Czy tylko ja nie lubię gdy mój mąz/partner wyjezdza w delegacje ?

Smutna a jesli to nie tajemnica z jakiego jesteś miasta? Bo ja też z dolnego śląska;)

mówię do mojego męża: patrz, patrz a jadł i tak będziesz w domu zapamietam:)

Aniołek 10.12.2011 - 10 tc Aniołek 16.03.2012 - 10 tc Aniołek 12.10.2012 - 6 tc czy trzy razy poroniłaś?

http://www.moda.pl/p423408,pas-poporodowy-03321.html ja miałam pas poporodowy takiego typu tylko kupiony na allegro za 13 zł. miałam też taki na haftki zapinany ale był bardzo niewygodny i bardzo widoczny pod bluzką. ten ciężko się zakłada bo jest niezapinany, i ja kupiłam rozmiar mniejszy niż noszę odzież bo tak zalecali więc zamiast L kupiłam M. ale naprawdę jest przewiewny, wygodny i warto zainwestować..

Tak Setunia, to moja maleństwa w Niebie..

no to przykro mi z tego powodu a teraz z ciążą wszystko ok??

tez zainwestuje w coś takiego jak będe już po:)

Póki co 13 tydzień ciąży i jest dobrze, jutro mam USG z przeziernością karku to od razu podglądnę maleństwo.. mam nadzieję że będzie wszystko dobrze..

setunia --- noo juz tu troche jestem z tym ze nie korzystalam dluugo dlugo i jeszcze troche ze starego konta :P a co do mojego ciala.. no teoretycznie jak mloda brzoskwinka ale bez wzgledu na wiek ciaza pozostawia po sobie slady :( co do biustu wlasnie tez mam obawy jak narazie nosze 75c z czego to moj staly rozmiar. piersi jak narazie nabrzmiewaja i to dosyc szybko gdyz w dolnej czesci ( tak jakby pod spodem) robia mi sie juz rozstepy mimo iz samruje sie non stop kremami :( co do narzekania przy partnerze to bylo jak u amabji83 dla niego jestem najpiekniejsza i on u mnie nigdzie nie widzi 5 kg ktore mi przybyly :D ale jesli cos mi siee nie podoba to mam cos z tym zrobic by przestac marudzic :P co do zszycia mnie i powrotu do formty tam na dole z calego serca wierze ze lekarze mniee tak pozszywaja ze bedzie dobrze :) nawet nie chce myslec ze moze byc inaczej. w kazdej wolnej chwili cwicze miesnie kegla wiec moze to tez pomoze :P ja musze przyznac szczerze ze jeszcze nigdy nie przylapalam mojego partnera aby sie ogladal za innymi. naprawde albo to tak dobrze robi albo nie robi tego przy mnie :P niee nalezy on do typu faceta ktory z wywalonym jezorem leci do kazdej zgrabnej laluni :) ambaje83--- pytalas skad jestem. okolice Wroclawia :) a co do pytania setunii to bardzo Ci wspolczuje i przykro mi z tego powodu :( mam nadzieje ze teraz z ciaza juz jest wszystko dobrze ? :)

ambaje83 - zobaczysz, ze wszystko bedzie dobrze ;) daj znac po usg co i jak

dam dam znać.. dziękuję i miłego wieczorku..:)

Czekamy na info :) u mnie jeszcze trochę i szkoła rodzenia się zaczyna :)

Jka się dobrze ulozy to moze nawet i plec poznasz tak wstepnie :)

Podlekj kwiatki i jak po rozmowie?? wrocil wczoraj??

wrocil wrocil ale pozno dlatego tez nie bylo zbytnio czasu na rozmowe poniewaz szybko poszedl spac mysle ze dzis przy obiedzie spokojnie poruszymy ten temat :)

a jak tem setunia samopoczucie? :) ja od rana juz na nogach zakupy ogarnelam, skonczylam robic obiad i padam na tzw przyslowiowy pysk ;/ jest tak goraco ze szok :O

no i cala moja rozmowe trafi szlag :(

No to super najwazniejsze ze wszystko z dzidzia wporzadku :) aj bo kurdde liczylam na rozmowe i co ? i dupa ;/ ... tak sie sklada ze moj luby jest glowa strazy pozarnej w swojej rodzinnej wiosce i wczoraj mial zebranie, dzisiaj ma kolejne i nawet nie ma kiedy porozmawiac. z pracy wraca o 17 a na 18 ma juz spotkanie :/

podlej bierz telefon i pisz: kochanie zarezerwuj dla mnie dziś chwilę bo chcę z Tobą porozmawiać, bardzo mi na tym zależy. jak mu nie powiesz to on stale będzie miał jakieś zajęcie.. może to głupie że ze swoim mężem trzeba się umawiać na rozmowy ale to nie będzie rozmowa o dupie maryni którą można przeprowadzić w przerwie transmisji meczu ale wymaga zaangażowania i skupienia uwagi obu stron. a ja dziś u lekarza od rana bo mój syn katar i kaszel złapał i siedzi ze mną w domu.. i niestety ja też temperaturę mam..:/

