Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

GosiulaK - przez 3 lata byłam u jednej gin która mnie leczyła, robiła 7 IUI i IFV, ale ona nie prowadzi ciąż bo to w klinice niepłodności było, i szukam gina który by mnie przygarnął, i byłam dzisiaj na nfz żeby dostać skierowanie na prenatalne, dała mi ta nowa gin która prowadzi ciąże bliźniacze,i pytała czy będę chciała u niej zostać bo to jest cała klinika połoznicza i wszystko na nfz, powiedziałam że tak, żeby dostać skierowanie, ale chyba mi się tam nie podoba, właśnie zastanawiam się, możecie mi dziewczyny doradzić, czy zostać u tej gin, (specjalista, ginekolog położnik) ma około 36 lat,podobno zajmuje sie ciążami bliźniaczymi czy iść do znanego profesora z o wiele dłuższym stażem tylko że trzeba płacić, bo chyba raczej nie uda mi się połączyć, żeby robić badania na nfz, omijać tą gin i chodzić do profesora a i jeszcze dzisiaj ta z nfz nie wiedząć jak duży jest mój krwiak, nie badając mnie, tylko z tego co jej mówiłam że sie zmniejszył ale jeszcze jest, to ona mówi że już mogę normalnie funkcjonować, troche nawet wykpiła zalecenia mojej gin, bardzo niełanie i nieprofesjonalnie, mam rację? jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna - przedziwny sen! :) Widzę, że prowadzę w snach takie bujne życie towarzyskie :P --- Morgana, Anulka - piękne są te Wasze "Mikołajki". Niesamowite, ze jeszcze niedawno czytałam posty jak Anulka napisała o swojej becie, a Morgana, że endometrium ciążowe... Jak to niedawno było :> Strasznie Wam fajnie, że Święta spędzicie już we trójkę, trochę zazdroszczę! :) to musi być niesamowite mieć dzidziusia już po tej dobrej stronie :) My na razie walczymy ze stopami pod żebrami i w splocie słonecznym, mam nadzieję, że Małemu się w Święta nie pospieszy na świat, bo już mi się śniło, że w nocy w Wigilię jechaliśmy na porodówkę :) --- Mnie to już całkiem odwaliło "porodowo". Torba praktycznie spakowana, dom oblebiony karteczkami dla Męża, kiedy jedziemy do szpitala i jakie skurcze ma brać pod uwagę, w kilku miejscach telefon do położnej (bo zdecydowaliśmy się na dodatkową opiekę wybranej położnej), a na drzwiach wejściowych ma całą listę, co ma sprawdzić przed wyjazdem :P Zawsze jak się mega stresuję, to uspokaja mnie organizacja, układanie, przekładanie itp., pewnie w tym wypadku jest tak samo :) --- Zamała, z doświadczenia powiem Ci, że co lekarz to opinia, ale na chłopski rozum, to ja bym brała luteinę tak długo jak Twoja doktor powiedziała. Ja sama brałam jakoś strasznie długo (15-16 tc?), więc brzmi mi to bardziej logicznie. --- Gosiula, a na jaki wózek w końcu się zdecydowaliście? -- Pozdrawiam Was wszystkie Mamuśki i Ciężarówki (chociaż ciężarówek to już na forum całkiem niewiele:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamała, ja bym zmieniła lekarza. Po Twoich przejściach lepiej nie ryzykować maluszków. Ja po ivf brałam luteinę i duphaston też do ok 15/16 tc, a nie miałam żadnych wskazań do tego, wszystko było ok. Myślę, że w Twoim przypadku lepiej szukać kogoś kto ma doświadczenie w ciążach po poronieniach niż ciążach bliźniaczych. Niezależnie od decyzji - trzymam kciuki aby wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, może któraś z Waz znajdzie tam coś dla swojego maluszka? Zajrzyjcie proszę: www. male-ciuszki.blogspot. com Musicie tylko usunąć spacje, bo inaczej nie chce wczytać linku :) Pozdrawiam, hej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GosiuaK
