Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karimata83

Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Polecane posty

Gość aguś24
Witajcie Dziewczyny :) Jestem mamą mam do was pytanie może ktoś coś wie na ten temat który nie daje mi spokoju ? czy cukrzyca utrudnia zajście w ciążę ? a tak opowiem może w skrócie o sobie :) Jestem listopadową mamą 2010 synuś ma ponad 2lataka , pod koniec kiedy byłam w ciąży okazało się ze mam wysoką cukrzycę leżałam w szpitalu od 34tc do samego prawie końca 39tc miałam dietę , brałam insulinę w 40tc urodziłam małego ważył 2910, i choroba poszła w zapomnienie , ale od pewnego czasu dziwnie się czułam nie mogę zajść znowu w ciążę i przypadkowo zrobiono mi podanie na cukier i niestety się okazało że cukrzyca został mi po porodzie dziś o tym się dowiedziałam jestem w szoku że żaden lekarza nie pomyślał o tym że moge mieć cukrzyce , jestem ciekawa co teraz będzie ze mną czy może to utrudnia mi zajście w ciążę :( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś trzy miesiące po urodzeniu zrobić sobie test obciążenia glukozą, ja dostałam takie skierowanie jeszcze przed urodzeniem, na ostatniej wizycie u diabetologa. Jeszcze nie robiłam bo Mały ma dopiero miesiąc ale zamierzam. Co do zajścia w ciążę to chyba raczej nie powinno to utrudniać ale mogę się mylić. Zapytaj najlepiej lekarza. Spróbuj kupić w aptece takie paski, które Ci pokażą kiedy najlepiej zajść w ciążę, ja zastosowałam i za pierwszym razem się udało. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Jak tam Wasze szkraby? Jak nocka?? Mój mały jest dobry- dostał butle około 20;30, a na pierwsze posiedzenie obudził sie dopiero o 4 rano a pozniej o 8mej. Godzinę pobrykał i juz sie złosci i oczka trze.Odkąd odkrył,że ma ręce, to wszędzie je wkłada -do buzi, uszów, tetrę miętoli, co dodatkowo przeszkadza mu w uśnięciu za dnia i to takie. Jadę dziś zrobić test obciążenie glukozą... Trzymajcie kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Matyska tez wszytsko mientoli, zaczela sie troche bardziej slinic a od ok 3 dni jest w cigu dnia niemoliwa no i w nocy mniej spokojnie spi, dzis niby ok ale zjadla o ok 23 i pozniej o 1 pobodka- zaksztusila sie swoja slina i byl ryk, pozniej o 3 na jedzenie o 5 nie wiem po co i o 7 na jedzenie, pozniej chwlile sie pobawila i znowu w ryk....i tak do teraz- niby usnela ale nic nie wiadomoa ja moge sie wziac za sniadanie i sie ogarnac bo jestem jeszcze w pidzamie... mam wrazenie ze jej zeby ida ale kurde nie slini sie jakos okrutnie i nie pcha raczek do buzi pomidorek- powodzenia na glukozie...ja tego do tej pory ie zrobilam jestem beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamucha nie jesteś sama ja też nie robiłam obciążenie glukozy a miałam zrobić 6 tyg po porodzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia, na pewno cukrzyca sobie poszła. Nie przejmuj się, że miałaś zrobić za 6 tyg. ja mam zalecenie od diabetologa, że mam po 3 miesiącach zrobi i tak cukrów nie mierzę, a wpitalam słodkie jak leci, chałeczkę z dżemem, cukiereczki, no tylko czekolady nie, bo wiadomo Mały i wzdęcia...nabiału też nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Antoś dzisiaj śpi, budzi się na godzinę, śpi znowu na godzinę. Mąż kupił Bobotic bodajże i w nocy takie bąki odchodziły, że hej ale rano i tak Mały się prężył i stękał ale jakby mniej, poobserwuję do poniedziałku i zamówię te krople Delicol, bo ich w naszej Aptece nie było. A we wtorek na usg bioderek ale na wszelki wypadek już pieluszkuję Malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez mialam 6 tyg po porodzie robic i olalam ale mierzylam niekiedy cukier i wychodzilo ok wiec chyba to zupelnie oleje co najwyzej za jakis czas pojde hehehe egrewagra- j pamietam ty taka grzeczna z pilnowaniem diety bylas