Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość mała Hania
Witam wszytskie przyszłe mamusie! Czytam was od dwóch dni i chyba jestem tu najmłodsza :D wczoraj byłam u lekarza potwierdzić ciążę, serduszko bije (6 tydz). Jest to moja druga ciąża, pierwsza - poronienie zatrzymane w styczniu tego roku. nie będę ukrywać, że i pierwsza i druga to wpadka, ale chyba nawet wole jak los decyduje bo sama z siebie to bym sie chyba nigdy nie zdecydowała. Ogólnie to do wczorajszej wizyty byłam pewna, że skończy się tak jak poprzednio czyli poronieniem bo nie miałam zpoczątku żadnych objawów potem przyszedł ból piersi, który z każdym dniem narastał, a potem zaczął się zmniejszać i dwódniowy ból brzucha jak na @ i tyle. Dzień przed wizytą byłam mega zestresowna i zarazem pewna, że nic z tego nie będzie, ból brzucha nie wrócił, piersi prawie przestały boleć, cały czas miękkie. W dzień wizyty zwrot akcji, rano robi mi się niedobrze i wymiotuję, idę na wizytę, a tam maluszek i bijące serduszko, nie mogłam uwierzyć do tego stopnia że aż się popłakałam. Tego dnia stwierdziłam, że mam dowód na to, iż zanik bądź zmiana w objawach ciążowych nie muszą od razu znaczyć najgorszego. Szkoda tylko, że nie mogę chodzić na usg codziennie bo już dzisiaj pomimmo porannych wymiotów i masakrycznych mdłości cały dzień znowu nachodzą mnie czarne myśli, powinnam mieć nick "schizolka" albo "histeryczka" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zmęczona z pracy wróciłam, mąż kolację zrobił, i za chwilkę idę spać bo ledwo na oczy patrzę ;) Spokojnej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
wypowiedzcie się proszę jak to jest z tym śluzem bo nie mam go za wiele, czy to źle, że mnie nie zalewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paniczna Mama też pierwsze rodziłam w św. Rodzinie i tam zamierzam równiez drugie :D, chyba że by były jakieś komplikacje to Polna (sprzęt itd.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania, ja też nie miałam w ogóle śluzu, wręcz sucho miałam, dopiero od tygodnia mam go więcej, dużo więcej, że czasem latam do łazienki sprawdzić czy nie plamię,... Mi się wydaje, że to indywidualna sprawa, w końcu i Ty będziesz miała więcej śluzu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
i ja dopiszę się do listy: Nick............wiek.......miejsce...........termin...... ..ktora ciąża ProVitamina.....28.........Białystok.........02.12...... ........2 Czarofffnica......................................03.12.. . ...........kolejna Eko_Mama.......30........Śląsk................04.12.... ..........2 tilli-tilli...........30..........UK.................04.1 2...............3 anna84.............29.........Płock.............08.12... .............1 Lakis...............34............................09.12.. ...............2 mała Hania.......26........Frankfurt.........11.12................1(+ 1 pz) Bułka30............30......Podkarpackie.....11.12.2013.. .........1 Haga82............31..........Kraków..........12.12..... ..........1(+ cpm) Raven32...........32......... ................. 14. 12 ? ..............1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyszak ja tak samo polna tylko w razie jakby coś się działo ,a dawno temu tam rodziłas ? Ja trochę ponad 5 lat temu i mam nadzieję że się nie zmieniło tam zabardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziłam 7 lat temu i żywię tą samą nadzieję, że za bardzo się nie zmieniło a jesli już, to na lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunflowersun- trzymam kciuki za wizytę. Zobaczysz że wszystko będzie dobrze Mała Hania- mi zawsze lekarz powtarzał że jak są mdłości i wymioty to oznaka że ciąąza dobrze się rozwija a im silniejsze tym "silniejsza" ciąża. Oczywiście i bez mdłości ciąża moze sie dobrze rozwijać ale napewno złe samopoczucie (mdlosci) nie są objawem niepokojącym. Co do śluzu to ja od początku miała dużo ale teraz sa i takie dni że mam sucho. A co do wieku to wiele wiele dziewczyn jeszcze sie nie wpisało