chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Alaa ja tez ostatnio jakis humorki mam ale staram sie bardzo opanowac.. nie zawsze mi wychodzi. A co do cwiczen kochana ja tez juz nie cwicze, nie mam po prostu czasu na to bo teraz te szykowanie do wyjazdu ze potem jestem juz padnieta i nie chce mi sie jak nie wiem, wiec wrocilam do tego co wczesniej jak wygladalam zanim zaczelam cwiczyc - kwestia chyba 3 dni.. a juz pojawialy sie ladne rysy...

hej dziewczyny. dzisiaj mam usg i chciałam sie zapytac czy musze brac ze sobą karte przebiegu ciąży?? troche sie denerwuje czy wszystko bedzie dobrze. cały dzien w niepenwości bo dopiero mam o 18 wizyte.... czemu posty sie nie dodają!!!!!!! ile razy mozna pisac to samo a i tak nie dodają!!! TO JEST PORAŻKA!!!!!!!

MAMUŚKI Majowa************27********18.01.2014*********Marcelinka  Fiona************** 25********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja********24*********?.03.2014**********Dominik CIĘŻARÓWKI Giubelli ****************27 ********9cs******** 1dz ********tp 04.07.2014 motynka ***************24*********2cs******************** tp 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs******* 1dz ******* tp 23.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs********1 dz ******* tp 30.07.2014 Angelusdominus *******23 ********3cs******* 4dz*********tp 08.08.2014 RozusPL **************21*********4cs********************* usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs******************** tp 16.08.2014 Goofcia*****************22********6cs*********1dz******** *tp 07.11.2014 Izulinka7***************24*********13cs********1dz******* *tp 15.11.2014 goscdarka ************24**********6cs*********2dz********tp 15.11.2014 kasiaa12**************23**********?cs*********1dz******** *tp 18.12.2014 olala2013**************24**********5cs*********1dz******* *tp usmiech.gif Stymulowana*********28**********18cs********1dz*********t p 12.01.2015 Kaasik89______________25_______4cs_______1dz_____tp 24.12.2014 AKTUALNE STARACZKI - 2014 Karolcia15031__________XX______1cs_______1dz______@21.03. 2014 brzoskwinka14_________21______14cs______1dz______@9-10.05 .2014 marta86100____________28______75cs_______2dz_____@13.05.2 014 agniesia88_____________26______7cs_______1dz______@8.06. 2014 MackowaZona__________27______16cs_______1dz_____@20.05.20 14 IZA85_________________28______1cs_______2dz______@21.05.2 014 Pita82_________________32_______2cs______1dz______@22.05. 2014 ŻoneczkaKrk___________26______1cs_______1dz_______ Eska22________________22______17cs______1dz______@25.05.2 014 kasik_85______________28______15cs_______2dz______@27.05. 2014 Alaaa66_______________28______14cs_______1dz_____@28.06.2 014 paulinka121989_________25______11cs______1dz______@30.05. 2014 Eweelka_______________31______7cs________2dz_____@05.06.2 014 nessaja________________21______3cs_______1dz_____@08.06.2 014 Paola1801_____________22______9cs_______1dz______@11.06.2 014 87srem________________27______22cs_______1dz_____@ 19.05.2014 elilkaa_________________20______1cs________1dz______@25.0 5.2 014 moonlight86____________28______2cs________2dz______@26.05 .20 14

Kasiaa12 ja bym wziela ze soba karte ciazy :) i niczym sie nie stresuj, bedzie ladnie fikalo i machalo do Ciebie :* a ktory to juz tc? :) Alaa czyli jednak @ przyszla :/ nie smutaj sie, kazdej z nas sie uda wkoncu :* popatrz ile sie np nasza Mackowa starala, a teraz rosnie maly Mackowy czlowieczek w niej, glowa do gory, wiem ze smutno i zal ze znowu nie wyszlo ale po przykladzie Mackowej czy PaulisC widac ze kazda z nas to czeka :*

Eweelka a Ciebie co tam? jak sie czujesz kochana ? ciesze sie ze beta spada, moze nie trzeba bedzie czekac roku :)

Hej dziewczynki, zoneczka nie denerwuj sie nwszystko bedzie dobrze:) ala przykro mi wiem co czujesz ja tez bardzo dlugo sie staralam ale nadzieja umiera ostatnia, Paulis odpoczywaj kochana fajnie ze sie odezwalas. Stymulowana ja okres ostatni mialam 20 kwietnia ale bardzo pozno mialam owulacje gdzies miedzy 20-25 dc. Dziewczyny ile musi wynosic beta zeby isc do lekarza zeby bylo cos widac?

