PRZYKRA ROZMOWA Z SZEFOWĄ...CO ROBIĆ? PRACOWAĆ Z PASJĄ CZY DLA KASY? POMOCY

jaka szkoda, ze juz nie mieszkam w gdansku! chetnie bym sie do Ciebie wybrala! :-) a tak to skorzystam z rad tutaj wymienionych ;)

Dziękuję, Joasiu :) Mam jeszcze parę pytań do Ciebie, skoro tak chętnie odpowiadasz (szkoda, że nie piszesz, skąd jesteś, pewnie by jutro już tłumy pod "Twoim" salonem były :D): 1. jaki polecasz szampon do tłustych włosów? piszesz tylko, że nie do przetłuszczających, no to jaki? ja używam szamponów firmy Joanna albo Ewa Natura albo Barwa, ale właśnie do włosów przetłuszczających się - czy to źle? 2. napisz coś więcej o tych olejkach i ich aplikacji, proszę :) idę do sklepu, kupuję olejek, a potem co? wylewam trochę na rękę, nakładam na włosy, na to folię i na parę godzin a potem zmyć? bo jakoś nie potrafię sobie tego wszystkiego wyobrazić, a chcę spróbować. Pozdrawiam Cię, serdecznie.

A mi czemu nie odpiszesz ?

agatha... ja mam pewne watpliwości co do octu jabłkowego po KAŻDYM myciu...on ma kwasny odczyn... myśle, że po farbowaniu jest super (sama używam), bo wtedy zamyka łuski włosów...ale przy każdym myciu może leciutko wysuszać... wiesz , są rózne rodzaje płukanek:) jedne są własnie nabłyszczające (przez zamykanie łuski włosa) - czyli octowe (w tym Twoja), są płukanki nadające kolor, i płukanki odżywcze, i to płukankę odzywczą poleciłabym ci codziennego stosowania;)- np. piwną, kokosowa (na mleczku kokosowym), lnianą (MOJA ULUBIONA)

NieciekawaSytuacja NIE POTRAFIĘ ZNALEŹĆ Twojego pytania:( napiszesz jeszcze raz? chętnie odpowiem!

jopjpjln ojjj, źle ponieważ wymienione przez siebie szampony mają w składzie sls, czyli dość agresywny środek myjący ...taki szampon jest dobrze użyć raz na tydzień, raz na dwa tygodnie...ale na co dzień nie potrzebujesz aż tak mocnego oczyszczania (sls podrażnia skórę głowy, wysusza włosy)...proponuję szampon dla dzieci np. babydream z rossmana (3 zł)lub szampon firmy Equilibra (apteczny, 15 zł), johnson & johnson płyn do mycia 3 w 1 (super, w dodatku możesz używać jako żel do twarzy, do higieny intymnej)...te szampony uspokoja skóre Twojej głowy

Pytałam na czym pracujesz w salonie , z jakiej firmy masz farby i kosmetyki ?

czesc :) gratuluję pasji z jaką to robisz:) no i wykorzystując moment chcialabym się ciebie o cos zapytac, otóz mam bardzo suche, matowe włosy. fakt maluję je na blond, (nie na jakiś biały:P) ale staram się to robić nie częsciej niz raz na 2 miesiące, kładę maski po umyciu, potem produkty ziaji a i tak są mega suche, niczym siano ostatnio ktoś mi zwrocil uwagę, ze wyglądają jak splątane włosy starej lalki :O no i niestety jest w tym trochę racji :( co mogę zrobic? jak je nawilzyc sa puszące się (zwłaszcza gdy jest wilgotno), falowane, jest ich póki co bardzo duzo, ale i wypadają, mam tez ogromny problem z łupieżem, nie mogę się go pozbyc i nie jest to maleńki łupież, a duże płaty, brzydzę się tego :O byłam u dermatologa przypisała mi szampon przeciwłupieżowy i jakiś specyfik do smarowania, może łupież jest nieco mniejszy, ale jest! a włosy jak były sianem, tak są :(

