Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość musi to na rusi

chudniemy !! Start 26 kwiecien !

Polecane posty

hej laseczki :) ja jeszcze chora.. moze jutro sie cos poprawi to sie odezwe :) a co do mojej "niby" diety bo dieta tego nazwac nie mozna to odstawiłam slodycze, napoje kolorowe, smazone itp.. ogolnie wszystko co niezdrowe, chociaz nie ukrywam ze nic nie jem z tych rzeczy bo czasem zjem ale to w malutkich ilosciach :) no i cwiczonka i spacery i jazde na rowerku dolozylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam szanowne odchudzaczki :) Pewnie przeczytacie najwcześniej rano, może nawet później, ale nie szkodzi. Właśnie skończyłam ćwiczyć. Cały dzień mi się nie chciało,ale zmusiłam się ;) Napiszcie która z Was ćwiczy systematycznie a6w? Dzisiaj był 11 dzień ćwiczeń a więc 3 serie po 10 powtórzeń. Napiszcie ile czasu zajmują wam te ćwiczenia. Wczoraj na necie znalazłam linka. Laska tam pokazuje jak wykonywać a6w. http://www.youtube.com/watch?v=mBHSM8qmmx8 Czy uważacie,że ona to robi dobrze? Z tego co ja się doczytałam na różnych stronkach, to w ćwiczeniach 1,3 i 5 powinno być po 6 powtórzeń na każdą nogę, ona robi po 3. Po drugie w ćw.3 nie kładzie niećwiczącej nogi na ziemię, czy tak trzeba? Ja się wzoruję na obrazkach i opisach ze tej stronki - http://www.a6w.pl/ , tam noga leży płasko na podłodze. A jak wy to robicie? Megiyork, widzę,że niezła fanka suplementów z Ciebie ;) Ja kiedyś też stosowałam różne "cuda" na odchudzanie. Ostatnio asystor slim, a ładnych parę lat temu minceur methodraine. Schudłam w obu przypadkach ok. 6 kg, ale nie wiem do końca na ile to efekt diety,a ile działanie preparatu. Tym razem niczym się nie wspomagam.Wiem tylko tyle - bez diety żadne tabletki,plasterki ani syropki nie pomogą :p Pozdrawiam :) PS Chociaż z tego co pamiętam, asystor pomógł na wieczorne łaknienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kolezanki . Dorka 80 obecnie zadnych suplementow nie biore,kiedys owszem ,ale w moim przypadku okazaly sie nieskuteczne.Stosowalam nawet ocet jablkowy w tabletkach.pozniej.pilam z woda 2 tyzki stolowe na szklanke wody.mysle ze dopiero po tym troche ruszylo. Jednak pozniej wystapily bole brzucha ,mysle ze po tym. Tabletki na kazdy organizm dzialaja inaczej,i bez diety i ruchu sa nieskutecze. Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk,puk jest tam kto? Czy ktoś jeszcze się na tym forum odchudza? Od wczoraj zaglądam, czekam aż się któraś odezwie,pochwali się albo pożali, a tu nic :( Mam nadzieję, że nie zostałam sama, bo raźniej w grupie :) Pozdrawiam wszystkie jeszcze zainteresowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry.Dorka 80 widze ze jestes osoba wysportowana ,ktora lubi cwiczyc.Napisz ile kilogramow udalo CI sie zrzucic od poczatku odchudznia;jak sobie radzisz z uczuciem glodu. Ja zrzucilam 3 kilo'spodnie spadaja z tylka.ale bywa tak ze kreci sie w glowie ;no ale cos za cos. Slyszalam ze na glodwkach,oraz dietach jednosladnikowych,nastepuje zjawisko ze organizm z braku innych skladnikow odzywczch 'zjada sam siebie' czyli tzw toksyny. Skutki sa takie ze skora sie marszczy,wystepuje wyczerpanie ,leki, itp. Mam nadzieje ze kolezanki sie odezwa. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z tej strony autorka , zmieniłam nick :) nie pisałam bo najpierw majówka , później @ ... a teraz jestem chora .. ale powiedziałam nie ! i dziś kontynuuje moje odchudzanie :) za 40 min idę na orbitka !( już się doczekać nie mogę ) .. Dorka jak tam ? ile schudłaś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie mogę !!! musi to na rusi is back :) Super dziewczyno, bo już myslałam,że uciekłaś jak kapitan z tonącego okrętu :p Cieszę się że się nawróciłaś i znowu jesteś z nami :D A ja myślałam,że zostałam tu sama jak palec. Bigsmilee jako,że pytasz Ty i Megiyork to odpiszę oby dwu naraz.Z głodem radzę sobie lepiej,niż myślałam. Zjadam czasem coś słodkiego albo tłustego, ale potem już mniej kaloryczne rzeczy. Nawet nie jestem specjalnie głodna.