Alaa Słonko u mnie tak długo się nie udawało bo pęcherzyki nie rosły i mogłabym się tak starać do usranej za przeproszeniem śmierci a i tak nic by z tych starań nie wyszło. Znajdź se dobrego lekarza, bo to podstawa, który od pierwszego dnia cyklu do ostatniego będzie monitorował sytuację, jak rosną pęcherzyki, czy rosną, czy pękają... I zobaczysz że cykl, dwa i Ci się uda. Ja do pulchnych nie należę ale wieszakiem na ubrania też nie jestem, na pierwszej wizycie lekarz przypisał mi leki na cukrzycę, Glukofasz (tak się czyta, nie pamiętam jak się pisze) chociaż nawet nie zmierzył mi poziomu cukru. Po tych lekach wogóle nie miała ochoty na słodycze i nawet z brzuszka troche zrzuciłam tłuszczyku , właściwie sam spadł. Cykle mi się zaczęły rozjeżdżać z 27 do 34 dni. Po tych tabletkach miałam już co 34 dniowe. I dobrze że do akcji wkroczył lekarz bo wiem że owulacji raczej w poprzednich cyklach nie miałam, a później po Clo nie książkowo tj około 14 dnia cyklu tylko 20! I starania w okolicy 12-16 dc na wiele się nie zdawały. Więc głowa do góry. Wiem że teraz łatwo mi się mówi ale przechodziłam przecież przez to co Ty. Mówię Ci, dobry lekarz, poświęcenie się, cierpliwość i dasz rade! :) ja właśnie w 14 cyklu starań miałam pierwszą wizytę w klinice leczenia niepłodności. Szłam tam pełna nadziei ale i przerażona. W pierwszym cyklu się nie udało chociaż pęcherzyk był wypasiony, po Clo urósł, dostałam zastrzyki jeszcze na podrasowanie pęcherzyka i pęknięcie - nie udało się. Chyba dlatego że za dużo myślałam o ciąży i tym jak bardzo jej pragnę. Drugi cykl z pomocą leków i lekarza - pęcherzyk urósł, lekarz chciał znów dac zastrzyki na podrasowanie ale z racji że musiałam iść akurat w tych dniach kiedy kazał je zrobić do pracy więc powiedział że to bez sensu i dał tylko zastrzyk na pęknięcie. Już nie myślałam tak intensywnie o dziecku. Nawet pisałam że nic by się nie stało jakby się w tym cyklu mi nie udało bo mam wizyty u neurologa i laryngologa, coś czuje że czekają mnie badania typu rtg zatok, rezonans kręgosłupa i cholera wie co jeszcze wymyślą... No i bach okazuje się że jestem w ciąży :) teraz zastanawiam się czy w ogóle do laryngologa iść, ale może pójdę, coś doradzi, jakieś domowe sposoby żeby walczyć z tymi zatokami :) z jakiego Ty miasta jesteś? Masz tam jakiegoś specjalistę od leczenia niepłodności? Czy chodzisz do zwykłego ginekologa? Jakby co zapraszam Cię do siebie : )

