KURA DOMOWA To drugie, obok Tłumoka udomowione przez człowieka zwierze

13 godzin temu, Gość Gość napisał:

Poprostu Super, trzeba być mądrym  inaczej człowiekiem aby tak napisać.

A myślisz, że takich "mądrych inaczej" mało jest tutaj na kafe? A te wszystkie tematy o kurach domowych napędzają te pracujące panie które niby do "kur domowych" się nie zaliczają :-):-):-):-):-) Bo one mają w domu koguty domowe i muszą na nich pracować:-)

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Zawsze chciałam mieć kurę domową, albo kilka kur. Niosek. Ale w bloku to nie bardzo da się to trzymać. Sąsiedzi mogą gdakania za bardzo nie lubić.

Musiałabyś jeszcze dokupić koguta. Kury muszą mieć koguta bo inaczej sobie nie poradzą. 

12 minut temu, Gość Gość napisał:

A myślisz, że takich "mądrych inaczej" mało jest tutaj na kafe? A te wszystkie tematy o kurach domowych napędzają te pracujące panie które niby do "kur domowych" się nie zaliczają :-):-):-):-):-) Bo one mają w domu koguty domowe i muszą na nich pracować:-)

W sumie fajnie byłoby mieć takiego koguta domowego w domu. Posprząta, upierze, dziećmi się zajmie, poda obiad jak przyjdziesz z pracy, pousługuje ci. Wracasz z pracy masz już zupełny luz. Same przyjemności. Żyć nie umierać  

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

W sumie fajnie byłoby mieć takiego koguta domowego w domu. Posprząta, upierze, dziećmi się zajmie, poda obiad jak przyjdziesz z pracy, pousługuje ci. Wracasz z pracy masz już zupełny luz. Same przyjemności. Żyć nie umierać  

Nic prostszego  trzeba sobie takiego kogutka poszukać, tylko mu zapewnić odpowiednie warunki i bardzo dobrze zarabiać aby pozwolić sobie na taki luksus:-)

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Nic prostszego  trzeba sobie takiego kogutka poszukać, tylko mu zapewnić odpowiednie warunki i bardzo dobrze zarabiać aby pozwolić sobie na taki luksus:-)

Gdzie takiego szukać? Żeby jeszcze był inteligentny i przystojny, nie chlał piwska i był na poziomie. Myślę, że to mało realne. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Gdzie takiego szukać? Żeby jeszcze był inteligentny i przystojny, nie chlał piwska i był na poziomie. Myślę, że to mało realne. 

Jak dobrze poszukasz to znajdziesz.

Dnia 21 lutego 2013 o 11:09, Gość ni kura. napisał:

KURA DOMOWA To drugie, obok Tłumoka udomowione przez człowieka zwierze. W przeciwieństwie do Tłumoka, Kura Domowa nie sprawia człowiekowi większych problemów. CECHY CHARAKTERYSTYCZNE Charakterystyczną cechą kury jest fartuch. Znajduje się on w tym samym miejscu, co torba u torbaczy. Stąd przypuszczenie, że fartuch jest nie do końca wykształconą w toku ewolucji torbą, przez co o kurze domowej zwykło się mówić, że jest niewykształconym torbaczem. Drugą cechą, po której można łatwo rozpoznać to zwierze, jest sposób poruszania się. Kura domowa nie potrafi bowiem ani chodzić, ani latać. Potrafi za to się krzątać. Czyni to zresztą bez przerwy przez cały dzień. ODŻYWIANIE Kura domowa żywi się tym, czym żywi się człowiek. Sama potrafi też zdobywać pokarm, którym koniecznie! pragnie się podzielić z człowiekiem. Ten jednak nie zawsze jest skory do wyrażania pochwał w stosunku do tego, co mu kura podstawi pod nos (lub przyniesie w zębach). ZALETY HODOWLI Kura domowa jest jednak zwierzęciem pogodnym i cieszy ją już sama obecność człowieka w domu. Krząta się wtedy ze zdwojoną energią. Potrafi przynieść kapcie, podać gazetę, a nawet czasem dać głos. Chociaż zwykle daje ten głos kompletnie nie wtedy, kiedy trzeba i bez sensu na dodatek. Ale czego można się spodziewać więcej po niewykształconym torbaczu.

Autorko tematu jak przez przypadek zajrzysz tu to wyjaśnij nam co w twoją definicję "tłumoka" bo tłumikiem to jesteś ty skoro twierdzisz, że to zwierze.Wyśmiewasz się z " kur domowych" a poziom twojej wiedzy jest tragiczny 

1 minutę temu, Gość Onna napisał:

Autorko tematu jak przez przypadek zajrzysz tu to wyjaśnij nam co w twoją definicję "tłumoka" bo tłumikiem to jesteś ty skoro twierdzisz, że to zwierze.Wyśmiewasz się z " kur domowych" a poziom twojej wiedzy jest tragiczny 

" swoją definicję tłumoka"

Dnia 21 lutego 2013 o 11:27, Gość potfur z Loch Ness napisał:

poprosze o definicje tłumoka

Tłumok to autorka tego tematu która uwarza się za zwierzę.

30 minut temu, Gość Gość napisał:

Tłumok to autorka tego tematu która uwarza się za zwierzę.

" uważa"

17 minut temu, Gość Onna napisał:

Autorko tematu jak przez przypadek zajrzysz tu to wyjaśnij nam co w twoją definicję "tłumoka" bo tłumikiem to jesteś ty skoro twierdzisz, że to zwierze.Wyśmiewasz się z " kur domowych" a poziom twojej wiedzy jest tragiczny 

Przecież to post sprzed 6 lat  Serio liczysz na to, ze autorka ci odpowie?