Czymjest dlaWas BDSM ?

szlifowanie ścian po gipsowaniu

To jak z trybikiem w zegarze! Nie można byc dominujacym bez znajomosci drugiego brzegu! Nie mam pojecia co twierdzi literatura lecz uwazam ze nie da sie byc jednym bez pierwiastka drugiego. To jak stanowisko dyrektorskie hehe.A dla ścisłosci jedynie wtrącę że nigdy nie chwaliłem sie własną dominacja! Wrecz przeciwnie posiadam dosyc spory bagaż cech uległego wiec moze dlatego patrze na świat z perspektywy odbiorcy a nie nadawcy

a co do szlifownia ścian, hmmm! Też lubie;) lubie prace gdzie moja fizycznosc może miec pole do popisu i nigdy tego nie określałem w kategoriach udreki;) powinnismy sie realizowac w kazdej formie byle tylko nas ona fascynowała bo gdy robi sie cokolwiek na siłe to lepiej wcale nie robic!

niektóre rzeczy robi się z rozsądku, a inne dla przyjemności... czasami trzeba się pomęczyć, zeby później by c zadowolonym...

Kredek to Ty może wolisz być uległym, niż dominującym?

Wiesz że to nie jest zły pomysl;) tylko problem z odnalezieniem drugiej połowy.Wole deklarowac sklonnosci do ulegania moze dlatego że oddawanie sie niesie bardzo wiele przyjemnosci a branie jest jedynie nastepstwem? Nie rozważałem tego wiec erudycja ma sie nijak do fizycznego zderzenia sie osobowosci.Nie odnalazłem jak do tej pory wladczej i zachlannej ;)

Wiecie jak to jest, słów miliony nie zdziała tego co jedno spojrzenie. A natura kobiecosci i jej szacunek kultywowany we mnie jest tak silny ze nijak sie temu sprzeciwstawić moge wiec w pochwale jedynie unieżenie cieszyc sie tym moge kiedy okazja sie nadarza

Badająca świat BDSM czy jesteś używana jako niewolnica suczka dla Pana? jakie techniki lubisz i co było z Tobą wykonywane? czy byłaś wiązana lanie techniki służenia, uległości? wykonywanie rozkazów? czy musiałaś wygolić się dla Pana lub zarosnąć na maksa dla niego oczywiście wiadomo gdzie:)

Do taki pewien samiec Nie mam obecnie Pana, pomału poznaje ten świat, czytam, przeglądam fora, lubie eksperymentować w łóżku... Wiązanie, kajdanki, klapsy, bez jakiegoś mocnego bicia... zarośnięta nie lubię chodzić ;p A Ty jakie masz doświadczenia w temacie?

BDSM - taki popularny temat i tak mało chętnych, żeby się wypowiedzieć...

A poczytam, co mi tam;)

ja również dużo o tym czytam teraz też literaturę w tym temacie Wprowadzam powoli w te klimaty moją żonę Aktualnie przeszłla już lanie pejczykiem ssanie kutasa na kolanach i wstęp do rżnięcia analnego

seks analny, robienie loda to dość zwyczajne praktyki... bardziej bym się chyba bała tego pejczyka i bólu z tym związanego... To Ty się tym tematem zainteresowałeś, czy Twoja zona tez to lubi?

Gdybyś miał bardziej szczegółowo oddać istotę tego czym jest dla Ciebie ten swiat, co co być uznał za najważniejsze? Co i dlaczego w tym podnieca?

Sram na BDSM . Lubię ostro, jak partnerka zachowuje się w sposób agresywnie niekontrolowany i broni się przed rozłożeniem na łopatki, chociaż w każdej chwili, sekundzie może powiedzieć dosyć, to walczy i wije się jak piskorz. Kończy wyreperowana To mi wystarczy. Jej buzia wygląda na zadowoloną, oczy się cieszą a i mi miło jak duupkę wbija na łyżeczkę, kiedy tylko to jej wystarczy. :) Pejcze, dominy hehehhhee, to nie dla mnie. :D

Poza ostrym rżnięciem, można na polu dominacji psychicznej wiele zdziałać... no i takie BDSM chyba jednak bezpieczniejsze, bo zawsze jest hało bezpieczeństwa gdyby sprawy wymknęły się kontroli... Nowy w mieście rozmawiałeś ze swoją partnerką o granicach, upodobaniach, czy wyszedłeś z założenia - ja tak lubię się wyrzyć, więc ona też będzie szcześliwa ?

ale bez psychicznej dominacji fizyczna jest jak...ozdobnik bez wiekszej wartosci. Wg mnie wtedy mozna mowic o ostrzejszym seksie. Ale na bdsm to za malo. ...z drugiej strony...czy temu, kto jest zadowolony ze swojego seksu, to takie etykietowanie niepotrzebne :)