Dzien dobry kochane :) Smigam ja sobie do pracy :) Synuś w szkole a ja lece :) Pogoda u mnie do doopy bo pada i pochmurno :( Xxxxx Kasia12 zawsze jak sie idzie do ginekologa o bierze sie karte ciąży :) Nawet powinnaś ja nosić w torebce jak wychodzisz np.na dłuższe zakupy albo jedziesz gdzie na weekend. Teraz karta ciąży dla Ciebie to jak dowód osobisty - zawsze powinnaś mieć przy sobie! Xxxxx Alaa przylazla @?? Przykro mi kochana ale jak co miesiac głowa do gory i czekamy do następnych staranek :) Xxxxxx Eweelka kochana jak u ciebie?? Mam nadzieje ze rana juz nie boli i mozesz normalnie funkcjonować :) A tak wogole to chyba 2 dni temu dowiedziałam sie ze znajoma miała usuwany jajowod :( Miała cyste na jajniku i bardzo jej urosła :( Zaczął sie ogromny ból i pojechała do szpitala. Tam jej odrazu usunęli jajowodów :( Bardzo płakała i przeżywała bo chciała mieć jeszcze drugie dziecko!! Dokładnie tak jak Ty :) No i wlasnie ma drugie :) Z jednym jajowodem :) Takze głowa do gory :) Bedzie i musi byc dobrze :) :*

Iza jak ida ćwiczenia? :) dużo już udało Ci się zrzucić? :) trzymam kciuki żebyś do ślubu miała już wymarzoną sylwetkę! :) i zobaczysz że czas Ci szybko zleci do sierpnia :) Eska ja pierwsza bete miałam 22 maja wyniosła 777.9, 24 maja miałam ponad 2400. Później już nie mierzyłam. Na wizycie 30 maja lekarz wypatrzył pęcherzyk ciążowy ale bez serduszka jeszcze. Więc poczekaj do jakiegoś 8 tygodnia. Wiem że ciężko ale uwierz mi na słowo że tak będzie najlepiej. Ja poszłam w 6 tygodniu i żałuję tego bo wyszłam strasznie zdołowana. Żoneczka była wczoraj i już wariuje (zresztą tak samo jak i ja i zapewne każda kobieta) bo kosmówka się nie zakleiła. I teraz przez dwa tygodnie będzie odchodzić od zmysłów czy wszystko jest ok. Eska więc żeby nie stresować i siebie i Okruszka z brzuszka poczekaj jeszcze trochę :) mówię Ci nie chcesz przechodzić przez to co Żoneczka i ja jeszcze kilka dni temu :) Nessaja cłuchaj miałam Ci napisać odnośnie L4, ja na ostatniej wizycie u swojego doktorka powiedziałam że mam pracę siedzącą, przed komputerem, po 12 godzin, praca nocna i do tego władze w firmie się zmieniają i jeśli dowiedzą się że jestem w ciąży to mogą mnie zwolnić. Od ręki dostałam zwolnienie do następnej wizyty i zaświadczenie o ciąży : ) więc myślę że w Twoim przypadku bez problemu dostaniesz zwolnienie :) Jovanko jak zdrówko? :) czy Ty oby nie miałaś mieć ostatnio wizyty? :) opowiadaj co tam u Kacperka słychać? :) Goscdarka a jak u Ciebie sytuacja z pracą wygląda? Udało się coś załatwić? :) PauliśC osz kurcze, mam nadzieję że maluch jednak wytrzyma w brzuszku do tego 40 tygodnia. Powiedz mu że nie ma co się pchać na ten świat póki co, zimno, pada i ogólnie ugly :) zdrówka dla Was dużo życzę! :) A ja miałam iść na spacer... nawet butów na nogi nie założyłam bo lać zaczęło i tyle byłoby ze spacerowania :( Brzoskwinko, Izulinka, Paulinka :* A gdzie Paola? Haaaaloooo?! :)

nessaja to juz 12tc. a uspokoje sie jak już będe wiedziec ze wszystko jest dobrze., jak zobacze ze serduszko bije i jak lekarz powie ze nie ma żadnej wady. wtedy bede spokojna. teraz musze czekać do 18 i sie martwić czy nie zadzwonią i nie odwołaja wizyty. musze jechac wczesniej zeby lekarz sobie nie wyszedł tak jak w tamtym tygodniu. pacjentka umówiona na konkretną godzinę a lekarz 10 min przed jej przyjsciem wychodzi z pracy... to juz przegięcie. po to sie zostawia numer tel jak sie zapisuje do lekarza zeby te babki z recepcji dzwoniły i przekładały wizyte. a nie ktoś specjalnie zwalnia się z pracy tylko po to zeby na miejscu dowiedziec sie ze lekarz ma gdzies pacjentke i wychodzi sobie do domu... moja lekarka uprzedzała mnie ze on tak potrafi i ze odwołuje wizyty ale tak jak on z tamtą postąpił to juz przegięcie.. i jak tu iść do takiego lekarza który pacjentki totalnie olewa!!?? iza ja ją cały czas mam przy sobie. tak na wszelki wypadek. tylko nie wiem cz mam mu ją pokazac. to nie jest mój lekarz prowadzący.