NieciekawaSytuacja przepraszam, że nie zauwazyłam . Pracujemy na produktach welli (oczywiście proffesionals), a także na farouk

wiem, ze moj post jest długi, ale naprawdę nie wiem juz jak nawilżyc te włosy :O

ech, ja się chyba nie doczekam :(

joasiu a odpowiesz mi doczekasz się, doczekasz:) niestety moje dwa psiaczki były o Was zazdrosne i zdecydownaie wymagały wyjścia na spacer:) otóż po pierwsze deramtolodzy to często głupki za przeproszeniem, bez indywidualnego podejścia do klienta...łuszcząca się skóa głowy to niemal ZAWSZE według nich łupież...moim zdaniem możesz miec po prostu suchą skórę głowy! (stąd też suche włosy)...spróbuj olejować włosy i skalp także. na łupież i łuszczycę polecany jest olej kokosowy- spróbuj. natłuszczona skóra głowy powinna mniej się łuszczyć! a co do bardzo suchych włosów...może mycie odzywką? do tego olejowanie. seria do włosów serboradin z żeń szeniem jest REWELACYJNA, i ładnie wygładza suche włosy (dodatkowo brak silikonów)

Joasiu w takim razie czy moglabym zrobic tak, ze raz lub 2 razy w tygodniu pluczę octem jablkowym, na drugi tydzien plukanka nadajaca kolor czyli np z kory debu, a w pozostałe dni plukanki odzywcze? ja codziennie myje wlosy więc troszke nie bardzo usmiecha mi się ta płukanka lniana, która ttrzeba trzymac na głowie z pół godziny ale spróbuję. wyczytałam o sodzie zamiast np octu jabłkowego, że także nabłyszcza. czy sode tez mogłaby wysuszac wlosy?

Joasiu jeszcze jedno czy płukanka kokosowa nadaje się na włosy przetłuszczające się u nasady, a suche na końcach?

agatha... ciapa ze mnie, zupełnie zapomniałam o płukance cynamonowej! powinnas koniecznie spróbować, przyciemnia włosy,nadaje połysk, w dodtaku bosko pachnie;) zalewasz cynamon wrzątkiem, później odcedzasz i gotowe, nie musisz trzymać długo na włosach ocet jabłkowy raz na jakiś czas na pewno będzie ok:)

ja też skorzystam z rad, dzięki :)

agatha... tak szczerze to ja rzadko stosuje płukankę kokosową , ze względu na dość duży koszt. włosy były ładne, błyszczące, zdyscyplinowane, ale podobny efekt można uzyskać po innych płukankcha, które wychodzą taniej;) moim włosom jakoś nie służą płukanki ziołowe, ale wiem, że u niektórych czynią cuda. mi wysuszają włosy...stają się matowe, szorstkie. moje hity to lniania, cynamonowa i kawowa (TYLKO DLA BRUNETEK regularnie stosowana przyspiesza porost, bo kofeina działa na cebulki włosa)

Sweet Dreams II ooo, dziękuje bardzo mi miło!

Dziewczyno! Przywracasz wiarę w ludzi z pasją! oby więcej takich jak Ty! Wielkie uściski:)

Ja na co dzien pielęgnuje włosy kosmetykami Nioxin . Co o tym myślisz ?

Joasiu, bardzo Cię proszę, nie zmieniaj się, wzruszyła mnie Twoja uczciwości i pasja, nigdy nie daj się sprzedać, to piękne i wartościowe. Może spróbuj z własną działalnością, tylko się nie zmieniaj, takich ludzi potrzebuje świat, z całego serca życzę Ci sukcesów

ok dzieki pewnie wyprobuje tą cynamonową, sama szukam w miarę jak najtańszych płukanek. a czy kawowa to napewno dobrze podziała na włosy? jakos kojarzy mi się niezdrowo.

czy prawdą jest, że płukanki cynamonowej nie wlewamy na skórę głowy?

błagam załóż bloga i pisz tam o swojej pasji!!!! bede wierną czytaczką :) jesteś cudowna!

