Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia.;)

młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Polecane posty

Gość nieotykietowanaa
Cześć . W październiku bede mieć 18 lat.. niedawno dowiedziałam sie, że jestem w ciąży co mnie przeraziło zaczął mi sie 7 tydzień.. Moge dołączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa_radość
Witamy nieotykietowanaa :) No to początek ciąży u Ciebie :) jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieotykietowanaa
Dobrze :) Wczoraj przed spaniem zrobiło mi nie dobrze no i do kibelka... Kurcze nie moge dalej w to uwierzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa_radość
Czemu się nie cieszysz? ja mam dwie koleżanki, jedna urodzila dziecko mając nie całe 18 lat a jej siostra urodzila dwa dni po 16 urodzinach... więc nie ma co się martwić dasz sobie rade :) a jaka masz sytuacje z partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieotykietowanaa
Warunków w domu kompletnie nie mam problemy z kasa.. Hmm mój sie cieszy i nie mając innego wyjścia musze sie do niego wprowadzić.. ale jak to bedzie? to wieś i nikogo tam nie znam prócz jego kolegów czuje ze bede sie tam źle czuć nie mając nikogo. Zaczął pracować bo ze szkoły go wyrzucili. A najgorsze to to, że jego matka nalega na ślub a ja tego cholernie nie chce. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Mi zle się spało mały łobuzował... ale teraz już śpi a ja biorę się za sprzątanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama*nikusi
Witam Was dziewczyny :) Mogę się dołączyć? Mam 20 lat, jestem w pierwszej ciąży, termin na lipiec :) Jestem bardzo szczęśliwa ale i pełna obaw, wiadomo, pierwsza ciąża, wszystko się przeżywa...:) Fajnie że powstał ten wątek ale widzę że już były na niego ataki ehh ;/ Pozdrawiam Was mamuśki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Mamo dwulatka ja dzisiaj robię pożądki w ubraniach małego. 1,5 reklamowki na strych idzie. musze znowu pranie zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieotykietowanaa
strachliwa_radość : Może zrób test?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa_radość
Ataki były ale się tym nie przejmujemy :) Truskaweczko ale sen zaburzony przez maleństwo to coś cudownego :) hmm nieotykietowana, powiem Ci że z kasą i ja mam aktualnie ciężko, fakt że szkołę średnią skończyłam teraz zaocznie się uczę na kolejnym kierunku, no ale z mieszkaniem też nie mamy ciekawie :/ no i witamy kolejną mamusię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa_radość
z testem sie jeszcze wstrzymam wiesz, bo zawsze robilam jak mi sie @ spozniala ( fakt ze takiego opoznienia nie bylo) byla jedna krecha a na drugi dzien dostawalam @ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
każda młoda mama może dołączyć. My tu nie gryziemy. Tak pięknie świeciło słońce a teraz pada deszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Mamo dwulatka to twój synek ładnie zasypia. mój wczoraj zasnął koło 22. i wstał o 7.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama*nikusi
A jak się czujecie dziewczyny? Jak przechodzicie ciąże? Ja od początku ciężko, przez pierwsze tygodnie wymiotowałam całymi dniami, nie mogłam jeść.. Trafiłam do szpitala odwodniona.. Schudłam 7 kg.. Jutro zaczynam 16 tc i jest lepiej, wymiotuje już tylko rano, później cały dzień mnie mdli.. Często robi mi się słabo.. Tak mi moja córunia dogadza :) Ale najważniejsze że ona jest zdrowa i rośnie sobie spokojnie :) Teraz to ona jest najważniejsza pod każdym względem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieotykietowanaa
Ale pewnie Cie skręca z ciekawości ? :) A wiecie jak to wygląda z badaniami? Są płatne i ile? Czy całkiem za darmo? Moja bratowa mówiła, że dała za nie ponad 250 zł, ale wierzyć sie mi w to coś nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Ja na początku ciąży nie miałam żadnych dolegliwości. ale w połowie 2 razy leżałam w szpitalu na anemie. później na nadciśnienie. przez nadciśnienie 2 dni przed terminem miałam wywoływały poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Ja na początku ciąży miałam wszystkie badania za darmo. a przytylam 30 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieotykietowanaa
Też nie moge jeść totalny brak apetytu jem tylko na siłe i to bardzo małe posiłki bo zapycham sie, że czuje zaraz wybuchne i robi mi sie nie dobrze. Wymiotowałam jak narazie tylko raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa_radość
Ciekawosc jest ogromna... ale powiem Ci ze stres chyba wiekszy, bo jak bylo wszystko super, praca i wogole i sie staralismy to dupa, a teraz zostalismy bez pracy i o, brak @. Jeszcze ciągłe pojękiwania mojej mamy, ze niby schudlam, ze jestem przezroczysta, ze nikne w oczach. To mnie po prostu doluje juz... Mieszkam u mojego i tu warunków za bardzo nie mamy bo pokoj 3x4. No ale to nie jest problem, bo mozemy przeprowadzic sie do mnie tam jest wielki dom i nie musiala bym sie o nic martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama*nikusi
Anemia mówisz.. A jak się u Ciebie objawiała? A ja znowu mam za niskie ciśnienie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
na badaniach krwi było widać. zamiast 12 to ja tam miałam poniżej 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieotykietowanaa
No to los Wam psikusa zrobił. A ile Ci sie już miesiączka spóznia? No to dobrze, że u siebie masz warunki no i ze oczywiscie rodzica cie nie wygoni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama*nikusi
A w samopoczuciu nie zauważyłaś różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Nie zauważyłam różnicy. całą ciążę byłam senna i zmęczona. do tego ból kręgosłupa ból brzucha takie stawianie się brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Ogarnełam troche dom teraz czekam aż młody się obudzi. Bo muszę odkurzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama*nikusi
Z tą sennością i zmęczeniem mam tak samo.. Nie mam siły normalnie funkcjonować :( Strachliwa_radość, mi też ciągle ktoś z rodzinki biadoli jak to strasznie schudłam, że niedługo nic ze mnie nie zostanie, że wyglądam jak patyczak.. Tylko takim gadaniem mi nie pomagają, ja to wszystko wiem.. I kurcze powinni zrozumieć że to żadna przyjemność wymiotować i nie dać rady nic przełknąć ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa_radość
No dzis jest 6 dzien spoznienia... tez mialam kiedys anemie, ale to w sumie przez lekarza, bo bylam chora i przepisal mi antubiotyk nie zwracajac uwagi na moja wage... wyladowalam w szpitalu, podejrzenie najpierw sepsy a pozniej bialaczki... wszystkie wyniki badan byly tragiczne... po 4 miesiacach doszlam do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Witam nowe uczestniczki.. Kurcze to tylko ja tak daleko w ciąży jestem? Co do płacenia za badania to zależy czy chodzisz na nfz czy prywatnie. Ja chodzę do gina prywatnie i wydalam sporo na wszystkie wyniki. Ale teraz już nie płace bo mój lekarz przyjmuje też w szpitalu i chodzę do niego nadal prywatnie ale w szpitalu dostaje skierowanie żeby nie płacić za badania, Co do samopoczucia w ciąży to u mnie było świetnie.. Dopiero koło 30tc zaczęła sie zgaga ale tylko czasem i wystarczało wypić trochę zimnego mleka a przechodziło. Teraz znow świetnie sie czuje tylko mam problemy ze snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Ja anemie mam od kilku lat. Ciągle tabletki. Teraz biorę specjalne żelazo dla kobiet w ciąży i karmiacych ale to nic nie daje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa_radość
Ja wtedy z tego co pamiętam to do domu dostałam masę leków, normalnie jak moja babcia się czułam tyle tego do łykania :P no i soki z warzyw piłam np, buraczany albo marchew z jabłkiem. Ale to nie takie ze sklepu tylko sama robiłam. No i dieta... taka ze się płakać chciało :/ a biorąc pod uwagę to ze nerki mam chore to żywcem nic mi nie wolno było jeść :/. ale doszłam do siebie, jutro jadę znów zrobić badania bo się nie najlepiej czuje i boje się ze to pieroństwo mogło wrócic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×