więc więc nie wiemy czyś najmłodsza. Tak czy siak do grona zapraszamy wszystkie Grudniówki bez względu na wiek. a bb A w Białymstoku strasznie pochmurnie i poda mocny deszcz. I to akurat dzisiaj jak troche lepiej sie czuję i nastawiłam się na wyjscie z domu (pierwsze w tym tygodniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyczak - nie wiem czy moglo dosc pozniej do zaplodnienia bo ostatni raz bylo przytulanko dzien przed skokiem a potem do @ nic wiec nawet jak byla owu to 2-3 dni po tym najpozniej, szczegolnie ze lekarz potwierdzil ze byla dzien pozniej...poza tym robilam dwa razy badania beta hcg i jednoznacznie wskazuja na 5-6 tydz - naczy wskazywaly tydzien temu napewno nie 4-5 .... zobaczymy :) a poza tym na 1 wizycie juz lekarz mowil ze to 5 tydz, a ta wizyta byla ponad tydzien temu...okaze sie :)...a w 2 poprzednich ciazach znam dokladny dzien mniej wiecej bo bylo przytulanko tylko raz w caly mc :)) Co do lekarzy na nfz - nie chcialam nikogo obrazic czy generalizowac, ja mam zle doswiadczenia i zle trafiam to nie pierwszy lekarz i dlatego tak napisalam z mojego punktu widzenia :) Raven - powiem Ci ze wiem ze mozna oszalec z nudow ale....ja bym sie zamienila czasem u mnie nie ma nudy nigdy...2 dzieci, chory tato, mlody pies...i ciagle cos nawet jak mialam te plamienia wstawalam do syna jak byl teraz b. chory mimo ze lekarz zabronil ale wyl z bolu goraczka i co chwile cos chcial "od mamusi" psia mam huskiego :D wariata z ktorym mozna rozmawiac bo wyje jak ja wyje :D na czas plamien na 4 dni pojechalam do swojego do jego mieszkania bo w domu nie bylo by szans polezec, dzis wraca corka z wycieczki wiec jak bede oboje to sajgon, mojs sie stara jak moze ale czasem jak dzieci obskocza to nie ma bata...do tego mam chorego tate, ktory juz wymaga opieki 24/dobe wiec nawet jak "sprzedam" dzieci by gdzies wyjechac odpoczac to nie ma kto pomoc przy tacie wiec ten nasz wyjazd do jego mieszkania to bylo 1 wyjscie razem sami od roku...nawet nie bylismy w kinie, na prawdziwej randce na kolacji nigdzie ... nie ma jak...nim go poznalam sama chowalam dzieci:dom-przedszkole-szkola-praca-dom i nie bylo szans wyjsc...wiec marzy mi sie ksiazka film i spokoj choc czasem...W tym roku jak juz mialam swojego miska 1 raz wyjechalam spokojnie bez dzieci na pare dni do dublina, w ciagu 10 lat to byl moj 3 wyjazd samej bez dzieci wiec.....dla mnie nie ma weekendow wyjazdow we dwoje...nie wiem moze teraz sie cos zmieni bo poznaje jego rodzine, tate babcie wiec juz chetnie mowia by wpadac by dzieci czasem przyjechaly...wczesniej tego nie znalam niedoszla tesciowa niechetnie wziela w ciagu 10 lat 3 razy na krzyz i w kolko bo sa za male i nie ma warunkow, bo beda tesknic...mam nadzieje ze jescze cos skorzystam z zycia, wyjde czasem nie wiem jak rynek wyglada juz :)) Provitamina - a ja myslalam ze sie pospieszylam, co prawda u nas slubu nie ma ale wszystko sie ulozylo b. dziwnie i szybko zamieszkalismy przez przypadek z uwagi na moj stan zdrowia - a wlasciwie jego brak i tak zostalo, nim sie poznalismy byl juz wypad na 2 koniec swiata przez przypadek...po mc mieszkalam u niego pomieszkiwalam nie znajac w sumie...i tak mina rok, a ja jestem w ciazy a cala rodzina przyjela go juz do rodziny jak swojego, znajomi etc :)) i "maz" i koniec a ja ukochana synowa hehe....ps tez mysle na chwile obecna o kupnie dzialki i powoli by sie budowac mala Hania - ja z corka mialam mega sluzu zalewalo, mowi sie ze wtedy dzialaja bardziej estrogeny jak dziewczynka niz progesteron i stad sluz ale nie wiem ... z synem mialam b. malo, a teraz bylam pewna ze nie jestem w ciazy bo sucho do przedczoraj,...2 tyg przed @ i 2 po @ sucho...nie ma raguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja dopiszę się do listy: Nick............wiek.......miejsce...........termin...... ..ktora ciąża ProVitamina.....28.........Białystok.........02.12...... ........2 Czarofffnica......................................03.12.. . ...........kolejna Eko_Mama.......30........