Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziwne zwyczaje za granica

Dziwne zwyczaje za granica

Polecane posty

o UK było już napisane multum, nie wiem, czy coś pominięto, z parkowaniem zderzak w zderzak spotkałam sie we Włoszech, nigdzie indziej nie widziałam też tak poobijanych aut. Byłam na Ukrainie dwa razy, ale wycieczkowo, więc nie mogę powiedzieć, że znam ich zwyczaje, ale łapanie na drodze aut i wymuszanie łapówek jest na porządku dziennym (nam sie udało, bo raptem raz nas dorwali), w sklepach nadal mają (no dobra mieli, ostanio byłam tam w 2007r. ) masę dobrego, zdrowego jedzenia, w Odessie nie zapalają lamp ulicznych nocą - światła masz tyle co z okien i przejeżdżających samochodów, trzeba bardzo uważać, bo dziur nie widać, we Lwowie natomiast jest jakiś spory problem z wodą - załączają ją tylko na kilka godzin dziennie. Fajne są tamtejsze cmentarze - w przeciętnym każda kwatera ogrodzona jest płotem i to wcale nie niskim, a na nagrobkach zdjęcia pochowanych, albo i całe portrety wyryte w kamieniu - bardzo dokładne, Ukrainiec, którego poznaliśmy po drodze opowiedział nam anegdotę, że płot jest po to, żeby umarlaki w nocy nie wychodziły na wódkę, a portret, żeby wiedziały gdzie wrócić, jak już im się jednak uda wyjśc;) Śmieszne było wykorzystanie blachy - nie wiem, czy mają dużo, czy co, ale płoty, dachy, obicia ścian zewnętrzych w tłoczonej w rózne wzory, albo i gładkiej blasze, oczywiście nie wszędzie, ale często coś takiego udało się zobaczyć. I tam naprawdę przeciętny ludź ma ciężkie życie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaaa..
Podalas zrodlo z wikipedii, poniewaz to jedyne wiarygodne "zrodlo" dla ciebie xxxxxx :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektorzy to tu nie maja
a czy to prawda, ze w Azji faceci maja takie male stopy i ciezko jest znalesc duze rozmiary? jak jest u ciebie na filipinach? w ogole to chyba bardzo dluga podroz na te filipiny i na pewno droga.duzo tam Polakow mieszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
i jeszcze tylko dodam, ze nie mam nic do Azjatyckiej i nie uwazam, ze ujma jest mieszkanie w ubogim panstwie. Kazdy mieszka tam gdzie chce i gdzie mu dobrze. To, ze mieszkasz w ubogim panstwie nie musi automatycznie oznaczac, ze zyjesz ubogo. x Zdziwilo mnie tylko dlaczego Azjatycka zaprzeczyla jakoby Filipiny byly ubogim panstwem. Dlatego wkleilam linki, Filipiny zmagaja sie ogromnym ubostwem i zaprzeczanie temu faktu jest smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
signielkaaaa x Musze powiedziec, ze to zdanie tez mnie troche rozbawilo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a czy to prawda, ze w Azji faceci maja takie male stopy i ciezko jest znalesc duze rozmiary? jak jest u ciebie na filipinach?" x Tak, z obuwiem jest problem. Wiekszosc Azjatow jest niskiego wzrostu. Moj maz ma 195 cm wzrostu i numer obuwia 13. Zamiawiamy dla niego ze Stanow, online. W sklepach czasem mozna dostac duze obuwie, ale trzeba sie niezle naszukac. Duze numery sa w Nike, Adidas, Reebok, ale takie marki oferuja jedynie adidasy, a moj maz nie bedzie non stop chodzil w adidasach jak nastolatek. ;) Buty formalne, klapki, sandaly zamawiamy ze Stanow. Innej opcji nie ma niestety. xx xx "w ogole to chyba bardzo dluga podroz na te filipiny i na pewno droga.duzo tam Polakow mieszka?" x No oczywiscie, ze podroz jest dluga. Mozna leciec z Emirates, z Wawy do Dubaju i z Dubaju do Manili. Podroz trwa ponad 14 godzin. Bilet kosztuje okolo 5000 zl, chociaz czasem mozna znalezc dobra promocje, ale trzeba zarezerwowac z dosc sporym wyprzedzeniem. Polacy nie potrzebuja wizy turystycznej do Filipin. Mozna leciec tylko z paszportem, ale trzeba okazac bilet powrotny do maksymalnie 21 dniu od daty wylotu z miejsca poczatkowego. Po 21 dniach nalezy opuscic Filipiny lub jesli ktos chce zostac dluzej, jako turysta, mzna isc do biura imigracji, wypelnic aplikacje i przedluzyc swoj pobyt o kolejne 21 dni (chyba 21 dni, nie pamietam juz dokladnie). Polakow tu calkiem sporo. Niektorzy sa tu na kontrakcie, niektorzy po prostu mieszkaja ze swoimi zonami/mezami a niektorzy po prostu zdecydowali sie zamieszkac w cieplym kraju bez jakichs konkretnych planow. Polonia utrzymuje ze soba kontakt poprzez spotkania co kilka miesiecy, wyjscia do pubow czy restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banieeeee
