Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Eweelka ja tez nie znosze porzadkow ale postanowilam ze je zrobie :P hmm to moze chodakowska do tego czasu albo jakis fitness, zumba czy chocby aqua areobik? :) naladujesz sie troszke pozytywna energia, odreagujesz :) a jesli chodzi o @ to czuje sie wporzadku, nie boli mnie brzuch, dzis juz na szczescie mam luzik, ale wczoraj nadal jak z kranu sie ze mnie lalo, az dziwie sie dzis tak malo :P ale dobrze, niech sie konczy bo juz mezus czeka :P :P a dusza chyba narazie troche lepiej, czasem tylkojest mi smutno, no i nadal jak juz leze w lozku to mysle co by bylo, jak by bylo itd. Eweelka damy rade :* Iza85 witaj :) a dziewczynki w tabelce jest malutki blad :P majowa nie moze byc juz nasza ciezaroweczka :P a moja nastepna @ na 28 luty :) Giubelli a Ty jak tam? jak brzusio? czujesz juz ruchy? :) Stymulowana super ze nasienie sie poprawilo, teraz do dziela i napewno sie uda :) moze faktycznie Aniol Stroz pomoze ;) Mackowa jeeeju ale Ci wspolczuje.. ja mialam tak ten pierwszy caly tydzien po L4, caly procz pt, dopiero od poniedzialku wolne i to az 9 dni :P stary urlop trzeba wybrac i dopiero 5 lutego ide :P a ja dzis na obiad mialam karpie :D omnomnomnom dziewczyny ale bede szalec teraz w kuchni z salatkami :D witaj czerwonaporzeczko :) ja zawsze mialam bole jednego jajnika przy owulacji, takze tez wiedzialam kiedy. Teraz w tym pierwszym cyklu tez czulam i to wlasnie bardzo dlugo, prawie tydzien, i po tym wlasnie mialam otwarta szyjke i bardzo duzo raczej bialawego niz przezroczystego, klejacego i ciagnacego sie strasznie sluzu, ale tez nie wiem czy tak bedzie zawsze bo to pierwszy cykl po poronieniu. A nigdy wczesniej przyznam sie wam szczerze az tak dokladnie nie obserwowalam sluzu a szyjki to juz wogole :P u mnie ten sluz za bardzo sie nie zmienial, wlasciwie ciagle bialy, nie pamietam zebym miewala przezroczysty. Jovanka! az sie poplakalam ze szczescia :) naprawde, gratuluje mamusiu :* agniesia pieknie to powiedziala, moje marzenie tez Ci sie spelnia :) a Ty kochana czujesz juz jakies cudowne ruchy? :) no wlasnie.. mamuski kiedy w pierwszej ciazy czulyscie ruchy? ciekawi mnei to strasznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Jovanka ale super! Imie juz wybrane??? Ciocie sa mega dumne;) teraz giubelli za 2 tyg oznajmi ze beda blizniaki- parka!;) hihi witam nowe dziewczynki;) jesli zostajecie z nami to wpisywac sie do tabelki raz dwa. U mnie bidaaaaa! Dni plodne, meza brak tak jak mowilam ten miesiac niczym nie zaskoczy:/ trudno nie ma co smutac;) mezus powiedzial ze kiedys musi sie udac...mhym se pomyslalam 'walnij se w leb ze dwa razy, samo sie nie zrobi, bzyku bzyku dwa razy w tygoniu na weekendzie to chyba bylby cud' no ale teraz se mysle ze niektorzy to tylko raz sie pykna i gotowe.... echhh wy to przynajmniej macie chlopow przy sobie takze cieszyc sie!:o i brac ich do lozka niech zolnierzyki trafia do odpowiedniego czolgu!:) tej ktora pierwsza zaciazy w tym roku stawiam picccccolo!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Nessaja czemu jeszcze nie spisz?