Śląsk................04.12.... ..........2 tilli-tilli...........30..........UK.................04.1 2...............3 anna84.............29.........Płock.............08.12... .............1 Lakis...............34............................09.12.. ...............2 mała Hania.......26........Frankfurt.........11.12............... .1(+ 1 pz) Bułka30............30......Podkarpackie.....11.12.2013.. .........1 Haga82............31..........Kraków..........12.12..... ..........1(+ cpm) Raven32...........32......... ................. 14. 12 ? ..............1 Kroptuska.........33............................14.12? ................3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa23
Dzień dobry Mamuśki :) Dopiero dziś się zebrałam, żeby Wam zdać relacje z mojej wczorajszej wizyty. Zacznę może od tego, że od wczoraj od rana mnie mdliło i było mi strasznie słabo, nie mówiąc już o tym upale na zewnątrz i w tramwaju, bo przeżyłam po prostu horror. W poczekalni u gin popłakałam się dwa razy czytając najnowsze wydanie GRAZII zupełnie nie wiem czemu (!?) - to chyba ten stres przed pierwszą wizytą. Dr Świstak jak zwykle mnie nie zawiódł - odpowiedział na wszystkie moje pytania, powiedział co mogę czego nie, dał skierowanie na badania, zbadał i zrobił USG....i tu się trochę zawiodłam, nie na lekarzu, ale na sprzęcie. Jakiś stary, przedwojenny rupieć, na którym owszem zobaczył pęcherzyk z zarodkiem, ale na tym sprzęcie nie da się słuchać bicia serca! I masz! Wcale mnie to nie uspokoiło. Niby powiedział, że się rozwija prawidłowo jak na 7 tydzień - ok, ciesze się, ale dalej się boję... I co najlepsze takie dokładne USG tzw. prenatalne (które robi się między 11-14 tc) z pomiarami, badaniami itd. będę mieć dopiero - UWAGA - 24 maja!!!! Ja nie wytrzymam ponad miesiąc :( I postanowiłam, że idę prywatnie w przyszłym tygodniu na samo USG, żeby się uspokoić i sprawdzić czy rzeczywiście jest wszystko dobrze... i usłyszeć serduszko. Kolejną wizytę u niego mam 16 maja, ale co mi z tego jak i tak nie usłyszę serduszka. Ogólnie jestem zadowolona z lekarza, ale szpital mógłby zainwestować w lepszy sprzęt. Bo co mi z tego, że on mi powie i mu uwierzę na słowo jak tak na prawdę on sam nie wie czy serduszko bije... :( No nic, jestem zmuszona iść prywatnie. Tylko dziewczyny powiedzcie mi w jakim odstępie czasu można robić USG? Czy to nie zaszkodzi dziecku? Mam taki mętlik w głowie. Wczoraj w drodze powrotnej ze szpitala płakałam w tramwaju chyba całą drogę, dobrze że miałam okulary przeciwsłoneczne.. A jak mąż wrócił z pracy płakałam jak bóbr jak chciał mnie uspokoić, że lekarz wie lepiej i żebym się nie stresowała. A później śmiałam się i płakałam równocześnie. Noc miałam koszmarną. Budziłam się cały czas, brzuch bolał, na wymioty mnie brało, głowa bolała. Oj dzidziusiu wytrzymuje to wszystko dla Ciebie, bo wierze, że wszystko będzie dobrze! Aha, i pan doktor przepisał mi duphaston, bo pierwszą ciąże poroniłam (4 lata temu) i tak profilaktycznie.. Ja się zbieram do pracy niestety. Dziewczynki nie nadrobiłam Was jeszcze, ale obiecuję, że jak będę mieć chwile to przeczytam i odpiszę :) Miłego Dnia Mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja się w końcu dopiszę się do listy: Nick............wiek.......miejsce...........termin...... ..ktora ciąża ProVitamina.....28.........Białystok.........02.12...... ........2 Czarofffnica......................................03.12.. . ...........kolejna Eko_Mama.......30........Śląsk................04.12.... ..........2 tilli-tilli...........30..........UK.................04.1 2...............3 Elizabet1204....35......... ................06.12................2 anna84.............29.........Płock.............08.12... .............1 Lakis...............34............................09.12.. ...............2 mała Hania.......26........Frankfurt.........11.12............... .1(+ 1 pz) Bułka30............30......Podkarpackie.....11.12.2013.. .........1 Haga82............31..........Kraków..........12.12..... ..........1(+ cpm) Raven32...........32......... ................. 14. 12 ? ..............1 Kroptuska.........33............................14.12? ................3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa23