No właśnie blog to świetny pomysł :) i jaka reklama dla ciebie :)

agatho, to prawda z tym cynamonem...może podrażnić skórę głowy,ponieważ jest dość uczulający..ale tak szczerze to ja stosuję tą płkankę także na skórę głowy, bo ciapa ze mnie (zawstydzona) i jakoś nic się nie dzieje:D oj, pochlebiacie mi dziewczyny z tym blogiem, ale jest tyle blogów w internecie, i to dziewczyn z większym zaangażowaniem...po za tym praca, nie wiem jakbym to pogodziła;) a jak coś robie to chciałabym robić to na 100%...może kiedyś,jak złapię jeszcze troszke doświadczenia:D

Joasiu! i to jest wlasnie tajemnica twojego sukcesu!! robisz to na 100 % a nie z musu kiedy to dajemy z siebie tylko minimum

no własnie...i tutaj jest problem z szefową, ona strasznie ciśnie na kientki i na kase... był czas kiedy pracowałam od 6 rano do 19...a wiecie, jest to cięzka praca cały czas na nogach, 100% skupienia...zauważyłam, że do ostatnich klientek nie podchodziłam już z takim zaangażowaniem- starałam się i dobrze wykonywałam prace, to nie tak, że coś sknociłam..ale wiecie- nie wkładałam w to 100% serca... byłam po prostu padnieta, głoda, zmęczona... jak mam 6 kientek na dzień jest idealnie- bo i grafik pełny, mogę poznac włosy, pooglądać, możemy pogadac o pielęgnacji, wymyślić jakąś fajną fryzurę, pokombinować, mogę pokazać upięcia, itd...jest fajnie, i atmosfera super. a czasem czuję się jak robot:( najlepsze jest tez to, że firma, która dostarcza nam kosmetyki zrobiła konkurs i ta fryzjerka w rejonie, która WCIŚNIE najwięcej produktów dostanie wycieczke do turcji :( więc wyobrażacie sobie co dziewczyny wyprawiają? nie dość, że swoim klientką to wpychają to jeszcze przyczepiają się pod moje, i im tez proponują:/ - mamy osobną kase na usługi i osobną na kosmetyki, kazda ma swój numerek i jest zapisywane ile która sprzedała- u mnie jest wielkie 2 :D:D:D, a u innych po 70-90 ...masakra:( ...ale kosmetyki NA PRAWDĘ NIE SĄ DOBRE! ...ostatnio miałam super klientke, piękne włosy...dziewczyna nigdy nie słyszała o bezsiliknowoej pielegnacji...godzine jej tłumaczyłam, itd...zadowolona idzie do kasy, a tam koleżanka fryzjerka jej wepchnęła piankę i lakier (słyszała, że odzywki ma już polecone)...że niby takie super i przydadzą się do nowej pielęgnacji...AŻ MNIE ZATKAŁO, MIAŁAM OCHOTĘ WYBIEC ZA TĄ DZIEWCZYNĄ I JEJ WYRWAC TE KOSMETYKI Z RĘKI, powaznie rozważałam taką opcje;/

Joasia jesteś the best, az zal zebys znikala z tego forum, blog bylby swietny. Ja mam pytanie o kapiel rozjasniajaca bo mam blond ciemne wlosy i je rozjaśniam u fryzjera. Czy taka kapiel załatwi sprawę odrostow i jakie dac kosmetyki, jakie proporcje. z góry dzięki.

Joasiu, mam nadzieję, że jeszcze tu jarzysz. Blog to świetny pomysł, niektóre osoby zarabiają na swoich blogach, w necie na pewno znajdziesz informacje jak to się robi a może znasz jakiegoś informatyka, który pomógłby Ci założyć własną stronę, prześlij wtedy proszę nam linka do niej :)