wrzesień 2013 :))

mirella111- właśnie przechodzę przeziębienie. Miałam na szczęści tylko kaszel. Piłam syrop prenalen- czy pomógł ciężko stwierdzić. Faktycznie tydzień w domu siedzę i odpoczywam. Moja ginekolog napisała mi, że ten syrop jest ok, nie zaszkodzi. Ale pisała, że w razie gorączki mam się udać do internisty, więc może udaj się do lekarza, albo spróbuj domowymi sposobami zbić gorączkę.

no i oczywiście dużo leżenia i wygrzewania się w łóżku

u learza byłam wczoraj,piję syrop na kaszel z bluszczu,efferalgan ,mleko z czosnkiem ,witamina c i prenalen z domowych sposobów to jeszcze siemie lniane na kaszel.Tak naprawdę to kaszel mija ,ale gorączka się utrzymuje i moja pani ginekolog stwierdziła ,że gorączka w ciaży jest niebezpieczna i jeśli przez weekend moi nie przejdzie to powinnam mieć włączony antybiotyk...no i to mnie martwi.Martwię ,się też tym ,że w ogóle musiałam waszerować się lekami i mogłam doprowadzić do uszkodzenia płodu:(

ja mam takie bole krzyza ze w pracyniemoge ustac a pracuje po 10 godzin dziennie mieszkam w holandii i tu troche inaczej patrza na ciaze jestem dopiero w 2 miesiacu i niewiem co robic ?

Alka, wspolczuje stojacej pracy, ale troche Cie rozumiem, bo ja tez nie pracuje w Polsce, i tutaj to nawet nikt nie slyszal o "L4"...

hej mamuśki, ja co prawda rodzę w czerwcu ale szukam przyszłych mam z Warszawy z którymi w przyszłości mogłabym się zaprzyjaźnić. Są tu jakieś? Słyszałam, że organizowana jest fajna konferencja dla przyszłych mam, może zorganizuje się jakaś kafeteryjna grupa? http://brzuchatki.pl/forum/index.php?topic=311.0

Cześć Gwiazdy!!! Jak Wam mija weekend? Jak się czujecie? Ja dzisiaj zaczynam 7 tydzień, wczoraj poinformowaliśmy teściów i rodziców, zwariowali :) Czuję, że wnuczek zajmie nasze miejsce .... Już nawet wczasy w przyszłym roku chcą z nim/nią planować, No szał w rodzinie, dopiero wczoraj zobaczyłam jak bardzo czekali na tą cudowną informację :) A ja czekam na Walentynkowe USG za 11 dni. Czuję się świetnie, boli mnie czasem, a w zasadzie uciska podbrzusze. Miłej niedzieli.

witam dziewczyny, ja bylam u ginekologa w czwartek i powiedzial ze na 60 % widzi ciąze, zglosilam sie poniewaz opoznial mi sie okres, kazal zrobic test i wrocic za 2 tyg, test zrobilam i wyszedl pozytywny :):) tak cos czulam bo spie calymi dniami jak nie jestem w pracy:) miał marne usg ale widac juz bylo pęcherzyk :) dzisiaj wybieram sie na wizyte do innego lekarza, bo jezeli jestem w ciazy to chce wybrac najlepszego, trzymajcie za mnie kciuki :)

kokoszka0207 --- będzie dobrze, nic się nie martw. a który to tydzień? U mnie też nic w 5 tyg nie było widać, a w w szóstym tygodniu widać tylko pęcherzyk i zarys płodu, i też muszę iść za dwa tygodnie znowu i mam nadzieję, ze zobaczę coś więcej. Grunt to zero stresu, a u mnie z tym kłopot ze względu na pracę.

kokoszka0207 - u mnie w 5 tyg był widoczny jedynie pęcherzyk a za 4 dni lekarz kazał mi przyjsc żeby zobaczyc czy cos widac i juz wtedy zarodek był widoczny, także tutaj każdy dzien to wiele znaczy dla rozwoju zarodka. Byłam wczoraj na cytologii, pozostałe wyniki badan jakie zlecił mi lekarz wyszły dobrze.Dziewczyny lekarz mój mówił,że koniecznie zrobimy usg piersi bo trzeba, właśnie opowiedział mi jaki przypadek maja na oddziale, gdzie kobieta która chodziła do jakiegos lekarza od kilku lat trafiła teraz do niego pod opiekę w szpitalu i nie miała zrobionego usg piersi ani razu.Teraz dziewczyna jest w ciąży i wczoraj jak ją zbadał wykrył 4 raki w piersi :( masakra, także domagajcie sie skierowań na takie badanie!!! Ja mam lekarza, który jest specjalista dodatkowo od usg piersi więc zwraca na to szczególną uwagę. Dodatkowo lekarz wykona na kolejnej wizycie badanie przezierności karku u dziecka. Włąśnie czekam na wiadomość kiedy. Acha w badaniu moczu wyszły mi bakteri, ale lekarz twierdzi,że to nic nie oznacza, że zawsze może coś sie dostac podzs oddawania moczu (nic mnie nie opiecze ani nie swędzi) ale zapobiegawczo kazał kupić sobie żurawinę i jeść :) Dziewczyny a co u Was? Jak sie ogónie czujecie? Ja 2 dni temu w nocy wymiotowałam pierwszy raz dopiero w 10tyg. :(