dobra to ja też się dopiszę... i wychodzi na to, że narazie to ja jestem najmłodsza :) Nick............wiek.......miejsce...........termin...... ..ktora ciąża ProVitamina.....28.........Białystok.........02.12...... ........2 Czarofffnica......................................03.12.. . ...........kolejna Eko_Mama.......30........Śląsk................04.12.... ..........2 tilli-tilli...........30..........UK.................04.1 2...............3 Elizabet1204....35......... ................06.12................2 anna84.............29.........Płock.............08.12... .............1 Lakis...............34............................09.12.. ...............2 mała Hania.......26........Frankfurt.........11.12............... .1(+ 1 pz) Bułka30............30......Podkarpackie.....11.12.2013.. .........1 Haga82............31..........Kraków..........12.12..... ..........1(+ cpm) Raven32...........32......... ................. 14. 12 ? ..............1 Kroptuska.........33............................14.12? ................3 waniliowa23.......23.........Kraków..........08.12?................1(+1pz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waniliowa - nie wiem czy czytalas moje ostatnie posty...ja w sumie nie wiem do konca czy jest ciaza czy nie ma, wg mnie jest 6 tydz a na 1 wizycie lekarz nic nie widzial, poszlam do 2 bo nie wytrzymam do 8 maja - to juz bedzie 9 tydz by potierdzic ciaze a ten ze 5 tydz i nie ma zarodka serduszka a jest pecherzyk wiec zglupialam bo na moje oko to raczej 6 tydz w sb 7 zaczynam....i tez czekam od 10 kwietnia do 8 maja by sie dowiedziec czy jest dzidzia czy jest serduszko...znam bol sama przeryczalam ostatnia wizyte bo oprocz gownianego usg trafilam na gownianego lekarza....Trzymaj sie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waniliowa - bylam w Twoim wieku jak urodzilam pierwsza corke :)) hehe 22 jak zaszlam, kiedy to zlecialo....teraz ma 10 lat i juz o chlopakow podpytuje, moda, grzywka na bok i swiat mlodziezowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa23
Kroptuska dziękuję za wsparcie! Najgorsza jest ta niewiedza i to czekanie. Chciałoby się wiedzieć już, teraz, zaraz... Do 8 maja już niedaleko, wytrzymasz! Ja do 24 na pewno nie, dlatego idę prywatnie do sprawdzonej kobiety, która prowadzi ciążę dwóm moim koleżankom. Zapłacę i będę spokojna. Chociaż trochę. Czytałam Twoje posty, właśnie teraz skończyłam czytać ostatni, ale nie mogłam się zebrać żeby odpisać. Jesteś silną kobietą, podziwiam Cię, bo nie jedna by się dawno załamała. Ale dla dzieci zrobi się wszystko! Teraz masz wspaniałego mężczyznę i to jest najważniejsze, bo w końcu masz wsparcie i pomoc! Nic innego się nie liczy, gdy ma się kochające dzieci i kochającego męża u boku! Życzę Ci jak najlepiej! Żebyś w końcu odżyła i żyła pełnią życia, bo zasługujesz na to po tym wszystkim co przeszłaś. Ściskam mocno :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
Kropustka to widze ,ze Twoj facet ma tez sympatyczna rodzine:) Wszystko dobrze sie ulozy:)Jestes silna kobieta! Mnie strasznie mdli po tym duphastonie z rana. A dzisiaj jeszcze obudzilam sie przerazona bo snilo mi sie, ze zaczelam bardzo mocno krwawic i dzwonilam do ginekologa.Ze snu wybudzily mnie wstretne wrony. W sennniku jednak wyczytalam, ze to oznacza radosne nowine, oby:) Mam nadzieje, ze w koncu tez zacznie u mnie lac!!! Skoro w Bialymstoku brzydka pogoda to moze i do nas dotrze a niedaleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
Kroptuska mialo byc a nie Kropustka:P Waniliowa pewnie lec do innego lekarza, zadna z nas by nie wytrzymala. Nerwy bardziej szkodza niz te czekanie na kolejna wizyte, w odleglym terminie-zwlaszcza , ze podczas tej tylko sie wkurzylas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
