Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wavn.28

w jaki sposobDajecie do zrozum.facetowi ze chcialybyscie sie z nin umowicc

Polecane posty

Gość wwwwwwwwwwwwwwwwwwwww
A na czym to staranie się polega? Na czekaniu aż to on coś zrobi? :) Bo wiele dziewczyn w ten sposób to pojmuje, hehehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwwwww
Tak myślałem, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wavn.28
Dokladnie tez to robie to co Ty fiku miku. Nie no jeszcze w miare rozsadku pokrece sie w poblizu, zagadam, i ogolnie interesuje sie jego sprawami, pomagam. Ale ogolnie nie daje poza tym do zrozumienia ze o cos mi chodzi. Wychodze z zalozenia ze musimy najpierw sie lepiej poznac na stopniu kolezenskim. A pozniej jesli oczywiscie druga strona bedzie zainteresowana ewentualnie umowic sie. Czyli delikatnie, subtelnie, nienachalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wavn.28
Ja dzialam tak zeby on sie domyslal. Ale nie wymagam niczego od niego, daje temu wszystkiemu czas.. wolnosc wyboru, decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwwwww
"Jeśli druga strona będzie zainteresowana ewentualnie umówić się" - ale oczywiście to on będzie musiał się przełamać, zaryzykować i cię gdzieś zaprosić, bo ty potrafisz tylko czekać, prawda? Jeżeli zachowujesz się tylko jak jego dobra koleżanka, nie wychodzi poza pewien schemat, to on myśli że jesteś tylko dobrą koleżanką i tyle. I nie zaryzykuje, pewnie ma obiekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wavn.28
Ja niekoniecznie, nie musze z nim byc, chce zeby byl szczesliwy, zeby mu sie wiodlo, odnosil sukcesy. Troche staram sie przykladac do tego reke, bo co nieco ode mnie zalezy. Ale robie to dla niego. I wcale nie chce zeby o tym wiedzial. Wiem ze milosci sie nie "kupi" . Chce tylko zeby byl szczesliwy. A jak zauwazam ze cos idzie nie po jego mysli to czuje ból. On nawet sobie nie zdaje sprawy jakie uczucia we mnie wyzwala. .nie jestem zazdrosna, nie chce go dla siebie. Chce zeby sie nie zmienial. Czasem martwie sie o niego. I nie oczekuje niczego w zamian. Ciesze sie z tego co mam. Choc jest to relacja tylko kolezenska. A to i tak duzo. Wiedziec ze mozesz sie komus na cos przydac. Oj nie rozumiem sama tych uczuc. Nic dziwnego ze jak juz mam z nim do czynienia to czuje ten lęk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wavn.28
Co Ty, nie jestem jego dobra kolezanka, my sie wlasnie dobrze nie znamy. Mi sie nie spieszy, nie chce zeby ktores z nas druga osobe urazilo, niechcacy skrzywdzilo. Niektore rzeczy przychodza latwo, a inne trudniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one way only
Jak już pisalem, możesz koło niego skakać, mówić mu jak się Ci podoba a on jeśli jest nieśmiały i tak nie zrobi żadnego kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wavn.28
Moj tez nie jest niesmialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie kawe z mlekiem
@ one way only a mozesz wytlumaczyć dlaczego? skoro dziewczyna daje ewidentne znaki zainteresowania, facet wie ze ma duze szanse.. wiec dlaczego nic nie robi? chyba nie ze strachu przed odrzuceniem (bo powinien zdawac sobie sprawe ze odrzucenia nie bedzie) wiec czego sie boi? zwiazku, relacji, tego ze bedzie musial przebywac z dziewczyna sam na sam, czulosci, seksu? wytlumacz mi to prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrooroo?????
i jak z tą odwagą? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wetwetrqw
Widzicie dziewczyny, to wam WYDAJE SIĘ że dajecie znaki. Tyle że prawdopodobnie tylko wy o tych znakach wiecie :) Bo są one najczęściej subtelne i dosyć, hm, "wycofane". A do faceta trzeba drukowanymi literami niestety, bo on większości subtelnych sygnałów nie zauważy. To nie ta percepcja, same wiecie, jak się różnimy w postrzeganiu świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pablooooo
"ładnie sie ubieram, maluję i uśmiecham promiennie " O kurwa padłem! Skąd ma wiedzieć że ubierasz się ładnie, malujesz i uśmiechasz promiennie a normalnie tego nie robisz? Skoro widzi Cię zawsze "ładnie ubraną" wymalowaną i uśmiechniętą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrooo
odwaga jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od dawien dawna
to facet powinien dac nam do zrozumienia,,,,że chciałby sie umówic ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialosc
czasami wydaje nam się ze wysyłamy komuś wyraźnie sygnały zainteresowania ale zapominamy ze ciut wcześniej mogliśmy wysłać zupełnie inne sprzeczne sygnały nawet nieświadomie. W takim przypadku jeśli druga osoba jest nieśmiała nigdy nie zdecyduje się na krok bo nigdy nie będzie miała pewności czy te wyraźne sygnały są prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu miden
i otóż to .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka Agatka
Hej! U nas było podobnie jak u Ciebie, najpierw poznawaliśmy się niezobowiązująco na stopie koleżeńskiej, on cały czas badał teren, a dopiero gdy wiedział, na co może sobie pozwolić działał widząc, że nie spotka się to z moim odrzuceniem. I tak jest chyba najlepiej, wszystko dzieje się wolno ale naturalnie no i decydując się na konkretny kierunek znajomości wiesz już z kim masz do czynienia i czego możesz się spodziewać....a jak nie wyjdzie to też raczej nie będzie wielkiego kwasu i facet się nie spali :) Dużo rozmawiajcie i koniecznie przejdźcie wreszcie na osobiste tematy, to będzie duży postęp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka Agatka
A co do sprzecznych sygnałów to niestety prawda. I nie tylko dotyczy to osób nieśmiałych, nawet śmiali i odważni ludzie gdy są kimś zainteresowani sa wyczuleni na sygnały drugiej strony i gdy ta robi krok naprzód, a następnie bojąc się ośmieszenia dwa kroki w tył mogą być zamotani i zinterpretowac po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze, ze fajny topik
moze sie ktos jeszcze wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wavn.28
Hej:) witajcie. No milo sie topik czyta. Hmm.. co do tych sygnalow, to raczej sama jasnych nie wysylam. Jest we mnie za duzo niepewnosci co do tego jak moglaby odebrac to druga osoba. Ale chyba was poslucham i zrobie cs wiecej. Odwaze sie na bardziej jasne znaki. Ale jak popatrze na niego raz czy drugi i zauwaze ze on nic to sie zniechece. I nie wiem czy to jest gra z jego strony, czy poprostu wkurza go ze na niego patrze, czy udaje, czy nie.. no..:)musze zaryzykowac, przeciez sie nie narzucam a chyba wiedziec ze si ktos podoba to kazdy lubi. Wiec co mi szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daję do zrozumienia
bo się nie umawiam a jak chcę z kims porozmawiać to proszę o spotkanie wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uityjhrgefdvf
tak yasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wavn.28
Dobrze no wiec na podst tego co opisywalam... powinnam dac bardziej do zrozumienia temu koledze ze mnie on interesuje? Czy czekac na jego ruch...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×