Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość terri9
Lonia37 Mój cyk jak przebiegł tak przebiegł do jedenastego dnia przytulanko a potem mój pęcherz i było koniec przytulanka , 13 dnia cyklu dziwnie mnie brzuch pobolewał a szczególnie po stronie jajnika nie wiedziałam co mi dolega dusiłam ten brzuch i po stronie jajnika było nagorzej ale wieczorem już przeszło a trzymało od dnia wcześniej podejrzewam że to była owulka ! ty kochana kup sobie jakiś probiotyk to jedyna ochrona stref intymnych , ja od tego progesteronu też miałąm dziwna wydzielinę ale jak skończyłąm wszystko doszło do normy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki czytam forum jestem z wami myślami ale mało pisze bo nima o czym :( m idzie w piątek do szpitala ja sie rozpadam strasznie kręgosłup boli no i lipa , ogólnie jest gorzej , trzymam kciuki za wszystkie kobietki żebyście się doczekały dzeciątek i dużo cierpliwości 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane, ja tez jestem teraz w czasie oczekiwania, dlatego nie wiele moge napisac na Nasz temat :-) Ogolnie rzecz biorac czekam do soboty na zrobienie testu badz na @. Mam nadzieje, ze pierwszy wariant sie sprawdzi :-) Jak na razie bola mnie piersi i jestem zmeczona (ale tak samo mam tez przed @). Musze przyznac, ze nie naleze do osob cierpliwych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
A ja lece dziś do ginekologa , martwię się bo od 2 dni rwie mnie z prawej strony , boję sie że może byc to zwiążane z jajikiem :((:(:(: leciałam zaraz z rana zapytać czy ktoś mnie przyjmnie bo wiecie jak to na NFZ wygląda :( dam znać później co i jak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terri9 - to powodzenia, nie martw sie na zapas, zawsze masz 50% szansy, ze to beda dobre wiesci :-) A mnie teraz tez bola oba jajniki, troche mi slabo, jestem w pracy, nudy takie, ze szok!!!... Dobrze, ze wygodne mam krzeslo :-) Napisz po powrocie co powiedzial Ci lekarz, czekam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
Lonia37 jeżeli chodzi o dobre objawy to raczej nie :( ja tam ciągle pecha , ale zobaczymy ja chce tylko wiedzieć że z moim jajnikiem jest wszystkow porządku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
No i tak jak myślałam tym CLO tylko syfu sobie narobiłam jak zwykle wina lekarza !!!!!!!!!!! nie doszło do pełnej owulacji i zostało ciałko żółte i od tego te bóle :(:(:(:(: lekarka [popwiedział żeby bez kontroli lekarza tego leku nie brać !!!! poryczałam sie io tyle i mam już dzień z głowy :( powiedział że powinno zniknąć to w następnym cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terri9 - przykro mi, ze cierpisz... A co to znaczy, ze nie doszlo do pelnej owulacji i zostalo cialko zolte? Przeciez cialko zolte zostaje po peknietym pecherzyku, co widzialam sama na USG, a jak dojdzie do zaplodnienia komorki jajowej to wlasnie to cialko zostaje aby podtrzymac i odzywiac pecherzyk ciazowy (tak zrozumialam z opisow). A w twoim przypadku o co konkretnie chodzi? Czy to wlasnie cialko zolte jest przyczyna Twoich boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
bezikmmalinowy kochana szkoda że nie piszesz czasem co u ciebie mi również nie mamy czasem o czym pisaćchodz o tym jak sie czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
Lonia37 No włąsnie nie wiem o co jej do końca chodziło , ja wiem że ciałko żółte zostaje po owulacji nie mam pojecia o co dokładnie chodziło , ale napewno ból jajnika nie jest normalnym objawem mi też pokazywała to ciałko żółte na monitorze sie dopytywałam ona tylko powiedziała że powinno zniknąc w następnym cyklu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galutka