Ćwiczę codziennie a6w,prawie codziennie skalpel,chociaż nie bardzo chce mi się ;) Kiedyś zwlekałam aż do północy ale postanowiłam się nie lenić i zrobiłam cała a6w ;) Megiyork, nie jestem ani wysportowana, ani chętna na tą katorgę. Jakbyś widziała jak mi się mięśnie trzęsą przy wykonywaniu ćwiczeń, jak ze mnie pot kapie, ale na prawdę zapuściłam się strasznie. Waga niby w normie,ale % udział tkanki tłuszczowej jest masakryczny:( Nie będę wpisywała w stopkę wagi,obwodów ale Wam napiszę. Na dzień 26.04: Wzrost 162 cm, waga początkowa 64,5-64,7 kg, biust 96 cm, talia 86(wydech)- 88cm(wdech) :/, , biodra 103 cm, udo 59cm, biceps 28cm Dziś: waga:62,8kg biodra 101 cm, reszta bez zmian. No szału nie ma,ale lepszy rydz niż nic ;) Ostatecznie nie mam już naście lat, ani -"eścia", urodziłam dziecko, więc i przemiana materii już nie ta. Byle do lata.... :) A jak u Was? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwerty ona, fajnie,że tu zaglądasz :) Bądź dla nas wsparciem i jeśli już się nie odchudzasz, to tak w ogóle napisz co u Ciebie :) Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BigSmilee super ze wróciłaś :). Nie miałam jak się tutaj odezwać dlatego mnie tak długo nie było. A jak wam idzie? :P Ja właśnie po skalpelu zostały tylko ćwiczenia z mel b i godzina na orbitreku :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BigSmilee super że wróciłaś :). Ja nie miałam dostępu do internetu i się nie odzywałam ale już jestem. I jak wam idzie? ja właśnie skończyłam robić skalpel jeszcze tylko zostały ćwiczenia z mel b i 60 minut na orbitreku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Kolezanki. Ja dzis mam imieniny wiec sobie robie jeden dzien przerwy w odchudzaniu. Wam zycze wytrwalosci,zaczynam od jutra. Pozdrawiam serdecznie.milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi - wszystkiego najlepszego i powodzenia w odchudzaniu. Wieczorem wypiję Twoje zdrowie ;) Oczywiście po ćwiczeniach :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi - wszystkiego najlepszego ! :) za 45 minut kolejne ćwiczonka :) a jak u was ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kolezanki. Wieczorem wrocilam z gosci;dziekuje serdecznie za zyczenia,bylo mi bardzo milo. U mnie skutek taki ze znowu bardzo mocno odczuwam glod. Coz robic,trzeba sie zebrac i na nowo przystapic do diety. DZIS Miezylam letnie spodnie z tamtego roku;niestety nie udalo mi sie wcisnac, Pozdrawiam ,napiszcie co u Was jak wytrzymujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Co tam słychać u Was? Nie macie czasem wrażenia,że nas tu znowu ubywa? Odwiedziłam dziś inne fora o odchudzaniu i spotkałam jedną z dziewczyn, która wcześniej pisała na forum z nami, a do nas więcej nie zagląda :( Ciekawe dlaczego się przeniosła? Macie jakiś pomysł? Mam nadzieję, że Wy nie przeniesiecie się na inny topik. Ja mam teraz pod górkę z dietą i ćwiczeniami. Za niedługo okres i zaczynam atakować słodycze, ćwiczyć mi się coraz bardziej nie chce. Robię samą a6w, bo na skalpel nie mam już czasu. No i znowu się zaczyna nabieranie wody.Także nie wiem czy coś mi się uda w najbliższych dniach zrzucić. A jak u Was? Piszcie, mam nadzieję,że same sukcesy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shiladeneray
Dolaczyc.mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shiladeneray
