Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

Gość milllllenka
Dobrze dam wam znać na pewno :) Boję się strasznie tej wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Wam dziewczyny ładnej pogody, u mnie zimno, pochmurno i deszczowo, tylko w niedziele popołudniu się rozpogodziło i słoneczko poswieciło. zmęczona262626 - ciekawe jak psinka zareaguje na maleństwo w domu? kiccia - ja w pierwszej ciąży jakoś tydzień przed spodziewaną @ czułam dziwne pobolewania brzucha, takie inne troche nietypowe. I tylko tyle. Później nie dostałam okresu, a że jakoś specjalnie tego nie pilnowałam, więc test zrobiłam dopiero 6 dni po terminie i jak już widziałam, to jakos tak moja podświadomość zadziałała, że raz mnie zemdliło z rana, jakieś dziwne zachcianki, ból piersi itp. Elena77 - przykro mi z powodu @ millllenka - mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta u gin Cię zaskoczy i okaże się, że jesteś w ciąży! trzymam kciuki i czekam na wieści:) aneczka0124 - dużo zdrówka i faktycznie domowe babcine sposoby na przeziębienie będą najodpowiedniejsze, na info z Twojej jutrzejszej wizyty również czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:-) moge do was dołaczyc?? ja tez juz od jakiegos czasu staram sie o dzidzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
to forum mnie ..., trzeci dzień z rzędu próbuje dodać post klasyka- moja koleżanka, 2 miesiące temu poszła z katarem do ginekologa i okazało się, że to dziwne przeziębienie które ją dopadło to ciąża :), była wtedy w 6 tygodniu:) oczywiście potwierdzono ciąże badaniem beta HCG, bo lekarz nie był tedy jeszcze 100% pewny:) zmęczona- ludzie nie mają serca, jakbym zobaczyła, że ktoś mojego kotka krzywdzi to nie darowałbym i na pewno nie obyło by się bez policji wyzwisk i szarpaniny :) Jestem spokojna, ale jak widzę przemoc wobec dzieci czy zwierząt to staję się bardzo, bardzo nerwowa:) Będziecie mieli wesoło, piesek na pewno na początku nie da wam pospać:), pamiętam jak było z moim kotkiem, zresztą do dzisiaj uwielbia wchodzić pod kołdrę, albo poduszkę albo lizać mnie po nosie o poranku hehe ;) Z moim tsh dzielnie działam, regularnie chodzę na kontrolę wiem jak ważne jest wyregulowanie tego horomonu przed zajściem w ciążę, z podtuczeniem się będzie gorzej, przez ten pseudo awans nie jem w pracy połowy tego co jadłam, a naprawdę nie chcę schudnąć. W końcu pewnie będę zmuszona wybrać się do dietetyka, bo kolejny kilogram mniej i będę jak reklama szkieletów. Za mało kg to też problem, za dużo też źle i jak tu zadowolić lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milllenka... Wizyta na październik.. Szok! Ważne że się dostałeś, czekamy na wieści;-) Inez... U mnie ciągle pada... Dolny Śląsk. Klasyka... Psychika napewno wiele utrudnia:-( Aneczka... Lepiej lecz się czymś naturalnym... I przyzwyczaić się do tego bo przez kilka miesięcy tak będzie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milllenka z niecierpliwością czekamy na wieści od Ciebie! Oby były dobre! Trzymam kciuki Dziewczyny ja tez sie zapisałam do ginekologa jeszcze w maju ale wizytę mam dopiero w połowie sierpnia. Co prawda nie spieszy mi sie za bardzo bo nic sie nie dzieje, chciałam zrobic sobie badania bo jak narazie staramy sie bez żadnych wspomagaczy ani tabletek więc tak naprawde to nie wiem czy wszystko ze mną ok. Akurat w okresie wakacji minie rok odkąd robiłam cytologie więc od razu ja sprawdze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klasyka ja tez ciagle staram sie zapomnieć o tym, nie myśleć. Poprostu kochać sie bez myślenia o tym czy sie uda, ale tak sie nie da. Chociaż powiedziałam sobie ze w tym miesiącu bede sie starała jeszcze bardziej. Moze znajdę sobie jakieś zajęcie, albo nowe hobby :) sama już nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milllllenka
Wyszlam wlasnie od lekarza zrobila mi pani doktor usg i powiedziala ze nic nie widzi :( mam zrobić betę u zadzwonić z wynikiem ;( jestem zalamana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milllenka - nie załamuj się, jeśli beta nie wykaże ciąży, to ginekolog na pewno podejmie leczenie. Wiem, że nie tego się spodziewałaś mimo wszystko, ale przynajmniej szybko będziecie interweniować. Też byłam w takiej sytuacji i powoli chyba wychodzę na prostą. Miałam USG, jajniki i jajowody OK, cytologia też, lekarz nie widział niczego niepokojącego w sensie fizycznym, chodzi raczej o jakieś zawirowania hormonalne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milllllenka