Cześć Wam! Jestem tu nowa i trafiłam na Wasz wątek po odebraniu dzisiaj wyników z amh. Jestem już w mocno zaawansowanym wieku jak na zachodzenie w ciąże, niedawno skończyłam 41 lat. Staram się o dziecko już od dość dawna, ale nic nie wychodzi. W domku mam już dwójkę synków poczętych naturalnie. Widzę, że orientujecie się w temacie, czy wynik amh 0,7 ng/ml, to czy jest jeszcze szansa na naturalną ciążę. Jednoczęsnie robiłam fsh , które wyno si 5,99 mIU/ml, lh 4,75 mIU/ml., stosunek lh/fsh 0,79. Byłabym wdzięczna jak byście napisały co sądzicie o moich wynikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
Galutka Witam ciebie w naszym gronie :) twoje Amh jest oczywiście obniżone ale to już z racji wieku , ale też nie jest jakoś tragicznie i do tego masz 2 synków tylko sie cieszyć , a w jakim dniu cyklu robiłaś te wyniki?? jak na moje oko fsh też ok tylko pozazdrościć , pewnie że masz szansa na naturalną ciążę ja mam 29 lat a szanse marne a moje mah 0,2 to jest tragednia i nie mam dzieciczka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki! :) terri Tak jak myślałam i pisałam jakiś czas temu, że biorąc CLO konieczny jest monitoring by mieć wgląd na jajniki i ogólnie (by miało to sens)kiedy i czy ta owulka jest biorąc ten lek. Wspominałam, że mnie po 6 m-c brania pojawiła się torbiel, która (na szczęscie) zniknęła, ale to trzeba kontrolować. Piszecie, że jesteście w stanie zawieszenia, to tak jak ja ;) Wciąż czekam na wizytę kontrolną/pooperacyjną i decyzję by móć podjąć staranka, ale aż się boję ze znów będę musiała przez to przechodzić...zwalnianie z pracy, leki i różne reakcie po nich, monitoringi, stres/niepewność czy tym razem się udało no i kasa! przecież wizyty, leki, dojazdy - wszystko kosztuje, ale trzeba probować (tak sobie to tłumaczę i idę do przedu) ;) Czas pokarze co i jak :) Galutka Czy jest jeszcze szansa na ciążę? Ja myśle, że TAK i jak pisałam wyżej trzeba próbować :) Z tego co sie czyta tu w sieci, kobiety zachodzą w ciążę mająć niższe AMH niż Twoje, ale to bardziej przez inseminacje/in vitro ale i naturalnie zachodzą tyle, że bardziej po stymulacji lekami. Bezik Fajnie, że się odezwałaś i trzymaj się tam cieplutko :) A mężuś wiadomo na jak długo idzie do szpitala? Coconut2009 Haloooooo proszę napisać co tam u Ciebie dobrego :) Pozdrawiam wszystkie bez wyjatku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonia Zatrzymałam się przy tym jak pisałaś, że nudzisz się w pracy - faaajnie sie masz ;) A gdzie to tak jeszcze można się nudzić? ;) U mnie jest zapi... ze szok, coraz gorzej się pracuje, stres, nerwówka i presja czasu, a przecież ja nie pracuję na akord ;) Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Galutka :-) Milo, ze sie dolaczylas. Twoje AMH jest obnizone, ale... trzy razy wyzsze od mojego :-) Ja tak ja terri9 mam AMH 0,2 i w tym cyklu przy pierwszej i minimalnej dawce Clostybegyt'u wyprodukowalam trzy ladne pecherzyki, ktore po peknieciu zostawily trzy zolte cialka :-) Caly cykl mialam monitoring i nawet moja lekarka prowadzaca byla bardzo zaskoczona, ze mam tyle jajeczek :-) Inny lekarz powiedzial mi, ze AMH nie ma sie co tak przejmowac i nalezy zaczac dzialac jak najszybciej. Jezeli jestes pod fachowa opieka lekarska to z pewnoscia uda Ci sie zajsc w ciaze. Sprzwdzalas tez inne rzeczy? np.tarczyce? Tak jak w moim przypadku :-) Czesto przejmujemy sie czyms a tak naprawde przyczyna lezy w innym problemie. Napisz cos wiecej o swoich wynikach, a wiekiem sie nie przejmuj. Teraz kobiety rodza zdrowe dzieci po 40 roku zycia, tym bardziej, ze masz juz doswiadczenie :-) saadee - milo, ze sie odezwalas! :-) W pracy jest mniej zlecen i nie mam co robic...czytam sobie i robie dobra mine, ale nie wiem co jest lepsze, zbyt duzo pracy czy bezczynnosc...Mnie ten stan meczy :-( Tym bardziej, ze do soboty czekam zeby zrobic test :-) Bedzie to moj 23 dc. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anuuula33
a gdzie Ty robiłaś to in vitro? w Jakiej klinice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galutka
Dzięki dziewczynki za mile przyjęcie :) Te moje wyniki robiłam 2/3 dc. Badania tarczycowe zawsze miałam w normie, ostatno badałam pare m-cy temu. W ubiegłym roku robiłam badania estradiolu, testosteronu , prolaktyny, lh i fsh, byly w normie, fsh było wtedy ok. 5. Ale miałam niestety podwyższoną prolaktynę po obciązeniu i to aż 30 razy. Byłam wtedy z tymi wynikami u gina, i nie kazał się przejmować ta prolaktyną po obciążeniu, inny po moim naleganiu dał mi bromergon pół tabletki, ale efektu nie było. Ja tak sobie myslę, że u mnie już ten wiek daje mocno znać o sobie, bo parę razy w ubiegłym roku badałam progesteron w 7 po owulacji i tylko raz był koło 16, raz 11, raz 12, a parę razy progestron był niższy jak 10 i koło10. Tak na prawdę nie jestem pod opieką dobrego gina, jakoś nie trafiałam na takich i kolejny m-c kończył się tym , że myslałąm, że może tym razem się uda. Może któraś z Was jest z Warszawy i moglaby mi polecić jakiegoś dobrego? Tak sobie myślę, czy u mnie chyba własnie jakaś stymulacja by się nie przydała, co myslicie bo biosteronie? Nie znam się na stymulacjach, więć może to bez sensu? Dziękuję Wam za wsparcie. jesteście bardzo sympatyczne. Czytam, że nie jest Wam łatwo, ale jesteście bardzo dzielne i wierzę , że Wam się uda, bo dążycie do swojego pragnienia i tego Wam mocno życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
saadee Ale kogo to wina :( lekarza zakichanego !!! od czego on jest !!! ja sie boję że coś mi się tam zrobi jestem przerażona !!:( i zmartwiona i chce mi sie wyć :( i powiedziałam sobie że koniec z CLO !!!! chybaże pod super dozorem ,widzisz Tobie zrobił sie torbiel po 6 miesiącach a ja właściwie nie wiem co się stało ona gada że tak jak by nie pełna owulacja i pokazywałą mi na usg ciało żółte tu nie kapuje co się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
Galutka to masz super wyniki jak na 40 ;) moim zdaniem!! i szanse na naturalną ciążę !! nie poddawaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Galutka Ja jestem "prawie" z Warszawy, pod Piasecznem mieszkam i tez nigdy nie chodzilam do jakiegos specjalnego ginekologa, ale miesiac temu podjelam decyzje, ze juz dluzej nie bede czekac (2 lata) i udalam sie od razu do specjalistycznej kliniki leczenia nieplodnosci. Tam sa sami specjalisci, skoncentrowani tylko na rozwiazaniu problemow bezplodnosci. Ja akurat wybralam Novum, ale sa tez inne. Poszukaj w internecie, poczytaj opinii. Osobiscie jestem bardzo zadowolona. W takiej klinice z pewnoscia dowiesz sie wszystkiego i nikt nie bedzie Cie oszukiwal. Mnie Pani doktor juz na wstepie powiedziala, ze robimy monitoring cyklu jeden miesiac (ten obecny), jezeli nie uda sie naturalnie to nastepny cykl zrobimy histeroskopie, a zaraz kolejny cykl od razu In vitro, poniewaz AMH 0,2 sklania do "pospiechu". Mam tez 37 lat i jeszcze nie rodzilam dzieci :-) Daj znac jak podejmiesz decyzje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc moje kochane,jestem jestem bylam u pana bioenergoterapeuty tego co Anuuula i Anowi i musze Wam powiedziec,ze mam dobre zdanie aczkolwiek zawsze jest jakies ale.Jutro wszystko opisze jak na spowiedzi bo dzisiaj padam na ryjek.Bylam tam 2,5 godziny.Bardzo sie ciesze Galutka,ze do nas dolaczylas:)fajnie bedzie miec rowiesniczke bo tu same smarkate:P na tym topiku.Ale za to moje najulubiensze i zdecydowanie mi blizsze niz kolezanki w realu.Nooooo i Bezik mi sprawil radoche,ze sie odezwal:)mam nadzieje,ze nie jednorazowo Beziczku.Caluje Was ale czuje,ze przysypiam.Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Coconut2009 - super, ze sie odezwalas!!! :-) Czekam z niecierpliwoscia na jutrzejszy opis. Dobranoc Wszystkim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terri Kochana, oczywiscie tylko i wyłącznie lekarza! Skąd my mamy to wszystko wiedzieć? Ja np podchodząc do operacji też byłam zdana na wiedzę i sugestie mojego gina. Dzięki Bogu udało się przejść operację bez komplikacji, a było naprawdę DUŻE ryzyko że mogłam się z planami o powiększeniu rodziny pożegnać (przy takich operacjach jest ryzyko utraty macicy) okropnie się bałam :( Udało się, ale mam świadomość że lata lecą a AMH niestety spada :( Ale słuchaj, przecież my musimy się w pewnym sensie na nich zdać, na ich wiedzę i decyzje. Ja wiem jedno (z doświadczenia) że przy braniu CLO kazdy z lekarzy (byłam u 2ch w tym czasie) zalecał wręcz jak by z zasady umawiał się ze mną na monitoring. Dlatego zdziwiłam się, że przepisał lek a nie zaproponował tego monit. Będzie dobrze, zobaczysz że w nastpnym cyklu śladu po tym nie będzie! Dobrze, że poszłaś do lekarza, bedziesz miała teraz nad tym kontrolę. Będź dzielna mała i pamiętaj, że każda na swój sposób zmaga się z problem i każda w swoim życiu ma podobne chwile, aleeee nie mozemy się nie załamywać i poddawać! Fajnie, że stworzyłysmy taką "grupę wpsarcia" i że grono nam się powieksza :) Dobrej nocy, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
saadee Ja to trace nadzięję w lakarzy bynajmniej tych u mnie w mieście , a naprawdę sporo ich było których odwiedziałam wszyscy gadają że jestem przypadkiem klinicznym ale gdyby któryś z nich dał chodz skierowanie do jakieś przychodni przyklinicznej ! coś mi sie wydaje że będę musiał wziąść to w swoje ręce ! bo mnie poprostu nie stać na prywatne klinik raz to dojazd 100 na paliwo a dwa 150 lub 200 wizyta :( to jest poprostu masakra ! czasem żałuję że nie mieszkam w większym mieście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coconut2009 czekamy wszystkie, az opowiesz jak bylo u energoterapeuty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terri Domyślam się co czujesz, to taka bezsilność, chciało by się coś z tym zrobić, ale nie bardzo jest sie w stanie to wszystko pogodzić. Te działania w stronę leczenia/starań o dzidziusia nie są łatwe i tanie :( Ja o tyle mam dobrze, że mam ok 35-40 km do kliniki. Nie jest to mało, ale też w porównaniu np z Tobą nie jest to duża odległość. Masz racje, tu nie dość że pojawiają się koszty dojazdu to jeszcze wizyty i leczenie, co miesięcznie sporo wyniesie. Proszę nie zamartwiaj się i pamiętaj, że masz nas - grupę wsparcia ;) w tych trudnych chwilach.... trzeba wierzyć... CUDA SIĘ ZDARZAJĄ.... bezik Dużo wewn. siły Wam życzę, trzymaj się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
beziczku a co tobie się stało boe nie bardzo rozumiem wypowiedz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terri9
saadee Jesteś kochana :) że mnie tak pocieszasz , na szczęście jajnik przestał boleć , wytłumacz mi jedno jeżeli w jajniku pozostało ciałko żółte w takiem razie chyba musiało dojśc do owulki ? małymi krokami czuję zbliżająca się miesiączke piersi zaczynają być tkliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam rwe kulszową a tera ten sam ból praktycznie wszystkich mięśni i stawów , masakra , tylko jak słonko wychodzi to troszke puszcza :( do tego @ miałam niecałe 2 dni , odebrałam wyniki tsh 4,99 nie spada pomimo większej dawki letroxu a prl 44,98 wszystko sie pieprzy , m ma 2 antybiotyki sterydy a od jutra kroplówki , dlaczego tak jest wszystko źle ...............:( dbajcie o siebie kobietki i o swoich chłopów , obserwujcie czy wszystko ok z waszym zdrowiem ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×