Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozstania i powroty:):)

Gwałt. Czy zawsze z winy faceta?

Polecane posty

Gość napalona ona ona
a ty wyjezdzasz tu z morderstwami, samobojstwami, podajesz przyklady z sufitu, nietrafione analogie,zeby potwierdzic swoja kulejaca teze gwalt zawsze jest wina gwalciciela i tyle, to on jest w posiadaniu "narzedzia zbrodni" i to on decyduje co z tym faktem zrobic.jezeli nie potrafi sie kontrolowac to nie ma dla niego miejsca posrod normalnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona ona ona
jak dla mnie wina jest zawsze taka sama, obojetnie czy dziala w wielkim wzburzeniu, czy tez ma skrupulatny plan gwaltu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wyjeżdzam" z morderstwami, samobójstwami itd, bo jest faktem, ze człowiek pod wpływem silnego stresu moze przez pewien czas nie być w stanie mysleć jasno i nie być w stanie sie opanować. Usprawiedliwiamy morderstwo w afekcie, a nie jestesmy w stanie usprawiedliwić gwałtu w afekcie, jakby sam fakt, ze zamiast noza facet w danym momencie wyciaga fiuta miał o wszystkim przewazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnyfacet pod wpływem chwilowego, wielkiego stresu da komuś w mordę albo upije się do nieprzytomności, a nie w głowie mu będą amory z babką, która jasno mówi "nie"! Chyba nawet okrucieństwo, pomówienia nie wiem jak złej kobiety wzbudzą w facecie raczej nienawiść i odrazę, a nie chęć wspólnego lądowania w łóżeczku, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona ona ona
ale przeciez mowa byla o morderstwie jako zemscie za np zabicie czlonka rodziny,a ten gwalt to za co? za ponizenie publiczne? jesli facet by zabil za to ze zostal ponizony to tez nikt by tego nie usprawiedliwial czy twoja kolejna teza to gwalt jako rewanz za zabicie ojca/matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'jak dla mnie wina jest zawsze taka sama, obojetnie czy dziala w wielkim wzburzeniu, czy tez ma skrupulatny plan gwaltu" I czyli tym samym zaprzeczasz sensownosci istnienia zbrodni w afekcie i ojciec zabijający mordercę swojej córki jest tak samo winny jak ów morderca? i no bo sytuacja, w której dopuszczamy okolicznosci łagodzace w jednej sytuacji, a wykluczamy w innej jest dla mnie absurdalna. Nie mozna jednym dawać prawa do obrony, a innym go zakazywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez ocywiście, ze by go usprawiedliwiał, bo przeciez istnieje ta tzw zbrodnia w afekcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmacieniec
hehe zgwalcil w afekcie, w afekcie mu stanal, jest to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona ona ona
ja bym nie usprawiedliwiala, uwazam taka osobe za psychopate, zabic bo ktos sie brzydko odezwal ;) ojciec zabijajacy morderce corki ma powod do takiego zachowania zabicie za bycie ponizonym to nienormalna reakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmacieniec
ej to ma sens, ojciec moze zabic za zabicie dziecka, a facet moze zgwalcic za to ze go zgwalcono!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może inaczej: czy jeśli jakaś kobieta wyrządziłaby Ci ogromną krzywdę- np. te nieszczęsne morderstwa, pomówienia, oczerniania i inne poruszane przez Ciebie- czy widząc ją w pierwszym odruchu miałbyś ochotę ją walnąć, opluć czy cotamkolwiek innego, czy wylądować z nią w łóżku ?I proszę Cię- jaki procent facetów będzie miało ochotę na seks z osobą od której spotkało ich tyle cierpienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Normalnyfacet pod wpływem chwilowego, wielkiego stresu da komuś w mordę albo upije się do nieprzytomności, a nie w głowie mu będą amory z babką, która jasno mówi "nie"!" gwałt jest forma przemocy i wyładowania agresji tak jak danie w morde, a nie "amorami". I własciwie to jasno wynika z waszych wypowiedzi, ze kobiecie wolno totalnie wszystko, moze z facetem zrobic co chce, upokorzyć go, osmieszyc, totalnie wszystko, a jak facet w koncu psychicznie nie wytrzyma i ja zgwałci, to zawsze to będzie jego wina. Kobieta może sie w tym konkretnym przypadku zachować jak najgorsza szmata, a facet, mimo, ze w zasadzie jest jego ofiara (bo gdyby nie sprowokowała tej sytuacji do niczego by nie doszło) to i tak facet jest winny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmacieniec
pewnie taki zbok chce upokorzyc tym gwaltem, nie chodzi o seks tylko o upokorzenie, odarcie z godnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polly, gwałt nie jest forma "zalotów" tylko forma wyładowania agresji i frustracji. uwazasz, ze facet, który gwałci przypadkowa 70-latkę czuje do niej pociąg fizyczny i ma ochote na zaloty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona ona ona