wydaje mi się, że to 6 tydz, wizytę mam na 15 a juz siedze jak na szpilkach :) dziekuje za mile słowo, myśle, ze na forum będe stalym bywalcem, świetnie się czyta wasze wpisy :) milego dnia :)

Dziewczyny a powiedzcie mi jak Wy liczycie te tygodnie? tzn przykładowo jeśli jest np 6 tydz i 3 dzien to znaczy ze jest się juz w 7 tygodniu? czy w 6 ?

Mój lekarz liczy pełne tygodnie, czyli jak wczoraj mówiłam,że kończę 10 tydz. (dziś zaczynam 11tydz.) to mój lekarz wpisał w karte ciąży 9/10 tydz. bo liczy wiek płodu.Ale liczy pełne skończone tygodnie.Jak teraz zaczęłam 11 tydz. to jestem z zakończonym 10 tygodniu i tak lekarz to liczy bo ciąża jest 10-tygodniowa.

witaj cie. ja w srode ide do lekarza bo jakies swędzenie mi dokucza. ciekawe czy lekarka wyczuje ciąze

arttelaa - robiłaś juz podstawowe badania? może infekcja Cię łapie

Cześć, dziewczyny. Właśnie wróciłam z USG. Dwa tyg. temu było widać tylko pęcherzyk a dziś już mały płód z bijącym serduszkiem :) Wiek ciąży wg USG 7 tygodni i 3 dni :). Następną wizytę mam za trzy tygodnie, wtedy Pani doktor mi zleci badania i będą pewnie wyniki cytologii. Zastanawiam się czy już powiedzieć w pracy, do tej pory byli ze mnie zadowoleni ale teraz trochę się boję jak zareagują na takiego niusa. :/

młoda żona ułożona --- nie myśl teraz o tym co powiedzą w pracy, tylko myśl teraz za dwie osoby, za Ciebie i za niunie.

Cześć dziewczyny, są tu jakieś mamy z warszawy? Jeśli tak to polecam Wam spotkania dla mam (darmowe) gdzie poznacie odpowiedzi na nurtujące Was pytania dotyczące porodu, połogu i pielęgnacji maleństwa. Poznacie tez inne mamy oraz dostaniecie wspaniałe upominki. Szczegóły na: http://brzuchatki.pl/forum/index.php?topic=311.0

wrzesniowka2012tez ---- pisałaś już to wcześniej, pod innym nickiem

hej, a ja właśnie czekam na wizytę u gina, byłam umówiona na 19:20, poszłam i się okazało, że jest godzinne opóźnienie.. na szczęście mam 5 minut do gabinetu i wróciłam do domu. recepcjonistka po mnie zadzwoni. W sumie do tej lekarki idę pierwszy raz, ale ona pracuje w szpitalu gdzie chciałabym rodzić.. więc wiadomo. Ta do której chodziłam, bez jakiegoś szczególnego przywiązania teraz wydaje mi się za spokojna i małomówna.. zobaczę jakie wrażenie zrobi na mnie dzisiejsza wizyta.. kosztuje aż 200 zł, ciekawe co za tyle robią... a przede wszystkim to martwię się, aby wszystko było ok.. trzymajcie kciuki :)

rybalopika --- jak tam wczoraj u lekarza? Widzę, ze Twój ma godziny podobne do mojego :) ostatnio wymyślił 21, myślałam, że zasnę przed wizytą :) Wczoraj dosłownie o 20 mnie ścięło, padłam i spałam aż do teraz !!! Polecam film "Niemożliwe" trzyma tak w napięciu doskonały, idźcie do kina. Jak patrzę przez okno, to tak mi się marzy lato i wakacje, skoczyłabym chętnie gdzieś na tydzień, się wygrzać, ale słyszałam, że nie powinno się latać samolotem w I trymestrze, więc może w kwietniu gdzieś skoczę. Macie już wakacyjne plany?