Nie zdążyłem porozmawiać o BDSM. Tak daleko nie udało mi się nigdy dotrzeć. Raz sam rzuciłem, raz sam zostałem rzucony. Wyszło na zero a nie BDSM . Nie mam zielonego pojęcia o takich praktykach :( ale wiem że jak napisze się pod waszym adresem, "sram wam do ryja" niezdrowo się podniecicie. :O :P

stara samotna su ;) zgadzam się z Tobą w 100% Pewnie, że jak ktoś ma udany seks, to etykietowanie mu niepotrzebne, ale przykre jest to, że wiele osób tak właśnie postrzega BDSM - jako bezmyślne, prostackie rżnięcie, a tym czasem cała wartość zaczyna się od tego co można na polu psychicznym wytworzyć i stopniowo odkrywać siebie, porzucając strach, poczucie winy i wstydu, zacząć ufać i dzięki temu uzyskać podniecenie, przyjemność i relaks... Mam wrażenie, że masa, ale to masa osób nie jest w ogóle w stanie tego pojąć i sprostać takiej samoświadomości i otwartości... A jakie są Twoje doświadczenia związane z klimatem?

Nowy w miescie...nie...Ty po prostu mowiac tak do nas pokazesz swoja ...chamska strone :o

tematem mocno interesuje sie ja Ją chcę w to wdrożyć Ona lubi ostrzejszy seks chce być ostro ruchna i tak ją posuwam jest otwarta aktualnie czekają na nią kulki gejszy widziała je ale jeszcze nie miała ich w sobie była już też wiązana związane miałla nogi i tak ruchana Badajaca swiat BDSM czy masz swoją obrożę kajdanki czym byłaś lana jak wiązana?

Nowy w mieście niechce użyć brutalnych słów, ale Twoje wypowiedzi " o sraniu do ryja" są żałosne... po pierwsze myślę, że nieliczne osoby podniecają tego typu praktyki seksualne, a po drugie, gdyby to było takie proste, to każdy byłby Panem... Nie jestem znawcą, ale znam swoje upodobania i granicę - dla mnie liczy się przekraczanie granic w seksie, ale żeby tak było to musi być szacunek i zaufanie poza nim...

Badajaca, nawet na forach bdsm wiecej znajdziesz chetnych na szybki (i niezobowiazujacy) seks, niz faktycznych dominujacych...niestety... Teraz nastala moda na bdsm i kazdemu, kto strzeli kilka klapsow, czy ostrzejszy oral zaproponuje, wydaje sie, ze jest Panem. A suki to...dziwki. Darmowe :o swoja droga prawda jest i taka, ze wyzwolonym dziewczynom wydaje sie, ze mozna nie zawazac na nic i pieprzyc sie z kim popadnie.

Badająca świat BDSM ja lubię w tych klimatach nutę Domonacji bycia Panem a kobieta jego SUCZKĄ czyli posłuszeństwo wykonywanie poleceń wygolenie /zarośniecie wedlug woli Pana , kajdanki skórzane, rozworki na nogi rżnięcie kobiety tak związanej, rozkaz masturbacji na oczach Pana włożenie obroży i chodzenie na czworakach i chodzenie wyprostowana w szpilkach i obroży dla zaawansowanej klamerki na sutki bicie szpicrutą po cipie i tyłku i cyckach te oczywiście delikatnie

taki pewien samiec niestety nie mam obroży, chociaż mocno podnieca mnie taka myśl... wiązana byłam jeszcze apaszką... chciałabym spróbować ze sznurkiem... jak by się nie spodobało, to przecież w każdej chwili możnaby przestać, ewentualnie warto poza znajomością bezpiecznych węzłów mieć jeszcze jakiś nóż, żeby w razie czego szybko poprzecinać i zdjąć... martwiłabym się tylko o otarcia, bo mam dość delikatną skórę... chciałabym też spróbować takich skórzanych kajdanek - ręcę + nogi + fajne miejsca do których mogłabym zostać przymocowana ;) kulki gejszy są przyjemne, chociaż to nie jest taki efekt jak na filmach, że od razu wow i orgazm ;)

Tylko ta strona dobrze się sprzedaje na forume :D Bez dramatów dzieciaki, bo sobie tylko tu tak napisałem :) Jeśli chcecie, pomogę nawet wam wznieść ołtarzyk, byście mogli głosić ideologię BDSM w sposób cywilizowanie przyswajalny. :P

przyjemnie sie spi w takich skorzanych kajdankach ;) gdy juz zmeczona padasz, Pan Cie z karabinczykow odpina (albo i nie, lancuszki moga zostac) i pozwala tak polozyc sie obok... Te uczucie przynaleznosci...ech... ;)

stara samotna su ;) Ty mądra kobieta jesteś... Tylko jak wyplewić tą hołotę, która się pod BDSM podszywa i obraz oraz główne wartości wypacza i spłyca? :( Podobno nie należy walczyć z idiotami, bo mają przewagę liczebną ;p

Nowy nie jestes nam potrzebny :P spadaj, bo batem przyleje ;) takich jak Ty to latwo mozna zdominowac...

eeeee, madra :P jakbym byla madra, to bym teraz sama nie siedziala i nie tesknila za bdsm ;)