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha dziewczyny leze i rycze ze smiechu :D swietne te wpisy ma ta matka Krystyny na tym blogu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinka mam wolne a mezus jutro dopiero na 15 idzie bo w pracy ma jakies szkolenie czy kurs :P wiec korzystam i nadrabiam kafe :) no a Tyy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ciekawe czy jajeczkowanie jest po bólach jajników, przed czy po... Jakoś matka natura wszystkiego nie przemyślała, ból jajników sprawia że poszaleć ;) nie można. Wiecie co tą Wasza tabelka jest taka pozytywna... widać ile staraczek już jest w ciąży :D Ja będę czekała na nie miesiączkę do 12.02. Czy W też tak się pilnujecie jak już jest czas że jesteście w ciąży a czego sprawdzić jeszcze nie można? Ja np nie pije alko, nie biorę przeciwbólowych, staram się nie przeziębić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Nessajka spac nie moge:) przeczytalam tego bloga, boshe co za babka! Zakochalam sie w niej hihi! Z***biaszcza jest normalnie;) zaraz jej poszukam na fb i obczaje co tam ma;) porzeczka, ta tabelka i forum przynosi szczescie! Oczywiscie nie wszystkim na raz bo bylo by za pieknie i wszystkie staraczki by z nami pisaly;) no coz, mam nadzieje ze chociaz jednej z nas trafi sie podwojne lub potrojne szczescie hehe mam na mysli te doopeczki co staraja sie najdluzej:p ja niestety mam niedogodnosc taka iz moj szanowny maz wpada tylko na weekendy do domku. Mam nadzieje 'cudowny' luty bedzie nie tylko miesiacem w ktorym sie urodzilam ale tez poczatkiem nowego zycia mojego bejbi;) w marcu tez moze byc niespodzianka np na dzien kobiet, w kwietniu swieta, maj, urodziny meza, czerwiec dzien dziecka itd itp takze dziewczynki co miesiac jest okazja na dobry prezent:) bez ladu i skladu ale usypiam i PACZE jednym okiem.bajooo do jutra;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) uaktualniam: Majowa 27********18.01.2014*******Marcelinka CIĘŻARÓWKI usmiech.gif Fiona 25 ******* 3 cs ******* usmiech.gif RozusPL 21 ***** 4 cs ******* usmiech.gif Taka oto ja 24 ****** 2 cs ******* usmiech.gif Giubelli 27 ****** 9cs ****** 1dz ******* usmiech.gif PauliśC 22 ****** 15cs ****** 1 dz ******* usmiech.gif motynka 24 ******* 2cs ****** usmiech.gif ŻoneczkaKrk 25 ****** 3 cs ******* usmiech.gif JovankaJo 29 ****** 3cs ****** 1 dz ****** usmiech.gif bejbe27 27 ****** 18cs ******* usmiech.gif Angelusdominus 23 ****** 3cs ****** 4dz****** usmiech.gif AKTUALNE STARACZKI - 2014 eska 22 ******** 22 ******* 13cs ****** 1 dz ******* @02.01.2014 beatka26 ******* 26 ******* 4cs ********* 1dz ******** @09.01.2014 nessaja ******* 21 ********* 3cs ******** @ 28.02.2014 Agniesia 88 ******* 25 ******* 3cs ******* 1dz******* @ 4.02.2014 izulinka7 ****** 23 ****** 11cs ******** 1 dz ******* @09.02.2014 paulinka121989 ******* 24 ******* 8cs ****** 1 dz ****** @12.02 MackowaZona ******* 27 ******13cs *******1 dz ******* @12.02 IZA85.......................28..........4cs............1dz...........@ 14.02 Stymulowana *******28 ****** 16cs *******1 dz******@ 15.02.2014 marta86100 ******** 28 ******* 73cs ******2dz******* @18.02.2014 Alaaa66****** 28 ****** 10cs ****** 1dz ********* @18.02.2014 Eweelka ****** 31 ******* 6cs ********* 2 dz ****** @11.03.2014 Goofcia ******* 22 ********* 6cs ******1 dz ******* @1.03.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaaa66
Cześć dziewczyny dziś kolejny dzień przed nami... Wybieram się na zumbe polecam wszystkim naładowuje to taka pozytywną energią że od razu mi lepiej. Wczoraj starałam się przeprowadzić rozmowę z moim fiance na temat ślubu bo jesteśmy ze sobą prawie 11lat narzeczenstwem już 3. Nie planowalismy nic bo wiadomo tata mój chorowal u ciężko mi było cokolwiek planować nie widziałam co będzie dalej jak się po toczy jego choroba a wiadomo ze ślub to co najmniej rok do przodu teraz jak juz taty nie ma też wiadomo nie chce od razu lecieć