Hej Koleżank :) ja na pewno jak zrobi się ciepło wybiorę sie w Bieszczady.Pospaceruje sobie na świeżym powietrzu wśród lasów :) w góry pewnie też pojadę tylko niestety już bez szaleństw, ale zaliczyć jakąs dolinę to nie jest wielki wysiłek, raczej spokojny spacer. Ja dziewczyy siedzę w omu, w pracy powiedziałam już w 5 tyg. jak byłam, bo koledzy zauważyli,że kawy nie piję i sami zaczęli sugerować, szef dowiedział sie dzień później. Zresztą nie wysiedziałabym w pracy gdyż mam kontakt z klientami, a mnie męczą nudności a nie chciałabym sobie narobić wstydu jakby coś z zaskoczenia wynikło :P Zresztą wg opinii lekarza powinnam jak najwiecej odpoczywać i zero stresu.Sam zasugerował,że niestety,ale praca teraz odpada, ze względu na to że my długo staraliśmy sie o dziecko (jesteśmy 7 rok po slubie) a wcześniej mąż miał problemy z nasieniem (tylko 3% prawidłowych plemników) i inne jeszcze doszły problemy z jego strony (przebyta operacja) i lekarz który ta operację przeprowadził stwierdził,żemąz ma jakieś komórki nowotworowe,brak przepływów i niestety ale w naszym przypadku tylko in vitro wchodzi w grę :( Poszliśmy po opinie do innego lekarza po poradę i ten stwierdził,że przepływy są. Przez rok czasu mąż już nie chodzil do lekarzy, zakupił w aptece tabletki: selen, wit.E i cynk, żeby wzmocnić plemniki. W październiku 2012 roku pojechaliśmy do Sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu i modliliśmy się na Kalwarii Nienarodzonych o dar dziecka. Dla mnie to cud,że jestem w ciąży, bo już traciłam wiarę,że kiedykolwiek zostanę mamą...a jednak cuda sie zdarzają :)

Hej wszystkim ;) Jak tam samopoczucie u Was? Ja przez kilka dni męczyłam się z silnymi bólami kręgosłupa, nie mogłam nic zrobić tylko leżałam w jednej pozycji. na szczęście dziś już jest ok, jedynie brzuch trochę pobolewa. Za tydzień idę na usg genetyczne, już nie mogę się doczekać ;) Bierzecie może jakieś witaminy oprócz kwasu foliowego? Ja biorę od początku femibion natal 1, teraz po 12 tygodniu powinnam zmienić na natal 2 ale on też zawiera kwas foliowy a gdzieś czytałam, że kwas foliowy bierze się tylko przez 1 trymestr. Jak to jest dokładnie?

Ja słyszałam,że kwas foliowy bierze się przez całą ciążę, ale jeszcze poczytam na ten temat może faktycznie nie trzeba aż tak długo, bo najważniejszy jest I trymestr. Ja biore jeszcze Mita-miner prenatal, ale co drugi dzień bo on też ma 200% zapotrzebowania dziennego na kwas foliowy.

Vita-miner prenatal*

http://www.we-dwoje.pl/jak;dlugo;zazywac;kwas;foliowy,artykul,13710.html

Wróciłam z pracy, dostałam od dziewczyn mnóstwo książeczek o ciąży, i już pierwszą butelkę dla Fasolki :) ---- ale jeszcze tyle czasu . Kupiłam oliwki do ciała i będę się smarowała rano i wieczorem, żeby nie mieć rozstępów, i jeszcze na Walentynki zażyczę sobie Elancyl dla kobiet w ciąży - stosowałam inne preparaty z tej firmy i były świetne. A tak poza tym czuję się świetnie, ale chyba mam ciut większy brzuszek.

żabeczka dziekuje za link ;) w sumie gdyby naprawdę nie było zapotrzebowania kwasu foliowego w 2 trymestrze to nie byłoby go chyba w witaminach ;) Ja smaruje od kilku tygodniu brzuch i piersi oliwką babydream fur mama, od dzisiaj zaczęłam też smarować uda. Też właśnie planuje kupić elancyl bo czytałam opinie i ma bardzo dobre. Tani nie jest ale skoro piszą, że taki dobry to może warto wypróbowac ;) Ja już do żadnych spodni się nie dopinam, muszę wybrać się na zakupy kupić jakieś luźniejsze i wygodniejsze. Brzuszek już mam widoczny i przytyłam 2kg :p

reni89 - bardzo wiele moich znajomych stosowało, oliwkę i Fissan ( krem dostępny w aptece ok. 25 zł ) i nie mają dosłownie ani jednego rozstępu, tylko, że stosowały fissan na zmianę z Oliwkami już od 1 miesiąca ciąży., reni89 --- który to tydzień, że się nie dopinasz, bo u mnie 7 tydz i 3 dzien i w sumie jeszcze dopinam wszystkie.

Ja właśnie mam zamiar stosować na zmianę oliwkę z elancylem ;) Chociaż z tymi rozstępami też różnie bywa, nieraz niestety kremy nie wystarczają bo rozstępy i tak się pojawiają :( U mnie jest 12 tydzień a brzuszek zauważyła nawet znajoma, która nie wiedziała że w ciąży jestem ;)