Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mega grubcia

Odchudzam się ostatni raz:-)

Polecane posty

Koszulko,moge sie pochwalic ze trzymam sie obranych zasad zywiniowych,póki co jestem z siebie dumna,jak uda mi sie z 1kg a cudownie by było z 1,5 kg zrzucic do konca marca byłoby super.29.03 minie równe 2 miesiace od mojej zmiany odzywiania . Psotna Barbarko :) Witaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falbansta koszula
Owocku, masz rację lepiej nie pij na razie kawy. U mnie tez powoli idzie. Myslałam, ze po wczorajszych cwiczeniach dzis bedzie mniej na wadze, a było 75 :P Raz lepiej raz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koszulko,ta waga sie z nami "siłuję" :) ja tak to odbieram,zobaczysz efekty niedługo tylko cierpliwosci.Ja mam to samo,ale nie wolno sie poddac:) ja na pewno juz nie zawrócę .Pamiętam jak zaczełam na siłownię chodzic,to pierwsze efektu zobaczyłam na wadze po ok 3 tygodniach,ale mówiac szczerze,więcej niz teraz jadłam.Nalezy pamietac ze miesnie ważą więcej niz tłuszczyk. A gdzie znowu Grubcię posiało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem. Witajcie. Jak wrócę do domu się rozpiszę:-) teraz czekam przed gabinetem punktu pobrań. Zrobię sobie badania na tarczycę:-) Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) nie bylo mnie tu dawno a to dlatego ze mialam ostatnio troche zamieszania... myslalam ze jestem w ciazy bo okres spoznial mi sie tydzien co nigdy sie nie zdarzalo bo zawsze mam regularne... ale w koncu dostalam go i to porzadnie. bylo to dla nas dziwne bo w sumie nie bylo takiej sytuacji ze mogloby do tego dojsc, ale juz sie przyzwyczajalam do tej mysli ze po raz drugi zostane mama a tu nagle buch :D mysle ze to wina cwiczen i zmiany w odzywianiu.... ale diety nie przerwalam, w piatek wazenie. A ja mam na imie Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak patrze w lustro od kilku dni to mam wrazenie ze nic sie nie zmienilo, ale w niedziele bylam u swojej mamy ktora nie wiedziala mnie ponad tydzien i najpierw siostra skomentowala "ale schudlas" a pozniej mama tez zauwazyla :) wiec chyba zle nie jest..... a u was ruszylo sie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GlodnyOwoc
Mrauhehe-Madziu,fajnie że zajrzałaś :) Lasko,wiesz że Ty masz wagę do której ja dążę? Ja juz wczesniej napisałam o moim chwilowym przestoju,ale miałam w sumie 0,20 dag mniej,no ale póki co nie ma sie czym chwalic.Strasznie tęsknie za moim rumakiem.Za oknem zima znowu-rzygać sie chce..i jak tu na rowerze jezdzić? No to miałas "zagrychę" z tym podejrzeniem o ciążę:) Ja miałam to samo z okresem pare tygodni temu,mimo ze zazywam tabsy,to mi sie przesunął o jeden dzien i jakis dziwnie bolesny i dłuższy niz zazwyczaj.Jestem pewna ze zmiana wagi sie do tego przyczynia. Grubciu,jak tylko będziesz miała wyniki to szybciutko sie z nami podziel ta informacja Przywołujemy wiosnę,może usłyszy piękny "zaśpiew" nieodżałowanej Tarji https://www.youtube.com/watch?v=2PmPlSC-3o8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) ja z biegu oczywiscie , ale na chwile musialam do was zajrzec bo sie stesknilam :) antybiotyk dziala , dzis bylam nawet na zumbie po tygodniowej przerwie , juz nie moglam sie doczekac jak wejde na sale .. bylo fantastycznie mimo dyskomfortu z nerka .. do dietki wrocilam , takze tez psychicznie lepiej sie czuje , dzis kalafiorowo warzywna zupa na obiadek , poznien usmaze sobie placki z serka farmerskiego z feta i szpinakiem ... takze bedzie co jesc.. fajnie- przekroczylyscie juz tysiaczkaw postach , oby do nastepnego :) wage jak na razie omilam , poniewaz miesiaczka jeszcze sie nie skonczyla , wiec nie mam ani powodow do wstydu ani do radosci ..zoabczymy w sobote, zamierzam w koncu na nia stanac . wszystkie was pozdrawiam Glodny owoc , Mega grubcia , Mrauhehe , Falbaniasta koszula Esh , Bachol :) jesli ktoras z was pominelam , wybaczcie .. z waszymi imionami musze sie jeszcze zaznajomic :) wszystko ogarne obiecuje .. pozdrawiam Daria :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GlodnyOwoc