przed ołtarz ale moznaby było coś pomyśleć ale myślę że mojemu jest z***biście wygodnie mieszkamy razem przecież to po co nam ten ślub. A i on chce tylko cywilny bo kościelny ta cała oprawa przeraza go Noi kosztuje duże pieniądze. Ah miłego dnia dziewczyny :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alaa namawiaj tego swojego, namawiaj. Bo jak już się zupełnie przyzwyczai to nici z małżeństwa. Także czekamy na termin Waszego ślubu;) Jovanka! - mówi nam tu czem prędzej jakie imię wybrała dla swego synka!! :) Jejku, jak ja bym chciała synusia... Ale dziewczynka też jak najbardziej może być:) no a mąż jakby się cieszył z chłopaka:) Chociaż na wiele nie liczę w tym cyklu, bo nic nie czuję:( ostatnio tydzień przed @ miałam bóle cycków i brzucha, a teraz nic zupełnie. Chętnie bym sobie testa strzeliła, ale jeszcze 5 dni do terminu, więc nawet jeśli cuś to chyba nic nie pokaże:) Dobra, spadam stąd i już nie marudzę:) Czas do pracy się zbierać:) Miłego dnia kobity!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny :) Jak tam samopoczucia? :D U mnie w sumie nie najgorzej, aczkolwiek z rana miałam takiego pól dołka :( Wczoraj wydaje mi sie (czułam to po prostu) ze moje jajo zostało uwolnione z pęcherzyka ale moj kochany był bardzo wymeczony po pracy i "czołg gotowy a żołnierzyków nie ma" :( No ale juz mi przeszło bo stwierdziłam ze nic na sile. Nawet jakbym przekonała wczoraj właściciela armii :) do przytulanek to by nic z tego nie było bo zrobilibysmy to "na sile" :) Tak wiec humor powrócił i teraz juz nie bedzie stresu ze trzeba sie poprzytulac bo dzidzie trzeba "ulepić" :) - teraz to bedzie sama przyjemność :D Dziekuj***ardzo za "wciągnięcie" mnie do tabelki :) Lece teraz do pracy :) Pozniej sie pojawie :) Miłego dnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Dzien doberek;) moze zajrzaly by tu szanowne panie: taka oto ja, bejbe, angelus,paulisc???? Obiecywalo sie nas nie zostawiac a wy coooo?? Skupione pewnie nad swymi brzuszkami? No jesli tak to wybaczamy;) o i jeszcze eski dawno nie slyszalam! Zglaszac sie tu migiem bo forum nam ucichnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Hello Laseczki. Paulinka cześć :) Ja mam wrażenie że u mnie ciśnienie skacze to w góre to w dół, mam dzień wolnego a czuje sie przymulona jak sadzawka mojej babci :/ popołudniu jade z mężem pilnować dzieciaków szwagra, już czuje ten płacz w kościach młodszej córy jak będziemy jak odbierać ze żłobka że mamy i taty nie ma... 🌻 Agniesiaa u mnie też ten cykl jakiś dziwny, w poprzednim jajeczko małe było, ale jajniki bolały jak diabli a w tym nic. Pewnie bezowulacyjny. Jeśli dobrze pamiętam to się nie chwaliłam nigdy gdzie pracuje, bo i nie ma się czym chwalić właściwie ;) Agniesiaa jaką stacje miałaś na myśli? :) benzynową? :) 🌻 Jovanka to teraz skoro znasz płeć dzieciątka to życze Ci aby Twój synek zdrowo rósł i przede wszystkim aby szybko, bezpiecznie przyszedł na nasz świat. Bo jak się posłucha o tym co się dzieje w szpitalach to ręce opadają i wyć się chce :( i ja ślepa jestem, z faktami się kłócić nie będę... ale do tego stopnia że nie widze nigdzie relacji z Twojego ślubu czy po prostu nam nic na ten temat nie pisałaś? :) 🌻 Czerwonaporzeczka ale Ci zazdroszcze Twojej pracy :) też wolisz towarzystwo drzew niż ludzi? ;) 🌻 U Was też tak wieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Moje ukochane, przenajukochańsze Dziewczynki!:* No więc tak: wczoraj bardzo cieszyliśmy się z tej wizyty u gina, bo M. miał pierwszy raz zobaczyć