to co oni zrobili teraz z tą stroną to masakra... chyba 15 min męczyłam się zeby dodac wpis. cały czas sie zastanawiałam dlaczego wy tak sie denerwujecie jak nie mozecie dodać postu teraz już wiem...

hejo dziewczynki :) Żoneczka co to za panika ?:) wszystko jest napewno w porządku :) razem z Maćkowa tylko niepotrzebnie narażacie fasolki na stres :) NiE MOŹNA !!! :) eska pęcherzyk ciązowy można zobaczyć przy becie powyżej 1500 :) na serducho jeszcze za wcześnie :) kasiaa12 jak po usg ?:) opowiadaj :) Alaa przykro mi że @ przylazła ;/ ale nastepnym razem się uda :) byłam na badaniach dzisiaj :) ale mi krwi pobrali ;/ taką strzykawkę wielkaaa :) 5 probówek miałam :) masakrycznie się czułam rano;/ jak czegoś nie zjem rano to nie mogę funkcjonować ;/ a na badania naczczo trzeba ;/ miłego dzionka :*

Hej Ja właśnie jestem w drodze do Krakowa pociągiem ;) bo dziś mój mąż ma ta operacje ;/ 3 majcie kciuki żeby wszystko było ok ... Ja z karta ciąży się nie rozstaje tak jak z paczka dupka na wszelki wypadek .... Kasia będzie wszystko ok ;) a fasolka juz pewnie dużo urosła ...

Mackowa jestem jestem;-) siedze cicho bo czekam do testowania;) testowalam w dzien dziecka ale to bylo pewne ze nic nie bedzie. Dzis juz 24dc ;-) i czeeekam niecierpliwie. Ktoras wczoraj pisala ze od 23dc miala dwie kreski wow;-)

Iza ty jestes z anglii , prawda?? Nie wiesz czy szukaja gdzies kogos do pracy?

Brzoskwinko pisałaś ostatnio że nie wiesz juz jak luteine przyjmować. U mnie dziś zaczęły sie mdłości. Juz na samą myśl o jedzeniu gul mi w gardle staje. Przed chwilą wzięłam luteinę i tak mi się po niej źle zrobiło że szok :/

Paola to zaciskam kciuki!! :) oby się pojawiły te dwie kreseczki!! :)

Heloł:) Alaa nie smuć się Maćkowa ma rację powinniście udać się do lekarza (tym bardziej, że no wiesz...), wiem, że czeka was ślub i wesele:D ale czas niestety ucieka i nie ma na co czekać kochana:) Co do wizyt u lekarza to u mnie jest dalej strach;/ mimo, że słyszałam już serduszko to teraz chciałbym już być po tych prenatalnych. I to jest tak jak jovanka i izulinka pisały, że kobieta stresuje się i wyczekuje każdej kolejnej wizyty i, że ciąża uczy cierpliwości. Wiecie jaka jestem głupia? mam znajomego ginekologa i dopiero wczoraj sobie o tym przypomniałam, zalałam go setkami pytań, czy brzuch ma boleć? jak ma boleć? czy cycki mają boleć? jak spać? co jeść? czy to coś złego, że prawie nic nie czuję i że zapominam o ciąży? powiedział, że mam się uspokoić, nie panikować haha:) i co Wam mogę powiedzieć, cycki nie muszą boleć ani rosnąć - powinny być tkliwe, brzuch może pobolewać wtedy najlepiej wziąć nospe, luteine i się położyć, nie pić gazowanego ani soków cytrusowych, nie dać się zariować i robić wszytsko co Nas uszczęśliwa oczywiście w granicach rozsądku:) chyba tyle:) coś dziś deszcz nie pada tfu tfu tfu