Dziendobry dolaczyc.mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączaj śmiało :) Ile chcesz zrzucić? Ja min 8kg, a jak się da to więcej :) W 2 tyg. schudłam 2 kg i bardzo się cieszę,bo początki były trudne. No to czekamy i 3 mamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już wracam do was :). U mnie idzie do przodu. Wczoraj się ważyłam i muszę powiedzieć że 1 etap do wagi zaliczony jestem mega szczęśliwa teraz oby z górki. Nie wiem coś nie mam ochoty ćwiczyć tego skalpela ale za to orbitreka nie odpuszczam i godzina dziennie musi być. Oj dobrze że mnie nie ciągnie do słodyczy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry kolezanki. Dorka nie przejmuj sie,kilogramow przybywa rowniez przed pelnia ksiezyca,kiedy to organizm gromadzi zapasy.oraz magazynuje wode. U mnie wystapil efekt jo jo,mysle ze z czasem minie. Raz jest lepiej .raz gorzej jak to a zyciu. Witaj Shila.odwiedzaj nas zapraszamy.Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Galen,ćwicz to na co masz ochotę, nie zmuszaj się do niczego. Ważne że masz dużo ruchu,który spala tłuszcz :) I cieszę się,że masz efekty :) Ale ja też ze swoich jestem zadowolona. Tak jak zakładałam - 1 kg na tydzień :) No i jutro w nocy jadę do Polski :) Chociaż nie powiem, mam stresa bo jadę z 2 letnią córeczką. A ona to takie żywe srebro, ciągle biega skacze, nie usiedzi 5 minut, a tu 14 godz podróż autokarem :? Megi, ja też tak mam,że przed okresem łapię wodę i przybieram nawet 2 kg. Najbliższy tydzień pokaże, czy tym razem też tak będzie. Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mów mi mini
Halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mów mi mini
No w końcu mi się udało zalogowac mimo iż na pomarańczowo :| witam was dziewczyny czy można się przyłączyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shiladeneray
Czesc.waze 84 kg wzrost 160 mam klopoty z jedzeniem na tle nerwowym.Znam podstawy die ale to mnie przerasta.Dziekuje za podpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shiladeneray
Czesc waze o 25 kg za duzo. Mam napady glodu wtedy.pochlaniam wszysko. Musze cos z tym zrobic nie wiem jak sie zabrac.Do milego buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) wracam po długiej nieobecności i zabieram sie mocno do pracy.. Shiladeneray oczywiscie ze mozesz ! zapraszamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila, najwięcej może zdziałać pozytywne myślenie :) Uwierz, że i Tobie się uda schudnąć. Może nie od razu 25 kg, ale krok po kroku do celu :) Poszukaj sobie smaczne i łatwe przepisy, ułóż coś na kształt menu i do dzieła! Najlepiej odstaw słodycze i słodkie napoje gazowane. To już baaardzo dużo. Jedz 5 posiłków dziennie - śniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja tak do 20 najlepiej.Odżywiaj się wg wcześniej ustalonego menu - tak myślę że ok 1500 kcal/ dobę na początek powinno dać efekty :) Nie stresuj się, oblicz te 1500 kcal tak orientacyjnie. Jeśli męczy Cię głód,miej pod ręką jakieś warzywa (marchewka lub ogórki w słupki, możesz lekko przyprawić). I najważniejsze to umieć się podnosić z upadku. Gwarantuję ci,że każda z nas tu obecnych ze mną na czele ;) złamała chociaż raz swoje zasady dot odżywiania :p Objadłaś się znów? - nie szkodzi jedziemy dalej :) Może wspomożesz dietę ruchem? Jak nie lubisz ćwiczyć ani biegać, to rower będzie jak znalazł :) Spalisz kalorie, poprawisz kondycję i sylwetkę i dostaniesz zastrzyk energii,nawet jeśli będziesz padnięta :) Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shiladeneray
Dorka80 dziekuje Ci za wsparcie.Postaram sie przestrzegac.Napisze do Was jutro.Czesc dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ki2yrtfdyhhjxsp3tgyfchjqw
Dorka80 nie dziw sie ze jestes troche gruba i bez obrazy ale jak ty jadasz kolacje o 20 no to wybacz i nie podpowiadaj glupot innym, kolacje je sie do 18-tej !! poczytaj troche w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×