swoje dziecko na ekranie:) Ale pani doktor już wcześniej mi powiedziała, żebym się nie nastawiała na poznanie płci, że zrobimy to pod koniec lutego. No i z takim też nastawieniem (a właściwie jego brakiem) poszliśmy. Pani doktor cierpliwie pokazywała M. żołądek naszego dziecka, stópki, twarz (jeju! mam zdjęcie jego twarzyyyy!), rączki i takie tam, a potem spytała czy może chcielibyśmy poznać płeć, bo ona już wie na 100%. Zamarłam:) Ale byłam PEWNA, że powie, że to dziewczynka - cały czas tak czułam.Od samego początku. A ona na to, że to bezsprzecznie chłopczyk. Szczerze? Baaaaaaaardzo się ucieszyłam, ale byłam w szoku. Porównywalnym do tego jak odkryłam, że jestem w ciąży. :):):) Reakcja M. jest nie do opisania:):):) Cały czas się śmiał i mówił "tata jest baaardzo dumny". No wiecie - że syna będzie miał... Z tej dumy w drodze powrotnej na -15 stopniowym mrozie (bez rękawiczek!) obdzwonił rodziców, znajomych...:) Gdzieś tam w przelocie mnie ucałował, menda jedna nieuczuciowa, po czym zaczął zamieszczać radosną nowinę na fb.:) Kacper ma 10 cm i prześlicznie się przeciąga:) I w ogóle dla mamusi już jest najpiękniejszym dzieckiem na świecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Jovanka ależ miło się czyta takie wiadomości :) Gęba mi się szczerzy :) a Kacper ładne imię :) To teraz opisuj ślub bo jestem szalenie ciekawa :) I gratuluje syneczka po raz kolejny :) Chcesz się pochwalić zdjęciem może ? :) 🌻 Paulinka a jak Twoja walka z nałogiem? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jovanka dopiero teraz doczytałam, że będzie synuś, gratuluje ❤️, a to tyłozgięcie miało jakiś wpływ na zajście lub ciążę? wiem, może głupie pytanie, ale nie znam się ;) MaćkowaŻono ponawiam pytanie czy u Ciebie dalej tyle śniegu???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejuśkuuuu :) ale bombastycznie :) nie chcę nic mówić, ale ten mój lekarz jaki skrupulatny, taki i przezorny - myślę, że wiedział co będzie ale chce na 100 % pewno potwierdzić, no więc musimy czekać. Choć nie dam sobie głowy uciąć ale widziałam tam jakieś okrągłe coś między nogami, no ale ja się nie znam :) 🌼 mój M. dalej ćwiczy i wybiera imię. Siedzi i nagle mówi: "Maciek! Choć tu s*******u, musimy pogadać!" , "a może Grzechu?!" - "Grzesiek! Choć tu s*******u, musimy pogadać!" Pytam się go czemu s*******u?! Może to będzie grzeczny chłopak ? mówi że trzeba się przygotować na każdą okoliczność... ;) cyrki będą jak będzie dziewczynka, właściwie moje marzenie od zawsze, śni mi się tylko ona, ale synusia bym też bardzo bardzo chciała :) byleby było zdrowe i byleby położne czuwały nade mną - bo teraz też takie marzenia trzeba mieć przy tym co się słyszy w TV... 🌼 brzusio rośnie, raz duży, raz mały - wrzucę wam na maila - jak dam radę zdjęcie z wakacji - 2 miesiąc, więc nic nie powinno widać ale byłam po obiedzie - i taki miałam brzuchol! także chyba jestem podatna na to. 🌼 co do starań radzę przed owu i po na spontanie co jakiś czas, ale od 11 do 19 dnia nawet! co 2 dzień. Śluz nie zawsze daje oznaki płodnych dni. Czasem są później, czasem wcześniej. Organizm kobiety jest naprawdę powalony :) 🌼 porzeczko! zazdroszczę takiej pracy, choć na pewno jest ciężko. Będziemy Ci się radzić ws. grzybów na jesień :P 🌼 mówiłam Wam że blog o Krystynie wymiata ! :D boska kobieta, a i mała też rewelka :) 🌼 paulinka - pytałam gina - bliźniaki wykluczone :) ale znając temperament tatusia - będzie małe robić na dwóch ! 