Powiedziala ze mogl mi sie cykl rozregulować ale mam zrobić betę i dzwonic do niej.Wrocilam do domu i źle sie jakoś czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milllllenka
Ale betę zrobie dopiero w piątek :( nie mam możliwości zrobienia jej wcześniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za tabelke.. Pewnie nie zapmiętam aż tak dokładniie... Jutro idę na bhcg bo mój lekarz kazał i na przeciwciała na różyczkę.. w lutym moja ciąża obumarła w 12 tyg :( dodam, że mam już jedno dziecko... Spodziewana miesiączka na 8.06. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Millllenka spokojnie, wiem, że łatwo powiedzieć, ale będzie dobrze, musisz jak najszybciej zrobić bete, ewentualnie jeszcze test ciążowy. lekarka nie dała Ci nic na wywołanie @ ? Nie dasz rady wcześniej iść na bete? W każdym laboratorium robią takie badanie, może znajdziesz jakieś i szybciej pójdziesz...? Byłoby wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
millllenka beta wszystko wyjaśni a może do piątku zrobisz jeszcze test ciążowy w tesco lub kauflandzie mają po 3,99 pepino o czułości 10mIu bardzo czułe są. wystraszona27 dlatego kot przebywa obecnie u mojej mamy, bo tam może spokojnie wyjść i nikt mu nic nie zrobi, wręcz wszyscy sąsiedzi się nim zachwycają że taki mądry że sam drzwi potrafi otwierać a tu u nas to makraba. pretensje że kot miauczy i niby budzi sąsiadów i to tych nie zza ściany tylko z mieszkania na przeciwko ( to chyba śpią pod naszymi drzwiami na klatce eh), wyzwiska na kota, groźby że go zlikwidują itp, mąż sprezentował mi suczkę yorka to już sąsiadom się nie podoba już im przeszkadza, choć siedzi psinka w domu i nawet szczekać jeszcze dobrze nie potrafi. ogólnie sytuacja sąsiedzka jest bardzo napięta i nieciekawa, dochodzi do rękoczynów i dlatego postanowiliśmy wystawić mieszkanie na sprzedaż wcześniej niż planowaliśmy. myślę że jak dobrze ją teraz wychowamy to nie będzie problemu gdy pojawi się dziecko, no może na początku będzie zazdrosna trochę ale będziemy starać się ją oswajać z myślą o nowym członku rodziny od samego początku. Bo dla nas zwierzak to członek rodziny. Kota jak to mąż się śmiał wychowywaliśmy bezstresowo heh. Jedynie jest problem z załatwianiem się bo na dwór wyjdziemy szaleje, biega a załatwi się w domu, dziś było chłodno i chyba się nadziębiła bo częściej sika. uczę ją załatwiania na matę ale z marnym skutkiem bo zrobi jak już ale obok. Dziś mnie szał na sprzątanie wziął. Umyłam okna, pranie zrobiłam, wysprzątałam, podłogi były czyściutkie a już są plamy od sików eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasikonk88 witaj :) ja dziś zaczęłam brać luteinę, myślałam że mnie szlag trafi zanim ta tabletka się rozpuściła,w lipcu wybieram się do gina i niech mi wypisze luteinę dopochwową bo ta pod język mnie wkurza. a teraz mam jeszcze ataki alergii i wogole mi ciężko mieć coś w buzi dłużej bo męczy mnie kaszel alergiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*zmęczona - ja lubię luteinę podjęzykową (jeśli można tak powiedzieć;) ) smak mi nie przeszkadza i znalazłam swój, może nieco dziwny, patent na to żeby nie myśleć o tym, że się rozpuszcza i żeby wtedy nic innego nie jeść/nie pić - biorę ją rano przed samym wyjazdem do pracy, trasa zajmuje mi pół godziny, jak dojeżdżam pod firmę tabletki już nie ma :P * pasikoniku - chcesz się dopisać do tabelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja tak na szybciutko, bo pora już dość późna, a chciałabym się dziś wyspać. Milllenka - przykro mi, że sytuacja nadal nie jest wyjaśniona. Ale lekarz miał prawo jeszcze niczego nie widzieć.... Ja miałam usg robione w 6-7 tygodniu wg terminu miesiączki, a zobaczyłam tylko małą ciemną kropkę, którą lekarz ocenił na ciążę 5-tygodniową. Życzę szybkiego wyjaśnienia sprawy, żebyś nie musiała dłużej żyć w niepewności... Patka2013 - witaj :) Wystraszona - życzę szybkiego zdobycia paru dodatkowych kilogramów :) mała ilość jedzenia i stres w pracy na pewno nie służą poczęciu, jeśli w pracy będziesz dawała sobie więcej "luzu", to pewnie i starania się szybko udają :) Ja chodzę do ginekologa prywatnie, a i tak będę musiała trochę poczekać na wizytę. Dopiero za 3 tygodnie pójdę potwierdzić ciążę, bo mój gin właśnie wyjechał na urlop... Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od jakiego czasu staram sie o dziecko, o pierwsze dziecko.ale jakos narazie bezskutecznie.czasem to juz łapie takiego doła ze normalnie masakra. dlatego pomyslałam ze dołacze do was moze wtedy chociaz troche mniej bede sie tym przejmowac i mniej nakrecac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×