Wedlug tabelki widze, ze najstarsza nie jestem ale jestem najstarsza, ktora spodziewa sie pierwszego dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem najstarsza, hehe :P Ale wcześniej dzieciątko nie chciało do nas przyjść...widocznie teraz przyszła pora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroptuska- podziwiam Cię;) Zobaczysz teraz już będziesz miała życie usłane różami....co złe już minęło i nigdy nie wróci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
Dziewczyny wy macie pewnie wieksze dswiadczenie w temacie. Czy jezeli ciaza jest zagrozona, krwawienie itd ale krwawienie ustaje, wszystko sie normuje to mozna potem wracac do pracy? Kolezanka mnie juz straszy, ze musze teraz lezec cala ciaze ,uwazac, ze juz do pracy nie wroce i karmi mnie opowiesciami jak to jakies kobiety wrocily do pracy i znowu doznaly krwawien i poronily. Ona sama miala z tym problem ,doznala powtornych krwawien .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
Oczywiscie przestrzegla mnie aby nie sluchac lekarza,ze nawet jak powie ze mozna isc do pracy to lezec i odpoczywac bo poronie jak jej kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no najstarsza to ja chyba hehe ale z drugim i po pewnych przygodach niestety.... bylam u ginka, potwierdzil ciaze, 5/6 tydzien, jest zywa, jest tetno, jest ok, dostalam kilka badan do zrobienia i kolejna wizyta 7 maja objawow nie mam poza sennoscia, ciagle pracuje i nawet nie mam czasu o nich myslec :) Jutro mam zamiar poinformowac o ciazy rodzine a w szczegolnosci corcie , wczensiej nie mowilismy bo by naokoło rozgadała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj kupiłam na groupon (Warszawa) usg 3D. Czytałam, że najlepiej je robić w 22 tygodniu, czyli u mnie to będzie początek sierpnia. Jeśli któraś z Was również chciałaby to kupić, to dodam tylko, że potwierdzili, że data ważności grouponu (do 10 lipca) nie ma znaczenia i można przyjść później. Link do oferty: http://www.groupon.pl/oferty/warszawa-extra/centrum-medyczne-wellmed/20426556 Dorzucam siebie do grudniowej listy :) Nick............wiek.......miejsce...........termin...... ..ktora ciąża ProVitamina.....28.........Białystok.........02.12...... .........2 Czarofffnica......................................03.12.. . ...........kolejna Eko_Mama.......30........Śląsk................04.12.... ...........2 tilli-tilli............30..........UK.................04.1 2..............3 Elizabet1204.....35......... ................06.12...................2 anna84............29.........Płock.............08.12... ............1 Lakis...............34............................09.12.. .............2 mała Hania........26........Frankfurt.........11.12............ .1(+ 1 pz) Bułka30............30......Podkarpackie.....11.12.2013.. .....1 Haga82.............31.........Kraków..........12.12..... ........1(+ cpm) Raven32............32......... ................. 14. 12 ? ...........1 Kroptuska..........33.........................14.12? ...............3 waniliowa23........23......Kraków...........08.12?.... ..........1(+1pz) Czarne_Oczy100..30.....Warszawa........13.12................1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raven32- hmmm, mój lekarz pewnie w takiej sytuacji odradzałby Ci powrót do pracy. Jeśli wszystko będzie dobrze to leżeć plackiem nie będziesz musiała, ale musisz się oszczędzać, odpoczywać, czyli normalnie funkcjonować ale będziesz musiała zwolnić tempo...ja tak to widzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My rodzicom powiemy w niedziele....jedziemy do nich na obiad, i troszkę mam stresa,...hmmm jakbym miała 15 lat? :) A córce nie wiem czy już mówić,...będzie jej się dłużyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
No zobacze co powie w poniedzialek, czy jeszcze cokolwiek z mojej ciazy pozostalo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
No to córa ucieszy sie z rodzenstwa!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×