Maćkowa pisałaś kiedyś, że macie z mężem umowę, że jak będziesz w ciąży to Twój M kupuje tv, wtedy powiedziałam o tym mojemu, a on na to, że u Nas też tak będzie. Ja o tym kompletnie zapomniałam a on wczoraj wraca z pracy z 55 calowym tv, padłam, to ja tu planuje zakup ciśnieniomierza i wyczekuję na promocję w Lidlu bo tam często są takie sprzęty do 100 zł, a ten mi tu z taka bambaryłą wpada z rogalem od ucha do ucha no jak dziecko;) do tego odzyskał swój samochód,( nie wiem czy pamiętacie jak Wam pisałam, że wjechał w niego TIR) na szczęście po TIRze nie ma ani śladu:D więc mój mężulek sobie wczoraj świętował, tu telewizorek, filmik, filmik 3D, fifa - wszystko musiał wypróbować do tego 4pak piwka, a ja miałam mu nie przeszkadzć, tylko zjeść na dół zobaczyć czy auto dokładnie z każdej strony i stwredzić czy jest ok........ehhhh facet

nie mozna soków cytrusowych ?;/ ja kochammm pomarańczowy ;) i dzisiaj juz wypiłam szklane ;)

Jestem i ja:) Z żółtym smarkiem w nozdrzach, obtartym od smarkania nosem, włosem nie pierwszej jakości...ale jestem;) Chociaż tyle, że gardło już nie boli, ale szałwią płukam dalej. No więc u lekarza:) Nie miałam tym razem USG, ale "szyjka pięknie trzyma" i jest gicik:):):) Na następną wizytę (za 3 tygodnie, 24 czerwca) mam sobie zrobić tylko badania krwi i moczu ogólne, bo "zdrowa dziołcha jestem":):):) Mówię mu, że podczas snu tak mnie bolą biodra, że czasem nie mogę się ruszyć z bólu, ale to normalka. Powiedziałam jeszcze, że przedwczoraj miałam taki silny skurcz, że myślałam, że się lewą nogą przeżegnam, a M. chciał już jechać do szpitala - on na to, że jak już będę rodzić to się będę tak żegnać co 3 minuty:) No. Poza tym M. usilnie starał się go przekonać, że mam STANOWCZO za niskie ciśnienie i trzeba coś z tym zrobić - było to bardzo komiczne:) Dziewczyny i Izulinka (bo Ty mi tak fajnie poradziłaś w sprawie rozmowy o kasę za bycie przy porodzie) - on nie bierze łapówek!!! Uśmiał się tylko i powiedział, żebym się nie martwiła, że będzie dobrze, że on zawsze stara się być przy swoich pacjentkach i rozumie, że one chcą, żeby to on tam był:) Boże, złoty człowiek! PauliśC - uważaj teraz na siebie jeszcze bardziej:* Obyś tylko donosiła do końca 37. tc to będzie już gicik. Dzidziuś jest wtedy całkowicie gotów przybyć na ten świat jak powiedzieli mój lekarz i położna. Ja też tylko czekam aż się skończy 37. tc (a będzie to 27 czerwca) i niech się dzieje co chce;) A tak w ogóle to 1 lipca przeprowadzamy się do nowego (wynajmowanego niestety), 4-pokojowego, zajebiście nowocześnie i stylowo urządzonego mieszkanka!!! I co to jeszcze miałam dodać? A, kocham Was:)