🌼 Alaaa - hmmm, no nie wiem co Ci radzić. Nie musisz robić super wystawnego ślubu, zwykły obiad dla gości wystarczy. No u mnie w rodzinie nie przeszedłby sam cywilny, a u M. to już w ogóle. Teść by powiedział: "Na księdza nie macie? To ja Wam dam :) " Mi tam wisi co kto jak ma w papierach, choć zawsze łatwiej jest jak masz sformalizowane wszystko. Ostatnio nawet Kora wzięła ślub bo nie chcieli udzielić jej facetowi info odnośnie jej choroby. Ślub trochę cementuje związek, tak mi się wydaje i niby się mówi że nic nie zmieni, ale gdzieś głęboko myślisz sobie : przecież mogę odejść jak jest źle bo nic mnie nie łączy z nim/nią. Nie wiem z resztą. Musicie się namyślić i podjąć słuszną decyzję, która jest całkiem przyjemnym wydarzeniem :) 🌼 maćkowa - to może na stacji PKP pracujesz ?! :P na stacji pogodowej? kontroli pojazdów ? :P zgaduj zgadula :) haha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Eweelka a jakze, sniegu nadal tyle samo. Nawet wiecej dopadowywuje ciagle :-) i przepraszam ze nie dopatrzylam tego pytania wczesniej :-) Alaaa a czego Ty chcesz? Marzy Ci sie slub koscielny? Czy sam cywilny wystarczy? :-) pomysl tez o sobie, czego Ty pragniesz a nie tylko Twoj M. U nas po slubie tez mial byc tylko obiad dla rodziny, ale sie impreza rozkrecila i zaliczylismy od razu kolacje i sniadanie bo po 4 rano goscie sie rozjechali :-) to ma byc wyjatkowy dzien, Twoj dzien :-) :-) Giubelli jakbym na stacji pkp pracowala to plowe ludzi bym wytlukla chyba ;) ja bym ravzej powiedziala ze pracuje w centrum, tak przynajmniej mam na identyfikatorze napisane ;) ale stacja tez to nazywaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro każda tak strzela to moze ja zgadne Mackowa:) w centrum dowodzenia TESCO czyli punkt informacyjny:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motynka
Jovanka, gratuluję synka! :) . Ja byłam dzisiaj u gina. Powiedział, że szyjkę mam krótką, ale, żebym się nie martwiła, bo utrzyma tą ciążę. Ale wiecie jak to jest, człek zawsze się martwi. . Fantastyczny jest ten blog Krystynowy! :D Czytam i leżę ze śmiechu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Teraz powiem coś, co w dzisiejszych czasach wyda Wam się cholernie głupie, ale...ja nie umiem zamieszczać zdjęć - nigdzie... I w ogóle kosmosem jest totalnym jak ja mam Wam zamieścić zdjęcie, które wisi na mojej lodówce???:P O ślubie słów kilka:) W nocy poprzedzającej me zamążpójście spałam mniej więcej od północy do 4 nad ranem. Potem, leżąc w łóżku i próbując myśleć o M. jak o ukochanym przyszłym mężu, a nie jak o wrednej świni, która chrapie i mlaska przez sen, rozmyślałam nad usadowieniem gości. I oczywiście doszłam do wniosku, że WSZYSCY SIEDZĄ ŹLE! Byłam bliska rozpaczy, więc musialam się czymś zająć. Poszłamzatem ogolić nogi. Po porannej kłótni z M. pojechaliśmy do fryzjera (tam wbito mi kilka wsuwek prosto w mózg), następnie po kfiotki. W oczekiwaniu na bukiet M. postanowił mi zrobić prezent i zaproponował, że kupi mi prezent ślubny. Wszystko fajnie, ale...kazał mi wybierać zegar kuchenny! K****, 4 godziny do ślubu, ja jeszcze bez makijażu, on nie ogolony, nie ubrani, a on mi każe wybierać zegar kuchenny!!! Jezu, wybrałam naprędce kubek (w groszki, piękny notabene) i sru na makijaż. Moja siostra wykonała go perfekcyjnie (dorysowala mi nawet kawałek brwi, bo stwierdziła, że mam je oj***** jak za złotówkę) i wraz z moimi rodzicami pojechaliśmy do rodziców M. Stamtąd wychodziliśmy. I wtedy też poznali się nasi rodzice:P A my ubieraliśmy się na górze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Zamieszczam