nei nei, przeciez taki wysmiewany, ponizany facet moze zrobi kobiecie DOKLADNIE TO SAMO-ponizyc ja i wysmiac, nikt nie mowi ze ma pozostac bezkarna! ale gwalt to niewspolmierna reakcja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pewnie taki zbok chce upokorzyc tym gwaltem, nie chodzi o seks tylko o upokorzenie, odarcie z godnosci"i dokładnie o to mi chodzi - on jej robi dokładnie to, co ona zrobiła jemu, tyle ze on wykorzystuje jej ciało, a nie psychike. i nie rozumiem dlaczego uwazacie, ze publiczne upokorzenie moze sprowokowac tylko psychopate. upokorzenie jest jednym z najbardziej stresujących czynników . mozna w ten sposób doprowadzic kogos do załamania nerwowego, a stad juz niedaleka droga do chwilowej niepoczytalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego niewspółmierna? bo jedno dotyczy ciała, a drugie psychiki? a skąd wiesz co czuje taki facet z przykładu, który podałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmacieniec
moze nie psychopate ale jak juz zgwalci to staje sie gwalcicielem co by nie mowic a tacy sa niebezpieczni raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmacieniec
tzn chodzi mi o to ze moze nie psychopata ale cos z psychika musi miec nie tak skoro jest zdolny do zgwalcenia kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona ona ona
tak,dla mnie to calkiem inna ranga przewinienia wyzywanie,upokarzanie a gwalt nie interesuja mnie uczucia takiego faceta, to niebezpieczny agresor i tyle jak mnie ktos wyzywa na ulicy to mu odbluzgam a nie wsadze noza w brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"facet, który gwałci przypadkowa 70-latkę czuje do niej pociąg fizyczny i ma ochote na zaloty?" A uważasz, że robi to, żeby ją upokporzyć? Nie, robi to bo jest słaba i bezbronna, a on jest zwykłym zboczeńcem. I nadal nie przemawia do mnie fakt gwałtu jako upokorzenia za doznaną krzywdę, ile możesz wymienić takich sytuacji? Dla przeciętnego gwałciciela "wina" kobiety polegała na dużym dekolcie i krótkiej spódniczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ja gdzieś napisałam, ze facet ma prawo zgwałcic, bo mu panna odpyskneła na ulicy? czy potrafisz podawać przykłady choć troche podobnej rangi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona ona ona
gwalt dotyczy I CIALA I PSYCHIKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm............
Tak.Kobieta moze byc glupia i lekkomyslna (w 1przypadku na 1000zapewne) ale nie jest winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmacieniec
moze taki facet wolalby zostac zgwalcony niz upokorozny skoro to wlasciwie tak samo niszczaco dziala? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona ona ona
nie ma prawa zgwalcic jak mu odpysknela, nie ma tez prawa jak go caly wieczor upokarzala w obecnosci jego znajomych,krecila mu tylkiem przed nosem i wszyscy mieli z niego polewke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie piszę o przecietnym facecie, ale od pewnego czasu o dośc konkretnym, hipotetycznym przypadku. napisałam wyraznie, ze nie interesuje mnie "przecietny przypadek" tylko przypadek skrajny. Bo pytanie było czy zawsze. wiec nawet jezeli znajdzie sie jeden przypadek posród miliona to znaczy, ze nie zawsze. i próbuje taki przypadek znaleźć. nikogo nie zmuszam do przyznania mi racji, ani do kontynuowania dyskusji a jedynie czekam, az mnie ktoś PRZEKONA, ze nie mam racji, a nie tylko to stwierdzi. czekam na sensowny argument, a nie tylko dziarskie okrzyki "gwałciciel zawsze jest winny"" dla mnie to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak samo jak maltretowana zona nie ma prawa zabijac meza, a jednak to robi. nie daję gwałcicielowi pozwolenia, a jedynie pokazuje sytuacje, według której dla mnie ofiara gwałtu sama siebie naraziła na zemstę swoim postępowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abstrachując od ekstremów pt. morderstwa itp. czego ma dotyczyć to naganne zachowanie kobiety, żeby "zapracować" sobie na gwałt? Przecież poniżania, wyszydzania zdarzają się na codzień ale jeśli ktoś odpowiada na nie, hmmm...., rzuceniem się z nożem czy właśnie gwałtem to jest zwykłym psycholem nie radzącym sobie z agresją- i to niezależnie od płci, wieku czy statusu społecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmacieniec
ten skrajny przypadek to chyba jednak zaburzony czlowiek, nieprzewidywalny zupelnie. da sie zrozumiec gdyby zgwalcil za to ze ta laska tez go zgwalcila, oko za oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×