Maćkowa :( ale jak łapią Cię mdłości to powtarzaj sobie wtedy do oporu, że to dlatego że fasolka pięknie rośnie :) a im gorzej się czujesz tym ona ma sie lepiej :) ja sobie tak mówiłam nad micha i przynajmniej lżej na serduchu było :) Stymulowana haha to u Ciebie tez mnóstwo zmian :) ale za to jaka przyjemność na takiej 55 calówce oglądać hehe Paola czemu się cholero nie przypomnisz, że to juz tak blisko :) jeszcze kilka dni i ogłosisz 1 w czerwcu radosna nowinę :D Ala przykro mi :* Iza a u mnie dzis wyjatkowo słoneczko :D jak przygotowania do ślubu ?? kasia 12 no przegięcie z tym lekarzem :O a nie możesz chodzic do innego ?? a i ja karte bym pokazała ?? brzoskwinka a to dopiero początek :) teraz co miesiąc będą ci mnóstwo krwi popuszczać hehe ja tez piję soczek pomarańczowy :) wczoraj wycisnełam 2 kg pomarańczy (bo ja sama robię) i zmieszałam pół na pół z woda gazowaną Żywiec i jest tak super mocno pomarańczowy i lekko musujący :) mniam :) chyba nie umiem odmówić sobie, jako że truskawki juz mi się przejadły :( a takie były pyszne :D P.S Jovanka!! jak po wizycie ?? uzgodniłaś coś ?? mów szybciutko bo mnie ciekawość pożre jak zareagował :D

Hej dziewczyny. Troszkę się nie odzywałam bo nie mam humoru. Pocieszam się tym ,ze za miesiąc zacznę brać clo i może się uda zajść. PauliśC trzymaj się kochana i leż jak najwięcej. Moja bratowa prawie całą ciążę przeleżała , a teraz ma rocznego łobuziaka:) Kochane jak byłam w pierwszej ciąży to nie wolno mi było jeść chipsów, owoców cytrusowych i pić napojów gazowanych w szczególności coli, ponieważ podobno przyspieszają starzenie się łożyska. Wolno a nawet trzeba jeść grejpfruty. Tak mi mówili, a czy to jest prawd nie wiem, ale się stosowałam z małymi wyjątkami, wszystko w granicach rozsądku.

Cześć babeczki:-) znacie jakieś dobre sposoby na PMS albo jak kto woli ZNP??? Małpa niby na 7 czerwca, a ja już od kilku dni ledwo żyję.bola cyce, brzuch, głowa i jestem potworną zołzą dla wszystkich. Help!! Pojechałam na zakupy do biedronki i w sumie połowy rzeczy nie kupiłam, bo poczułam się jakby małpa się zaczęła, więc hop do kasy, hyc do samochodu i pędem do domu. Na szczęście nic nie było, więc wróciłam się jeszcze do banku. Zawriować można. Ale zaklepaliśmy już nocleg w Zakopcu:-D :-D :-D teraz tylko pakować walizkę i w drogę! Tylko niech ten małpiszon już przylezie ....

Kasia daj znać jak już mąż będzie po operacji i trzymamy kciuki żeby wszystko było ok :) Jovanka to super jak coś to mogę pomóc przy przeprowadzce ;) Paola trzymam kciuki :) Stymulowana wy mówicie o tv, a mój ma litrową wódkę ,którą dostał na 35 urodziny i czeka aż będę w ciąży. Ma ją wypić z braćmi pewnie jak się dzidziuś urodzi. Niestety jeszcze trochę będzie musiał poczekać :(