Daria? tez super fajnie:) Cissko ,ułatwie Ci Grubcia- Ania Koszulka-Kasia Mrauhehe-Madzia Esh-Marysia Owocek-Monia Bachol-Basia Chyba tyle;) Ja jak słysze o warzywach to mnie pociąga../tak się załatwiłam,w mysl zasady,że co za duzo to niezdrowo/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zjem zaraz jogurcik jako ostatni posilek na dzis i spadam cwiczyc, dzis chce sobi dac wycisk :) milego popoludnia piękne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owocku ja tez zbytnio nie przepadam za warzywami. wczoraj sobie kupilam warzywa na patelnie, mieszanke ale bez ziemniakow i zamierzam podsmazac sobie to na oliwie z oliwek i doprawic dobrze zeby bylo jadalne i mysle ze to bedzie mi smakowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrauhehe,miłego a przede wszystkim wydajnego wycisku zyczę,ja jestem po pół krmoki orkiszowca a potem co najwyzej gotowane jabłko i tyle na dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, co Ciebie tak rozlozylo? Szybkiej poprawy zycze! Przezylam spotkanie z promotorka :) Kobieta jest niby sympatyczna, ale wymagania ma nie z tej ziemi (nie jestem jedyna, ktora tak uwaza). Na zywo da sie z nia spokojnie porozumiec, ale maile, w tym oceniajace kolejne rozdzialy, pisze takie, ze ide do niej zawsze z dusza na ramieniu, czy az tak do dupy napisalam. Dzisiaj uslyszalam, ze "ide w dobrym kierunku", a u niej to naprawde duzy komplement. Troche zlapalam wiatr w zagle i moze w ciagu miesiaca-dwoch uda mi sie solidnie pchnac prace do przodu. Byloby fajnie, bo ostatnio zmienialysmy calkiem koncepcje i jestem przez to blisko 100 stron w plecy, bo musze wszystko przeredagowac. Wczoraj nie chcialo mi sie ruszac z domu na silownie, wiec otworzylam Chodakowska. Kolana dzisiaj troche bola, ale musze powiedziec, ze bywalam na ostrzejszych treningach. I chyba wejdzie mi w nawyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mamy nowego PAPIEŻA!!!!!!!!!!!!!!! Witajcie moje robaczki ładniutkie i zgrabniutkie!Ja dziś na nogach od świtu tj.6.50,ale już pogrzeb i stypę zaliczyłam(LEKKO),fitnes też,dzieci umyte,uspane więc wpadłam na jednego pościka no może dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem wszystkie zjadłyście za wcześnie kolację i uciekłyście w objęcia Morfeusza,żeby Was już nic nie kusiło,no to fajnie byle się nie skuśic.No to pozdrawiam wszystkie panie i dobrej nocy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej piękne z samego rana. Ja dziś miałam nieprzespaną noc, córka się przebudzała, ja nie mogłam spać i teraz ledwo żyję :P A propos papieza- nie spodziewałam się, że tak szybko go wybiorą :) Z twarzy wygląda na miłego człowieka. Owocku- jak tam żoładek? Lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu-Koszulko,dziękuję:) z zołądkiem lepiej sie sprawy mają,cóż nie lubi on kapustki i nie ma sensu wmawiać sobie ze jest inaczej:) Fakt nowy papież wydaje się byc takim "bliżej człowieka" gdzies tam usłyszałam,ze sam sobie przygotowywał posiłki,poruszał sie miejska komunikacja :) Zresztą przybrał imię Franciszek,tak jakby chciał podkreslic swoją naturalna chec bycia z ludzmi i dla ludzi.Czas pokaże,ale odczucia jak najbardziej pozytywne. Kobietki przez kilka nastepnych tygodni nie będe pojawiac sie tak czesto jak teraz /z przyczyn technicznych/ ale prosze sie nie martwić:) Za wszystkie trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane. Odebrałam wyniki, mam podwyższone anty tpo. Wskazuje on na stan zapalny tarczycy. Teraz wszystko jasne. Leki, dieta i ruch :-) zacznę chudnąć. Nie ma innego wyjścia. Trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, dziewojeeeee! Jak tam u Was? U mnie waga dziś 74,7, tak w koło skacze ;) . Masz rację Owocku, mój organizm walczy żeby tylko nie schudnąc. Ale ja mu dam! Wczoraj byłam w klubie poćwiczyć i dałam sobie wycisk. Wcześniej miałam zdrowe podejście do chudnięcia, czyli powoli a skutecznie, a teraz jestem zła że waga nie spada szybciej. Bym już chciała zobaczyć 6 na początku.... Ale tyle lat nie dbałam o siebie i o to co jem, że teraz mogę tylko uzbroić się w cierpliwość. Kawka już za mną, śniadanie też (kanapki z żóltym serem). Kolejny dzień przed nami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mega Grubciu - właściwa diagnoza , właściwe działanie '' po '' i w końcu wyczekiwane efekty widoczne dla oka juz za moment :) Koszulko --powoli powoli a do celu :) pozdrawiam , ja już też po śniadanku .. trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Owocku za małą ściągę z waszymi imionami .. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholercia , kafe sie buntuje .. posty niedodane .. a jednak .. pokazaly sie za moment.. 177cm 05.02--111 14.02--106 17.02--105.5 26.02--106.8 07.03--104.5 cel 1- 97 cel 2-91 cel 3 -87 ... i tak dalej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!A ja już nie jestem taka cierpliwa,nie jem słodyczy, nie słodzę, nie smażę,nie jem kolacji,chleb tylko ostatnio jak teściowa upiekła,czasem grahamkę,ziemniaków też nie!!!!!Ciągle coś robię bo mam na głowie cały dom,dwoje dzieci,dwa psy,szkołę i wszystko......Jeszcze tak śniegiem dowaliło,że dziś 2 godź. odwalałam a było wysoko na metr na pewno tak zawiało,jeszcze tej zimy czegoś takiego nie widziałam i od grudnia 2 razy w tygodniu chodzę na fitness i zaczęłam spacerować jak była pogoda i co?????????????????????????? Ja dziś na wagę wchodzę i powiem teraz bardzo brzydko K>>>A MAĆ a tu wiecie co 81 kg normalnie po prostu szlag mnie trafił.Myślałam,że coś faktycznie schudnę,ale potwierdziło się,że bez restrykcyjnej diety nie ma o czym marzyć!!!!!Zawsze tak było,po co ja się łudziłam.Dlatego też od poniedziałku ja MUSZĘ zacząć tego nieszczęsnego DUKANA bo przecież komunia już niedługo a 5 kg to po prostu muszę bo w nic nie wchodzę.Dobra moje kochane wyżaliłam się i już mi lepiej na sercu i na duszy.Zaczęłabym już jutro,ale nie mam produktów a na taką pogodę nigdzie nie pojadę.Miłego popołudnia słoneczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak czytam to wam zazdroszczę... Sama przymierzam się do diety. Kupiłam skakankę i ciężarki. Zrobiłam listę produktów, które muszę kupić i druga listę przyklejoną na lodówce czego jeść nie powinna. Kupiłam tez tabletki Therm Line, bo znajoma mi je poleciła kiedy wracała do formy po ciąży. Od jutra zaczynam. Nie ma co czekać do poniedziałku. Trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, no to sie mozna zdolowac naprawde. Powiem Ci tak - moj Tesc sie swego czasu uparl, ze chce miec mniejsza opone na naszym slubie (a spory byl wtedy - 100-kilkunastu kg sie dorobil). I nie dal sie odwiesc od pomyslu Dukana. Akurat z nimi wszystkimi wtedy mieszkalam, uznalam, ze skoro tak, to przynajmniej bede mu pichcic, zeby nie mial za monotonnie. Umowilismy sie, ze on po prostu bedzie sei trzymal z dala od lodowki, a posilki bede mu "wydawac" ja. Efekt - schudl do 90 kg w bodajze 2-3 miesiace. Ze zaliczyl eleganckie jojo, to swoja droga :P Jesli chcesz koniecznie przeprowadzic Dukana, to powodzenia. Pamietaj - pij duzo! A tutaj link do strony, z ktorej czerpalam inspiracje niebagatelnych i niemonotonnych posilkow: http://dieta-bialkowa.pl/ Ostrzegam - dawaj mniej slodzika niz w przepisach, bo idzie pasc po pierwszych kesach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lizy25 - witamy i trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lizzy- też trzymam kciuki :) Dasz radę na pewno i bez tabletek! Bachol, kochana a czy ty wiesz, że na poczatku jak zaczęłam ćwiczyć to mi też waga do góry poszła? Albo to efekt tego, że tłuszcz zamienił się w mięśnie i najpierw dostrzeżesz efekty w wyglądzie (np za luźne spodnie) a dopiero na wadze, albo niestety zbyt dużo kcal w diecie :( Wiem, okropnie to brzmi, kiedy wszystkiego sobie odmawiasz.... weź kochana centymetr krawiecki i mierz sobie obwody, może tak będzie lepiej zamiast się ważyć (i kto to mówi :P sama się ważę codziennie ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×