Zamala po twoich przejściach faktycznie chociaż bym się skonsultowała z kims innym, albo zadz do swojej starej pani dr no chyba sie nie obrazi.Luteina w ciąży nie szkodzi, a jak ty masz parkę zawsze lepiej się zabezpieczyć! zzzz LisaPanda ja mam takie plany jak Ty na stycznia;p zamierzam zacząć pranie zakupy itd:) A my w końcu kupilismy Mikado Boston, ja polecam wygląda fajnie masywny duża gondola, spory zestaw i dobra cena!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny dawno mnie nie było. paula111, Morgana 86 serdecznie gratuluję!! Niech się zdrowo chowa Mateuszek i Wojtuś. Zamała tobie też gratuluje dwóch serduszek :) Ja brałam luteinę do 16 tygodnia i tylko na wszelki wypadek bo u mnie wszystko było ok ale że trochę się staraliśmy o dzidzię to moja lekarka powiedziała, że lepiej brać. Zastanów się nad zmianą lekarza lepiej żebyś miała zaufanie do lekarza prowadzącego i była spokojna. Karina2709 bądź dobrej myśli... a jak wynik glukozy? Ja natomiast jestem już po połówkowym wszystko jest ok tylko mały odwrócił się plecami i nie widziałam buźki. Robiłam też obciążenie glukozą wcześniej trochę bo moja siostra miała cukrzycę ciążową i musiała brać insulinę więc u mnie wcześniej sprawdzali. Poza tym byłam trochę przeziębiona ale już wychodzę na prostą. teraz najbardziej dokucza mi kręgosłup siedzieć źle, stać źle leżeć też nie najlepiej chyba się na basen zapisze może trochę pomoże. Najgorzej w pracy wysiedzieć 8h. Pozdrawiam wszystkie mamusie i ciężaróweczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamala ja luteinę bałam do ok16 tc potem odstawiałam stopniowo.Ta twoja nowa gin jakas dziwna jak ma prowadzić ci całą ciąże tak od niechcenia to lepiej zapłacić prywatnie .A no i lez dużo oszczędzaj się ,przecież to upragniona ciaza po tylu latach i wielu zmaganiach. wrócisz do w miare normalnego trybu życia w drugim trymestrze ,lepiej dmuchac na zimne .Zresztą to chyba wiesz.buziaczki 🌻 biedrona no jesteś wreszcie już się martwiłam pisz częściej .Plecy kochana będą bolec oj i to z każdym dniem gorzej ach takie uroki ciąży .już brzuszek pewnie duży co?? a ruchy czujesz już??? no napisz cos wecej 🌻 mamuśki śliczne dzieciaczki ♥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maoranna a czy to plastrowanie Twojej siostry dziecku przynioslo jakis efekt ? Jak dlugo musiala to robic ? Swietne fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, wypilam wczoraj shake i mi małego obsypało takimi czerwonymi plamkami na calym ciele, czym to smarowac zeby mu zeszło? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anulka może miec skazę białkową ale nie musi , odstaw mleko i produkty mleczne na tydzień a potem możesz zrobić próbę prowokacji tj wypij sheaka jeszcze raz i zobaczysz czy to od tego. Nie smaruj niczym pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mam pytanie do tych co już urodziły jestem w 35tc dzisiaj mam cały czas ucisk na pęcherz co chwile siku ogólnie taki ból jakby z dwóch stron nie wiem jak Wam to opisać jakby mi się cały czas siku chciało lub kupke, pozatym brzuszek mi się znacznie obniżył i mam cały czas tak jkby mokro w majtkach czy to mogą być objawy przedwczesnego porodu jak uważacie nie wiem co robić to moja pierwsza ciąża jestem troche zdenerwowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, nie wiem, jak dlugo mial plastrowany pepek, jak bede z nia rozmawiac, to sie spytam. Ale mama mi mowila, ze plastrowali nie codziennie, tylko jakos co drugi dzien. U nich to wystarczylo, ale ostatecznoscia jest plastyka