MAMUŚKI Majowa************27********18.01.2014*********Marcelinka Fiona************** 25********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja********24*********?.03.2014**********Dominik CIĘŻARÓWKI Giubelli **************27 ********9cs******** 1dz ********tp 04.07.2014 motynka ***************24*********2cs******************** tp 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs******* 1dz ******* tp 23.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs********1 dz ******* tp 30.07.2014 Angelusdominus *******23 ********3cs******* 4dz*********tp 08.08.2014 RozusPL **************21*********4cs********************* usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs******************** tp 16.08.2014 Goofcia*****************22********6cs*********1dz******** *tp 07.11.2014 Izulinka7***************24*********13cs********1dz******* *tp 15.11.2014 goscdarka ************24**********6cs*********2dz********tp 15.11.2014 kasiaa12**************23**********?cs*********1dz******** *tp 18.12.2014 olala2013**************24**********5cs*********1dz******* *tp usmiech.gif Stymulowana*********28**********18cs********1dz*********t p 12.01.2015 Kaasik89______________25_______4cs_______1dz_____tp 24.12.2014 AKTUALNE STARACZKI - 2014 Karolcia15031__________XX______1cs_______1dz______@21.03. 2014 brzoskwinka14_________21______14cs______1dz______@9-10.05 .2014 marta86100____________28______75cs_______2dz_____@13.05.2 014 MackowaZona__________27______16cs_______1dz_____@20.05.20 14 IZA85_________________28______1cs_______2dz______@21.05.2 014 Pita82_________________32_______2cs______1dz______@22.05. 2014 ŻoneczkaKrk___________26______1cs_______1dz_______:) Eska22________________22______17cs______1dz______@25.05.2 014 paulinka121989_________25______11cs______1dz______@30.05. 2014 87srem________________27______22cs_______1dz_____@ 19.05.2014 elilkaa_________________20______1cs________1dz______@25.0 5.2 014 moonlight86____________28______2cs________2dz______@26.05 .20 14 Eweelka_______________31______7cs________2dz_____@05.06.2 014 agniesia88_____________26______7cs_______1dz______@08.06. 2014 nessaja________________21______3cs_______1dz_____@08.06.2 014 Paola1801_____________22______9cs_______1dz______@11.06.2 014 Alaaa66_______________28______14cs_______1dz_____@28.06.2 014 kasik_85______________28______16cs_______2dz______@30.06. 2014

Izulinka bo ja chce was tak z zaskoczenia wziac ;-) hihi

Kasik_85 - dziękuję za propozycję, kochana jesteś:* Nie smuć się - zobaczysz, że i dla Ciebie wyjdzie słoneczko. Wiesz ilu dziewczynom już to kiedyś pisałam? Esce, Maćkowej, Stymulowanej, PauliśC, Bejbe, Żoneczce, Angelusdominus, Izulince... Każdej w innym czasie rzecz jasna, ale KAŻDA Z NICH JEST JUŻ W CIĄŻY:), więc wiem co mówię:) Izulinka - ślepa kiszko, relację już zdałam:P Cuś z ocyma nie ten teges?:P :*

Nie wiem dziewczyny czy u mnie to moze za wczesnie ale ja ostatnio nie moge jesc rano, co zawsze pierwsza byla kanapka przed praca to teraz nie moge niby czuje sie glodna ale mnie odpycha. Dziewczyny a powiedzcie mi od kiedy mozna bez obaw wspolzyc? Bo czytalam ze w tych pierwszych tyg to nie bardzo. Dziewczyny ktore sie staraja, ja wiem ze psychika dziala cuda, wiem po sobie, jak ginb przepisala mi clo to bylam pelna nadzieji wiedzialam ze ten lek zczyni cuda, czekalam zeby jak najszybciej mi @ przyszedl( nie jak zawsze zeby tylko go nie bylo) i sie udalo, nie myslalam o dzidzi a o @ i teraz dzidzia rosnie mam nadzieje ze jest z nia wszystko ok:)

Dziewczynki, przesłałam Wam na mail kolejne informacje ze szkoły rodzenia. Znajdziecie tam kilka tak zwanych planów porodów - kilka wariantów. Są to karty, które w tej albo bardzo podobnej formie znajdują się na porodówkach i na ich podstawie zostaje przeprowadzony wywiad z (często rodzącą już) pacjentką. Warto dowiedzieć się zawczasu czy w Waszym szpitalu mają własny zestaw pytań, czy może możecie przybyć w godzinie 0 z wypełnionym już planem, żeby do minimum skrócić formalności w tak ważnej dla Was chwili. Jeśli nawet powiedzą Wam, że nie można przyjść z własnoręcznie wypełnionym planem to przynajmniej zobaczycie sobie o co tam w ogóle pytają i jakie mamy prawa my - mamy. Ja o niektórych sprawach nie miałam zielonego pojęcia (np. że mogę nie wyrazić zgody na podawanie dziecku smoczka uspokajaczka - nie chcemy uczyć małego ssania smoczka w ogóle albo dokarmianie go bez wcześniejszego uzgodnienia ze mną). Mam nadzieję, że materiały okażą się przydatne:)