prowadzilas ja na maksa perfekcyjnie, caly czas cukry super a tu prosze nie poszlo sie na "zabieg" :PPPPPP Proponuje jak juz zaczniecie wchodzic na inne jedzonko zaczac od sloiczka Hipp'a- mloda marchew z ziemniakiem- nawet smaczne: z pogranicza zupki i deserku (lekko slodkawe) Matyska wsunela na raz caly sloik!!!!!nie musialam uzupelniac mleczkiem bo sie najadla, cmokala, mlaskala, usmiechala sie b chetnie buzke otwierala widac ze jej wyjatkowo posmakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz kochana dietke prowadzilam prawidlowo a obciazenie olalam ale cukrzycy nie mam cukier czasami sprawdzam. Milo ze pamietasz ;) ja zupki mam kupione z bobovity pierwsza zupke dam sama marchewke potem mam marchewka z ryzem i zupke jarzynowa a z mieskiem od 5 miesiaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane:) dziękuję za trzymanie kciuków. Ja też miałam olać robienie tej krzywej ale czasem wyniki cukru na czczo, po porodzie, miałam powyżej normy, np 100, 102, 105, dlatego chciałam się upewnić i rozwiać wątpliwości. Wyniki już znam- 86 na czczo, 117 po dwóch godzinach:) Czyli cukrzyca poszła sobie w cholerę:) Widocznie moj glukometr ześwirował pod sam koniec mojego użytkowania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja jak tam nocki? u nas wzglednie, mala usnela o 20 o 1 costam zjadla i pociagnela do 5 rano teraz zjadla o 9 i znowu spi mam nadzieje ze bedzie mila lepszy humor, aha znowu mnie obudzila robieniem kupki ja zaraz spdam do tesciow, bo zprosili nas na obaidek kurde strasznie juz tesknie za moim mezem oby do czwratku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamucha, wiem co czujesz. Ja tak samo każdego dnia odliczam godziny do przyjścia męża z pracy. Bardzo mi pomaga przy małym ,pewnie Twój też Ci pomaga, dlatego tak doskwiera Ci jego brak. A może córunia Twoja też odczuwa brak taty? dlatego jest taka marudna od kilku dni,myślę,że może tak być. U nas od trzech dni jest tak samo. Mały je około 20;30, a potem siup do łóżeczka. O 4tej dostaje dopiero butle ( nawet sam się dziś nie wybudził, tylko ja go wybudzałam, bo już bardzo przeciągał się i nie dawał nam spać:)) A potem jeszcze pospał do 8;20. Pierwszy raz dziś wstaliśmy przed nim:D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomidorek- maz mi prawie wogole przy malej nie pomga :) mowie na seio ale i tak mi go brakuje :) zaczne malej do mm dosypywc kaszki zobaczymy z jakim efektem ale to odjutra bonie zdarzylam kupic :) a meza nie ma od poprzedniej niedzieli bo wyjechal w delegacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antek w huśtawce, zobaczymy jak długo wytrzyma :) Spał ładnie 2 pobudki na jedzenie stndardowo i nad ranem się gniótł. A starszak nadal chory i z gorączką tylko wieczorami. Zobaczymy jak będzie dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że wszystkie jedziemy na tym samym wózku. Mój mąż też idzie rano do pracy, a wraca często koło siódmej wieczór do domku. Ani na jakieś zakupki skoczyć, ani nic. Dobrze że mam teściów na przeciwko, to mi przynajmniej Starszaka zaprowadzą i odbiorą z przedszkola :), bo teraz zimno i jeszcze z Antkiem nie wychodzimy na polko, chyba że do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że wszystkie jedziemy na tym samym wózku. Mój mąż też idzie rano do pracy, a wraca często koło siódmej wieczór do domku. Ani na jakieś zakupki skoczyć, ani nic. Dobrze że mam teściów na przeciwko, to mi przynajmniej Starszaka zaprowadzą i odbiorą z przedszkola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam mamusie? u nas nocka wzglednie- zarcie o 24 i 6 rano najchetniej bym wywalila i to i to, dzis bede estowac do wieczornej butli mm dosypie lyzke albo 2 kaszki kukurydzianej zeby mleczko bylo bardziej tresciwe wogole mam wrazenie ze jej samo mm juz nie wystracza bo krmiona jest z 9-10 razy!!