Kuzwa mac, Filipiny biedne, Meksyk biedny, Brazylia biedna, Argentyna biedna, Indie biedne, wszystko cholera biedne. Tylko Polska bogata :D Prawda jest taka ze sami pochodzimy z biednego panstwa w Europie,ktore obecnie jest na bodajze 4 pozycji OD KONCA w Unii Europejskiej, pod wzgledem bogactwa. Wiec takie biadolenie i wywyzszanie sie mnie wkurza. tak tylko probuja sie dowartosciowac ludzie ktorzy maja kompleks nizszosci. Do tych niby biednych krajow codziennie przyjezdza setki turystow i jakos nikt nie mowi :A jade do tego ubogiego kraju. Tylko zakomleksieni Polaczki moga tak mowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
Ale kto sie wywyzsza tym faktem? Polska tez jest biedna. Filipiny sa biedne. Indie tez. Smieszne to jest tylko zaprzeczanie tego faktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
A wracajac do tematu, mieszkam w UK i wielerzeczyktorych zostalo tu juz wymienionych tez mnie napoczatku dziwilo. x Nie wiem czy ktos juz o tym wspomnial, ale Brytjczycy w wiekszosci za bardzo nie gotuja. Nie wszyscy oczywiscie, ale znakomita wiekszosc korzysta z tzw. gotowcow, mrozonek, czesto jadaja na miescie, zamawiaja take-away. Zamrazarki maja pelne mrozonych gotowych potraw albo polproduktow, w wielu domow zwyczajem jest tzw. Sunday roast i wtedy gotuja from the scratch (od podstaw). Malo jadaja warzyw i owocow, zwlaszcza swiezych, surowych. x Spoleczenstwo brytyjskie jest wciaz dosc wyraznie podzielone na klasy i czesto nawyki kulinarne roznia sie miedzy klasami. Klasa robotnicza czesto jada niezdrowo, tanio, fast foody bez warzyw i owocow. Te wyzsze maja wieksza swiadomosc dietetyczna i zdrowsze nawyki zywieniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy co mamy na mysli pod
Pojeciem slowa 'biedny' kraj. Co masz konkrernie na mysli piszac 'biedny'? Rozumiem ze bylas na filipinach, w Indiach,itd i na trzezwo ocenilas sytuacje kraju? Sprecyzuj. Pisze do pani powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
kilka czynnikow m. in. PKB (nie zwasze dobry wskaznik. bo liczony na glowe nie odzwierciedla ubostwa panstwa,a jedynie przecietna) - procent spoleczenstwa zyjacego w ubostwie czyli braku pieniedzy i dostepu do wystarczajacej ilosci wody, jedzenia, opieki zdrowotnej, edukacji W Filipinach podnad 40% ludnosci zyje ponizej dochodu 2 dolarow na glowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
* 2 dolarow na glowe na dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy co mamy na mysli pod
Ale 2 dolary na glowe to bieda np. W Stanach ale niekoniecznie tak jest np. W Indiach czy na Filipinach. Tam poziom zycia jest tanszy. Wiec porownywanie wysoko stojacego dolara do zalozmy indyjskiej rupii jest smieszne. I jeszcze raz pytam:bylas na filipinach lub w Indiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
W Polsce to 0.2% ludnosci czyli 2 na 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_percentage_of_population_living_in_poverty Witki opadaja. Owszem dolar nie jest doskonala forma porownania, ale wciaz jest sila nabywcza i jezeli takie porownania nie mialyby sensu najwieksze organizacje rzadowe i pozarzadowe nie tworzylyby takich list jak wklieilam wyzej by porownac warunki bytowe. Ale pewnie ty wiesz lepiej? Zapewne gdybys pojechala do Filipin z 60 dolarami na miesiac oplywalabys w luksusy i miala spokojny zywot.:O (40% spoleczenstwa poniezj 2 dolarow na glowe!) Naprawde mam cie zalewac statystykami o ubostwie w krajach trzeciego swiata? Nie umiesz sama do tego dotrzec i poczytac sama? Lenistwo umyslowe. Slyszalas w ogole o okresleniu panstwa Trzeciego SWiata? Wiesz jakie panstwa do niego naleza i dlaczego? I dlaczego uwazasz ,zeja mam cie edukowac w tym wzgledzie? :D 23 miliony Filipinczykow zyja w slumsach 1/3 zyje w skrajnym ubostwie. x Jestes smieszna jezeli myslisz ze przyjazd do Filipinskiego kurortu, polpywanie w morzu i pospanie w hotelu i poobserwowanie troche tubylcow na ulicy pozwoli ci ocenic ubostwo panstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
Poczytaj tez o neokolnializmie,jeszcze bardziej sie rozjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
Poczytaj tez o neokolnializmie,jeszcze bardziej sie rozjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azjatycka heh
