie moge tak bola i pala. Oczywiscie kupilam jeszcze trzy testy i dopoki nie dostane @ bede bawic sie w laborantke. Jestem pelna nadziei :-) Dlatego prosze Was, nie zawieszajcie sie, nie smuccie sie i wierzcie, ze wszystko co Nas spotyka jest po to by zrozumiec "cos". A jezeli nie zdazymy teraz to w przyszlym zyciu bedzie Nam dane :-) Jak o tym sobie pomysle, to od razu wiem, ze mam duzo czasu i robi mi sie lepiej na sercu. Bylam dzis w kinie na "Oz Wielki i Potezny", pieknie zrobiony film/basn. Przepych kolorow, walka dobra ze zlem - oczywiscie dobro wygrywa; piekne aktorki. Siedzi we mnie dziecko (mimo wieku :-)), moze wydam je kiedys na swiat :-) Zycze Wam kolorowych i beztroskich snow. Dobracoc Kochane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość terri9 Napisano Marzec 15, 2013 bezikmmalinowy Jak to robisz że masz wypisane na dole , wszystko co Ciebie spotkałó??:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coconut2009 0 Napisano Marzec 15, 2013 Jejku Lonia czyli jeszcze ktos oprocz mnie wierzy w reinkarnacje?Super:)Cmoki dla wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach