Niskie AMH

GiJa gdzie się leczysz? Super, gratulacje ogromne! Jakiesz masz zalecania co można a co nie po transferze? :) stosowalas jakąs diete? bralas suplementy???

Oj ile takich momentów zaliczyłam ja, świetnie Cię rozumiem. Novum w Warszawie, dr T. Odkąd usłyszałam fatalna diagnozę poszłam na całość. Rzuciłam moje kochane fajki. Brałam koenzym Q10, Femibion Natal 1, oddzielnie wit. D, DHEA Elijot 3x25, a na noc często piłam te zioła dr Sroki 3, o których trąbi pół internetu. Po 2 nieudanych ICSI zaczęłam tez chodzić 2-3xtydz na akupunkturę, no i staram się jeść lepiej i częściej mniejsze porcje. Ściskam!

Z tych emocji zapomniałam Wam podziękować. Dziękuję! Poza lekami, które dostaniecie po punkcji, zalecany jest bardziej oszczędny tryb życia. Bez noszenia ciężarów, uprawiania sportów wysiłkowych czy jeżdżenia na rowerze. I bez przegrzewania się, na słońcu czy w kąpieli. Fajnie byłoby tez ograniczyć stres, odpocząć sobie. Dostałam od mojej dr 2 tyg l4, od transferu aż do testu beta hcg. Wzięłam. Miałam spać, chodzić na spacery, oglądać filmy i pic własnoręcznie zdobione soki warzywne. W praktyce 1 dpt przeżyłam ogromny stres (1), ratując psa z 12 kg nim na rękach (2) jechałam do weterynarza, a tydz później leciałam samolotem... życie. Pozdrawiam Was!

Leczyłam się kiedyś u dr T. MI niestety nie udało się zajść w ciążę, próbowaliśmy chyba ze 2 razy na cyklu naturalnym, ale u mnie się to nie sprawdziło bo pęcherzyk albo nie rósł albo rósł za szybko. Wydaje mi się, że to kwestia doboru leków bo zawsze dostawałam CLO na pierwsze dni a ten lek na mnie kompletnie dobrze nie działa. Chociaż mam naturalne owulacje, nie wiem czy są tam w środku komórki, ale pociesza mnie ten fakt, że w ogóle są :)

GiJa gratuluje ciązy mi sie wydaje , ze sukces zalezy od kilku czynników ja na cuda nie liczę, mam zbyt zle wyniki zeby wierzyc ze sie uda, ale i tak trzymajcie kciuki 3 wrzesnia będe o lekarza i dostanę receptę na leki do stymulacji przy okazji rozmawialam z jednym lekarzem gin-end, po doktoracie, starszy z duzym doświadczeniem, uczący się tez za granicą i powiedzial mi ze w 2-3 dc w ogole sie estradiolu nie bada, bo to bzdura i ze jak mi wyszedl taki ok 400 to pewnie błąd laboratoryjny nic o tym co czytalam co pisali lekarze od nieplodnosci, ze wysoki estradiol w fazie folikularnej oznacza wygasająca rezerwe itd i ze wlasnie zalecają jego badania tez w 3 dc jedyne co mądre powiedział to że nie każda torbiel oddziałowuje na hormony tak ze zawyża estradiol a obniza fsh powiedzial, ze ani endometrialna ( a mam endometrioze) ani ta z pęcherzyka graffa. Musi byc to torbiel hormonalnie czynna. Tak czy siak nie mam siły ani ochoty powtarzać tego badania i sprawdzac teraz wyniku fsh i estradiolu zwlaszcza ze biore marvelon od 3dc wiec w zaden sposob ten wynik niebyłby miarodajny

Satsie a tak z ciekawości jaki powinien być prawidłowy estradiol w 3 dc, mam niski, wiec myślałam ze to świadczy o wygasającej rezerwie .... Trzymam kciuki za stymulację , właśnie takim osobom, co się nie napalają to się często udaje... do 1 stymulacji podchodzilam z wiara i optymizmem i się nie udało.... Maror byłam w estmedzie na aku, dostałam tez receptę na worek ziół :) kupiłam a co :) ale proponowali mi tez ozonoterapie, słyszałaś o tym?

wlasnie dobrze, ze masz niski on wysoki powinien byc w okresie owulacji faza folikularna – od 37 do 330 pmol/l (10-90 pg/ml), - połowa cyklu – od 370 do 1835 pmol/l (100-500 pg/ml), - faza lutealna – od 184 do 880 pmol/l (50-240 pg/ml), - po menopauzie – od 37 do 110 pmol/l (20-30 pg/ml),

Satsie dzięki za normy, wiem, ze one takie są , tylko wlasnie jest duża rozpiętość od 35 do 300, wiec jak jest w tej dolnej granicy to jest OK czy raczej powinien być około 300... :) ? Napisz w pon jaki dostałaś plan stymulacji, ciekawa jestem :) każdy organizm jest inny i inaczej reaguje, to jak loteria jest niestety. GiJa dzięki za informacje, gdzie chodziłaś na aku?

z tego co kojarze to lepiej nizszy taki 20-30 na poczatku cyklu

Hej Dziewczyny, GiJa, Gratuluję ciąży. Na jakim jesteś etapie? Jak się czujesz? Margaret, I jak Ci się podoba w Eastmedzie? Ja nie mam porównania z innymi miejscówkami, ale polubiłam tych Mongołów. O ozonoterapii nie słyszałam, nie wspominali mi, ale sobie poczytam. Nusial, Dzięki, staram się odpoczywać, ale kurde, już 3ci tydzień w łóżku chyba, o ile dobrze liczę, ciężko. Nastrój spada strasznie, co mnie chyba nigdy nie przestanie dziwić, bo przecież walczyłam o to 5 lat. Satsie, Trzymamy kciuki!

Nusial, ja byłam stymulowana Lamette, Menopurem i na końcu Cetrotide na niepękanie pęcherzyków (bez tego raz mi pękły), no i 34h wcześniej Ovitrelle.

GiJa - ja miałam identyczną stymulację, tylko na niepękanie brałam coś innego

dziewczyny kupowalyscie wszystkie leki od razu na raz? chce wiedziec jakie koszta moga byc po pierwszej wizycie? wiem ze miedzy 2 a nawet 3 tys ale to sie placi za wszystko od razu jednego dnia w aptece?>

Akupunktura - ktoś mi polecił Trea na Wilczej, dr L.Stadnik, przemiły, ale b specyficzny Pan. A o ciąży dowiedziałam się dopiero wczoraj, 14 dpt kiedy zrobiłam beta hcg, wiec trudno mi powiedzieć. Poza tym, ze pobolewają mnie jajniki i wczoraj zrobiło mi się słabo, to nic takiego. Jutro robię 2gi raz betę, żeby potwierdzić jej dobry przyrost. Jak mam być szczera, to nadal boje się tak naprawdę porządnie ucieszyć. Nie wierze w to, co się dzieje.

Hej Satsie, dostałam najpierw receptę na gonapeptyl na 2 tyg, wiec tylko to miałam do wykupienia na samym początku, później na kontroli po 2 tyg dostałam receptę na kolejny tydzień na gonapeptyl plus menopur, na kontroli za tydzień, okazało się, ze to nie koniec i dostałam znowu receptę na dwa dni, wiec trochę się rozłożyło w czasie ale raczej na przestrzeni 3 tyg, miałam refundację dzięki FSH, wiec nie musiałam płacić tych 3 tys....

U mnie stymulacja była bardzo krótka i też ze wzlgędu na fsh mialam refundację. Dostałam receptę na pierwszy tydzień, w tym awaryjnie na lek, który spowalnia i lek na przerwanie stymulacji (te dwa wykupiłam później) i okazało się, że już kończymy, więc nic więcej nie musiałam dokupować. Całość u mnie wyszła absurdalnie tanio.

Maror chodzę do eastmed na pulawska, to tez ich oddział. Mam tutaj bliżej. Wrażenia pozytywne, przyjmowała mnie dr San (to skrót imienia), a igły kładła starsza Mongolka... wszystko spoko, ale igieł mi polzyla znacznie mniej niż w fertimedica, bo max 8, a w fertimedica odpadłam w liczeniu po 20stu igłach... ale może zwiększa ilość igieł w kolejnych zabiegach? Ozono zaproponowała dr San, bo mam słabe krążenie i ogólnie na wzmocnienie organizmu.... To jest wlew, już widziałam, ze ludzie leżą tam pod kroplówkami albo na aku... trochę się boje tej nowości :) podobno mam słabe ukrwienie macicy, wiec będą nad tym pracować ... ogólnie mi się podoba :) i liczę na efekty po zabiegach i ziołach :)

Dziewczyny o co chodzi z tą refundacja ze względu na fsh?

Refundacja jest na leki albo gdy masz AMH powyżej 0,7 albo gdy masz FSH poniżej 15. Satsie chyba miałaś ostatnio super FSH bo jakoś 3 z kawałkiem? Dobrze pamietam?

Tak. Wyszło poniżej 4.tylko nie wiem czy wysokiego estradiolu się nie przyczepia? I kto podejmuje decyzje o tym że lek będzie refundowany? Lekarz?

Margaret Na Puławskiej nie byłam, ale może zapytaj ich wprost, od czego zależy ilość igieł? Ja na Polnej miałam zwykle około 16 na jedna stronę ciała i potem tyle samo albo mniej na drugą, ale często robili mi to w innych miejscach niż poprzednio, raz też bywało tego więcej a raz mniej. Nie dopytywałam, choć mnie korciło, ale z czasem też stałam się bardziej wrażliwa na ból i wolałam, żeby było mniej. Ja byłam na wizycie u tej samej Pani doktor chyba, tak mi się zdaje. U mnie się tak szczegółowo nie wypowiadała, stwierdziła, że moje problemy wynikają ze słabego krążenia, co oznacza wyczerpanie organizmu, że jestem za bardzo aktywna fizycznie i za chuda. Zakazała mi jazdy na rowerze, co mnie na chwilę załamało, a mojego męża jeszcze bardziej. Ale nie stosowałam się tak ściśle. Satsie, Niestety to decyzja lekarza, mi w Novum na te same wyniki nie dali refundacji a w Parens tak. Oby Tobie dali, bo to oszczędność kilku tysięcy. Lekarze często szukają sposobności, żeby iść na rękę pacjentce, więc nie martw się estradiolem, jeśli ma dać refundację, to da.

Tak lekarz podejmuje decyzje na podstawie wyników badań. W wymaganiach nie jest napisane nic o estradiolu, wiec nie powinien łączyć ... ja nawet nie miałam badanego estradiolu wtedy tylko samo FSH i AMH.

Tak lekarz, mi w ogóle nie kazał badać estradiolu wtedy, tylko robiłam AMH i FSH. GiJa a jakie miałaś AMH jeśli można spytać?

W grudniu 0,7 (szpital Karowa), maj 0,2 (Medicover Inflancka), czerwiec powtórka (Synevo Dzika) 0,6. Wszystkie 2-3 dc. Nie rośnie na pewno, pytanie więc które laboratorium jest takie rewelacyjnie niemiarodajne.

Mi nigdy nie kazano badań estradiolu w 2-3 dc. Nawet jak jeszcze do Novum chodziłam. Odnośnie refundacji to ja się przy ostatniej stymulacji zapytałam bo miałam około 8 wynik, ale mi dr powiedział ze amh mam za niskie i niestety. Troche bylam zła bo wiem, ze tak lekarze dają, ale może on się bał jakiejś kontroli, że skoro lecze się przede wszystkim z powodu niskiego amh to potem ktoś się może do tego przyczepić, Nie wiem sama...nie chce też się kłócić z lekarzem bo uważam, że stymulację dobrze poprowadził i że zna się na rzeczy no i mu ufam, ale kurde te kilka tysięcy mniej za leki to dla mnie dużo, nawet pare stówek. Satsie ja też mam wizytę w poniedziałek :)

a nie dziewczyny, sorki, źle napisałam z tą refundacją. Ja miałam meninorm i jeżeli chodzi o ten lek to biorą pod uwagę tylko amh. przy menopurze to albo to

A piszą ze albo fsh albo amh jak jest pk to refundacja będzie. No ale ja jestem gotowa na ten wydatek kilku tys. Przeboleje to ale lekarza zapytam. A Ty Nusial też do in vitro przygotowanie?

Nusial a to w N. nie chcieli dać refundacji? Jak miałaś na cyklu naturalnym to te leki chyba mniej kosztują? Teraz się zastanawiam czy dostanę refundację tylko na podstawie FSH w N., dla mnie tez liczy się pare stówek, nie mówiąc o 3 tys.....

Dziewczynki w tej całej ustawie o refundacji jest dokładnie wszystko opisane - co się bierze pod uwagę przy każdym leku, czy amh czy fsh. Satsie, tak, ja chce kolejny raz podchodzić do in vitro, to moje chyba 5 albo 6 podejście. Margaret w Novum miałam jeszcze 1 podejście na fundusz, z tego programu całego, ale za leki sama musiałam płacić bo wtedy jeszcze tej refundacji na leki nie było, pamiętam że wtedy na 1 podejście wydałam jakieś 5 tys - same leki! Teraz jestem w Artvimedzie, tu jest inaczej bo płaci się jakas tam konkretną kwotę za stymulację i leków już masz tyle ile potrzeba, jak Ci braknie to dają na wizycie podglądowej. Można też sobie indywidualnie płacić ale przy moim niskim amh to się nie oplaca bo na jedno wyjdzie albo i gorzej.

Nusial a słyszałaś o shatavari? :) Pododno jakiś lekarz to poleca z Artvimedu, chyba, ze coś mi się pomyliło i to nie z tej kliniki.