pepka, ktora mozna robic, jak maluch skonczy rok. Gosciu, trudno mi cokolwiek powiedziec o takich objawach. Obserwuj tylko, czy wody nie odchodza, bo jesli odchodza, to trzeba jechac do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie bardzo wietrznie mała rośnie w oczach musiałam przejść na mleko modyfikowane bo nie najada się a ja się przeziębiłam i mam chyba zapalenie gardła zobaczę co w poniedziałek lekarz powie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) ja wczoraj byłam na usg w 32 tygodniu ciazy i mały juz miał powyżej 2 kg! Czyli jest do przodu o jakieś 1,5 tygodnia. Jest cały czas ułożony poprzecznie i lekarz powiedział ze nie wiadomo czy sie obróci a jak nie to cesarka. Główkę ma większa od brzuszka o niecałe dwa tygodnie ale tym lekarz nie kazał sie martwić. Ktg tez zrobił i powiedział ze ok :) jestem super szczęśliwa :) tak wiec przed nami zakup wózka :) a co do kilogramów to mam plus 11. Pozdrawiam was i podczytuję codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) ja wczoraj byłam na usg w 32 tygodniu ciazy i mały juz miał powyżej 2 kg! Czyli jest do przodu o jakieś 1,5 tygodnia. Jest cały czas ułożony poprzecznie i lekarz powiedział ze nie wiadomo czy sie obróci a jak nie to cesarka. Główkę ma większa od brzuszka o niecałe dwa tygodnie ale tym lekarz nie kazał sie martwić. Ktg tez zrobił i powiedział ze ok :) jestem super szczęśliwa :) tak wiec przed nami zakup wózka :) zazdroszczę juz mamuśka co moja swoje skarby przy sobie :) Pozdrawiam was i podczytuję codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) ja wczoraj byłam na usg w 32 tygodniu ciazy i mały juz miał powyżej 2 kg! Czyli jest do przodu o jakieś 1,5 tygodnia. Jest cały czas ułożony poprzecznie i lekarz powiedział ze nie wiadomo czy sie obróci a jak nie to cesarka. Główkę ma większa od brzuszka o niecałe dwa tygodnie ale tym lekarz nie kazał sie martwić. Ktg tez zrobił i powiedział ze ok :) jestem super szczęśliwa :) tak wiec przed nami zakup wózka :) zazdroszczę juz mamuśka co moja swoje skarby przy sobie :) Pozdrawiam was i podczytuję codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guśka30
witajcie dziewczyny dawno nie pisałam ,dostałam kamieni po cioży leżałam w szpitalu a teraz mam operacje na nie ,mam je w woreczku żółciowym. boje sie:( zamała ja też miałam krwiaka i brałam luteine dopochwowo przez 3 miesiące mimo,że się wchłonoł,ale to dla dobra cioży.pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamała Ja brałam luteinę do końca 19 tc, bo miałam w 7 tc plamienia. Do 15 tc brałąm całą dawkę, a potem stopniowo zmniejszałam. Ona nie zaszkodzi, a może tylko pomóc, a jakbym miałą już za sobą poronienie to na pewno za wcześnie nie odstawiałabym. Bardzo ważne jest też,żeby jej nie odstawiać kompletnie, lecz stopniowo zmniejszając dawkę. kini Wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia 7 miesiąca dla Emilki życzą forumowa siostrzyczka Wiktoria i ciocia Edzia. A co u Was słychać, bo coś się nie odzywasz? U nas Wiktorii przeziębienie przeszło w zapalenie gardła, krtani i tchawicy i od czwartku Wiki jest na łagodnym antybiotyku. Już jest lepiej. Katarek jej przezszedł, jeszczce trochę kaszle i jest lekko zachrypnięta. A od Mikołaja przewraca się dookoła, wędruje po całym łóżku, z brzuszka na plecki i odwrotnie, zaczyna raczkować i podnosić się do siadu. Także postępy już są. No i potrafi już upominać się o swoje, jak jej coś zabiorę totrzepie rączkami i krzyczy, więc czas zacząć uczyć znaczenia