(je srednio co 2h a jadla co ok 3-4) ok 90-100 ml) a wczesniej bylo z 6. testowalam te zupki i wszytsko ok wiec wprowdzam normalnie jako regularne posilki, poza tym rozmawialam z pediatra i mowila ze jak ja jak bylammala nie mialam uczulen ani moj maz to malej tez specjalnie nic nie powinno byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, kiedy mój Antek będzie miał 4 miesiące...wtedy może się wyśpię? hi hi, patrząc na powyższy post, chyba nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz to moze byc wszytsko marudzenie itd przez to ze jej samo mm nie wystarcza i nie dojada i jeste rozdrazniona :) teraz zjadla caly sloik plakala o jeszcze i jej dodatkowo dalam 60ml mleka i zadowolona poszla spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha ile ml mleka wypija na raz twoje dziecko? mój jak wypije 60 ml to jest super :) ale oprócz tego daję mu cyca chociaż zastanawiam się czy nie będzie lepiej jak zrezygnuję z piersi,mój pokarm jest lichy, w nocy daję małemu tylko pierś i budzi mi się co godzinę :( poza tym znów na buzi pojawia mu się skaza :( unikam nabiału i dalej wysypka się pojawia :( a nie chcę używać za dużo maści którą nam pediatra przepisała bo ona jest na sterydach. Jak by był tylko na butli to by tej wysypki nie miał a tak co bym nie zjadła to go wysypuje. Nie wiem co robić ;( kurcze chciałabym aby pokarm był taki jak przy córce karmiłam ją aż 3 lata piersią i ładnie rosła,skazy też nie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egrewagra- mi sie teraz przez te wprowadzanie zupek totalnie rozpiepszylo ale generalnie mala wciaga ok 150-160 ml co 3-4h moze na sama nocke zacznil malemu dawac mm a w ciagu dnia na cycku? mala marudna mysle ze nie przez zeby tylko niedojadala mm juz dla niej za malo z mm to polecam Hipp- b fajny dobrze zbilansowany, lekki dla brzuszka ale i tresciwe poza tym pucha 800g kosztuje ok 40pln a bebilon ok47 ja bym pierdolca dostala jakby mnie budzila co ok 1h w nocy..... ale mi teraz cyrk w sklepie urzadzila, zakupy praktycznie w biegu byly robione tak sie darla, zawsze wspolczulam babeczkom z ryczacy,i malucami a teraz sama wiem doskonale jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój Antek-Mrówka wypija 120 ml zazwyczaj, ale zdaży mu się przerwa nawet 4 godzinki, zazwyczaj są to 3 h. Przytył w miesiąc 1,3kg. Ale tylko odciągam, na razie nie dokarmiam mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamucha mleka zmieniac nie moge bo maly pije specjalne na skaze nutramigen i musze go dokarmiac mm bo na piersi malo przybiera. Dzis dalam malemu pierwszy raz jabluszko ze sloiczka zjadl tylko pare lyzeczek a jabluszko ktore mu sama trze chyba lepiej mu smakuje bo wiecej zjada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wam dobrze, że już możecie sobie podawać nowalijki Waszym dzieciaczkom. Też bym już chciała, wtedy odpadają ze dwa odciągania :) a ile przyjemności, ostatnio odgrzebałam stare zdjęcie mojego Jasia, jak pił łyżeczką sok z marchewki cały umorusany hi hi ale był potem taki ładniutki (cerka, jak po solarium).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wogole nie cche tknac deserkow z jablkiem- jak myslicie moge do nich dodac glukozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęłam dawać Młodemu ten Delicol od soboty ale marnie zadziałał a raczej chyba wcale...Teraz spróbuję przez kilka dni Bobotik, zobaczymy. Czy Wasze maluszki po samym karmieniu piersią miały wodniste kupki z żółtymi wstawkami jak serek? Mój ma takie od początku i teraz się zastanawiam czy nie za wodniste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malakaka- nie pamietam juz , tzn pamietam ze byly z takimi jakby kawaleczkami no i ze byly zolte teraz za to sa pomaranczowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×