częściami, bo jak mi się coś skasuję to się potnę... No. Więc ubieramy się. Mówiłam M. - nie gol siętuż przed ślubem tylko rano, bo jak się zatniesz to Cię zabiję. On: Nie, nie zatnę się. Nie w taki dzień. Kilka minut później: Kochanieeee, plasteeeer, zaciąlem sie!!! Myślę sobie - nie powiedziałaś jeszcze "tak"... Dobra, błogoslawieństwo, mój lewy policzek zalany wodą święconą i przód sukni (jakbym się opluła) i wychodzimy. Cudny, mroźny wiatr owiewa moje ogolone (i po ch*j?) nogi, -12, trzymam w rękach kilogramowy bukiet, ślizgam się przy każdym kroku, w końcu jedziemy... W USC o dziwo wszystko gładko, jedziemy na salę. Wreszcie jest spokojnie, bez nerwow, Mąż cały czas mnie obcałowuje, patrzy na mnie jakoś tak dziwnie, mija mi wkurw na niego i nawet na pogodę, bo słyszę: Nigdy nie byłem tak szczęśliwy. Wreszcie jesteś moją żoną, a za kilka miesięcy spełnisz moje największe marzenie. Będę się wami opiekował i kochał nad życie> Zatkało mnie laski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Hmm Jovanka wytłumaczyłabym Ci jak to zrobić ale obiad mi się robi i zaraz znów rozgotuje jak wczoraj :) Jak skoncze to podpowiem chyba że któraś kobitka mnie uprzedzi ;) Ale pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy po przeczytaniu tekstu "jak ja mam Wam zamieścić zdjęcie, które wisi na mojej lodówce?" to: razem z lodówką, zobaczymy czym się odżywia jedna z naszych ciężarówek" hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
A poza tym tak jak pisałam ślepa jestem jak kura. Stymulowana przepraszam pomyliło mi się, o tym śniegu to do Ciebie miało być oczywiście 🌻 :) a w Tesco to nasza Nessaja pracuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goofcia
Siemanko Dziewczynki :) Iza ja jestem z pod Londynu :) To ja tez powiem cos o sobie bo wydaje mi sie ze chyba nie mowilam :) hue hue Jak wyzej - mieszkam w Anglii - od 8 lat. Prowadze sklep polski razem ze swoimi rodzicami. Z Mezem jestesmy po slubie 1,5 roku :) Witam nowe kolezanki staraczki :* Ja powiedzialam ostatio swojemu M: "Gowno mnie obchodzi czy jestes spiacy, zmeczony, głowa cie boli czy sie najadles...w tym miesiacu kochamy sie regularnie co 2-3 dni by w mojej pochwie zawsze byl zapas plemnikow dla jajeczka!!" - myslalam ze poplacze sie ze smiechu - to tez takowym wybuchl bo powiedzial ze to byl najlepszy moj tekst od dawna. Milego Dziewuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Czar prysł, kiedy niedługo potem słyszę głos M. roznoszący się po sali: Kochanieeeeeeeee, nie przytrzymałem krawata i wpadł mi do sałatki. Co teraaaaaz? Uśmiecham się w odpowiedzi, ale myślę - nic, zaraz k***a wstawię pranie, przecież zawsze mam przy sobie małą, turystyczną praleczkę! Ech...W ten sposób upewnilam się, że nie podmieniono mi męża i to jest ten sam czlowiek, którego poznałam 10 m-cy temu:P Kocham go:) Wszyscy się dziwią, moja pani gin też, ale mam już brzuszek godny końcówki 5-tego miesiąca, więc podchodzący do mnie panowie, wcześniej skaczący i szalejący na parkiecie, tańczyli ze mną co najmniej tak jakbym miała trąd... Tylko jeden szaleniec odważył się mną zakręcić! :) Obcasy po 15 minutach (!) zmieniłam na balerinki, a koło 22 starałam się już nie wstawać, bo miałam na sobie pończochy. I teraz tak: pończochy+grube uda+pot=otarcia na centymetr głębokie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale i tak było fajnie:) Zabawa trwała od 15:00 do 4:00 i był to jeden z najpiękniejszych dni wmoim życiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×