podajesz nam tak skrupulatnie dane twojego faceta ze ma 195 wzrostu, 13 kajaku. A ile ma dlugosci penisa i szerokosci, ? jak juz to podawaj wszystko. wiesz ze z mysla o twoim mezu firmy kondoniarskie wprowadzily czwarty rozmiar azjatycki ? czyli jak na europejskiego 5 latka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muzyka powazna
Slyszalas w ogole o okresleniu panstwa Trzeciego SWiata? Wiesz jakie panstwa do niego naleza i dlaczego?----------> Tak, do krai trzeciego swiata zaliczaja sie rowniez Katar, Emiraty Arabskie i Singapur. Te kraje tez sa ubogie wedlug ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azjatycka heh
oczywiscie ze biedne, bez technologii zachodniej i ucieczki stamtad amerykanow i europejczykow gdy zabraknie ropy(a zabraknie) przesiada sie z mercedesow na wielblady a z domow na szalasy. Kwestia czasu i wyschnietego zrodla ropy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
zalezy jakie sie kryterium przyjmie czy polityczne czy ekonomiczne; wg ekonomicznego kryterium (a takie tu rozpatrujemy) panstwa, ktore wymienilas nie sa krajami trzeciego swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
The definition of 3rd world has changed. Despite everevolving definitions, the concept of the third world serves to identify countries that suffer from high infant mortality, low economic development, high levels of poverty, low utilization of natural resources, and heavy dependence on industrialized nations. These are the developing and technologically less advanced nations of Asia, Africa, Oceania, and Latin America. Third world nations tend to have economies dependent on the developed countries and are generally characterized as poor with unstable governments and having high rates of population growth, illiteracy, and disease. A key factor is the lack of a middle classwith impoverished millions in a vast lower economic class and a very small elite upper class controlling the countrys wealth and resources. Most third world nations also have a very large foreign debt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muzyka powazna
Singapur nie posiada ropy i nie wzbogacil sie na zadnej ropie. to tak woli wyjasnienia dla tych ktorzy wszedzie widza rope jako bogactwo. zreszta kazdy kraj bogaci sie na tym co ma. Arabskie kraje maja rope,ktorej zazdroszcza europejczycy i amerykanie. Szwajcaria ma banki i w nich ulokowane cala czarna kase z wszystkich zakatkow swiata. wiec jaki to argument ze ktos tam ma rope? no i co z tym Singapurem ktory ropy nie ma? A co z Hong Kongiem? tez bieda nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
kraje 3 swiata *wysoka smiertelnosc noworodkow *slaby rozwok ekonomiczny * wysoki poziom ubostwa * niska ekspoatacja zloz naturalnych (albo czesto rokradane przez neokolonistow!) * wysoka zaleznosc od panstw uprzmyslowionych * wysoki wskaznik urodzen, analfabetyzmu i chorob *brak klasy sredniej, moeze ubogich i waska elita najbogatszych kontrolujaca kapitalem i zlozami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
Wyjasnilm wczesniej, ze zalezy jakiekryterium uzyjesz, ty mowisz o politycznym, ale dyskusja kreci sie wokol kryterium ekonomicznym. Kraje ktore wymienials nie naleza do panstw Trzeciego SWiata wg definicji ekonomicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barreya
*morze ubogich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra a mozecie
juz do cholery skonczyc offtopy i wrocic do glownego tematu tego watku? zalozcie sobie watek pt Kraje Trzeciego Swiata i tam dyskutujcie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Mi___
Troche smiesznym zwyczajem w Australii jest to, ze oni bardzo czesto robia zdrobnienia, np barbecue=barbie, Woolworths (nazwa marketu)=Woolies, mosquito=mossie, football=footy i mnostwo innych. A oprocz klasycznego 'No worries, mate' , bardzo czestym zwrotem jest 'Too easy', co (w zaleznosci od kontekstu) ma bardzo wiele znaczen, od doslownego - w stylu: proscizna, poprzez:prosze, dziekuje, nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaa
ameryka pld rulez ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena ja to pisałam z ironią oczywiście. Ktoś się rzuca że karaluchy są na Filipinach ( i rzekomo jest to znakiem biedy) a nie wie że one są wszedzie. Swoją drogą to jeśli ta osoba była w Ameryce pd ( jak uparcie twierdzi) to jak ominęła te latające karaluchy które są dosłownie wszędzie? Coś tu nie pasuje :p już nie wspominajac o innych robalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×