oj to wspolczuje :( wiesz z nim akurat jest tak ze o spotkaniu ze strazy to pamieta nawet jak mu sie powie tydzien wstecz, ale jak ja go czasami o cos poprosze dzien wczesniej to na drugi juz nawet nie pamieta ze o czyms rozmawialismy :P to jest typ faceta ktory lubi sie udzielac na roznych spotkaniach, brac w czyms udzial, pomagac w organizacji itp dlatego tez sie tym tak przejmuje ze spotkanie to mu z glowy przez dlugo dlugi czas nie wyjdzie ;/ drazni mnie to ale juz zdarzylam sie przyzwyczaic:)

do tego nie ma się co przyzwyczajać tylko trzeba brać swoje.. podczas gdy Twój mąż przeżywa swoje życie jak chce, Ty czekasz aż znajdzie dla ciebie chwile.. tak nie powinno być.. ja ci to mówie bo u mnie było to samo i skończyło się na terapii małżeńskiej

ojej to az tak ? no mam nadzieje ze u nas obejdzie sie bez terapii... :O

wiesz zaczęło się że nie potrafiliśmy się spotkać i pogadać w domu a skończyło się że nie mogliśmy poradzić sobie z poronieniami.. bo nie porafiliśmy rozmawiać ze sobą.. ale powiem ci że właśnie w mojej osobie był większy problem.. bo ja dom, pranie, gotowanie, sprzątanie, dziecko i milion żalów że mąż wyszedł na trening.. i jak się okazało wcale terapii nie trzeba było bo jak się porozmawiało na spokojnie to się okazało że mąż może spokojnie mi pomóc a ja mogę wyjść.. tylko trzeba głośno i odważnie się przebić przez jego zajęcia i plany i uzmysłowić mu że jest taka potrzeba.. bo jak nic nie mówisz to facet myśli że wszystko jest dobrze... ie licz że się domyśli.. u mnie dziś chłodno i deszczowo i głowa mnie boli że oczu otworzyć nie mogę do końca.. brrrr... Podlej a Imię macie już wybrane? bo chyba nie doczytałam.. Ty jak 23 tydzień to na sierpnień masz termin?

tzn u nas jest tak ze on doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze ja tez potrzebuje czasem gdzies wyjsc tylko problem w tym ze nie korzystam zbytnio z tego bo gdy on jest w pracy od 8 do 16 ja w tym czasie robie zakupy, sprzatam, gotuje, sprzatam po gotowaniu jesli jest taka potrzeba, prasuje itd, podam mu obiad jak wroci to naprawde potem nie mam juz sily na nic :P tak tak na sierpien mam termin :) (oby tylko lato nie bylo baaardzo gorace :/ ) jak dziewczynka to Zuzanna, jak chlopak to Radoslaw :) zobaczymy co bedzie :) mamy cos pecha od usg bo nigdy nic nie widac co do plci, najwazniejsze ze dzidzia zdrowa :) komppletujac wyprawke staram sie dobierac uniwersalne kolorki :) co do pogody to u mnie dzis szarawo :/ w nocy padalo a dzis wilgoc i szarosc wisza w powietrzu :/ nie lubie takiej pogody... a jesli moge wiedziec to jaka u Was byla przyczyna poronien?

Mój mąż jest Radek. Co fo przyczyn jedyna możliwa i racjonalna to konflikt serologivzny. Na szczęście tym razem nie mam przeciwciał więc jest szansa duza ze będzie dobrze. U mnie syn Sławomir to drugi Mirosław będzie:) podlej to we wrocławiu będziesz rodzic? Ja w Legnicy.

nie nie do Wroclawia mam za daleko :P W Świdnicy bede rodzic :) No ja z wlasnego doswiadczenia wiem ze wszystkie Radki to wesole chlopy sa :D a bralas teraz jakies zastrzyki czy cos ? bo przy konflikcie z tego co mi sie o uszy obilo to sa jakies szczepienia (nie orientuje sie a bardzo bo my akurat nie mamy tego problemu) ale najwazniejsze ze wszystko jest na dobrej drodze :)

tak po porodzie i po każdym poronieniu dostałam szczepionkę z immunoglobuliny.

czesc:) dawno nie pisalam, bo w pracy nie mam od 3 dni neta:P a w domu juz mniej na kapa zagladam moj M wlascni wraca;)za 2 min bedzie w stolicy jutro do niego pojade;) poza tym u mnie wszystko ok;)

ooo hej setunia milo ze wpadlas juz myslalam ze zapomnialas o nas :P

wszystkie ufacie tylko szkoda że oni was tam zdradzają w tych delegacjach glupieee