Dama do towarzystwa czeka na pytania :)

jasne że brnąc na topiku zatytułowanym Co zniechęca mężczyzn do seksu napisałeś że masz problemy z erekcją Po co odpowiadasz na pytania skierowane nie do Ciebie A może zazdrościsz innym że mogą a Ty jesteś mocno zdesperowany Smutne

zyje oszczednie

to ze mam problemy z erkcją i zazdroszcze innym, nie znaczy nie nie moge odpowiadac na pytania, tym bardziej, ze znam odpowiedz Jak tylko wroci malina, ona przejmie kierowanie akcją, obiecuje

Dzien dobry, przy kawie napisze kilka slow. ddzjjj - jak sie zabezpieczam, oczywiscie sex w gumie ale wiem ze 100% to nie jest wiec dodatkowo biore tabsy. Doktor - co mysle o moich klientach, staram sie wogole nie myslec na ten temat i nie wyrabiac opinii o nich bo po co mam sobie glowe zaprzatac. Skupiam sie na tym co wazne ;) To ze przychodza do mnie to ich sprawa i ja nie bede ich osadzac, nie od tego jestem.

oooo, obudziła się tania dziffffffeczka.

Witaj Malina o późnym poranku Jak po wczorajszym ruchanku:)

Skorzystam z okazji i zadam ci pytanie, W tym fachu trzeba lubic sie byzkac, zeby utrzymac sie na rynku dluzszy czas. Jednoczesnie wiem, ze klientom jest tudnniej was doprowadzic do orgazmu, niz przecietne kobiety. Czy to jest spowodowane wykszalceniem w sobie jakichs mechanizmow obronnych ? Jest to raczej zamierzona postawa, czy cos na poziomie podswiadomych zachowań ? A moze jeszcze cos innego ?

mam na mysli prace, nie zycie prywatne

zdarzyło Ci się kiedykolwiek, że klient zostawił Ci. jakąś niespodziankę? grzybicę albo cokolwiek w tym rodzaju?

Czy są młodzi chłopcy twoi klienci którzy maja wytrysk przed wsadzeniem kutasa w Twoja cipkę? czy sa tacy którym w trakcie spotkania w przygotowaniu do pierwszego ruchania nie staje kutas? Czy wtedy masujesz ich kutasa żeby stanął? Ile razy jeden Klient dał radę ruchać Cie w trakcie jednego spotkania, tak że wyruchał odpoczął i znowu Cie ruchał?

czarny - dziendobry :) jasne ze - oczywiscie ze trzeba lubic bo na sile to ciezko by bylo. Wyobrazasz sobie sytuacje ze nie mam ochoty a klientow kilku? czasem trzeba zacisnac zeby i przemoc sie. zastanawia mnie - nie.

poczekam jeszcze godzinke, jezeli malina nie pojawi sie, to obiecuje, ze odpowiem na wszystkie pytania, prosze o cierpliwosc

no wlasnie o te ochote mi chodzi, potrafisz oszacowac w %, ile czasu spedzonego w pracy masz ochote, a ile jej nie masz ? Taka wiedza jest oczywiscie malo przydatna w oderwaniu od szerszego kontextu, ale chcialbym nią uzupełnic wlasne doswiadczenie

pytanie pomocnicze Rozumiem, ze przy pierwszym drugim kliencie jestes lekko nabuzowana, bo to lubisz, mniemam, ktory klient staje sie uciążliwy zazwyczaj? Czy to znaczy, ze nalezy starac sie byc pierwszy ?

czy po dniu pracy jesteś zmęczona, czy po konkretnym dniu gdzie jest sporo klientów jesteś mocno ruchana odczuwasz że boli Cie cipka jest mocno rozjeżdżona? czy po intensywnym dniu robienia lodów bolą Cię usta? Czy klienci czasem dają Ci lanie klapsy lanie batem, pejczem, po którym boli Cie tyłek?

Nie wiem czy bylo takie pytanie ale zastanawiam sie jak to jest,ze pracujac w tym zawodzie potrafisz z kazdym uprawiac seks,obciagac mu. Przeciez nie kazdy jest choc troche "fajny" na pewno sa tacy z ktorymi za zadne skarby prywatnie bys do lozka nie poszla.Jest jakis patent na to? I pozwole sobie na jeszcze jedno pytanie czy godzina u Ciebie= jeden numerek a jak dojdzie wczesniej to jego strata czy w ciagu 1h moge np 5 razy? Z gory dzieki za odpowiedz pozdrawiam:-)

5 razy bys sie spuscil ? wierzyc mi sie niechce ubieranie, rozbieranie, prysznic odpada ci 10 minut musialbys 5 razy co 10 minut pokolei malo prawdopodobne

jasne ze - nie potrafie podac ci takich dokladnych wyliczen. Czasem mam chec caly dzien i moge sie bzykac do bólu a czasem jest ciezko po pierwszym kliencie. czarny - po dniu w ktorym mam 4 czy 5 klientow wszystko mnie boli, doslownie wszystko. czesc Malina - tak jest patent - dobre pieniadze ;) byl taki fajny cytat w chlopaki nie placza: zamykam oczy i mysle ze sie bzykam z leonardo di caprio hehe. W ciagu godziny mozesz i 10 razy strzelac jesli dasz rade.

A zdarzylo Ci sie ze facetowi nie stanal. Mimo Twoich usilnych staran nic nie wskoralas. Jak jest wtedy z kasa? Musisz cos oddac bo nie doszlo do stosunku?? Czy dajesz im cos na podobe wiagry?

kora zdarzylo sie tak ze nie chcial stanac, prawdopodobnie ze stresu. Wtedy proponuje winko, luzna rozmowe i probujemy. Zawsze sie udawalo moze nie bylo konkretnego wzwodu ale stosunek byl.

Hej Niemoralna Napewno coś myślisz o klientach. Nie da się niemieć żadnej opini. O ile jeśli przychodzą prawicy czy zestresowani to niemasz na nich ochoty bo jak pisałaś to fajtłapy. A zdarzył Ci się taki klient, prawdziwy facet, pewny siebie, szarmancki o niesamowitym spojrzeniu kiedyś :) ?

Doktor - jest taki jeden, jest moim stalym klientem. Bardzo go lubie i podziwiam, czlowiek sukcesu. Dojrzaly mezczyzna, majetny z glowa na karku jedyne gdzie mu sie nie ulozylo to z zona.. coz, widac nie mozna miec wszystkiego.

co mówisz rodzinie, albo innym ludziom, pytającym- kim jesteś/czym się zajmujesz?

masz jakiś przyjaciół?

Fajnie opisalas tego ulubionego klienta ;)

A ile ma lat ten Pan ?

jak wygląda twój tydzień? ile zajmuje ci ,,praca''? co robisz z wolnym czasem? spędzasz go z kimś, czy sama? jeśli z kimś, to wie czym się zajmujesz, czy wciskasz mu jakis kit? próbujesz sie jakos zabezpieczyć na przyszłość/starość? myślisz o tym, co byłoby w razie ewentualnej choroby, wymagajacej leczenia szpitalnego? a moze zyjesz chwilą i nie zaprzątasz sobie głowy?

robisz co jeszcze w życiu oprócz sprzedawania się(nauka, konkretne plany zawodowe na przyszłosć), inwestujesz w coś?

co robisz, gdy dopada cię dołek psychiczny? jak odreagowywujesz cięzki dzień? komu się zwierzasz? chodzisz do psychologa? myślałaś o tym?

i jeszcze jedno - zadaję ci za trudne pytania??:O