młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Oj jak to jest u cyganów to ja wiem bardzo dobrze bo miałam przyjemność przez prawie dwa lata mieszkać w bloku gdzie w podwórku stanowili oni połowę mieszkańców..

Witam czarna i gratuluje.;)

Mój synciu buszuje w kartonie właśnie. Tatuśko zabrał nas na zakupy i pózniej bedziemy robić pizze.. nie wiem czy mały będzie chciał iść spać

To jak to jest u cyganów ;)

A ja dalej sprzątam. W sumie to zostało mi tylko umyć podłogę ale już mi plecy wysiadają.. Co chwilę robię przerwy bo nie daje rady. Nie wiem jak moje plecy wytrzymaja dzisiaj jeszcze robienie chrustów.

My wczoraj wszystko na błysk posprzataliśmy.. pączki kupiliśmy... a później tą pizzę zrobimy. jutro jedziemy z małym do mojej siostry.. może tam będzie grzeczny. zobaczymy. narazie ogląda bajkę. wilk i zając

Ja wczoraj nie mogłam sprzątać bo jeszcze tam robili. No ale przy remoncie to ciągle sprzątanie.. A ja nie mam pączków...:( mój może kupi jak sie domyśli... Ale zapewne jakieś niedobre i i tak nie zjem.. Młody bajkę ogląda to masz trochę spokoju.. Hehe

Nawet telezakupy lubi oglądać. zaraz spróbuje go położyć spać

No próbuj, próbuj.. Ja zaraz Ide robić chrusty. Nie chce mi sie, z chęcią bym sie przespala chwilę..

No to położ sie spac

Jak pójdę spać to już mi sie wogóle wstać nie będzie chciało.. Pewnie wogóle nie usne ale będzie mi sie tak dobrze leżało... A już obiecałam że te chrusty zrobię.;/ najgorsze będzie to smazenie bo zrobić to szybko.

Ja wlaśnie rozpalam w piecu... bo chłodno sie zrobilo

jeszcze godzina i do domu :) ja nie piekłam pączków ale w pracy mam ich pod dostatkiem każda koleżanka przyniosła , wracając do domu pewnie kupie kilka

My kupilismy parę pączków

Zimno dzisiaj na dworze... a wczoraj taka piękna pogoda była

No i smażenie skończone... Piesek pierwszy w kolejce sie ustawił do degustacji. A konkubent przyszłej teściowej zaraz za nim. Hehe.. Teraz chyba zrobię jeszcze bezy bo nie mam co zrobić z białkami.. ;) U nas dzisiaj w miarę ciepło i słońce świeci ale śnieg ciągle pruszy...

witam :) pracowity dzień miałyście :) zaczęłam brać Centrum Materna :) mój chce zacząć starania już ale ja jednak muszę przygotować organizm :) cieszy się baaaardzo :) JA DZIŚ BEZ PACZKA :D jakoś źle się po nich czuje... żołądek już takich rzeczy nie toleruje:) mój w sobotę przyjeżdża :) walentynki musimy wcześniej sobie zrobić bo we wtorek wyjeżdża znów :(

Ja też bez paczka..,;) Kurcze wreszcie można tak naprawdę odpocząć bo już nie ma nic do roboty...;D Ale mi malutka daje popalic... Wierci sie jak oszalała...

zazdroszcze... tesknie za takimi magicznymi chwilami :)

Ale to kafe już jest denerwujące.. Nie chce mi pokazywać postów..;/

Mnie już bolą zebra od tych kopniaczków...

pilnujcie tych swoich ojcow dobrze wam radze

My własnie z mężem zrobiliśmy pizzę. a teraz już się piecze. młody szaleje łobuz.

Ja na szczęście mam już spokój. Jeszcze tylko prysznic i można sie położyć... Wysiadam już. Jutro o 5 pobudka bo mój po 6 do pracy wyjeżdża..

no w końcu wolna :) mieszkanie ogarniete dziecko wykąpane pozmywane cisza w mieszkaniu jak nigdy

A ja już po prysznicu. Właśnie siadłam i pije sobie herbatke. Kurcze jak wcześniej bardzo rzadko ja piłam to teraz minimum 4 dziennie

dzisiaj podjeliśmy z mężem decyzję o tym że sie przeprowadzamy do większego miasta . w sumie niedaleko bo 50 km od miejsca gdzie mieszkamy obecnie . bylismy obejrzeć wstepnie 2 mieszkania na początek wynajmiemy potem pomyślimy co dalej . to już 4 przeprowadzka więc chyba dochodze do wprawy w tych sprawach . teraz jeszcze sprawy organizacyjne przedszkole Dominika itp . troche się obawiam ale jak to się mówi jak nie spróbujesz to sie nie przekonasz . padam już na twarz jestem wykończona ...

Sasandra dopiero 4? Ja dopiero skończyłam 18 lat a przeprowadzałam sie 6 razy. Tylko w zeszłym roku 3 przeprowadzki.. Kolejnych już nie planuje.. Mam nadzieję że tutaj zostanę. No ale wam życzę powodzenia.

Te czarownice? Młode głupie puszczalskie? Aż dziwne na tym forum. Chyba dlatego,że się uwzięły na biednych rodzinach:P

Już tu były... Chyba im sie znudziło.