słów " nie" i "nie wolno". A wieczorem najlepiej je kleik ryżowy z owocami. Kupiłąm jej kaszki Holle , więc zobaczymy. A jak Emi, je już mięsko? Zobaczymy jak nam ta nauka pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keyt, a skad wiesz, ze Twoja mala sie nie najada? Guska, przykro mi z powodu kamieni, straszne cholerstwo. Margot, to jz niedlugo, szybko minie ten czas i dobrze, ze wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guśka - niejesteś sama - też je mam. Ból ich narywa jak cholercia. Ja narazie ze wzgledu na małego unikam smażonych rzeczy by uniknąć szpitala. Narazie tfu tfu .... nawrotów nie ma. Daj znać jak wygląda operacja. Ponoć robią laparoskopowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam od trzech dni straszny problem z malym. Caly czas placza. Na poczatku to nocki byly zarwane a w dzien spal a teraz caly czas placze i to nie tak normalnir tylko az piszczy. ciagle tez domaga sie jedzeni a nie chciala bym go przekarmic bo karmie mm. Wieczorami jak plakal to myslalam ze to kolki bo prezyl nozki. a dzis caly dzien co usnie to z piskiem sie budzi i nie umiem mu pomoc, nie wiem o co chodzi.To wyglada tak jakby mu cos dolegalo. W nocy bo wielkich meczarniach usypia okolo 3:00 i to z nami w lozku bo kazda proba przeniesienia go do lozeczka konczy sie strasznym placzem. Bylam z nim w czwartek u lekarza bo musielismy go zwazyc i od razy byl badany bo troszke chrapie przez nos, ale katarku nie ma. Wszystko bylo ok, a teraz nie wiem co sie z nim dzieje.On wogole jest bardzo placzliwy od poczatku jak chce go przebrac czy zmienic pieluche to slyszy to caly blok tak placza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula- a kupki robi normalnie? Moze go brzuszek meczy? Jakie mleko mu dajesz, jaka porcje i co ile? Uzywasz chusteczek nawilzanych jak go przebierasz? Wszystkie dzieci w szpitalu plakaly jak byly przebierane wlasnie ze względu na chusteczki, a wlasciwie to dlatego ze sa zimne. Ja w domu uzywalam gazikow i cieplej wody do przemywania, bo mala też plakala. A teraz jak jest starsza chusteczki juz jej nie przeszkadzaja.. Nie wiem jeszcze jal C***omoc, jedyne co to brzuszek przychodzi mi na mysl. Dajesz mu herbatke do picia? Jak sie karmi mm zalecane jest dopajanie. Proponuje herbatke koperkowa, jest od 1 tygodnia zycia i pomaga wlasnie w problemach brzuszkowych, albo chociazby wode przegotowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetka wlasnie z tym dopajaniem to u nas jest straszny problem bo on nie umie pic ani wody , ani herbatki poprostu sie bardzo przy tym krztusi. Przetestowalismy juz wszystkie smoczki do butelki i wezmie dwa lyki i sie krztusi i musze go az obracac i dopiero dochodzi do siebie. Wiec nie daje mu bo to za duzo stresu . herbatki koperkowej wypil 10ml i tez sie zakrztusil a juz sie cieszylam ze bedzie pil. nawet wysoko go ukladamy i tak to nic nie daje.ogolnie kupy robi chyba dobre. Wczoraj wyjatkowo zrobil 3 , a tak to 1-2 dziennie. Zalecili nam karmic go co 3 godz i tez tak bylo. Zjadal od 60-90 na porcje. Od wczoraj domaga sie czesto jedzenia. Zjada mniej ale nawet co 2 godziny chce. I jak mu nie dac to tak sie drze ze szok.Na poczatku dostawal mleko Nan pro 1, ale nie przybieral na wadze i lekarka zalecila nam Pre Nan i mamy je dwac do ukonczenia 1 miesiaca. maly ma juz skonczone 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetka chusteczek nie używam tylko uzywam platkow kosmetycznych dla nie mowlad i myje go ciepla woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Paula az nie wiem co napisać.. Jak robi kupki to raczej to nie brzuszek, wiec nie wiem co.. A probowalas dawac mu herbatki z takiej samej butelki co mleko? Moja tez nie chciala pic az zmienilam jej butelke na taka z ktorej dostaje jesc.. Nie wiem co mam C***oradzic.. Moze dziewczyny C***omoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paula, a może to skok rozwojowy? Jak nasz synek przechodził pierwszy skok to też nie wiedzieliśmy o co biega ale siostra i dziewczyny z forum podpowiedziały, że może to właśnie skok. Poczytaj w necie i bądź bardzo wyrozumiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula111 A czy po tym najedzeniu się też płacze dalej czy jest spokojna dzidzia? Jeśli tak, to może byc to rzeczywiście skok rozwojowy. A jeśli dziecko płacze dalej to może być to problem z brzuszkiem. Wtedy choćby nawet po te 10 ml, alepo prostu częściej dawaj Maleństwu herbatkę koperkową - w końcu kiedyś musi nauczyć się pić. Przy mm musi pić, bo jest gęstsze niż mleko z piersi. Przy bólach brzuszka pomaga też masaż brzuszka. My mieliśmy problem u Wiktorii z brzuszkiem to dawałam jej herbatkę koperkowo-anyżowo-kminkową, masowałam brzuszek i jak dałam krople probiotyczne bioGaia to bardzo pomagało. Nie pamiętam czy Twoje Maleństwo urodziło się naturalnie czy przez cc. Mi położna powiedziała,że jak dziecko rodzi się naturalnie to przechodząc przez kanał rodny zabiera te korzystne bakterie, a rodząc się przez cc nie ma takiej możliwości i pojawiają się problemy z brzuszkiemi włąśnie poradziłą mi w celu poprawy te krople. U nas też pojawiły się problemy z brzuszkiem po 3 tygodniu od urodzenia i pediatra wtedy też zaczęła rozważać różne przyczyny. Podejrzewała też wtedy nietolerancję mleka krowiego. Może jeszcze inne dziewczyny coś doradzą. Im więcej pomysłów, tym lepiej, bo w końcu rozwiązanie się znajdzie. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula, z tego co pamiętam, to chyba większość z nas pisała tu na forum o właśnie - problemach z dzieciaczkami w okolicach 3go tygodnia...Że są płączliwe, cieżko je uspokoić..Tak jakby się nagle "popsuły".. Musisz przeczekać. Poczytaj tez o kolkach, spróbuj porównać objawy.. A stolec powinien byc w miarę rzadki, bo jeśli kupka jest twardawa i idzie z trudem, to musisz jakoś przemycić herbatkę bądź wodę.. Wiem, ciezko, bo sama jestem na etapie wdrażania butli lub kupka oprócz cyca... Powodzenia życzę i cierpliwości Kochana.. Daj znać czy sie cos zmienia... x Moraganna.. i jak z tą rejestracją i paszportem, znalazłaś rozwiąznie..? I jak przygotowania do Świąt na obczyźnie.. ;-) x Zamała.. ja brałam progesteron do jakiegoś 13tyg. i odstawialam stopniowo.. I biorąc pod uwagę Twoją sytuację, to brałabym co najmniej do tego czasu, bo poźniej to juz łożysko i natura przejmą kontrolę :-) A lekarza zmieniłabym na takiego, do którego miałąbym zaufanie i przy którym czułabym się komfortowo. szczególnie, jeśłi bierzesz pod uwagę poród z nim.. x Pozdrowionka dla Wszystkich Ciężaroweczek, mam i ich Pocieszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to moze byc skok rozwojowy z tego co poczytalam. A ile to trwa? Po jedzeniu Mateusz sie uspokaja i nie boli go brzuszek. najgorzej jest wieczorem i tak do 1:00 3:00 w nocy. dzis w dzien tez bylo ciezko. kupki sa miare rzadkie, nie biegunki ale tez nie zatwardzenia. wydaje mi sie ze sa ok.dawala bym mu herbatke , ale tak sie boje tych zachlystniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×